a co sadzicie o AC/DC??
dla mnie to poczatek przygody z rockiem .Te wpadające w ucho melodie, oparte na prostych riffach i kilku akordach dopełnione tekstami o seksie(tak wiem mocne słowo), piciu i itp. chyba nigdy mi sie nie znudza.Nie wiem na czym to polega,ale sekret tkwi w ich prostocie, nie sa przekombinowane, po prostu czysta energia. Nawet teraz juz po kilku latach odkąd Tato puścił mi Hells Bells ,przechodza mnie dreszcze jak tego słucham. kocham ich za autentyczność,za poczucie humoru,za świetny (choć niektórzy śmią wątpić) wokal. Czuc ,ze bracia Young maja Rock and Roll we krwi. To legenda i fundament Hard Rocka.
btw bardzo fajny temat