Łodzki meet w domowym zaciszu

[WojtekC]

Ha, Stefan, nie byłeś do końca...w skrócie podłączyliśmy go do usb do kompa i śmialiśmy się że sprzętu za 150tys zł pod dachem, 3 zapaleńców słuchawkowego audio a żaden z nas nie wie jak to cholerstwo włączyć żeby działało

przecież mieliście pilota wybierasz źródło i tyle usb jeden z dwóch .... optyk został u mnie w kieszeni jak podłączyliśmy sprzęt saudio

 

Info jakie jest źródło wyświetla się na ekraniku - po prawej stronie

Edytowane 24 Września 2015 przez WojtekC

[michauczok]

Hugo zniszczyło system wczoraj, wiadomo o co chodzi, te światełka miały na nas zły wpływ xD

Fajnie, ze sie po fakcie zorientowalismy ze działa po bt

 

Samo spotkanie to jedno z fajniejszych na jakim miałem okazję być, wrażen tyle że za dużo by pisać. Kolejna wielka porcja doświadczenia, która pewnie niedługo zaprocentuje

 

Chciałem jeszcze podziękować wszystkim obecnym za przemiłe towarzystwo, nie tylko do posłuchania, ale przede wszystkim do rozmowy i wymiany doświadczeń, ukłony

[FeX]

To kiedy powtórka? Tylko teraz w optymalnym dla mnie terminie

[rev]

Ja o czymś pomyślę niedługo, w końcu cała chata wolna jest...

[saudio]

Szkoda że się nie dało posłuchać tego Hugo, no ale może będzie okazja

W weekend zrobię fotki czarnego dębu, ale pięknie się to prezentuje w zestawie dzięki Michale

Pierwsze odsłuchy na spokojnie, ale bez wkładek, super detaliczność bez ostrości, scena ma

większą głębie niż w oryginale, ale dalej jest blisko, bardzo blisko, świetne odwzorowanie detali.

Edytowane 24 Września 2015 przez saudio

[michauczok]

Bardzo cenna będzie dla mnie Twoja opinia, bo wydaje mi się, że mamy dość podobne upodobania jeśli chodzi o sposób kreowania sceny (no może poza bondami). Nie potrafię jeszcze kształtować sceny tak jak bym chciał, jest to dla mnie trudniejsze niż na przykład manipulacja barwą dźwięku. Ale wiem już trochę lepiej w jaką stronę się kierować przez te wszystkie odsłuchy Bardzo się cieszę, że Ci się spodobały, możliwe że te drivery potrzebują jeszcze chwilę żeby się rozruszać, mają ledwie kilka godzin na liczniku, chociaż nie jestem pewny, czy ma to jakieś znaczenie.

 

A na zdjęcia czekam, bo tak się spieszyłem z ostatnimi poprawkami, że nie zdążyłem nic pstryknąć. A chyba warto je pokazać, mają to coś