Skocz do zawartości

Oszustwa na Allegro i nie tylko


Harmony Korine

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 28.08.2023 o 19:44, wegiel21 napisał(a):

Reklamcja zgłoszona w InPost tuż po wiadomości od Pana z Ukrainy że paczka pusta. Na policji sprawa zgłoszona. Mam filmiki że dx działa oraz jak pakowane było i mam 3 świadków. 

 

Zobaczymy co z twgo wyjdzie ale powiem Wam że nerwy na maxa mnie niosą aż głowa boli cała.

 

Jestem tu na forum nie od dziś, tak jak na Head Fi i coś takiego na forum chyba nigdy by mnie nie spotkało :( .

 

Nigdy więcej olx!

Ja po prostu nie wysyłam. Mogę wysłać w ramach forum niektórym użytkownikom, mogę wysłać coś taniego, żeby w razie zadymy po prostu oddać pieniądze i mieć spokój, ale tak to nie wysyłam. Trudno. Niech leży. Albo do wywalenia pójdzie.

No i nie sprzedaję, gdy słyszę obcy akcent.

Tylko, że ja nie przewalam ton sprzętu, nie kupuję czegoś bez przemyślenia tematu czy aby naprawdę to coś potrzebuję itp., więc problem jakby jest u mnie mniejszy. Polecam. W ten sposób też powstaje mniej śmiecia elektronicznego na świecie.🤣

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło mi się kilka razy odmówić sprzedaży. Nie wiem co spowodowało takie decyzje, może przeczucie, że coś jest nie tak. Ale też zdarzyło mi się wysłać "naim unity2" bez kaucji klientowi z OLX, żeby podjął decyzję po odsłuchu. Po trzech dniach poprosił o nr konta i transakcja się dopięła. Wtedy to było około 11k zł. Ale to było ładnych kilka lat temu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.08.2023 o 06:46, Roo_Volt napisał(a):

Ale też zdarzyło mi się wysłać "naim unity2" bez kaucji klientowi z OLX, żeby podjął decyzję po odsłuchu. Po trzech dniach poprosił o nr konta i transakcja się dopięła. Wtedy to było około 11k zł. Ale to było ładnych kilka lat temu. 

image.gif

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.08.2023 o 19:44, wegiel21 napisał(a):

Reklamcja zgłoszona w InPost tuż po wiadomości od Pana z Ukrainy że paczka pusta.

Generalnie mamy problem z kurierami w Polsce. Narzeczona coś wysyłała na vinted i też paczka pusta przy odbiorze, ja w zeszłym roku sprzedałem telefon i "zaginął" na magazynie przeładunkowym DPD w Warszawie. Kasa odzyskana, ale nerwy były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja ostatnio kupiłem coś na Allegro - dostałem szmelc i produkt prawdopodobnie z odrzutu z jakiegoś outletu sprzedawany jako nowy - zero informacji o tym, że to Outlet (tylko na fakturze). Niby to żarówki (4 - sprzedawane w kompletach po 2) tylko (Philipsa), ale warto moim zdaniem poinformować. Jak nie dostanę zwrotu kasy w terminie (a już trochę dni minęło) to może zapodam nazwę sprzedającego.

 

Żarówki podesłał mi w folii jakiejś (tylko firmowe opakowania), jedno opakowanie mocno wgniecione i naderwane, 2-e jakieś zasyfione. Co więcej jeden komplet (z dwóch) inny niż zamawiałem a 2 z 4 żarówek z brzydkimi odpryskami farby/brak emalii. Plus wszystkie głośne jak małe wiertarki (miałem innego tego modelu i były ciche). No i faktury elektronicznej nawet nie dostałem. W kulki leci i ciekawe czy kasę będzie chciał oddać, bo coś mam wątpliwości .. A odesłałem w ramach allegrowego formularza zwrotowego przez Paczkomaty.

 

Odesłałem mu to g.. co mi przysłał tego samego dnia zresztą, bo w tartaku i na budowie ich nie używam, zatem wiercenie w głowie w domu mi niepotrzebne. Dla mnie bezużyteczny towar. Mam w domu jedną żarówkę, co w moim odczuciu mi głośno brzęczy, a przy nich to ona jest cicha. Do tego brzęczenia w pomieszczeniu gdzie rzadko bywam mogę się przyzwyczaić może, ale tego wiercenia nikt kto coś słyszy nie wytrzyma dłużej ..

 

Tam wiem, że jest jakaś możliwość otwarcia sporu - ciekawe czy to skuteczne (?). Negatywa i tak dostał, bo za tyle uchybień to ja dziękuję bardzo, a skoro jest widać nieuczciwy to wolałem dać info.

 

Podsumowując (póki co):

 

1. Towar w ogóle niezabezpieczony,

2. Towar częściowo inny niż zamówiony,

3. Towar z outletu bez poinformowania o tym,

4. Towar - żarówka - nie dający się używać w domu ze względu na hałas (chyba że ktoś jest głuchy jak pień),

5. Towar ze skazą (odpryski duże, nie takie subtelne)

6. Brak faktury elektronicznej.

 

Mogę dopisać, że 7. Kompletny brak szacunku dla kupującego.

 

Może dojdzie pkt 8. brak zwrotu kasy w terminie albo brak zwrotu kasy w ogóle.

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś i czy to było do mnie ;) - ale żarówki Philipsa czyli oryginalne - a przynajmniej wyglądowo się zgadzało (chyba, że to nie odnośnie mojego posta). Tyle, że jakiś odrzut albo gorsze sztuki (że (naj)gorsze to na pewno w sumie) i w połowie nie takie co zamawiałem (inna temp. barwowa), a w obecnych czasach zresztą nazwa firma też niekoniecznie coś znaczy. Philipsy już tylko kupuję awaryjnie jak odpowiednik np. Os.rama mi nie pasuje ze względu na to że żarówki Philipsa brzęczą (w sensie spory ich odsetek i to brzęczenie, które np. w łazience potrafi rezonować na takie dudnienie nawet jak pamiętam, a tam to bardziej słychać wszystko) i jak nie ma odpowiednika mocy (np. ekwiwalent 120W tj. bodajże 2000lm) albo rozmiarowo Os.ramy mi nie wejdą. Te póki co jeśli brzęczały to tylko 150W (filamentowe, bo LED zwykły jeden co mam jest cichy) i jeszcze powiedzmy akceptowalnie, że w pewnej odległości od żarówki było już ok. 

 

Przećwiczyłem i wolę mieć spokój i ciszę, nawet jeśli Os.ramy nieraz wydają mi się mieć zbyt przeżółconą barwę. Komu się bowiem chce brać i zwracać, brać i zwracać i np. za 3 razem trafić dobrze - mi się nie chce.

 

Póki co postawiłem na Os.ramy głównie i zobaczę jak na tym wyjdę :P;) . Chcę mieć ciszę i spokój i by po chwili mi się nie przepalały. Zasadniczo to dwaj główni gracze, a oszczędzający nieraz traci 2x, więc postanowiłem postawić na nie.

 

Zresztą w sumie i na jednych i na drugich jest chyba made in china, więc może wszystko i tak teraz wszystko to trochę chiński szmelc ;) . Tyle, że jest w tym wypadku może lepszy chiński szmelc i gorszy chiński szmelc :D .

 

 

Dobrze, że z tym sprzedawcą to nie jest jakaś b. duża kwota - 70 zł. I nie przećwiczyłem jeszcze jak wygląda ochrona kupującego na allegro ;) .

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.09.2023 o 21:11, bakus1233 napisał(a):

Nie, tak sobie pisałem sam do siebie bez związku z twoim postem. 

 

Ok. Ja na tych niektórych chińskich aukcyjnych portalach - nie pamiętam nazwy, bo nie korzystam (a pamięć też już nie ta :P;) ) - widziałem np. rzekomo kable AQ po 1/10 ceny gdzieś i też każdy może sobie odpowiedzieć czy to oryginał ;) . W sumie patrząc po tym dałem sobie spokój z patrzeniem tam na tego typu rzeczy. A ostatnio to w sumie słucham na tym co mam i nic nie kombinuję (poza tym inne obecnie priorytety). Zresztą mam na tyle fajne głośniki, że np. do filmu jest wystarczające kopnięcie i moc - jak to mówił Gajos - moc jest z nami, czasami można z fotela spaść jak coś nagle gdzieś wyskoczy i być blisko akcji jak trzeba :P :

 

a tu cytat który przy okazji mi się przypomniał ;) :

 


Też luźna dygresja ;) . Żeby nie było nie propaguję, a wręcz jestem przeciwny spożywaniu, zwł. na umór.

 

Tylko dziwię się tym, którzy się dziwią potem, że produkt nie zachowuje się jak oryginalny ;) .

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, koniec certolenia się, podaję nazwę sprzedawcy na allegro, bo już po terminie i nie zwrócił mi kasy za swój szmelc jak do tej pory, uwaga - nieuczciwy sprzedawca! :

 

PHU-KLEKOWICZ (tak widnieje na Allegro).

 

Sprawa opisana w postach wyżej ..

 

Tak myślałem, że z tym cymbałem będą problemy. Teraz w sumie nie wiem czy dla 70 zł będzie mi się chciało wykłócać z gościem, bo widać nic nie poczuwa się za swoje działania. Ogólnie nie mam trochę ochoty patrząc jak podchodzi do sprawy.

 

Jeszcze raz w ramach podsumowania cytując siebie:

 

Podsumowując (póki co):

 

1. Towar w ogóle niezabezpieczony,

2. Towar częściowo inny niż zamówiony,

3. Towar z outletu bez poinformowania o tym,

4. Towar - żarówka - nie dający się używać w domu ze względu na hałas (chyba że ktoś jest głuchy jak pień),

5. Towar ze skazą (odpryski duże, nie takie subtelne)

6. Brak faktury elektronicznej.

7. Kompletny brak szacunku dla kupującego.

8. Brak zwrotu kasy (już po terminie a ni widu ni słychu, zero reakcji na zgłoszenie i po odesłaniu towaru to samo).

 

Uważajcie na interesy z tym kolesiem (jeśli takowe będziecie chcieli podjąć).

 

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli opcję  "ZGŁOŚ PROBLEM Z ZAKUPEM", co będzie otwarciem dyskusji? Klika się w to i co się dzieje, jakie są następne kroki, co trzeba potem dodatkowo robić?

 

U góry widzę jeszcze opcję "OTWÓRZ DYSKUSJĘ", ale nie chce mi się z nim dyskutować, a jak kliknę jak rozumiem w to powyżej ("ZGŁOŚ (...)") to Allegro wystąpi może do sprzedawcy o zwrot środków?

 

Pewnie skorzystam z tej pierwszej opcji, w końcu gorzej nie będzie, a może odzyskam kasę. Tylko nie wiem czy dam mu jeszcze parę dni czy już teraz zgłoszę problem.

 

Czytałem, że sprzedający ma 14 dni na zwrot środków (od momentu odstapienia i pod warunkiem, że towar wrócił do niego - co nastąpiło). Nie wiem nawet czy nie ma przepisu, że jeśli do tego czasu tych 14 dni nie ustosunkuje się czy prawnie nie jest to UZNANIEM roszczenia. I dobrze by było, bo opieszałość i brak reakcji powinna tak działać, choć chyba tak to do końca nie działa niestety jak kojarzę.

 

Jeśli to jest takie skuteczne, to może faktycznie warto skorzystać z opcji jak rozumiem "ZGŁOSZENIA PROBLEMU Z ZAKUPEM".

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak chodzi o zgłoś problem. Otwiera się tak jak by dyskusja. Opisujesz co się stało czyli ze nie dostałes zwrotu. Pracownik allegro poprosi o numer nadania paczki zwrotnej a sprzedający ma tam jakiś czas na odpowiedź. Jak się nie wypowie w okreslonym czasie to piszesz tam ze chcesz zwrot od allegro i Ci go przyznają.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Spawn napisał(a):

Ze dwa razy przeze mnie blokowali konto takim sprzedawcom a pieniażki zawsze wracały.

Blokują już duże konta na których mają dobry zarobek? :D 
 

Raz miałem sytuacje, że sprzedający się przeciągał ze zwrotem pieniędzy, to pracownik allegro w dyskusji mu fajnie napisał rozkazującym tonem coś w stylu „proszę zwrócić bakusiowi pieniądze” dziwnym trafem sprzedający tego samego dnia znalazł czas aby zrobić przelew :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszedłem do tego formularza "ZGŁOŚ PROBLEM Z ZAKUPEM" - jest on mało elastyczny, bo w zasadzie ręcznie pasowałoby w mojej sytuacji wybrać opcję opisania słowami problemu, bo i produkt można powiedzieć ma wadę (opcja "problem z produktem") i był częściowo błędnie do mnie przysłany (czyli tu pod "zamówienie niekompletne" podpada) i nie dostałem kasy ("brak zwrotu wpłaty" ) hmmm.., ale jak pisałeś Spawn chyba najlepiej jeśli napiszę (a raczej wybiorę opcję), że nie dostałem zwrotu kasy, bo o to mi chodzi przede wszystkim - o zwrot kasy - najprostsze rozwiązania są często najlepsze..

 

Jakby co poczekam jeszcze chwilę na odpowiedź, ale wydaje mi się, że najrozsądniej po prostu wybrać opcję, że nie dostałem zwrotu kasy, ale jestem zawiedziony, bo nie ma opcji by słownie wyjaśnić sprawę, a przez sztywne punkty do wyboru i opcje nie da się za bardzo. By opisać zaś problem najchętniej bym wybrał albo kilka opcji albo jeszcze lepiej opisał to gdzieś, a tam nie ma takiej opcji i miejsca, bo tak bym dopiero wyjaśnił, opisał w pełni sytuację.

 

Przypuszczam też, że skoro jest parę dni po terminie nie mam co się spodziewać, by sprzedający się przejął i zwrócił kasę.

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dyskusja rozpoczęta, jednak jest to tak skonstruowane, że wpierw otwierając dyskusję kieruję to do sprzedawcy i on ma się do tego ustosunkować. Ciekawe co odpowie.

 

I okazuje się, że później mogłem opisać sprawę, więc wybrałem wpierw pod "Co się stało" opcję:

 

"brak zwrotu wpłaty po odesłaniu produktu".

 

A potem tak napisałem:

 

Opis problemu: "Czekam na zwrot pieniędzy za wskazany towar – tym bardziej, że 28 września 2023 minął ustawowy termin na zwrot pieniędzy z zakupu, jako iż zgłosiłem zwrot 14 września 2023. Czyli na moje 69,98 zł.

 

Właściwie po prostu chcę odzyskać swoje środki, bo odesłałem w ciągu doby od zgłośzenia towar – do tego jeszcze na dodatek maksymalnie chroniąc przesyłkę zabezpieczając ją jak się da (w tym czasie był już w paczkomacie, a wkrótce potem u was – 18 września 2023).

 

Produkt mogę co najwyżej nazwać odrzutem i produktem, który sprzedawany jako nowy okazuje się , iż pochodzi z Outletu (informacja o tym dopiero na fakturze). Z samego produktu i sposobu jego dostarczenia również nie jestem zadowolony. Powody poniżej:

 

1. Towar w ogóle nie był zabezpieczony (1-en komplet żarówek przybył w kartonie firmowym z wgnieceniem i był naddarty, 2-i firmowy karton był poplamiony, całość nie była chroniona żadnym chociażby kartonem zewnętrznym, tylko wspomniane oba firmowe kartony były w folii),

2. Towar częściowo inny niż zamówiony (jeden komplet żarówek o temp. barwowej 4000K zamiast 2700K), czyli 2 z 4 żarówek inne niż zamawiałem! ..,

3. Towar z outletu bez poinformowania o tym,

4. Towar - żarówki - nie dający się używać w domu ze względu na hałas (chyba że ktoś jest głuchy jak pień) – bardzo głośne brzęczenie wszystkich żarówek, a poprzednie sztuki identycznego towaru kupione gdzie indziej były ciche,

5. Towar ze skazą (odpryski duże, nie takie subtelne) na 2 żarówkach z 4.

 

Oprócz tego do tej pory nie dostałem faktury w formie elektronicznej.

 

              (Miejsce na godność)"

 

 

Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie, Allegro podobno może włączać się do dyskusji.. W sumie jak będą chcieli to będą mogli iść w zaparte jednak myślę .. Mnie interesuje tylko zwrot kasy.

 

Generalnie myślę że solidnie uargumentowałem swoje stanowisko i dosyć sensownie brzmi moje wyjaśnienie - lepiej i więcej powodów się podać specjalnie nie da.

 

 

Dobrze, że to nie jest jakaś nie wiadomo jak duża kwota - fakt, że wk. mnie ta sprawa, ale przynajmniej nie idzie tu o kwotę rzędu 700 czy 7000 zł. Oczywiście sprzedawca skreślony, by nawet zapałki od niego brać ..

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam zakupy za pomocą Revolut. Po pierwsze do każdego zakupu można wygenerować wirtualną jednorazową kartę po drugie można na nich liczyć w momencie gdy mamy problem z zakupem. Ostatnio zrobiłem dość drogi zakup online w sklepie we Francji. Sklep nigdy nie wysłał towaru więc zgłosiłem to do Revolut. Tego samego dnia dostałem zwrot kasy a R. wziął na siebie walkę ze sklepem informując na bierząco jak wygląda proces zwrotu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i d.upa - przynajmniej częściowa, ochrona kupującego na Allegro słabo działa.

 

Sprzedający zwróci wygląda na to, że za  jeden komplet (z dwóch - czyli połowę kasy) (na razie na koncie nic i tak nie wpłynęło), nie odniósł się w ogóle do zarzutów które mu przedstawiłem:

 

"Witam środki zostały zwrócone, zwróciłem za jeden komplet ponieważ drugi komplet dotarł uszkodzony zbite żarówki."

 

Dodam od razu, że jak napisał za jeden z dwóch kompletów - czyli połowę kasy.

 

Nie chce mi się w to wierzyć, bo w ładnym kartonie ładnie/ dobrze były zabezpieczone żarówki. A przynajmniej zabezpieczałem je lepiej niż sam dostawałem żarówki myślę. Oczywiście jest taka możliwość, ale jako że przesyłka była bardzo dobrze zabezpieczona i tak by nawet luzów nie było mało prawdopodobne + widać że sprzedawca nie bierze w ogóle odpowiedzialności oraz wysoce prawdopodobnie, że oszukuje. Dostawalem przesyłki z żarówkami nieraz i raptem teraz, kiedy sam zabezpieczyłem ją najlepiej w sumie jak się dało (w granicach rozsądku oczywiście) żarówki rzekomo miały się stłuc (...).

 

 

Doszła do tego potem wiadomość automatyczną od Allegro, że jak dostanę żarówki,bym zamknął dyskusję:

 

"Sprzedający zwrócił 34,99 PLN. Pieniądze w ciągu 3-7 dni roboczych trafią na rachunek (konta lub karty), z którego Kupujący zapłacił za zamówienie. Gdy tak się stanie, proszę, by Kupujący oznaczył Dyskusję jako rozwiązaną."

 

Czyli widać mają w systemie automatyczne działanie, że jak sprzedający oddaje jakiekolwiek pieniądze, że to załatwia sprawę! .. Widać, że dla świętego spokoju zwrócił część kasy, bo widocznie to tak działa, że jak sprzedający zwraca jakąś kasę, to system Allegro uznaje sprawę za załatwioną..

 

 

Nieładnie, bardzo nieładnie. Widać, że w kulki lecą z klientami, zwł. sprzedający.

 

Zresztą byłbym ostrożny, bo na razie nawet grosz nie wpłynął, choć może jak system Allegro podaje, że zwrócił, to ta część kasy, którą jest mi winien wpłynie jakoś z opóźnieniem. Na stronie "Moje zakupy" widzę potwierdzenie, że zwrot częściowy i że 34,99 zł (połowa) mi wpłynie jak rozumiem..

 


Reasumując wykłócając się z nim czy coś więcej pisząc chyba nie uzyskam, bo jak widać można wymyśleć powód, by nie zwrócić całości środków kupującemu.

 

 

Co prawda na dole widzę opcję "Nie możesz dogadać się ze sprzedawcą? POPROŚ o POMOC ALLEGRO. - ale czy ja przypadkiem już tego nie zrobilem "zgłaszając problem z zakupem"? No i co więcej mogę zrobić? Mam tylko zdjęcie swojej paczki wysyłanej do nich prawdopodobnie gdzieś jeszcze w komórce.

 

 

 

Jeszcze raz nazwa jak widnieje sprzedawca na Allegro:

 

PHU-KLEKOWICZ - nieuczciwy sprzedawca

 

Nigdy nic nie kupię u tego kolesia i nikomu nie polecam.

 

 

Widać wie dobrze jak to działa, że Allegro prosi o zamknięcie dyskusji jako rozwiązanej w przypadku dowolnego zwrotu należności. Pewnie zarobi kolejny raz na tych żarówkach wysyłając/wciskając je komuś innemu, kto też je zwróci, odda część kasy i sobie tak zarobi na nich parę razy ;) .

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję może jeszcze do Allegro zgłosić się o pomoc, bo widzę, że ze sprzedawcą takiej możliwości nie będzie.

 

Może ta opcja u dołu po coś jest. Jeszcze mu napisałem na odchodnego:

 

"Bardzo mało prawdopodobne, żeby żarówki dotarły zbite, gdyż w granicach rozsądku zabezpieczyłem je najlepiej jak się dało by były odpowiednio zamortyzowane po bokach i nie było luzów w środku a zewnątrz był solidny karton (czego nie mogę powiedzieć o towarze od was). Do tej pory dostawałem dużo słabiej zabezpieczone żarówki – w tym od was, które dostałem w zwykłej folii (nie liczę firmowych kartoników)! –  które nie były uszkodzone, to akurat teraz, kiedy zabezpieczyłem je możliwie najlepiej jak się dało się rzekomo stłukły.. Wygodne wyjaśnienie. Oczywiście rozumiem i widzę, że firma nie poczuwa się w ogóle do sytuacji i że jest pan po prostu nieuczciwym sprzedającym patrząc po tym, jak i po tym, że nie odniósł się pan do reszty kwestii, o których pisałem i że nie dba pan nawet o towar, który pan wysyła komuś, a potem zwala, że dostał pan z powrotem towar rzekomo uszkodzony. Kontaktuję się wyłącznie dlatego, że formularz Allegro zmuszał do napisania do pana w tej sprawie, gdyż widząc jak prowadzi pan interesy nie chcę mieć z panem nic do czynienia."

 

 

Użyłem opcji "POPROŚ o POMOC ALLEGRO" i na odchodnego wysłałem mu zdjęcie paczki i by wiedział na przyszłość jak wysyłać do kogoś żarówki ..

 

Dobrze, że choć jedno zdjęcie dołączyłem, więc jest jakaś podkładka - jakakolwiek do moich słów ..

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Introverder napisał(a):

Spróbuję może jeszcze do Allegro zgłosić się o pomoc, bo widzę, że ze sprzedawcą takiej możliwości nie będzie.

 

Może ta opcja u dołu po coś jest. Jeszcze mu napisałem na odchodnego:

 

"Bardzo mało prawdopodobne, żeby żarówki dotarły zbite, gdyż w granicach rozsądku zabezpieczyłem je najlepiej jak się dało by były odpowiednio zamortyzowane po bokach i nie było luzów w środku a zewnątrz był solidny karton (czego nie mogę powiedzieć o towarze od was). Do tej pory dostawałem dużo słabiej zabezpieczone żarówki – w tym od was, które dostałem w zwykłej folii (nie liczę firmowych kartoników)! –  które nie były uszkodzone, to akurat teraz, kiedy zabezpieczyłem je możliwie najlepiej jak się dało się rzekomo stłukły.. Wygodne wyjaśnienie. Oczywiście rozumiem i widzę, że firma nie poczuwa się w ogóle do sytuacji i że jest pan po prostu nieuczciwym sprzedającym patrząc po tym, jak i po tym, że nie odniósł się pan do reszty kwestii, o których pisałem i że nie dba pan nawet o towar, który pan wysyła komuś, a potem zwala, że dostał pan z powrotem towar rzekomo uszkodzony. Kontaktuję się wyłącznie dlatego, że formularz Allegro zmuszał do napisania do pana w tej sprawie, gdyż widząc jak prowadzi pan interesy nie chcę mieć z panem nic do czynienia."

Możesz tutaj to opisać. Tam siedzą pracownicy allegro i nawet czasami działają w przedstawionych sprawach:

https://spolecznosc.allegro.pl/?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_krk_media_pla_pmax_geo00&ev_campaign_id=17998676602&gbraid=0AAAAAD24kbNEZgFo84PZ2l2zMXGrSY8lW&gclid=Cj0KCQjwmvSoBhDOARIsAK6aV7h0tL3JA4tYVf0ANOc6ulA0dkcC-P18Ygbfvz6fxiRLc34PcfIRu_IaAsQSEALw_wcB

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wyraźnie tam gdzie jest spór napisać, że chcę zwrotu całości środków - bo poprosilem o pomoc, ale nie wiem czy Allegro to rozumie jako chęć zwrotu całości środków a nie tylko części. Może lepiej to napisać tam i zaznaczyć, bo rozumiem jakiś pracownik allegro ma tak wgląd.

 

Co do tego topicu lobuz1 to nie wiem czy jest sens jeszcze oddzielnie zakładać gdzieś tam temat. To jest forum oficjalne allegro? Mogę to w sumie zrobić

 

Pyta mnie tam o powiązanie kont - czy chcę powiązać konto moje na Allegro z Allegro gadane? - zgodzić się lepiej? Co jak się nie zgodzę i co jak się zgodzę. Nie jestem zbyt techniczny w te sprawy.

 

Dopisałem w dyskusji/sporze na wszelki wypadek, że " Do Allegro -pragnę zwrotu całości środków za zakup tj. 69,98 zł".

 

Rozumiem, że konta lepiej powiązać(?), że wtedy jakiś pracownik Allegro będzie mógł bezpośrednio zająć się sprawą też (?).

 

Jak to dobrze, że nie chodzi tutaj o większą kasę, bo teraz to w sumie tak trochę dla zasady, bo nie chcę powiedzieć, że dla sportu (bo są dużo ciekawsze zajęcia) jeszcze walczę o kasę.

Edytowane przez Introverder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Introverder napisał(a):

Mam wyraźnie tam gdzie jest spór napisać, że chcę zwrotu całości środków - bo poprosilem o pomoc, ale nie wiem czy Allegro to rozumie jako chęć zwrotu całości środków a nie tylko części. Może lepiej to napisać tam i zaznaczyć, bo rozumiem jakiś pracownik allegro ma tak wgląd.

 

Co do tego topicu lobuz1 to nie wiem czy jest sens jeszcze oddzielnie zakładać gdzieś tam temat. To jest forum oficjalne allegro? Mogę to w sumie zrobić

 

Pyta mnie tam o powiązanie kont - czy chcę powiązać konto moje na Allegro z Allegro gadane? - zgodzić się lepiej? Co jak się nie zgodzę i co jak się zgodzę. Nie jestem zbyt techniczny w te sprawy.

 

Dopisałem w dyskusji/sporze na wszelki wypadek, że " Do Allegro -pragnę zwrotu całości środków za zakup tj. 69,98 zł".

 

Rozumiem, że konta lepiej powiązać(?), że wtedy jakiś pracownik Allegro będzie mógł bezpośrednio zająć się sprawą też (?).

To jest oficjalne forum allegro, gdzie moderatorami są pracownicy allegro. Sam miałem problem, który tam opisałem jako sprzedający. Jak połączysz konta to moderator allegro będzie wiedział czego sprawa dotyczy i z tego co wiem będzie mógł wejść na nie i zobaczyć dyskusję/spór. Oni blokują też konta oszustów i wyłudzaczy.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności