Skocz do zawartości

Czytnik dla laika


Kodziak

Rekomendowane odpowiedzi

co rozumiesz poważnie. Przecież masz taką możliwość- wysyłasz pdf na adres swojego kindla, który przydzielasz sobie... tutaj masz o tym między innymi: http://swiatczytnikow.pl/jak-to-jest-z-tymi-mailami-kindle-com-i-free-kindle-com/ lub http://swiatczytnikow.pl/wyslij-e-mailem-pliki-na-kindle/ lub http://swiatczytnikow.pl/konwersja-ksiazek-na-kindle-2-programy-i-narzedzia/

 

A marginesy możesz sobie też w kindlu skasować całkiem jeśli sobie życzysz, też znajdziesz to na stronie wyżej. Ja z programów takich stacjonarnych polecam- pdftoepub (nie sugerować się że epub, ma opcje mobi). Jednak okazuje się że wysłanie na amazon daje o wiele lepsze rezultaty.

Edytowane przez Azahiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co rozumiesz poważnie. Przecież masz taką możliwość- wysyłasz pdf na adres swojego kindla, który przydzielasz sobie... tutaj masz o tym między innymi: http://swiatczytnikow.pl/jak-to-jest-z-tymi-mailami-kindle-com-i-free-kindle-com/ lub http://swiatczytnikow.pl/wyslij-e-mailem-pliki-na-kindle/ lub http://swiatczytnikow.pl/konwersja-ksiazek-na-kindle-2-programy-i-narzedzia/

 

A marginesy możesz sobie też w kindlu skasować całkiem jeśli sobie życzysz, też znajdziesz to na stronie wyżej. Ja z programów takich stacjonarnych polecam- pdftoepub (nie sugerować się że epub, ma opcje mobi). Jednak okazuje się że wysłanie na amazon daje o wiele lepsze rezultaty.

1. No niestety, ale przesłać mogę do amazonu załącznik max. 50MB, więc mój pdf nie pójdzie. No ale skoro to skan, to i tak nevermind.

2. Na tych stronach, które podałeś o ścinaniu marginesów jest niestety niewiele. Ściągnąłem pdftoepub, ale to jest konwerter, a mi jest potrzebne coś do obcinania marginesów w pdfach.

 

Jakby ktoś miał jakieś pomysły, to byłbym wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@micbud prościej programistom dopisać dla kundla soft zooma gdzie ustawisz szerokość raz i już tylko przewijasz

 

tylko widzisz jak będzie to sprawnie czytało formaty pdf to ludzie przestaną masowo kupować epub mobi i papierowe

ma to jednak jedna kila zalet ale najważniejszą z nich ograniczenie wycinki drzew czyli eko. przy założeniu że kundel to nie zabawka na 2lata :)

 

nie mniej jest to dla mnie zrobione z zamysłem, kupie czytnik jak będę widział spójność idei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście uważam że czytanie pdf-u skanu na czytniku mija się z celem... czytnik nie służy czytaniu skanów, w szczególności czytnik nie ma żadnych ficzerów związanych z przeskalowaniem i wyostrzaniem takiego skanu (nawet jeśli zupełnym przypadkiem radzi sobie z tym całkiem nieźle)

 

do czytania skanów przydałby się przynajmniej iPad z retiną... ok, wiem, to jest koszt ponad 1000zł (używany) vs 300zł za byle kindle (nowy)

 

co do cięcia marginesów na pdf-ach, to:

 

- najlepiej mieć iPada, bo tam odpowiedni czytnik PDF-ów sam to robi z automatu :)

- jeśli nie mogłem czytać na iPadzie, to używałem w tym celu http://www.pdfscissors.com/


BTW nie mam iPada z retiną, mam pierwszego iPada, wiele skanów jest nawet na nim zupełnie nieczytelnych (patrząc na całą stronę naraz) więc nie wyobrażam sobie czytania jakiegokolwiek skanu na jeszcze mniejszym (bądź w najlepszym przypadku takim samym) wyświetlaczu Kindle...


... chyba że strona skanu zostanie pocięta na dwie-trzy mniejsze i będzie czytana "bokiem"... ale ponownie, Kindle robi to z automatu (wystarczy w opcjach wybrać czytanie bokiem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście uważam że czytanie pdf-u skanu na czytniku mija się z celem... czytnik nie służy czytaniu skanów, w szczególności czytnik nie ma żadnych ficzerów związanych z przeskalowaniem i wyostrzaniem takiego skanu (nawet jeśli zupełnym przypadkiem radzi sobie z tym całkiem nieźle)

 

Kuźwa, czemu w tym dziadoskim edytorze nie można ciąć wypowiedzi, żeby było widać, na co odpowiadam. Do rzeczy: zgadzam się. Chyba, że nie ma się wyboru...

 

do czytania skanów przydałby się przynajmniej iPad z retiną... ok, wiem, to jest koszt ponad 1000zł (używany) vs 300zł za byle kindle (nowy)

 

Pal licho koszty. Ale: Po 3 godzinach czytania na kindlu czuję się, jakbym sobie poleżał 3 godziny. Po 3 godzinach czytania książki, zwłaszcza ciężkiej lub niewygodnej w czytaniu, czuję się, jakbym se postał 3 godziny. Po 3 godzinach czytania na ipadzie...oczy mi z orbit wypadną? Popraw mnie jeśli się mylę (bo z ipadem z retiną nie miałem dotąd do czynienia) i ten przyrząd zapewnia jakiś wyjątkowy komfort czytania, jak w czytniku.

 

co do cięcia marginesów na pdf-ach, to:

 

- najlepiej mieć iPada, bo tam odpowiedni czytnik PDF-ów sam to robi z automatu :)

- jeśli nie mogłem czytać na iPadzie, to używałem w tym celu http://www.pdfscissors.com/

 

- git majonez, ale...ni mam i j.w., więc dzięki;-]

- pdfscissors, jak wcześniej pisałem nie zezwala mi komp na instalację tego z uwagi na jakieś przeciwwskazania antywirusowe, czy javę, czy cóś. W wersji online też mi nie chce pójść. Problem ponoć dość powszechny. Dlatego liczyłem, że ktoś może jeszcze czymś innym marginesy na czytniku załatwiał. Ale może jeszcze pogrzebię, jak ten problem z pdfscissors obejść.

BTW nie mam iPada z retiną, mam pierwszego iPada, wiele skanów jest nawet na nim zupełnie nieczytelnych (patrząc na całą stronę naraz) więc nie wyobrażam sobie czytania jakiegokolwiek skanu na jeszcze mniejszym (bądź w najlepszym przypadku takim samym) wyświetlaczu Kindle...

 

Da się, wystarczy obrócić widok i tragedii nie ma, ale jakby obciąć marginesy, to by już było prawie cacy.

... chyba że strona skanu zostanie pocięta na dwie-trzy mniejsze i będzie czytana "bokiem"... ale ponownie, Kindle robi to z automatu (wystarczy w opcjach wybrać czytanie bokiem)

yhym, ale ponownie, nie pytam o pocięcie strony pdfa na pół, tylko o obcięcie marginesów, a to 2 różne rzeczy, kindle tego mi nie zrobi z automatu.

Edytowane przez micbud
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zna ktoś program, który dokładnie bezbłędnie i z formatowaniem sczyta tekst z PDF?

 

tak, ten sam, którym normalnie odczytujesz skany ;)

 

czyli wszystko z "OCR" w nazwie :)

Sprawdzałem go i raczej nie przynosił oczekiwanych efektów. :/

 

come on, z powodzeniem używałem go (w wersji "lite", nie żadne "pro") sto lat temu, kiedy podpiąłem skaner do komputera o zabójczej prędkości 133MHz :D

 

nie oczekuj, że sformatuje tekst jak żywa osoba, której zapłacisz za przepisywanie i formatowanie "od strony"... ale efekt jest wystarczająco dobry, żeby powiedzieć "jak na pół minuty pracy jest ok"

 

... chyba że próbujesz "odczytać" niskiej jakości, rozmazany skan jakiegoś kosmicznego trzy-i-pół kolumnowego układu strony z obrazkami i kolumnami, które oblane są tekstem... wtedy bez przesady :)

 

Da się, wystarczy obrócić widok i tragedii nie ma, ale jakby obciąć marginesy, to by już było prawie cacy.

[...]

yhym, ale ponownie, nie pytam o pocięcie strony pdfa na pół, tylko o obcięcie marginesów, a to 2 różne rzeczy, kindle tego mi nie zrobi z automatu.

 

osobiście radziłbym uruchomić pdfscissors - do tej pory nie znalazłem lepszego (w sensie prostszego w użyciu a dającego oczekiwany rezultat) narzędzia

 

jeśli boisz się instalacji/uruchomienia javy, to odpal sobie jakieś ubuntu w wirutalnej maszynie: https://www.virtualbox.org

 

co do obracania kindle - kindle ma interesujący ficzer, niestety działa w niekontrolowany sposób:

 

- kiedy czytasz PDF w pionie, to kindle automatycznie usuwa marginesy (przez margines rozumiany jest "margines cyfrowy", czyli tam gdzie nie ma żadnej wyświetlanej struktury PDF, nie "margines analogowy" czyli białe pole na skanie)

- kiedy czytasz PDF w poziomie, to kindle wyświetla stronę w sposób dosłowny (włącznie z marginesami i czarną ramką wskazującą na fizyczną krawędź strony)

 

... wystarczyło by żeby dało się w poziomie włączyć opcję z pionu, kiedy kindle ignoruje marginesy :) oczywiście nie pomogło by to w czytaniu skanów, ale pomogło by przy czytaniu każdego innego PDF-a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, próbuję sczytać beletrystykę dokładnie tak jak widnieje w PDF-ie. Na to chwilę widzę, że jest to nierealne. A spędzenie przy tym nastu godzin by poprawić mi się nie widzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW co do wyświetlacza retina - nie żebym próbował robić tu reklamę, ale na to jak dobry jest to wyświetlacz składają się przynajmniej dwie cechy:

 

- wyświetlacz sam w sobie (kontrast, kolory, ostrość poszczególnych pikseli oraz niewielkie odstępy pomiędzy pikselami)

- rozdzielczość/upakowanie pikseli (jeśli jest co na nim wyświetlić - np. tekst lub dobry skan, to będzie to wyglądało lepiej niż na dowolnym innym wyświetlaczu)

 

w szczególności, dobrze dobrany rozmiar tekstu i oświetlenie otoczenia nie robiące z wyświetlacza lusterka, nie różni się wiele - jako takie gólne wrażenie - od czytania woskowanego papieru... czyli jest nieźle, nie ma efektu "zmęczenia czytania z wyświetlacza"

 

nie porównujcie czytania z iPada do czytania z tabletu z biedronki za 200zł czy "czytnika LCD" za tyle samo z allegro (który mają zerowe kąty patrzenia, zerowy kontrast, zerowe nasycenie kolorów, do tego kąty są naprawdę tak złe, że każde oko widzi zupełnie inny obraz) :)


W szczególności kupiłem sobie ostatnio wyświetlacz IPS do komputera (z myślą że go skalibruję i coś tam będę przy zdjęciach grzebał) - oczywiście nie dałem tyle co za iPada więc może nie jest to dziwne, ale nawet pierwszy iPad ma lepszy wyświetlacz (poziom czerni i odwzorowanie kolorów bez kalibracji) niż mój nowy wyświetlacz :)


Ah, i zapomniałem co najważniejszego chciałem napisać - podświetlenie wyświetlacza jest ważne.

 

Podświetlenie LCD ma tą wadę, że "miga" jeśli ustawić je na niski poziom (modulacja PWM): http://pl.wikipedia.org/wiki/Modulacja_szeroko%C5%9Bci_impuls%C3%B3w

 

Przykładowo na tanim wyświetlaczu w laptopie miałem stroboskop, na nowym wyświetlaczu jest lepiej ale wciąż przypomina mi to 60Hz na CRT, zaś na iPadzie nie ma żadnego migania na dowolnym poziomie podświetlenia. To również - i to w znaczący sposób - wpływa na komfort czytania. Zwłaszcza przez długi czas naraz.


Jeśli kogoś interesują detale (oraz więcej, np. kwestia motion blur vs migotanie) to testy, artykuły etc. są na tej stronie: http://www.blurbusters.com/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi narobiłeś smaka tym ipadem. Akurat myślę nad tabletem, ale bardziej do pracy, czyli żadnego japka nie brałem pod uwagę, tylko jakiś nexus, W8 lub inny andek. Ale jak komfort czytania jest jak na czytniku, to się kurna zacznę zastanawiać nad ipadem...

 

a co do: jeśli boisz się instalacji/uruchomienia javy, to odpal sobie jakieś ubuntu w wirutalnej maszynie

to w sumie nie chodzi, że się boję, tylko nie umiem sobie z tym poradzić, próbowałem już na różnych kompach i wszędzie mi wyskakuje komunikat, że zabezpieczenia komputera nie pozwalają na zainstalowanie pdfscissors i kuniec. Ale poszukam w goglach, jak to zrobić. Dzięki za wszelkie wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli masz zainstalowaną javę, to pobierasz plik:

 

https://sites.google.com/site/pdfscissors/pdfscissors.jar

 

i wtedy z terminala/linii poleceń, będąc w katalogu gdzie toto pobrałeś, wpisujesz:

java -jar pdfscissors.jar

... i masz toto na wieki ;)

 

BTW czasem można mieć tak javę skonfigurowaną, że wystarczy kliknąć dwa razy plik .jar jak program (pod ubuntu trzeba w opcjach pliku zaznaczyć "jest wykonywalny"), jak nie działa to z linii poleceń zadziała zawsze

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tableci do odczytu PDFów 'zdjęciowych" uzywam programu QPdf z "Text Reflow". Który czytnik ebooków ma taką opcję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytam z tabletu tak długo. Raczej poczytuję w czasie dyżuru.

 

W sumie oczywiscie wolę programy do odczytu Mobi i Epub na Androida. Można tła przyjazne ustawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli masz zainstalowaną javę, to pobierasz plik:

 

https://sites.google.com/site/pdfscissors/pdfscissors.jar

 

i wtedy z terminala/linii poleceń, będąc w katalogu gdzie toto pobrałeś, wpisujesz:

java -jar pdfscissors.jar

... i masz toto na wieki ;)

 

BTW czasem można mieć tak javę skonfigurowaną, że wystarczy kliknąć dwa razy plik .jar jak program (pod ubuntu trzeba w opcjach pliku zaznaczyć "jest wykonywalny"), jak nie działa to z linii poleceń zadziała zawsze

nie wiem co to linia poleceń, ale po prostu ściągnąłem ten plik, który podałeś, otworzyłem i działa!!! Co prawda widzę, że najlepiej przycinać strony pojedynczo, a nie wszystkie razem, ale i tak jest nieźle. Dzięki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności