Skocz do zawartości

Philips Fidelio L2


all999

Rekomendowane odpowiedzi

 

SHP9500 byly wygodne, ale czasami mnie denerwowalo to, ze leza, jak takie wielkie placki :P. Najlepsza sprawa to, jak ucho nie dotyka wnetrza muszli, cos jak w HD800 :wub:. Ewentualnie DT990 vintage,

w tych to w ogole byla jazda, opaska z cienkiej skorki i welurowe pady, mniam :woot::D.

No tak, ale to już nie będą portable.

Czy ja wiem, jakby sie uparl?! :P

Edytowane przez PENDRAGON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

SHP9500 byly wygodne, ale czasami mnie denerwowalo to, ze leza, jak takie wielkie placki :P. Najlepsza sprawa to, jak ucho nie dotyka wnetrza muszli, cos jak w HD800 :wub:. Ewentualnie DT990 vintage,

w tych to w ogole byla jazda, opaska z cienkiej skorki i welurowe pady, mniam :woot::D.

No tak, ale to już nie będą portable.

 

Ja mam małą głowę :P I nigdy nie mam problemów z wygodą. Nawet nauszne Beyery DTX 501p są dla mnie mega wygodne.

 

Kurcze te wasze L2 też taką krzykliwą średnicę mają? Gitary mi chcą mózg pokroić.

DTX 501p mają krzykliwą średnicę?

 

Czy ja wiem, jakby sie uparl?! :P

 

Z tego ich nie zapamiętałem, a z czego ich słuchasz Herman?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę, o L2, że mają krzykliwą średnicę. Słucham z Sabre U2 + O2.

 

Akurat w tych Beyerach średnie to dla mnie bajka :)

Już wszystko jasne. U mnie z O2 i Bofrosta nie krzyczały. Niech pograją kilka dni, przejdzie im.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę, o L2, że mają krzykliwą średnicę. Słucham z Sabre U2 + O2.

 

Akurat w tych Beyerach średnie to dla mnie bajka :)

Na dniach pożyczę Ci Meridiana na dzień i ocenisz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.mp3store.pl/topic/127732-sprzedam-fidelio-l2/

 

Sprzedawanie ich od razu po paru minutach odsłuchu to błąd. Ja posłuchałem ich trochę, było "tak sobie" , poszedłem do K550, T70. Potem wróciłem, posłuchałem dłużej i...rewelacja. Należy dać im szansę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam problemów z wygodą pałąka. Za to trochę grzeją uszy, ale nie tak mocno jak Philipsy Uptowny.

 

Nie wiem, czy to kwestia toru, ale na chińczykach u mnie nie mam problemów ani z krzyczącą średnicą, ani z jakimkolwiek męczeniem w brzmieniu. Bas ma świetny atak, ale nie ma go dużo (w sam raz dla mojego lekko bassheadowego gustu), ale największe wrażenie sprawia na mnie niesamowita separacja pasm. Każdy dźwięk jest zagrany jakby z osobna, bas nie zabija sopranów, żadnej zadyszki przy ścianie dźwięku...

 

Te słuchawki zapewniły mi wczoraj ciary na plecach... W Biedronce na zakupach:D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bas ma świetny atak, ale nie ma go dużo

oj mają :)

co do drugiej części wypowiedzi to obiektywnie patrząc ;) mają go DUŻO/jest duży ale konkretny

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam konkretnie przechylony w stronę basu gust. :) ale z drugiej strony - to co jest w Fidelach mnie w 100% zadowala. Głównie dzięki tej zwartości - rewelacyjnie dopełnia resztę utworu, ale jej nie przyćmiewa!

Edytowane przez chilli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te słuchawki zapewniły mi wczoraj ciary na plecach... W Biedronce na zakupach:D

Ciary na zakupach w biedronce to ja też mam często. Szczególnie latem, jak klimę załączą.

Albo bez klimy jak lavazzę w ziarnach po cztery dyszki za kilo rzucą.

Muszę sprawdzić, czy L2 jakoś te doznania zwiększają.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nocy słuchając w L2 siorbnąłem kawy, delektując się muzyką i napitkiem z zamkniętymi oczami.

Przeniosło mnie na Półwysep Arabski. Relacja z próby powrotu - wkrótce.

 

Nie delektujcie się muzyką i napitkiem z zamkniętymi oczami jeśli macie na głowie L2...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nocy słuchając w L2 siorbnąłem kawy, delektując się muzyką i napitkiem z zamkniętymi oczami.

Przeniosło mnie na Półwysep Arabski. Relacja z próby powrotu - wkrótce.

 

Nie delektujcie się muzyką i napitkiem z zamkniętymi oczami jeśli macie na głowie L2...

Dobrze, że miałeś kawę, a nie whisky on the rocks, bo byś w Arktyce wylądował.

Stamtąd dopiero trudno wrócić. Ale relacja mogłaby być ciekawa.

Tak czy owak - uważaj na obozy Al-Khaidy, europejczykom podobno paznokcie obcinają.

Czy tam coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W nocy słuchając w L2 siorbnąłem kawy, delektując się muzyką i napitkiem z zamkniętymi oczami.

Przeniosło mnie na Półwysep Arabski. Relacja z próby powrotu - wkrótce.

Nie delektujcie się muzyką i napitkiem z zamkniętymi oczami jeśli macie na głowie L2...

 

Dobrze, że miałeś kawę, a nie whisky on the rocks, bo byś w Arktyce wylądował.

Stamtąd dopiero trudno wrócić. Ale relacja mogłaby być ciekawa.

Tak czy owak - uważaj na obozy Al-Khaidy, europejczykom podobno paznokcie obcinają.

Czy tam coś innego.

 

! لا أستطيع الحديث، وقال انه مجرد قطع أظافري

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

كنت محظوظا بعدم استخدام لغة الجسد.
هل يمكن أن تفقد الجسم كله.

Czasem lepiej być powściągliwym w przekazie.

I tu Fidelio L2 się nie nadają. One mają pełny przekaz.

Musiałem przestać słuchać Diany Krall z Paryża - strasznie stęka. Do tej pory jakoś mi to umknęło.

Na okładce płyty powinno być - Not to be listened to with Fidelio L2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Skończyłem. Kupiłem L2 i przelałem żonie całą kasę.

A się nie podobały przecież :rolleyes:. Ja tu już nic nie rozumiem :blink: .

Nope, pododbały sie tylko z toucha :) Ze stacjonarki juz nie. To myslalem, że są słabe a, że wtedy głównie ze stacjonarki słuchałem.... to sprzedałem. Teraz duzo słucham portable, bo mam mało czasu na stacjonarkę, więc, jesli one takie maja charakter - do przenośnych grajków - a wtedy z touch5 podobały mi się - to biere...

 

Rymcymcym do nich 3 podejścia robił, a czwarte rozważa, ja do k551 też trzy zrobiłem,

 

So what's the problem? :D

jesteś uzależniony :) i to dość poważnie. i nie tyle od muzyki, co od zakupów i sprzętu. ale czy to problem i czy chcesz z nim walczyć, to już twoja działka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Play

gdybyś wywalił stąd tych, których dotyczy Twoja diagnoza, to chyba nie miałbyś z kim rozmawiać (o ile oczywiście sam byś tu mógł zostać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz się tłumaczyć - mimo uzależnienia większość z nas to inteligentni ludzie z poczuciem humoru :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W desperacji zastosowałem następujący artefakt (zdobyty przy zakupie etui na telefon HTC ONE M7):

 

Magiczna gąbka zmiękczającą
Wymagania:
1 wolny slot na pałąku słuchawek

DXT lvl - min 1 (zręczność na poziomie absolutnego minimum)

DSP lvl (poziom desperacji) - min 8

 

-2 do estetyki

+6 do komfortu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Skończyłem. Kupiłem L2 i przelałem żonie całą kasę.

 

A się nie podobały przecież :rolleyes:. Ja tu już nic nie rozumiem :blink: .
Nope, pododbały sie tylko z toucha :) Ze stacjonarki juz nie. To myslalem, że są słabe a, że wtedy głównie ze stacjonarki słuchałem.... to sprzedałem. Teraz duzo słucham portable, bo mam mało czasu na stacjonarkę, więc, jesli one takie maja charakter - do przenośnych grajków - a wtedy z touch5 podobały mi się - to biere...

Rymcymcym do nich 3 podejścia robił, a czwarte rozważa, ja do k551 też trzy zrobiłem,

So what's the problem? :D

jesteś uzależniony :) i to dość poważnie. i nie tyle od muzyki, co od zakupów i sprzętu. ale czy to problem i czy chcesz z nim walczyć, to już twoja działka
Nie problem :P

Więc nie mam z czym walczyć specjalnie.

 

Wyprzedaże swoje barwnie opisałem m.in Twoją nomenklaturą. W celach czysto merkantylnych. Sprzedałem sporo, zalozylem "budżet audio" , kupiłem sporo, założonego budżetu nie przekroczyłem.

 

A zabawa była przednia.

 

I bawię się za pieniążki ze sprzedaźy zabawek. Uczyłem się od najlepszych tutaj :) bo wielu tak robi.

Więc jedno z ważkich kryteriów uzależniania - upośledzenie funkcjonowania społecznego/rodzinnego/ekonomicznego odpada.

 

Jakieś pytania?

 

Oczywiscie proponuję w stosownym wątku np. 100 pytań do Manuela ;)

 

Co do moich kolejnych problemów - i tutaj juz w temacie - myślę jak tu się dobrać rano do L2 które będą na poczcie leżeć, skoro pocztę o 8.00 otwierają a ja o 8.00 mam umówione pilne spotkanie :(

Edytowane przez manuelvetro
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności