Juz praktycznie bylem zdecydowany, ale poczytalem to forum i...du**** Mam mętlik w głowie. Początkowo miał byc iAudio U3, ale po przeczytaniu recenzji (bodaj na pclabie) oraz opiniach na temat psujcego sie joya, swe zainteresowanie przeniosłem na iAudio F2. Tu z kolei drażni mnie wygląd (szpanerski) oraz mala klawiatura i guziczki (ale mozna przetestowac w sklepie, wiec tak do konca nie rezygnuje z niego) Poza tym, praktycznie nikt na tym forum go nie posiada i nie wiadomo jak to to sie sprawuje. A zagranicznym recenzjom nie wierze...
Z iRiverów nie moge znalezc nic przystępnego cenowo, a jezeli juz, to ladowane poprzez baterie AA/AAA co mi nie pasuje. Fajny wydaje sie H10jr ale dla mnie to taki klocek ;/ I nie ma czarnych
Dzis zwrócilem uwage na Sansy, te z serii e2xx. Moze ktos napisac cos o tym odtwarzaczu?? Przede wszystkim czy gra to lepiej niz tanie Creativy?? Mialem kiedys Creta DMP FX 100 i w sumie bylem zadowolony z jakosci (musze przyznac, ze du**** ze mnie nie audiofil ;]) Wiec jezeli gra to lepiej od creativów to 'OK' i moze sie zdecyduje...
Generalnie waham sie pomiedzy:
-iAudio U3 lub F2
-Sansa e250, ale jakos nie mam zaufania do tej firmy. Kojarzy mi sie z chińskim badziewiem skręcanym za miske ryżu
-z iRiverow nic nie znalazlem ciekawgo ale moze slabo szukalem wiec moze jakas propozycja ?
Post wlasciwie tyczy sie tej Sansy, bo i ile jakości Cowona mozna byc pewnym, to SanDisk jest dla mnie zagadką. Słyszalem ze gra to dobrze (cokolwiek to znaczy...) ale boje sie, ze to tandeta i sie spierniczy po paru miesiącach.
A wiec pomocy bracia