Tecnoselfrx

Tutaj fajne porównanie. Same pianki w sony dobrze już tłumią. Obecnie na zewnątrz w pracy czy na treningach używam ich najczęściej.

Kinera freya blue. Zakupione w mp3store dnia 25.04.2022, w pełni sprawne, praktycznie bez śladów użytkowania. Oryginalne opakowanie, gwarancja. Cena 599 zł z kw. Philips TAH9505BK/00. Stan idealny bez śladów użytkowania, tylko sprawdzone. Gwarancja, dowód zakupu z dnia 09.05 bieżącego roku. Oryginalne opakowanie, pełen komplet producenta. Cena 320 zł z kw.

up

Ostatnim czasem z czystej ciekawości miałem przyjemność pograć na dt900 pro x. Co prawda nie wiem czy dopuszczasz otwarte konstrukcje ale spisywały się bardzo fajnie. (co ważne w grach pozycjonowanie, lokalizacja, klarowność itd na wysokim poziomie) P.S Dziwne tylko z tymi danokami że basu mało, zapamiętałem je właśnie jako takie z "podkreślonym" dolnym pasmem.

Odtwarzacz shanling M3x.Gwarancja do 17 listopada 2023.W pełni sprawny praktycznie bez śladów użytkowania. Od nowości na pleckach i przodzie naklejona folia. (jedynie na niej ryski)Oryginalne opakowanie, cena 950 zł z kw. Earmen colibri. Zakupiony w mp3store, gwarancja do 22 listopada 2024 roku. Stan idealny, w pełni sprawny. Pełen komplet producenta.Oryginalne opakowanie, cena 890 zł z kw.

Tak taki prywatny kącik kawowy w mieszkaniu 🙂 Tak naprawdę pierwotnie sprzęt zakupiony został do cukierenki szwagra ale że życie pozmieniało troszkę plany a szkoda było odsprzedawać komuś za bezcen graty wylądowały suma sumarum u mnie. Co prawda wolałbym teraz z perspektywy czasu coś bardziej kompaktowego (nie tylko ze względu na gabaryty-spora ilość wody-retencja kawy w młynku, żmudna nauka na początku itd..) ale pobawiłem się i strasznie mnie ten temat wkręcił. Wybrałem się nawet na kilka kursów żeby to jakoś ogarnąć no i musiałem niestety wynieść się z głównego blatu bo zawaliłem kobiecie sporo miejsca 😅. W międzyczasie zacząłem się jeszcze bawić w v60, chemex, aeropress, kawiarkę, ręczne młynki, ogólnie w alternatywy. Doszło wiadomo forum, złoty-spoty, targi, wystawy. Niestety jak w przypadku audio nie potrafię się opanować i poprzestać... chociaż tutaj był można powiedzieć na początku totalny spontan.

Ale zawarte informacje bezcenne dla kogoś kto chce wniknąć😉korzystałem ucząc się różnych metod parzenia bądź przy wyborze sprzętu(w moim przypadku maszynek mini gastronomicznych zdjęcie ponizej) , próżno było szukać sprawdzonych informacji gdzie indziej.

Jeśli ma ktoś ochotę poczytać więcej i wniknąć trochę w temat polecam (obok audio moje drugie "oczko w głowie" ) : https://forum.wszystkookawie.pl/

XS mam obecnie w kolekcji i próbowałem po balansie z colibri oraz ifi go bar, synergia całkiem całkiem ale nie jest to ich maksimum jakie osiągają ze "stacjonarką" . Z kolei ze standardowym kabelkiem(przy tych samych donglach) 3,5 mm kuleje mocno dynamika, scena, niskie tony. Nie są zbyt ciężkie do wysterowania ale pamiętajmy że to w dalszym ciągu duże planary i potrzebują sporo prądu aby pokazać swój pełen potencjał. (nie mylić z głośnością) Z przenośnych amp/dac dla mnie takim minimum (przy którym można było mówić o w miarę poprawnym wysterowaniu, przyzwoitej scenie, dynamice, kontroli niskich tonów) był xduoo xd-05 plus. Według moich obserwacji XS dla przyzwoitej kontroli potrzebują właśnie około minimum 1000mw, gdzie dla uzyskania samej dużej głośności wystarcza im dużo mniej. Jeśli dongiel ma być dla nich głównych źródłem szczerze odradzam, jako źródło dodatkowe ok. Jeśli chcemy pozostać przy temacie planarów i dongli warto spróbować np. dunu talos które obecnie testuje, można wyciągnąć bardzo fajne efekty. Rozmach, holografią, dynamika, naturalność przekazu na bardzo fajnym poziomie. ( chociaż pomimo rozmiaru i tak potrzebują sporo prądu, wydajniejszych dongli, przy colibri i kabelku 3,5 mm trzeba go dość mocno kręcić, dużo fajniej sprawdza się to połączenie po balansie)

Mi całkiem fajnie korzystało się z tych słuchawek w połączeniu z xduoo xa-10 . 2x AK4493 i duża moc , całkiem muzykalne połączenie . Po balansie bardzo fajna holografia, poprawia się dynamika i niskie tony . (kabelek 4,4 mm masz w komplecie ze słuchawkami, warto wykorzystać )

Arya potrzebuje zdecydowanie więcej prądu(aby pokazać pełnię możliwości) , wcześniej miałem stealth obecnie v2. Używałem-używam do nich smsl sp400(xlr balans) , 2-3 stopień wzmocnienia żeby była odpowiednią dynamika, scena, kontrola itd... Dla porównania edition XS czy hd800, hd800s sp400 goni na 1 stopniu wzmocnienia(również po balansie) . Z przenośnych źródeł podobnych mocowo do dx240 słuchałem z fiio m15, nie było oczywiście żadnej tragedii ale po przełączeniu na stacjonarkę słuchawki otwierały się i nabierały lepszej dynamiki, kontroli, zejścia na basie.

Nie ma za co 😉 Zdecydowanie w tym przypadku jeśli chodzi o uniwersalność(jedne do wszystkiego) wybrałbym Sundara . Jeśli aune to fajnie zgrywał się np. S6(raczej używki), można też pomyśleć o serii ifi zen bądź xduuo xa-10(czasem trafiały się z drugiej ręki w dobrej cenie) . To takie przykłady nie rujnujące zbytnio portfela a dające już sporo satysfakcji w połączeniu z Sundara . Z przenośnych warto spróbować też z xduoo xd05 plus lub bal . Pamiętać warto o lepszym kabelku .

Liczby liczbami ale planary rządzą się troszkę swoimi prawami. Źródło o najmniejszej mocy jakie podłączałem pod sundara i było w miarę ok to earmen tr-amp. (z tego co pamiętam po balansie podłączałem jeszcze pod colibri) Oczywiście przechodząć pod stacjonarkę było nadal słychać różnicę . Może wypowie się ktoś kto próbował je jeszcze z jakimiś donglami. Z ifi na pewno nie będzie to maksimum jakie można z nich wykrzesać (nie chodzi tu o głośność - o scenę,napowietrzenie , dynamikę ,rozdzielczość ,kontrolę niskich tonów,subbas, rozmach dźwięku itd...)

Do prawidłowego wysterowania LCD-2, ifi daje stanowczo zbyt mało prądu . Sundara grać jakoś będą ale jednak by się w pełni otworzyły , pokazały dynamikę ,scenę czy zejście niskich tonów jak to większość planarów potrzebuje sporo prądu . Do takie muzyki ad1000x pasuje średnio przez zbyt "lekkie" niskie tony , brak ich dociążenia . Trzeba posłuchać i przymierzyć , nie są to zbyt popularne i uniwersalne nauszniki. (użytkowałem kiedyś gdy słuchałem dużo kobiecych "wokali" ) Dość specyficzny jest także pałąk i nie do każdej głowy pasuje .

Ciężko doradzić bo nano black zachowując względną neutralność można spasować ze sporą ilością słuchawek. Nie znamy Twoich preferencji, warto poczytać o polecanych tutaj modelach ogólnie, ich opisie dźwięku. Ifi nie wnosząc zbyt wiele od siebie pozwala skupić się strikte na samym charakterze słuchawek. Pasować będą tutaj raczej dynamiki maksymalnie o oporności 300 nie więcej, powyżej może być już kłopot z wysterowaniem. Warto poczytać sobie o beyerdynamic(dt880, 990,900, 1990 lub wyższych modelach), akg, sivga(sv023), audio technica, wszystkie z wymienionych sennheiser godne spróbowania, (z planarów) odpalałem kiedyś z tym ifi he400i biedy również nie było ... jest tego sporo.

Użytkowałem z zadowoleniem 660s przez dłuższy czas. Dla mnie przyjemne zbalansowane połączenie cech 600 i 650. Muzykalniejsze od 600 ale nie tak przygaszone jak 650, niskie tony raczej w kierunku 600,mniej obfite niżeli w 650. Góra delikatnie złagodzona względem 600 ale wyraźniejsza niż 650,średnica podobnie coś pomiędzy oboma modelami. Scena dla mnie lepsza niż w obydwu modelach szczególnie przy połączeniach zbalansowanych. Dla mnie ogólnie zlepek cech obu starych modeli ale z powiewem lepszego detalu, sceny, lepszej separacji poszczególnych instrumentów, pozycjonowania, techniczności z zachowaniem przyjemności, muzykalności. Nie są lepsze, gorsze od 600,650 a inne, mogą już tak nie czarować niektórych jak wcześniejsze wersje. Oba ath jak dla mnie to typowo granie z naciskiem na średnie tony, bardzo fajnie oddają kobiece wokale, troszkę po macoszemu traktując pozostałe zakresy. W ad1000x brakowało mi niskich tonów, szczególnie subbasu więc tutaj podobnie jak w hd660s. Ad2000x to również braki na skrajach. Scena chodź poprawnie oddawała pozycjonowanie-rozmieszczenie instrumentów raczej umiarkowanych wymiarów jakościowo na poziomie hd660s(użytkowanego w połączeniu symetrycznym) .

W tej kwestii raczej prosta sprawa. Pomimo że x1s pro stara się być raczej neutralnym lekki nacisk kładzie na "dolne rejestry"-w słuchawkach lżej grających tego nie usłyszymy(różnica będzie raczej marginalna) , jednakże w przypadku akg 712 czyli grających potocznie mówiąc ciężej-z większym wypełnieniem , mocniejszym dołem zostają te cechy jeszcze uwypuklone . Tym samym możesz odbierać to jako ocieplenie . (dźwięk wydaje nam się jakby wychodził bardziej do prozodu) . Potęgować to też mogła gładka góra aune . Takie było moje osobiste spostrzeżenie podczas testowania tego aune . Gdy akg712 przerzuciło się na coś pokroju sp200 czy thx 887 nie było to zauważalne , żadnych kluch czy misiowatego środka . Była lepsza kontrola dołu , krótsze wybrzmienie basu i środek z dobrą barwą ale bez zbytniego ocieplenia . Po prostu niezbyt korzystna synergia tego zestawienia , oczywiście wedle Twoich preferencji . Sundary zdecydowanie ciężej przechylić w stronę ciepła-zmulenia . Podobne spostrzeżenie wrzucił ktoś na "hedfaju" Odnośnie samych Sundar również gratuluję wyboru . Tak na przyszłość bardzo fajnie się skalują z lepszym sprzętem , aune x1s pro może dawać już satysfakcję ale zdecydowanie można z nich wyciągnąć jeszcze więcej . Polecam połączenia zbalansowane z lepszym kabelkiem od stockowego , poprawa w wielu aspektach-dynamika,zejście basu , scena , rozdzielczość itd... Z odpowiednio dobranym torem dla mnie brzmienie lepsze od 1070 . (równiejsze,dojrzalsze,bardziej wysublimowane, holografia bardziej "naturalna-realistyczna",). Monolith 1070 gra lepiej ze stosunkowo "słabszego" źródła , stąd na początku można odebrać jako lepsze . Sundary odwdzięczą się za dopieszczenie torem , lubią sporo prądu i źródło o dobrej dynamice , holografii , grajęce pełnym neutralnym pasmem . U mnie swego czasu "koniec" skalowania zauważyłem na topping d90 + monolith 887 , było to dla nich takie "end of game "(kabelek wystarczył zbalasowany od Kulozleby allegro) . Z dac-amp bardzo fajnie grały ze stosunkowo niedrogim xduoo xa-10(jakbyś zmieniał warto od razu na takie xduoo miałbyś lepszego daca,zamiast dokupywać ampa,implementacja tego sabre w aune jest dosyć średnia ) . 1070 sklaowały się w stanowczo mniejszym zakresie-stopniu .

Tutaj jeśli nie czytałeś sporo pomiarów go bar : http://archimago.blogspot.com/2022/08/review-ifi-go-bar-portable-dac.html?m=1 Go bar w porównaniu do gryphona równie entuzjastycznie oceniany : Tutaj fajne porównanie z m15.

Generalnie zgadzam się z Artorias. Dodam tylko że na plus dla ifi na pewno jest jego duża uniwersalność, mianowicie funkcje xbass, xspace, filtry cyfrowe oraz regulacja samego wzmocnienia. Daje to możliwość dopasować się lepiej do danej sygnatury brzmienia czy czułości konkretnych słuchawek. (to tak względem wymienianego wcześniej przeze mnie colibri) Znalazłem dosyć ciekawy artykuł. 😉 http://audiofilblog.blogspot.com/2022/06/utra-valok-ifi-xdsd-gryphon-es-earman.html?m=1

Jest przejściówka w zestawie na 4,4 mm. Żeński 4,4 na 2,5 męski.

Faktycznie jeśli ma być analogowo g5 w tą sygnaturę raczej się nie wpisuje : https://www.head-fi.org/showcase/topping-g5.26030/ (pomimo dość krótkiego odsłuchu mam podobne spostrzeżenia) Całkiem ciekawą opcją przy jego obecnej cenie jest również Tr-amp(879 zł) , oczywiście jeśli trzymać się już tych większych gabarytów. Nie do końca analogowo ale jak na sabre gr a po łagodniejszej stronie i u mnie fajnie sprawował się z ostrzejszymi słuchawkami. Możesz sprawdzić sobie również aune bu2(w tej chwili 1349 zł), jak dla mnie gładkie(czytaj delikatnie ocieplone) , neutralne brzmienie z dobrą sceną.

Ja oczywiście swoją odpowiedzią nie sugeruję który lepszy-gorszy a który dla mnie ciekawszy😉 Colibri pod tym względem warto rozważyć gdyż w tej chwili jest tańszy od ifi o 539 zł a to spora różnica nie mająca uzasadnienia w jakości dźwięku bo poziom bardzo wyrównany. PS W cenie ifi wolałbym topping g5 ale to już trochę większe gabaryty . Swoją drogą potrafi zagrać już na niektórych słuchawkach nausznych jak stacjonarka (w aspekcie sceny,obrazowania czy dynamiki ) Samo brzmienie dość neutralne z pewną dozą jasności na górze.

A próbowałeś colibri? W ostatnim czasie strasznie mnie oczarował, miałem w tym samym czasie ifi na testach i wedle moich preferencji ciekawszy earmen. Na pewno fajna alternatywa, jest teraz na niego promocja. Pozwolę sobie zacytować Metsulah, gdzie w pełni się z nim zgadzam: "Stosunkowo podobne są EarMen Colibri i iFi Go Bar. Oba to wyważone, naturalne, ale dość neutralne granie. To jedne z najbardziej szczegółowych przenośnych DAC/AMP-ów, ale są jednocześnie muzykalne. Pod kątem detaliczności odrobinę lepiej wypada Go Bar (na odpowiednim filtrze), ale Colibri gra nieco czyściej i ma ciemniejsze tło. EarMen gra nieco większym dźwiękiem. Go bar nieco twardszy dół. Oba mają dobrą scenę, ale pod kątem szerokości mam wrażenie, że M15 wypada nieco lepiej z większością moich słuchawek. Do najlepszych przenośnych DAC/AMP-ów zaliczyłbym: EarMen Colibri, iFi Audio Go Bar, Questyle M15, Lotoo PAW S2, Cayin RU6, Shanling UA5 i Luxury & Precision W2 (W2-131?). Kolejność przypadkowa, bo wiele zależy od słuchawek z którymi mają być parowane oraz preferencji użytkownika. Naturalne, ale świetne wyważone granie z dużą mocą na wyjściu: Colibri, Go Bar; Bardziej techniczne, stosunkowo neutralne granie: M15, UA5, W2 Transparentne oraz świetne tonalnie granie: PAW S2, M15 Bardziej organiczne, analogowe brzmienie: RU6, PAW S2, Go bar (z odpowiednim filtrem)"

Jak jesteście już w tym klimacie w podobnym budżecie(do 250 zł) i nie o gorszej jakości dźwięku (Oczywiście zależy kto jakie strojenie lubi) warte sprawdzenia jeszcze CCA CRA(ok. 70 zł) , Moondrop Chu(ok 100 zł) , Blon BL03(ok 115 zł) , KZ ZS10 Pro X(ok 150 zł) , kinera bd005(ok 250 zł) , Tin Hifi T2 Plus (ok 230zl).

Doszły mi dzisiaj dunu. Pierwsze wrażenie całkiem pozytywne. Tak na szybko fajna prezentacja przestrzeni, sporo powietrza, jak na tą cenę dobra holografia. Granie szczegółowe, techniczne raczej do cieplejszego źródełka. Co może się nie podobać nawet w trybie planar wyższa średnica może delikatnie dokuczać(jakby ten podzakres był bardziej wysunięty) . Tryb hybrydowy dla mnie stanowczo za "jasny". Bas bardziej zaznaczony w jego dolnym zakresie, średniego zdecydowanie mniej. Póki co próbowałem z M3x, colibri oraz sp400+cayin idac-6 mk2. Muszę jeszcze potestować z różnymi tipsami, kabelkiem zbalansowanym innymi iem-ami itd.. to będzie wyrobiona opinia 😉 Na razie tryb planar ciekawy, dobra dynamika, szybkość, neutralna prezentacja, dość dobra barwa, przestrzennie i szczegółowo.