Sprawa dotyczy modelu HD660, ale jest to ten sam przetwornik i żeby nie zakładać nowego tematu postanowiłem podzielić się informacją tutaj. W dniu wczorajszym odebrałem przesyłkę z nowymi słuchawkami. Po przesłuchaniu od razu zauważyłem, że jest z nimi coś nie tak. Wszędzie zachwalane, polecane jako rozsądny, dobrze brzmiący produkt, a zagrały jasno, jazgotliwie, ze śladowymi ilościami basu. W zasadzie chciałem je odsyłać, ale stwierdziłem, że jednak zajrzę do środka. Wewnątrz odkryłem, że przetworniki połączone są w przeciwfazie Mało tego, po głębszych analizach, doszedłem do tego iż polaryzacja przetworników jest różna w przypadku lewego jak i prawego kanału. Przetworniki nie posiadają oznaczeń biegunowości, ustaliłem więc ją samodzielnie i tak wypada ona dla lewej i prawej strony (foto poniżej). Zaznaczono czarną kropką minus każdego przetwornika, w jednym mamy go z prawej, a w drugim z lewej. Być może w swoich słuchawkach macie podobnie, co oznaczało będzie, że w przypadku tego producenta powtarzalność produkcji = zero Po prawidłowym podłączeniu przetworników słuchawki zaczęły grać naprawdę fajnie, usłyszałem potężny bas niezalewający reszty pasma, a jazgotliwe wysokie tony uspokoiły się.