Skocz do zawartości

_salgado_

Zarejestrowany
  • Postów

    53
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez _salgado_

  1. Ja bym nie dramatyzowal. Słuchawki dobre, za te pieniądze i przy takim poziomie ANC nie ma się czego czepiać. Po prostu sluchawki stworzone do grania bez kabla. Mam jeszcze gdzieś stare Bose QC15, porównywalem tez do nowych 700 i w kazdym przypadku XM3 podobal mi sie bardziej. Polecam sie przejsc do salonu mp3 store i umowic sie na odsluch tych sony w różnych konfiguracjach jak i innych słuchawek, np Sennheiser Momentum 3 i wybrac coś dla siebie. PS Weź pod uwagę że XM4 nie obsługują APTX, xm3 tak.
  2. Hmm ogólnie ustawienia EQ są zapamiętywane przy połączeniu bluetooth, i nie trzeba ich za każdym razem zmieniać (niezaleznie od tego czy laczymy sie z urzadzeniem na ktorym jest zainstalowana apka czy też nie). Właśnie spróbowałem przy podlaczeniu kablem do laptopa i wygląda na to, że niestety na kablu jest inaczej. I wogole, o zgrozo, dzwiek jest dużo gorszy ;/ tak więc updejtujac powyższe, słuchawki brzmią najlepiej przy ANC= ON, na bluetooth i po korekcji dźwięku w aplikacji...
  3. Porównanie do oriolusa znajdziesz w recenzji na Headphonia https://www.headfonia.com/kinera-nanna-review/3/ Pozdr,
  4. Cześć, Mam porównanie, gdyż posiadam obydwa modele. No cóż, te sluchawki (zarowno wh i wf) grają dopiero przy włączonym anc i po odpowiednim dopasowaniu dzwieku w aplikacji. Bez tego dzwiek jest raczej mierny. Ta apka sony naprawde potrafi wydobyc z tych sluchawek coś przyzwoitego. W każdym aspekcie WH, czyli model wokółuszny jest imo lepszy. Lepszy dzwiek, lepsza izolacja/tlumienie z wlaczonym anc. Zaleta dokow w tym przypadku jest to ze to doki na upalne dni pewnie lepiej sie sprawdzą (choć upalne dni na ten rok chyba już się powoli kończą;p ). Z kolei do pracy w biurze (open space) zawsze wybieram WH, komfort dla mnie tez jest super i moge je miec na glowie caly dzien. Daj znać jak masz jeszcze jakieś konkretne pytania o w.w. słuchawki, postaram się pomóc. Pozdrawiam,
  5. Słuchawki dość stare, wersja xm4 jest już za rogiem, tak czy siak również polecam, zwlaszcza do podrozy samolotowych czy pracy w szeroko pojętym open space Anc (xm3) działa wyśmienicie, moim zdaniem na podobnym /tym samym poziomie co Bose które również posiadam, a dźwięk zwłaszcza z apka dużo lepszy w sony (oczywiście rozpatrujemy je w celach opisanych powyżej czyli praca + podróż ) Są bardzo wygodne, a żadnych problemów z jakością, pękającym plastikiem nie doświadczyłem. I szczerze nie wyobrażam sobie pracy w biurze bez nich oczywiście jeśli jeszcze kiedyś praca w biurze będzie wyglądać tak jak w czasach przed covidowych... Pozdrawiam
  6. +1 dla akg 712 Hd650 są świetne, ale nie spełnią warunku szerokiej sceny. Dt880 - idą bardziej w kierunku neutralnego grania Co do źródła (dap), imo wszystkie słuchawki >32 ohm zyskają dużo z dodatkowego stacjonarnego wzmacniacza (odpowiednio dobranego pod kątem impedancji na wyjsciu) Pozdrawiam
  7. Dzięki za zwrócenie uwagi, Pisałem o dt990 pro, 250ohm Pozdrawiam
  8. Cześć, +1 dla AKG k7xx. W tej cenie k702 powinny być dobrym wyborem do klasyki. warto jednak podpiąć je do jakiegoś wzmacniacza, u mnie najlepiej gra z LA Linear ( można z klonem próbować) - tylko luźna propozycja, bo wzmakow które dobrze je napędza jest mnóstwo;) trzeba tylko mieć na uwadze impedancje na wyjściu i damping factor HD650 moim zdaniem gra za ciasno do klasyki, za wąska scena i za bliski przekaz. Choć bardzo je lubię, ale nie wybieram ich do klasyki. Ogólnie żeby klasyka dobrze brzmiała, zwłaszcza dla kogoś kto często chodzi do filharmonii i szuka podobnych wrażeń;), to trzeba trochę się nameczyc pod kątem doboru sprzetu zarowno sluchawek, wzmaka, daca, no i niestety wydać trochę więcej kasy.. sam to przerabialem jakiś czas temu./ Ale W założonym budżecie k702 będą super. Jeszcze wspomniane dt880 warto wziac pod uwage. Dt990 - dużo funu, ale moim zdaniem instrumenty już nie brzmią naturalnie. Dźwięk trochę podkoloryzowany, co w klasyce mi osobiście przeszkadzało. Pozdrawiam,
  9. Cześć, Jeśli nie zależy Ci na streamingu, wifi etc. to w tej cenie mogę polecić teac ha-p90sd. Mocny, A dźwiękowo wręcz niesamowity. Swego czasu wymiatał konkurencje. Można go wyrwać za ok 300$/euro z za granicy. Jest jeszcze colorfly c4 ale ciężko dostać. Miałem kiedyś obydwa. Pozostały mile wspomnienia Jeśli wytrzymasz toporną i przestarzała obsługę to będziesz zadowolony. Pozdrawiam,
  10. Dzięki @wulkan A jakbyś porównał bezpośrednio dźwięk sp1000m do se100 (Jeśli miałeś z nim styczność) ? Czy wersja gold różni się dźwiękowo od lapis blue? Z roznic na papierze to chyba jedynie więcej wbudowanej pamięci. Pozdr
  11. @ZebLong, @iemcamp dzięki śliczne za odpowiedź. Zdecydowanie zgadzam się z tym, że każdy sprzęt trzeba odsluchac w miarę możliwości przed zakupem. Może uda mi się podjechać do mp3. Jak na moje potrzeby se100 ma świętna scenę, granie z lekkiego dystansu ( co brzmi dziwnie jak na sabre) z tego względu muzyka klasyczna której najczęściej słucham nabiera realizmu, zyskuje na tym rowniez separacja instrumentów, wszystko jest żywe i naturalne, a do tego bas ma niezłe zejście i fakturę. Nie bedzie mi przeszkadzac detalicznosc sp1000m, ale jeśli mocno to ograniczy głębię sceny to już będzie gorzej. Bo jej szerokość domyślam się będzie tak czy siak spora, płaskosci natomiast nie zaakceptuje ale watpie ze przy tej klasie odtwarzacza moze to miec miejsce. wyobrażam sobie z opisu, że sp1000m gra tez bardziej bezpośrednio, "na twarz". Dobrze to wiedzieć przy doborze słuchawek. Natomiast bardzo mnie kusi jego mobilność. Więc czas się w takim razie bardziej zainteresować i udać na odsłuch.
  12. Hej, Odswiezajac trochę temat, czy ktoś z posiadaczy tego playera mógłby powiedzieć jak u sp1000m faktycznie z mobilnościa? Da się to nosic w kieszeni i jest to w miarę komfortowe czy to raczej nie ten gabaryt? Posiadam se100 z którego jestem bardzo zadowolony ale poszukuję czegoś mniejszego, nieodstajacego mocno jakością dźwięku (z tidal off-line). Pozdrawiam
  13. Witam serdecznie forumowe grono. Jako, że jest to dział poświęcony wrażeniom z AVS to pozwolę sobie coś skrobnąć w tym temacie choć jestem nowicjuszem i uprzedzam, że żaden ze mnie “audiofil” a po prostu miłośnik dobrej muzyki. Więc też nie byłem tam dla nowości w świecie audio a raczej dla samego faktu, że w jednym miejscu będzie można sporo posłuchać i przetestować na własnych uszach. Jako że jestem amatorem w tym temacie, to wiele produktów tak czy siak, nawet tych starszych były dla mnie w pewnym sensie nowością. W tym roku bardziej interesowały mnie kolumny, więc słuchawki gdzieś przy okazji przechodząc i wyłapując te nieoblegane w danym momencie zakładałem na głowę raczej z czystej ciekawości. W zeszłym roku odwiedziłem AVS po raz pierwszy, wtedy też zacząłem kompletować swój słuchawkowy zestaw i po wielu próbach, zakupach, sprzedażach myślę, że cel został osiągnięty, a bynajmniej na razie Co do odsłuchów słuchawek na AVS, to w sumie potwierdzam zdanie jakie sobie wyrobiłem po zeszłorocznej wystawie, czyli że odsłuchy w takich miejscach są mocno niemiarodajne z uwagi na kiepską akustykę, wręcz halową no i przeogromny szum/hałas.. no ale cóż takie są realia dużych wystaw. Niestety w takim przypadku można zachwycić się słuchawkami, które przy późniejszych odsłuchach mogą mocno rozczarować. Można niestety w drugą stronę, odrzucić prawdziwe perełki, które w domowym zaciszu zagrałyby zupełnie inaczej.. Mnie na przykład zaciekawiły słuchawki Fostex TH-500 to zdaje się jakiś staroć jest, ale że w planarnych słuchawkach jestem zielony, a były akurat wolne, podpięte do ifi (chyba nano?) to czemu nie? Bardzo mocne, dociążone brzmienie, z całkiem niezłą sceną jak na taki głęboki bas, który co ciekawe nie nachodził na średnice – ta była całkiem wyraźna. Góra lekko wycofana. Nawet bardziej mi się spodobało to granie niż Audeze LCD 2 Classic, które odsłuchiwałem później, również przy okazji, i z tych samych pobudek Sennheiser HD800s – hmm fajnie grały 😜 tak dosłownie, „fun”! ale chyba nic poza tym, a gdzie te super szczegóły ogromna scena i hiper detale? Jak dla mnie cena za wysoka za taki fun.. ale były bardzo muzykalne! Stax 007 mk2 + 727 ii – o panie... w zeszłym roku miałem pierwsze podejście do elektrostatów ale tych najbardziej budżetowych. Byłem wtedy zaskoczony, że dźwięk może brzmieć, tak zupełnie inaczej niż to co znałem do tej pory.. Elektrostaty IMHO zupełnie nie nadają się do pracy przy obróbce dźwięku, natomiast do cieszenia się muzyką jak najbardziej – rewelacja! A jak brzmiał wspomniany wyżej zestaw? To coś co mnie wgniotło w krzesło, miałem wrażenie że scena jest niczym nieograniczona, każdy instrument brzmiał jakby nie było żadnych limitacji ani w głębi ani w szerokości, a wszystkie dźwięki były idealnie od siebie odseparowane, rozchodziły się na wszystkie możliwe strony (a ja wraz z nimi ;p) w idealnym porządku i nigdy na siebie nie nachodząc! Po prostu wow! Mogłyby być tańsze.. 😜 A frajda ze słuchania muzyki na tym zestawie jest nie do opisania. Co ciekawe, sr009 + t8000 (czyli zestaw prawie dwa razy droższy) już nie brzmiał tak wciągająco.. może to właśnie efekt niedoceniania 'perełki' o którym pisałem powyżej? Może w domu by było inaczej? Nie wiem, w każdym razie 007 + 727 pozostawił duży uśmiech na twarzy i bardzo miłe wspomnienia Z kolumn, bardzo przypadły mi do gustu QAcustics 3050i – tu też było wow! Było soczyście, trochę ciepło ale pomimo to całkiem sporo detali, mocny głęboki i dobrze kontrolowany dół! No i była frajda, był uśmiech! gdybym tylko miał większe mieszkanie... To kolumny podłogowe z bass reflexem z tyłu obudowy. Więc jak ktoś ma niemałe mieszkanie i szuka przyjemnego, muzykalnego zestawu utrzymującego detaliczność na przyzwoitym poziomie to gorąco polecam odsłuchy tych kolumn! Na wystawie były podpięte pod elektronikę Marantza. Z kolumn podstawkowych, przechadzając się po hotelu sobieski, zaglądnąłem do małego pokoiku z czerwoną sofą i wypełnionym po same kąty soczystym i prężnym dźwiękiem. Pomyślałem sobie cóż to tak niesamowicie gra? Podszedłem bliżej i moim oczom ukazały się 'kolumienki' podstawkowe, o co prawda sporych gabarytach ale to wciąż podstawki. Posłuchałem jeszcze parę minut i powiedziałem sobie – WOW! To jest to czego szukam! Już dalej nie muszę chodzić! Podstawki które grają jak orkiestra zamknięta w pokoju, będą idealne do mojego niewielkiego mieszkania! Zabrałem ulotkę i szybko stamtąd wyszedłem, od razu sprawdziłem cenę grzebiąc w telefonie i.... no właśnie, I tutaj czar prysł! 😕 22 500 zl za sztukę... no żesz, bez jaj! Nie znałem firmy, nie znałem kolumn, cena okazała się z kosmosu... Co prawda dźwięk niesamowity ale niestety, nie na moją kieszeń. No i oczywiście cena absurdalna, mocno przesadzona, bo na pewno nie grają one 10 razy lepiej od zestawu za parę tysięcy.. Powrót do rzeczywistości I szukania dalej. Jak ktoś chce sprawdzić co to było to proszę, Kii audio, Kii Audio Three Pro. Ciekawym projektem były kolumny naścienne Dali Ikon – idealne do małych pomieszczeń tudzież sypialni. Niestety jak na moje ucho, grały “piskliwie” na górze więc długo nie wytrzymałem. Kolumny zupełnie nie dla mnie, ale jak ktoś wytrzymuje jaskrawe górne rejestry i szuka czegoś na ścianę to może to jest opcja warta rozważenia. Ogólne wrażenia po AVS – jak najbardziej pozytywne. Bardzo lubię takie eventy i na pewno wybiorę się na następny rok. Widzę, że popularność tego wydarzenia rośnie, co mnie bardzo cieszy bo w końcu popyt nakręca podaż, więcej zainteresowanych odbiorców, więcej produktów, a im większa konkurencja tym lepiej dla nas, konsumentów PS czasem bywało bardzo ciasnawo, żeby gdzieś wejść, czegoś posłuchać.. ale co tam, dla dobrego dźwięku, warto!
  14. Jak w temacie. Kupie schiit gungnir.
  15. Witam szanowne grono forumowe. Przyznam szczerze, że z reguły tylko przeglądam forum ;p ale widzę, że temat dotyczy słuchawek, które również posiadam to może coś podpowiem. Mi osobiście bardzo fajnie K712 grają z Lehmann Linear. Wiem, to przekracza założony budżet, ale z tego co kojarzę ludzie chwalą sobie klony tegoż wzmacniacza (których powstało bardzo wiele i nawet parę osób z forum takowe składały?) i podobno grają w zbliżony sposób do oryginału, można nabyć w cenie ok ~1000 (np sławny lovely cube) - może warto wypróbować ? Alternatywnie i budżetowo można spróbować coś z SMSL - kiedyś dawno temu całkiem pozytywne wrażenie zrobił na mnie wysterowany pod AKG VA1. Teraz już chyba tylko VA2 w produkcji? tak czy siak można potestować. pozdrawiam,
  16. _salgado_

    NoWoR

    kupiłem kabel FAW do HD650. wszystko ok, zgodne z opisem, szybka wysyłka, świetny kontakt. polecam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności