Skocz do zawartości

Introverder

Zarejestrowany
  • Postów

    155
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Introverder

  1. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    Soundman - zawsze lubiłem to nagranie .
  2. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    Ten kawałek przypomniał mi pewną piosenkę:
  3. http://sport.onet.pl/zimowe/skoki-narciarskie/skoki-narciarskie-kamil-stoch-wygral-konkurs-w-oberstdorfie-or-tcs/rdnvwr7#mark - historyczne zwycięstwo polskiego skoczka w ramach T4S w Oberstdorfie 2017 r, pierwsze podium - 3. miejsce - w historii startów w Pucharze Świata indywidualnie dla Dawida Kubackiego, najlepszy wynik w karierze w PŚ - 5. miejsce - dla Stefana Huli.
  4. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    Boletus edulis . "Potrzebny jest koński nawóz" . Szczyt absurdu osiągnięty . Ciekawe jak teraz by wyglądała moja ściana północna, gdybym robił jak oni i co by na niej wyrosło .
  5. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    Witam w Kuchni Pełnej Niespodzianek :
  6. No właśnie jak to powiedziała w dowcipie żaba - k.. się nie rozdwoję . Poza tym schizofrenii można dostać odpisując w dwóch wątkach . Poza tym jak to się mogło stać?.. Bo gdyby autor zrobił 2a to trochę słabo, ale jeśli forum robi takie kwiatki - to chyba jeszcze słabiej :/ . A dla mnie zakup roku to zakup Mr Speakers Ether, bo to najlepsze słuchawki jakie słyszałem i które na dodatek posiadam, choć trzeba mu zapewnić jeszcze może lepsze źródło niż cma400i (Kann ich nie napędzi) i więcej prądu, by pokazały pełnię możliwości. Na cma400i mam wrażenie, że jest może jakieś 75% mocy. Z % strzelam na czuja , ale i tak gra to czasem tak, że czujesz się czasem jak w podróży i wszystko Cię zaskakuje bogactwem brzmień, wybrzmień, głębi brzmienia, naturalności (również sceny).. No nie no - już kurcze 3 takie same wątki - co jest kurcze?? .. A oprócz tego zakupiłem: 1) Questyle cma400i, 2) Denon D7200, 3) AK Kann - jeśli idzie o DAP-y sądzę, że koniec drogi.., 4) Sonorous 6, i wsponiane już 5) Mr Speakers Ether - tutaj też pewnie koniec drogi jeśli idzie o otwarte słuchawki .
  7. Czytam Trylogię Millenium Larssona, zacząłem 3-ą część.
  8. Ja ostatnio - dzisiaj właściwie widziałem - dla mnie rozczarowanie - film płytki a niektóre rzeczy - jak np. ta różdżka to z dupy i elementy fabuły - jak np. ten cały tajemniczy (i w sumie niepoznany w ogóle) "Władca Ciemności", do tego kiepski montaż scen akcji, kiepska psychologia tamtej Elfki, nie zgłębienie właściwego żadnego tematu w filmie! Taki dla mnie kompletny przeciętniak a ten smok w jednej scenie krążący nad miastem to tylko się zaśmieję . Zgodzę się tylko, że pomysł dobry - niestety niewykorzystany, a liczyłem kurcze na coś lepszego. Bo to miało potencjał, a reżyser kurcze po prostu uznał, że zrobi kino akcji, a fabuła to tam jakoś się na końcu doklei. Ode mnie 4/10. Dialogi między bohaterami trochę naciągane, ale jeszcze dawały jakoś radę, więc dało się to obejrzeć po prostu - na zasadzie wypełnienia czasu.. No i zasadniczo lubię Willa Smitha. Troszeczkę szkoda, bo "Elizjum" widziałem parę dni temu i też widziałem tam większy potencjał, a film za bardzo wyglądał jak gra komputerowa.. i pewne wątki miały mieć charakter dramatu, zwł. pod koniec a drażniły - podobnie jak adwersarz głównego bohatera - "Pan Krewetka" z "Dystryktu ileś" twórczy Władcy Pierścieni. Dla "Elizjum" 6/10, choć postacie też słabo rozpisane tam, ale lepiej się jednak trochę oglądało i bardziej dało się wciągnąć, choć szef tego podziemia-ruchu oporu wyglądał na cynicznego łajdaka, któremu głównie zależy na kasie, a potem okazuje się, że odnajduje w sobie szlachetne pobudki i że jest jednak tym dobrym.. Troszkę to było dla mnie naciągane - że w jednej chwili jest powiedzmy miejscowym gangsterem, a potem już myśli globalnie o wszystkich (...).
  9. Introverder

    Muzyczne Zakupy

    Dzięki , ja tam mało co widział jeśli idzie o sprzęt, za to zakochany w Etherach (moich kochanych braciszkach).. Kurcze.. Ale fajnie.. Jestem daleko, b. daleko w podróży ... oprócz Etherów i czegoś do ich dobrego odpalenia nic mi kurna nie potrzeba - przynajmniej chwilowo i dłuugimi chwilami . Robią mi za whisky, jedzenie czasem i tlen itd. pelen relaks, luz (...) i fruu ... Pełen odlot!..
  10. Uzależniający kawałek i wokal , ale tylko na Etherach, które mam wrażenie D7200 kładą jedną ręką nie patrząc w stronę D7200 . Jak dla mnie zresztą Ethery kładą wszystko co słuchałem .
  11. Introverder

    Muzyczne Zakupy

    Kurcze a co to za cudo, wtyki słuchawkowe z dziurą w którą można palec środkowy wsadzić :). A z przodu to też nowy zakup - proszę o przedstawienie się . Gdzieś kiedyś widziałem te słuchawki . Wygląda kozacko. To byłeś chyba bardzo bardzo grzeczny - jeśli to prezent od żony, to fajną masz żonę . Oba to efekt zakupowego szaleństwa? Choć prawdę mówiąc to widzę aż 3 sprzęty, po prostu słuchawki trochę skupiły moją uwagę .
  12. Historie, zwł. 1-a, ale i 3-a, które są/powinnny być inspiracją dla innych i to na różnych polach, zwł. o gościu z 1,6 m co zrobił wielką karierę w NBA albo tym 3-im, który wygrał w niesamowitym stylu konkurs wsadów ze wzrostem ok. 1,7 m .
  13. "Clerks - Sprzedawcy" [1994]:
  14. Aż przyjemnie na nią popatrzeć nie tylko głos ma fajny, w ogóle jest fajna:
  15. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    kartonik - przepiękne życzenia . 1:35 - have fun. pupi dupi dup pup sex - to życzenia .
  16. Najbardziej przerażający zgon z całego cyklu o Freddy'm Kruegerze (więc jest to de facto spojler, ale że wiadomo, że w filmie ktoś musi zginąć, więc wiele to nie mówi, ale możesz nie oglądać, jeśli uważasz, że Ci to zepsuje zabawę później - podczas oglądania filmu): "Freddy nie żyje: Koniec koszmaru" ("Freddy's Dead: The Final Nightmare") [1991]: [.spoiler] "Noc na Ziemi" ("Night On Earth") [1991] - część "Rzym" (scena z Roberto Benigni'm ): "Prawo Bronxu" ktoś zapodał - fajnie i dobre fragmenty, powinny zachęcić do obejrzenia tego b. dobrego obrazu . Dla czytelności i informacji prośba o zaznaczanie przynajmniej tytułu filmu przed wstawką. Wtedy ktoś będzie miał już pełną podpowiedź i wskazówkę i nie będzie musiał w razie co szukać z jakiego filmu (bądź serialu) pochodzi dany fragment.
  17. "Chłopaki nie płaczą" [2000] CLASSIC PŁOŃSK APERITIF :P: kontynuacja tamten sceny : "Nic śmiesznego" [1995]: "Kilerów 2-óch" [1999]:
  18. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    Takie krótkie - też z Gortatem : Może być też jako komentarz do poprzednieo .
  19. "Resident "Evil" [2002] : "Obecność" ("The Conjuring") [2013]: (polecam oglądać przy zgaszonym świetle )
  20. Introverder

    Muzyczne Zakupy

    Najlepiej do tego świętego Mikołaja , jest trochę zalany, ale w wolnym czasie może odpowie na prośbę hehe :
  21. Piękna kompozycja z cudownej gry... jaką jest "The Last Of Us", jejku, żeby dwójka nie pogrzebała niesamowitej 1-ej części.. To ten moment, kiedy się zastanawiam czy na pewno kontynuacja to dobry pomysł..
  22. Witajcie w okresie tuż przed Bożym Narodzeniem oraz Wigilią . Pomyślałem sobie, że brakuje na forum tematu, w którym można zasadniczo wrzucać najlepsze fragmenty z ulubionych Waszym zdaniem filmów i najlepsze Waszym zdaniem sceny z tych filmów. Możecie kierować się dowolnymi kryteriami - np. komicznymi, poruszającymi Was w jakikolwiek sposób etc. czy które po prostu zapadły Wam w pamięci.. Mogą to być również fragmenty z filmów rysunkowych, animowanych jeśli chcecie, bo po co się ograniczać. Jedynie prośba by w miarę możliwości - dla porządku podawać polski oraz oryginalny tytuł wraz z rokiem produkcji najlepiej, ale nie ma takiego obowiązku. Możecie również - bez spojlerowania najlepiej - zapodać krótkie omówienie co zadecydowało jakoś o doborze tych scen, ale nie musicie absolutnie . Acha, jedna nazwijmy to zasada/umowa niepisana czy jak zwał tak zwał - nie spojlerujemy - jeśli chcesz "walnąć" fragment zw. z zakończeniem filmu itp., to zaznacz że to spojler. Jako że myślę temat nie wymaga szerszego komentowania czy wyjaśniania to sam zacznę od pewnych scen : "To nie jest kraj dla starych ludzi" ("No Country for Old Men") [2007]. Nigdy nie rozmawiaj z nieznajomymi - film koniecznie warty obejrzenia: "Ojciec Chrzestny" ("The Godfather") [1972] "Za kilka dolarów więcej" ("Per qualche dollaro in più") [1965] - jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, western wszechczasów: cd. SPOJLER "Zagubiona autostrada" ("Lost Highway") [1997] : "Pulp Fiction" (1994): cd. "Desperado" (1995): "Charlie" ("The Perks of Being a Wallflower") [2012] - film, który warto obejrzeć: "Zapach kobiety" ("Scent of a Woman") [1992] - scena tańca :
  23. Introverder

    Trochu śmiechu :d

    To nawet śmieszne nie jest - ta pani, sam jej widok :/.. Ale może przynajmniej w szczytnym celu używa tych ust . Rozszerzenie pewnej sceny z poprzedniego materiału, rozwala mnie komentarz/puenta pod koniec filmu .. (w sensie tego białego gościa ). I po tym jak omówiliśmy sobie semantykę znaczenia pewnych słów i ich konotacje zapraszam do fragmentu z klasyki :
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności