Skocz do zawartości

Pitero

Zarejestrowany
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pitero

  1. Normalnie się zagotowałem. HD 650 to lekko wycofana średnica? To nadmuchana ponad rozmiary słuchawek średnica, nie ma chyba słuchawek z bardziej nadmuchaną średnicą. Nie mylić z niezbyt szeroką sceną, to prawda. Co do basu, one graja bardzo ciemno, jest podstawa basowa, ale ten bas w żadnym razie nie łupie, jest tylko zaakcentowany upper bas i tyle, co do góry. Niby nie ma jej dużo, ale w żadnych słuchawkach talerze perkusyjne nie grają tak słodko (no może w Shurach SRH 1540), więc nie mąciłbym komuś w głowie takimi opiniami, przepraszam kolego,ale takie mam odczucia.
  2. No tak,ale jak to się dzieje, że przez wszystkich tak "ganione" HD 650 (bez wzmacniacza nie ma snesu ich podłączać) grają zdecydowanie najgłośniej! Może dla mnie nieco brakuje basu, ale ktoś kto lubi np Beyerdynamnici czy AKG powie, że basu wystarczy. O co tu chodzi? Żadne słuchawki nie grały tak cicho (oczywiście tych też da się słuchać, ale wyraźnie czuć, że jest jakby proporcjonalnie za cicho) jak Denony, ani tańsze, ani droższe, różne, podkreślam. Wszystkie miały oporność od 32 do 80 Ohmów, tylko te Sennki napierdzielają! A taki niby opór potężny i takie trudne do wysterowania. Ktoś powie głośność to nie wszystko-oczywiśce, ale jeśli przy jednych słuchawlack jest ąz nadmiar zapasu na potencjometrze a przy drugich się musi wychylać znaczmie bardziej to chyba coś tu jest nietypowego w Denonacvh? A może chodzi o moc słuchawek? Meze 32 mW-grałay prawie tak głośno jak Sennki, a Denony moc 1800mW? Może są jakby za mocne i to one, a nie Sennki potrzebują mocarnego wzmaka? Co myślicie? No właśnie to jest dziwne, że przy tym braku mocy w napędzaniu, grają fajnie, z większym basem niż ennki tylko ciszej po prostu.Oczywiście, jeśli mówimy o podłaczeniu do kompa, ta cisza zaczyna już wpływać na niedostatki w basie ale na NADzie czuć, że jest większe uderzenie na basie niż w Sennkach-jest to, czego mi w HD 650 brakuje.Zastanawiam się co by było, gdyby jednak wspomóc NADa jakimś słuchawkowcem. Jeszcze bardziej nie rozumiem tego, że takie słuchawki podłączone do głupiego Huaweia, który ma lipne wyjście słuchawkowe, grają na nim niemal bez zarzutu.
  3. OK, co zatem robić? Mus kupować wzmak słuchawkowy, tak?
  4. Hej! Mam je wreszcie, naprawdę zacne słuchawki, warte na pewno wypróbowania, w porównaniu z HD 650 ogrom wysokich (niezłych), tez dobra średnica i faktycznie lepszy, z większym wykopem bas, jednak mam pytanie. Po podłączeniu do mojego NADa graja wyraźnie ciszej (aż za cicho) niż HD 650. Wytłumaczcie mi proszę, co to oznacza. Coś z impedancją wyjścia, prawda? Bo oporność słuchawek przecież jest niska, a i skuteczność wysoka. Czy to znaczy, że nie obejdzie się bez wzmacniacza? Z telefonu grają głośno oczywiście, a ten telefon ma problem z większością słuchawek, na których próbowałem jak gra.
  5. A propos wzmacniania słuchawek, a z czym byście widzieli i Denony i Hd 650? Te drugie, słyszałem są nawet do podłączenia z o wiele droższymi wzmakami od siebie,jak pisałem wczesniej, taki vincent mk II okazał się nic nie zmieniającym w brzmieniu w stosunku doi NADa C 350, zaczynam już głupieć powoli od tego wszystkiego i myśleć, czy to w ogóle ma jakiś sens, no nic czas spróbować. Dzięki za wszystkie sugestie.
  6. Bardzo ciekawe, wg tego powinno być lepiej Na Denonach, ale te wykresy też nieraz wprowadzają w błąd. Chyba faktycznie je wypróbuję, choć ręka drży, jednak 2,5 kilo(:
  7. No właśnie cały pic w tym, że chyba ten wykres coś ten bas bardzo zawyża(: Gdyby tak było naprawdę, mógłby mi odpowiadać, wygląda trochę tak jakShurów 1540, ztym, że tam mamy wyraźnie wyżej na 100Hz, więc nie dziw, że jest w nich czasem za bardzo podbity, chyba faktycznie wypróbuję Denony.
  8. Że tak powiem, Are You being sarcastic?
  9. Według tegoż, powinny mi pasować, ale czy ten wykres mówi prawdę?
  10. Kochani, ja naprawdę nie szukam bassheadowego basu, no czy takie hd 380 pro mają bas dla wariatów? One mają sam subbas i gdyby nie to wycie wyższej średnicy, wziąłbym je jako uzupełnienie HD 650. Po prostu zwłaszcza jeśli chodzi o perkusję, o tą podstawę walnięcia to niestety ale wszystkie prawie Beyery (nie mówię o serii Dt 770- to już przesada)nie mają tego wypełnienia na basie (mam na myśli również DT 150-patrz wykresy). Shure srh 1540 ma walnięcie, ale jak pisałem znowu ma nadmiar mid basu w nowszych nagraniach, w starych nieremasterownych jest nawet nieźle. Powiedzcie zatem przeto ludziska, mam próbować Denonów 7200 czy nie ma to sensu. Myślę, że wystarczająco nasmarowałem o moich preferencjach. Zeby jeszcze doprecyzować, np podobał mi się bas w Philips Fidelio X2, ale wysokie zbyt sybilizowały nie mowiąc już o wyciętej średnicy,ale to bym jeszcze przełknął gdyby nie te soprany.
  11. Koniecznie muszę wypróbować, ja tu się za jakimiś taniochami Denonowymi rozglądam, a szczęście jest na wyciągnięcie ręki):
  12. a że z całego audio to rozumiem, czy kabelek za 5000 będzie grał alepiej od tego za 5500? To jest gra warta grzechu dopiero
  13. Tak jak pisałem, łączyłem NADa z Vincentem polecanym i do tych słuchawek i do tego NADa. Przecież jest to kawał wzmacniacza, z transformatoren toroidalnym!nie taki, jak te niektóre śmieszne mobilne zabawki za 300 zł, wierz mi, nie wychwyciłem różnicy! Podłączałem też Beyery dt 990, podobnie, liczyłem,że ten wzmacniacz wykrzesa mi z nich lepszy wykop i przytemperuje wysokie-nic z tych rzeczy!Dltego, jeśli chodzi o NADa, dałem sobie spokój ze wmacniczem, oczywiście do kompa chętnie bym coś podłączył, ale na razie postanowiłem się zając słuchawkami. Co do dźwięku gitary, trochę chciałem to ująć obrazowo, oczywiście-650tki też prezentują giatry akustycznie wiernie, tutaj przecież wystarczy ta uwypuklona niska średnica, gitara brzmi pełnie w odróżnieniu od nabasowionych przecież hd 380 pro-te właśnie z kolei mają braki na niższej średnicy i wyższym basie i dlatego na nich gitary akustyczne brzmią niepełnie. Chidzło mi o to, że zasadniczo bas wypelnia po prostu całość powodując, że słyszymy nasycony dźwięk. Powiem szczerze, nie wiem, jak można się zachwycać się zachwycać całą serią Beyerdynamic DT 880 czy nawet większością wersji Dt 990- bas jak bas, ale takie cięcie sopranami może wręcz uszkodzić słuch. Ale oczywiście to ja tak odbieram, może u ludzi, którzy mają jakieś połaczenie temperujące nieco wspomniane wady, te efekty są mniej doluczliwe. @audionanik-proszę się nie nabijać z kolegów i ich wywodów):
  14. Pisałem już wcześniej o całej filozofii wzmacniania słuchawek i sprawdzania różnych, bardzo poważnych wzmacniaczy słuchawkowych. Ja słucham zew starego pczciwego NADa C350 podłączonego do CD też NADa C541i, to jest sprzęt grający pełnią stereo, bardzo wydajny prądowo, także z dziurki słuchawkowej wzmacniacza (sprawdzone empirycznie), na pewno nie brakuje mu basu, więcej, mógłby nawet sprawiać problemy z kontrolą basu, także kwestia DACów itp dla mnie nie istnieje. Robilem eksperyment. Podlaczylem HD650 do TV, porownywalem z innymi sluchawkami, jak przystalo na ich 300Ohmowa impedancje, graly najciszej, najslabiej. W NADzie graja najglosniej): Sorry za czcionke alew cos tylko tutaj na forum przestaly mi chodzic polskie znaki. @soundman. Widzisz, mnie tak naprawde to wysokie w HD 650 najbardziej odpowiadaja, jesli masz je dobrze dotarte, mysle, ze moje spoko ponad 400h, te wysokie staja sie rewelacyjne.Niby ich malo,ale perkusja pieknie cyka, nieczego nie brakuje i jednoczesnie nic nie jest wyostrzone!
  15. Myślę po przesłuchaniu pierwszej wersji meze, że mają bardzo.dużo wspólnego z hd650, nieco.wyraźniejsze soprany,nieco mniej wypchana średnica i właśnie wyrazistsze basy,ale jak.pisałem,jeśli się ma sennki,głupio wydawać na meze,które brzmią za mało.odmiennie od.sennków.Nie chodzi mi o bas jak.z kolumn, nie jestem bassheadem,lubię po prostu jego pomruk,nie lubię kiedy dźwięki są niedopełnione,bez basu wszystko brzminpłytko,nawet wyższe pasma,np gitara akustyczna,nie ma.wyprłnienia,uderzamy w 'niższe'struny,a one brzmią jak te wyższe,to nie jest high fidelity nie mówiąc o hingh endzie):
  16. @neonlight,masz rację,tylko już po czasue ma się dosyć tych prób ale chyba jednak skorzystam z twojej rady,może znajdę.za 2.500, a jeszcze dwa.dni temu były osiągalne za 2150(:
  17. No dobra koledzy,a jak z tymi nowszymi meze 99 classic?Ktis sluchal?Ja powiem tak,kiedys zadzwonilem do jednego ze sklepów pytając o wersję hd650 z większym basem,czy to moglyby być meze i jakiś sierota wprowadził mnie w bład mówiąc że neze nic nie ma wspólnego z hd650,kupiłbym wtedy meze i pewnie był zadowolony.Gdy już po kupnie Sennow je wypróbiwałem stwierdziłem, że tak za 1,5 k złotych jest za mała między nimi różnica. Teraz szukam niejako uzupełnienia,zastąpienia sennów czymś brzmiącym podobnie czemu nie zabraknie wykopu na basie.Pójdźcie na jakikolwiek koncert,bas dudni w płucach,zawsze, a po audiofilsku co?Ma go nawet nie być?Sam się uważam za audiofila,ale czasem to pitolenie o tej równowadze dźwięku (czytaj bezpłciowym dźwięku) to już naprawdę przegięcie.Jak się wkurzę to jednak kupię momentami przebasowione na średnim basie shury 1540):
  18. Ale ich już nie robią,chodzi mi o nowe,czy TH610 też mogłyby pasować,czy będą mniej basowić i czy nie mają zbytnostrej góry?No i jak z tym Denonem w końcu?@Soundman,wiem,że go nie lubisz): Ta promocja na Audeze to te 400 zł taniej?Zadna promocja):
  19. Dlatego właśnie zakończyłem na pytaniu,czy faktycznie bas Denonów jest w moim "kierunku", czy nie):
  20. Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi, szczególnie Undertakerowi, i właśnie do Ciebie. Mi w HD 650 podoba się ta średnica, taka przestrzeń ale wgłąb, bo na boki to jej za bardzo nie ma. 2. kawałem Claptona z płyty Pilgrim, kiedy wchodzi gitara to po prostu na sennach jest wrażenie, że ona gra nad całym pokojem, zza niego jakby, wysokie-1.klasa, schowane ale nie wycięte, że tak powiem, obecne, ale za bezpicznym filtrem, na kawałkach Joe Bonamassy talaerze to p prostu szczyt poezji, nawet z mojego kichowatego kompa!Tylko właśnie kurde ten brak wypełnienia na basie, ta spłaszczona stopa perkusyjna. Tak jak pisałem, ciekawie nawet grają Shure SRH 1540,ale tam jest czasem nadmiar subbasu, w nowych popowych kawałkach potrafi po prostu zawalać wręcz dźwięk, np w nowych nagraniach Sade. Ultrasony mówisz, muszę chyba spróbować, choć z tego co piszesz mogą być zbyt obfite na górze, nie toleruję po prostu sybilacji! Próbowałem Meze 99 classics, niestety juz po kupnie HD 650, one miały to wypełnienie na dole basu aczkolwiek chyba są trochę za drogie, zwłaszcza jak na swoje małe rozmiary, mają jednak wykończenie mobilne, wolę być otoczony dźwiękiem bez żadnych kompromisów nausznikowych. Sprawdzałem wersję Neo i byłem w szoku jak brzydkie soprany miały, basu dużo, ale brzydkiego. Nie wiem, jak tam nowsza wersja Classików Meze, pdono mają inne pady i wpływają one na wzmocnienie basu, jeśli miały go mniej niż Neo, to teraz może maja w sam raz? Nie wiem, czy ktoś z was słcyszał je w nowym wydaniu?Reasumując, Denony 7200 nie dal mnie raczej, tak? @Pioj. Zapomnialem dodać, że kiedyś sprawdzałem DT 150, ciekawe brzmienie, naprawdę, odsłonięta średnica, riffy gitarowe nawet może za ostre momentami, ale dużo ujawniają w nagraniu, natomiast znowu, dla mnie zbyt płytkie na basie (choć ma uderzenie, to fakt), widać to zresztą na wykresach częstotliwości,one nie schodzą nisko.
  21. Może się wam narażę, ale jestem zwolennikiem nieprzesadzania z cudem, jakim jest wzmacniacz słuchawkowy. Podłączam swoje HD650 wprost do starszego, wydajnego prądowo NADa C350, grają z niego najgłośniej ze wszystkich słuchawek, nawet tych o większej skuteczności, wszystko jest dobrze kontrolowane, tylko nie mówcie, że popełniam zbrodnię. Podłączałem na próbę różne wzmacniacze słuchawkowe i powiem Wam coś-nie ma sensu w przypadku tego NADa wywalać na nie pieniędzy. Np z takim ogromnym Vincentem KHV-111 Mk II , wierzcie lub nie, różnicy w brzmieniu nie było, o ile jeszcze bardziej ten wzmacniacz nie wyciął basu. Mi bardzo podoba się bas Sennków HD 380 pro, nie przeszkadza mi, ze nie ma tu jego wyższych pasm, są za to te niższe, te odczuwane ciałem, ale niestety słuchawki dyskwalifikuje krzykliwa wyższa średnica. Odpowiadałyby mi Shure srh 1540, ale niestety, tutaj bywa w nowszych nagraniach zalew wyższego basu, stąd pytałem o porównanie HD 650 do Denonów, których słuchałem tylko dość krótko w salonie. Wydały mi się jakby pełniejsze na basie, ale miałem obawy co do nadmiernej prezentacji wszystkiego w nagraniu, czytaj także brudów wyższych pasm, no i nie byłem pewny mocy tego basu. HD 650 grają ogólnie nisko, to fakt, są ciemne, zawoalowane ale też nie zgodzę się z tym, że walą basem. Mówię o typowych, klasycznych nagraniach rockowych, w których naprawdę trzeba im trochę na basie pomagać (do licha z audiofilskim nienaturalnym brzmieniem pozbawionym wykopu!-całkowicie np odpadają dla mnie przez to uwielbiane Senn HD 600). Słucham też HD 650 z kompa,ale oczywiście na zasadzie akceptacji niedoskonałości audio z komputera. Co ciekawe basu z kompa jest nawet jakby więcej minimalnie. Zasadniczo, chodzi mi przede wszystkim o ten sub bas.
  22. Witam wszystkich, dawno mnie tu nie było. Mam prośbę, czy ktoś mógłby krótko napisać jak wypadają D7200 w porówaniu z Sennkami HD 650 pod kątem ilości basu? Może to was zdziwi, ale mi w Hd650 brakuje basu, tzn, brakuje w pewnych sytuacjach basowego boosta, takiego walnięcia stopy perkusyjnej na przykład. Są czasem zbyt płaskie na tym basie, czy Denony mają tego typu bas wypełniony? Czy ten dźwięk nie jest w nich zbyt płaski? Dzięki):
  23. Witam jako nowy:)Mam pytanie, zwłaszcza do kolegi Fallow. Jak wypadają 380 w porównaniu do 280? Chodzi mi o to, byśrednica nie była za bardzo wycofana, żeby słychać było rozłożystość solówek np. Garego Moora czy Satrianiego. Wycofabe wysokie?-OK, dobry niski bas?-OK. Tylko jak z tą średnicą, bo wiele sprzecznych opinii co do niej widziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności