Palpatine

Bardzo ładnie się prezentuje. Na fotce widzę ikonkę od Wifi czyli jest szansa na streaming. Funkcja DAC będzie?

Nie mam doświadczenia z kablami więc się nie wypowiem jak zmieniają brzmienie. Ale faktycznie często można natrafić na informacje, że ten z 600/650 jest po prostu słaby. 650/400i/NH są ciemne i rozjaśnienie dobrze im zrobi. 600 są bardziej neutralne w brzmieniu więc to już zależy od preferencji.

Kwestia podejścia. Bo jak ktoś kupuje słuchawki za 1300 zł to raczej chciałby usłyszeć maximum tego co oferują. Oczywiście, każdych słuchawek można słuchać z telefonu. W końcu Hifiman swoje otwarte planary ostatnio tak reklamuje. Grać gra, a że gra na pół gwizdka to nie istotne. 600/650/400i - wszystkie grały jako tako z SC808, który wzmacniacz ma całkiem niezły, ale słychać było braki kontroli dołu. Z FCLII było znacznie lepiej. Całość można mieć za niecałe 1000 zł więc nie są to jakieś ogromne pieniądze, a efekty już jakieś są. Chociaż nie przeczę, że można taniej i lepiej, ja po prostu nie miałem styczności z takim sprzętem. Do wszystkich trzech w/w słuchawek poleciłbym neutralnie jasne źródło plus amp. A że słuchawki nie z mojej bajki to szybko się z nimi pożegnałem.

@Caution - tylko z pamięci mogę napisać. W X2 znacznie większa scena, dużo szybszy bas i dźwięk bardziej neutralny. 650 grają wolniej, czasem wręcz anemicznie. Dźwięk nie jest tak czysty jak w X2, całość pasma przesłonięta jest lekkim kocykiem. W X2 jest znacznie więcej góry. 650 fajnie mogą się sprawdzić w klasyce, jazzie, bluesie, wokalizach. X2 są znacznie bardziej rozrywkowe, tutaj dobrze zabrzmi wszystko, co nowoczesne. Rock, pop, rap, muzyka filmowa itp.

Chyba dalej można je kupić... 335 zł http://www.ibood.com/pl/pl/product-specs/29089/77799/edifier-r1280db-studio-bookshelf-speaker.html @crysis94 - warto je kupić jako pierdziawki do kompa pod X1S?

@bakus1233 - w sumie im mocniejszy tym lepiej. U mnie na AIM808 jakoś grały, ale znacznie lepiej było z FCLII. Na headhifi to są najlepsze słuchawki ever Sporo tam o nich piszą, i w większości piszą same głupoty. Podobno im mocniejszy wzmacniacz tym mocniej opada "kocyk" z dźwięku. Ja tego nie doświadczyłem. Zresztą szybko się od nich odbiłem. Szkoda, że nigdy nie mogłem porównać 600 z 650 1vs1. Ciekawi mnie jakie są różnice w scenie i dynamice na naprawdę mocnym ampie. Tyle mocy starczy, ale ważny jest też moment obrotowy....szczególnie dla pierwszego drgnięcia membran.

Od 600 mają więcej basu, są wolniejsze grają za kotarą. Bardzo mocny amp wymagany.

Ja kupiłem używanego X1S na gwarancji. Gra świetnie ? Zresztą co tam ma się zepsuć? Jedna płytka, chip kilka kondensatorów i obudowa.

Brałbym w tej cenie w ciemno jak kolor Ci pasuje. Do 1200 zł, może nawet kilkaset powyżej tej kwoty nie potrafię polecić nic lepszego. Dopiero Aune S6

Tzn w jakim przedziale cenowym? Mogą być używane?

Przecież takie dane są do znalezienia w necie w 15 sek 145 x 45 x 171 mm

Mówiłem...X1S to świetny DAC. Może mocy nie ma tyle co np. AIM SC808 ale jakość samego przetwornika to best buy.

T1 prędziej poleciłbym pod ED990. W Twoim przypadku X1S powinien być lepszym wyborem i bardziej rozwojowym, bo w przyszłości można dokupić świetny wzmacniacz X7S (klasa A)

@nsk - może być ogólnie pojęte s-f lub jak to podaje imdb mistery/fantasy. Czyli typowe s-f jak BSG czy Expanse plus klimaty typu OA/American Gods/Black Mirror. Obecnie mam czas, więc z chęcią posprawdzam.

IMDB podaje: Fantasy, Mystery

IMDB podaje: Fantasy, Mystery

Narcos jest dobry, trzeci sezon trzyma w napięciu praktycznie nom stop od 4-5 odcinka. Nie moje klimaty ale serial mnie wciągnął i obejrzałem. The Expanse - perełka, może nie. Perła prędzej. Oglądam s-f od wczesnych lat 80''. Staram się oglądać wszystko co jest dostępne w tym gatunku i taki serial zdarza się raz na dekadę/dwie. Autorzy naprawdę pochylili się nad fabułą, kreacją postaci, efektami zarówno wizualnymi jak i dźwiękowymi. Wszystko trzyma się pewnej konwencji od A-Z. Ale jeśli znasz lepsze seriale z gatunku s-f i pokrewnych to z chęcią obejrzę i ocenie. Po 2000 r dobrych seriali jest jak na lekarstwo: BSG, The OA, Black Mirror, The Expanse, American Gods - jak na 20 lat to naprawdę niewiele.

Narcos s3 - świetny, trzymający w napięciu. Moim zdaniem znacznie lepszy od sezonu 2 8/10 The Expanse s1/2 - od czasów BSG (2004) nie widziałem tak spójnego, dopracowanego pod względem technicznym, wizualnym, fabularnym serialu s-f. Perełka, która zdarza się raz na dekadę, dwie. Cała masa filmów pełnometrażowych może lizać buty twórcom serialu i uczyć się od nich. 9/10

Jeśli słuchasz stacjonarnie jedynie to oczywiście warto. Ale to dwie różne szkoły grania, mimo że oba są na sabre. Black podkreśla dół i delikatnie wypycha średnicę. X1S jest neutralny, znacznie lepszy technicznie w każdym pasmie. Do tego szeroka scena, świetna stereofonia. Natomiast jak to się zgra z Twoimi słuchawkami to już musisz sam stwierdzić.

Jeśli słuchasz stacjonarnie jedynie to oczywiście warto. Ale to dwie różne szkoły grania, mimo że oba są na sabre. Black podkreśla dół i delikatnie wypycha średnicę. X1S jest neutralny, znacznie lepszy technicznie w każdym pasmie. Do tego szeroka scena, świetna stereofonia. Natomiast jak to się zgra z Twoimi słuchawkami to już musisz sam stwierdzić.

Pasuje do Twojego biurka. Ja jeszcze bym podstawkę i jej boki wyłożył jakimś materiałem aby "Q" się nie rysował.

Pasuje do Twojego biurka. Ja jeszcze bym podstawkę i jej boki wyłożył jakimś materiałem aby "Q" się nie rysował.

Bo to chyba w zamierzeniu ma być pilot. Co chyba, nie jest zbyt trafionym pomysłem bo całe słuchawki będą ciągnąć do dołu z naszą szyją i głową. Bo to chyba w zamierzeniu ma być pilot. Co chyba, nie jest zbyt trafionym pomysłem bo całe słuchawki będą ciągnąć do dołu z naszą szyją i głową.

Ja mam Aune X1S - co chcesz wiedzieć? Miałem Black/Red, Prodigy Cub,e AIM SC808 i jeszcze kilka innych nie wartych wspomnienia.

Przecież to bardzo łatwo zweryfikować. Większość słuchawek się skaluje z resztą Toru, czasem tylko te wydatki nie są współmierne do efektów. Chociaż ze znanych mi słuchawek wszystko co na biocelulozie skaluje się najlepiej.