Z Blaupunktem miałam kiedyś problem, więc jestem nieco uprzedzona. Przy rutynowym przeglądzie auta radio się rozkodowało na tyle, że powtórne zakodowanie kosztowało mnie prawie 300 złotych. Nie wiem, o co chodziło z usterką, ale ponad dwa miesiące jeździłam i szukałam kogoś, kto mi przywróci jego funkcje. Kilka osób powiedziało, że Blaupunkty tak mają, solidne do bólu, jeśli ktoś coś im spieprzy, potem człowiek się buja z naprawą. Inna rzecz, nie mam pojęcia, po co warsztat w ogóle ruszał radio.