Skocz do zawartości

grissley

Zarejestrowany
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Ostatnie wizyty

559 wyświetleń profilu
  1. Czy ktoś wie, jak dezaktywować automatyczną blokadę w tym modelu? W zasadzie wszystkie inne wersje mają z boku suwak blokady i takie rozwiązanie jest spoko. W 384/383 zrezygnowano z suwaka i grajka można zablokować/odblokować przytrzymując przez 2s guzik OPTION. Generalnie spoko, ale dodatkowo odtwarzacz automatycznie blokuje się sam po chyba minucie czy pół bezczynności i to już doprowadza mnie do pasji, bo co chwila jak chcę włączyć to okazuje się, że sprzęt jest zablokowany. Da się to wyłączyć jakimś patentem? Jakiś hack, mod, kombinacja klawiszy, dostęp do menu serwisowego, cokolwiek?
  2. Ja właśnie kupiłem E394B - do audiobooków. I jest jakaś tragedia - dźwięk jest masakrycznie przesterowany, ledwo da się słuchać. Na początek wyłączyłem bass boost i dałem equalizer na "none" - polepszyło się, ale nadal jest przester i lipa. Te same pliki odtwarzane na starym NWZ-E453 hulają bez problemu. Może ktoś ma pomysł co z tym zrobić? Przy okazji - jakoś wykonania tego E394 w porównaniu do NWZ-E453 to jakiś żart, z gatunku bardzo mało śmiesznych niestety...
  3. U mnie kombinacja zpierwszej strony restartuje odtwarzacz (353) i wrzuca go w menu serwisowe. Ale w menu serwisowym nic nie mogę zmienić i blokada jak była, tak jest...
  4. 28 zeta za kabelek to nie takie znowu grosze... A może Fuze+? Ten ma już chyba normalne złącze USB. I jeszcze Soniaki rozważam (s544 i s754), ale są dość drogie (i nie jestem pewien, czy Sony tez nie ma jakiegoś własnego złącza). EDIT Na poziomie cenowym Soniaków są też Samsungi Q1 i Q3... Chyba też spełniają założenia?
  5. Czy te grajki (e353/453) zapamiętują ostatnio grany utwór i minutę odtwarzania tego utworu (kluczowe dla audiobooków)? Czy nadają się do rocka/metalu? I jak jest z ich mocą - wysterują superluxy? EDIT - jeszcze jedno. One mają "normalne" złącze USB (mini albo micro), czy własną końcówkę Sony?
  6. Właśnie padł mi mój Creative Zen V i potrzebuję czegoś nowego. Też potrzebuję sprzętu do audiobooków - odtwarzacz będzie je mielił przez jakieś 90% czasu. Do wymagań powyżej dodałbym jeszcze Equalizer z możliwością łatwego włączenia/wyłączenia. Chodzi o to, że do audiobooków należy wywalić basy i podbić wysokie, a muzyki słucham na flacie. Powinno się to łatwo przełączać (np equalizer on/off, z pamięcią ostatnich ustawień), bez konieczności każdorazowego jeżdżenia suwakami. Bardzo podchodził mi Sansa Fuze, ale brak portu usb i konieczność bawienia się z jakimś durnowatym kabelkiem typu apple doprowadziła by mnie chyba do szewskiej pasji (najpierw nigdy nie miałbym kabelka pod ręką, a zaraz potem go permanentnie zgubię). Clip z kolei ma za mały wyświetlacz, wzrok mi wysiądzie momentalnie. Co jeszcze się nada? Odnośnie muzyki, to fajnie by było, jeśli radziłby sobie z formatami bezstratnymi, był w stanie napędzić coś więcej niż pchełki (np Superluxy) oraz sprawdzał się w metalu i tym podobnym sorcie...
  7. Czy N2 zapamiętuje ostatnio słuchany utwór i czas, w którym przestało się słuchać? Chodzi o wykorzystanie do audiobooków - tam są odcinki po np 30 min. Czy jeśli wyłączę grajka na 17tej minucie 23go odcinka, to po ponownym włączeniu ruszy mi od miejsca w któym skończyłem słuchać, czy ustawi się na początek 23go odcinka, czy w ogóle nic nie zapamięta i to ja będę musiał pamiętać, że odcinek był 23ci, a minuta 17ta? 2. Czy to: prawda, czy przesadzają?
  8. Ja piszę niefachowym językiem, więc proszę o wyrozumiałość Mikrofon ustawia się w okolicach zagłówka i puszczamy szum. Wartości cięć pasma i stromości zbocza ustawiamy tak, żeby wyjściowo charakterystyka była w miarę liniowa. Oczywiście, nie jest to kreska jak odrysowana od linijki - ale jest na tyle liniowo, żeby nie dało się wyczuć uchem podbicia żadnego fragmentu pasma. Każdy głośnik ma jakiś-tam zakres, w którym pracuje w miarę liniowo i dobierając podział można wykorzystać tę najlepszą część jego charakterystyki (czasem też można coś ugrać na granicy pasm przetworników). U mnie jest jakiś mały dołek w średnio-wysokich, którego nie dało się zlikwidować - ale niewielki. Jako woofer pracuje u mnie ten głośnik: loudspeakershop.eu/glosniki/images_dane_750/aurumcantus/ac-130mk2_spl.gif Ta "liniowość" mojego zestawu jest +- taka, jak liniowość tego woofera w zakresie 100~1k (na wyższych chodzi już inny głośnik, a na niższych sub). EDIT Charakterystyka wysokotonowca jest tutaj: i52.tinypic.com/23uv7r6.jpg Widać, że złożenie tych 2 głośników będzie dość liniowe i bez podbić w zakresie 100Hz~10kHz
  9. wrq - nie zgadzam się Wezmę przykład caraudio. Mierząc mikrofonem charakterystykę zestawu (choćby przy okazji ustawiania cięć pasm na głośnikach), głośność jest liniowa w całym zakresie pasma, poczynając od jakichś 20 czy 30Hz. Woofery kopią takim "średnim" kickbassem. W poprzednim aucie miałem zupełnie inne woofery, gdzie kickbass darł cebulki włosów z klaty. Ale charakterystyka głośności była dokładnie taka sama - liniowa w całym zakresie. Z kolei na słuchawkach kicka nie ma niezależnie od tego, jaką głośność sobie ustawię.
  10. Co rozumiesz przez "podbicie"? Jeżeli większą głośność w tym zakresie częstotliwości, to to nie jest to, o co mi chodzi. Mi nie chodzi o głośność, a o... fizyczną...?... charakterystykę reprodukowanego dźwięku. Po prostu perkusję ma być nie tylko słychać, ale CZUĆ. Nie chodzi tu o tworzenie czegoś, czego nie byłoby w standardzie "na żywo". Będąc np na koncercie doskonale przecież czuć, jak perkusja tłucze w klatę.
  11. Używany mikroforum to rzadkie zjawisko - w tej chwili nic nie ma. No i jakieś duże i brzydkie to bydlę - nie ma nic w rozsądnej cenie i bardziej przenośnego? Miałem już sprzedawać te swoje HD661, ale ogoszenie można wystawić dopiero mając 25 wpisów. Więc pewnie jeszcze chwilę się z nimi pobujam (i może faktycznie jakiś wzmacniacz wypróbuję - ale nie chciałbym się w koszty pakować) :| Czy jeśli słuchawki podpięte pod stacjonarną mikro wieżę nie mają "kopa", to zyskają go pod słuchawkowym wzmacniaczem? :|
  12. Chodzi mi o to, że charakterystyka (mierzona także mikrofonem po odpaleniu szumu) jest liniowa i żadne pasmo nie jest podbite. Co do przyzwyczajeń, oczywiście racja. Chociaż to wynika z oczekiwań - bo sprzętu tych oczekiwań nie spełniającego staram się nie trzymać za długo
  13. Ja z jakościowym graniem na bakier jakoś do końca nie jestem - w aucie mam sprzęt, który w zawodach całkiem nieźle sobie radził. No, ale może to faktycznie nie ma przełożenia na słuchawki W aucie mam w radiu powyłączane wszelkie eq, loudnessy itp - żadnej charakterystyki "V" tam nie ma
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności