ov_Darkness

Słuchałem parę dni temu k27i. Sporo droższe od k26p, a bas mają taki, jakby się ktoś glanem nad pustym kartonem znęcał... Chyba najgorsze słuchawki AKG... Albo za dużo sie nasłuchałem 280'ek pro

K26p. IMO jedne z lepszych słuchaweczek w tej klasie. Do dorwania już za 120PLN Wczoraj słuchałem 27i, ale mam dziwne wrażenie, że bas mają, jakby ktoś ostro wkur... kopał kartonowe pudło...

IMO otwarte słuchawki na miasto to pomyłka. Z wymienionych nie słuchałem jedynie Grado. I najładniej zagrały AKG26p. BTW: dlacsego porównujecie słuchawki za 120zeta z takimi za prawie 400pln? Ma to jakiś sens?

Kupiłem ep'ki. Algorytm na ep-630 za 30PLN: Abonament w Plusie => 5Plus=> bon do empiku na 100PLN +30PLN gotówką

Wumpscut -Eclipse cover Kirlian Kamera sprzed chyba 20lat. Jeden z najcudowniejszych kawałków jakie znam. W obydwu wykonaniach. z popu to Marylin Manson ma sporo coverów- Tainted Love, personal jesus...

Co do tagowania mp3, to b. fajny jest ExFalso (edytor tagów, który instaluje się z QuodLibet'em) polecam. Ja tęsknie za playerem, który odtwarzałby mpc i APE, bo w tych formatach mam 80% muzyki. I nie uśmiecha mi się kodowanie tego wszystkiego do mp3 :/ Sansę e1490 mam od kilku dni, całkiem spoko sprzęcik, będzie musiał podziałac do czasu, aż kupię ipoda, czy innego X5. (sansa robi własciwie za pendrive'a) Okazało się, że b. ładnie to ustrojstwo gra, nawet na słuchawach typu senki 280pro przyjemnie się słucha. EQ jest do dupy, wyzerowałem i spoko. Od słuchawek dokanałowych rozbolało mnie ucho i szczeka juz po kliku godzinach śłuchania. Pozxa tym wypadają. Wróciłem do Panasoniców, jak bedzie kasa, to sie szarpnę na AKG 26p, albo 81dj. Jak będzie większa kasa, to przytulę sennki 280pro. Wgięło mnie, jak ich posłuchałem.

Kupiłem je dzisiaj mojej kobiecie, ciężko było trochę znaleźć, ale udało się je dorwać za 30 zeta z gwarancją itp. Powiem tylko jeszcze, że ja bym ich za darmo nie wziął... Wystarczyło, że posłuchałem sobie przez kilka godzin na słuchawkach od Sansy (tez dokanalówki), Po takim seansie, nie dość, ze bolało mnie lewe ucho, to jeszcze cała szczęka. Poza tym wypada mi prawa słuchawka. Jak tylko zacznę biec, to wypadają obie. Nigdy więcej dousznych/dokanałowych słuchawek. O dźwięku nawet nie wspominam... :roll:

Ja kupiłem na allegro sansę e140 za 220pln. Działa, ale słuchawki miały tak fachowo zmieniony wtyk, ze śmiech na sali po prostu. Poza tym wylała się "mistrzowi lutownicy" bateria kiedyś w odtwarzaczu. Na szczęscie działa, bo bym się chyba do niego przejechał... :twisted: Na dniach wrzucę zdjęcia, zebyście mogli zobaczyć jak to wygląda...

ov_Darkness nick został stworzony na potrzeby internetu. A skąd: Ulubiony komiks: The Darkness ulubiony (kiedyś) zespół: Therion i pierwsza ich płyta, którą sobie kupiłem : "Of Darkness" oraz fakt, że jestem (czy może raczej byłem) morczny zły i gotycki (teraz jestem tylko mroczny i zły), do tego stopnia, ze przez długi czas spałem w ciagu dnia a łaziłem po nocach (z wyjątkiem zajęć na uczelni), cały czas chodzę w mocnych okularach przeciwsłonecznych i w ogóle lubię czarny kolor Złożyły się na taką, a nie inną formę mojego nick'a.

Mam pytanko: widziałeś może 181dj? Czy mają te same przetworniki i dopłaca się tylko za wymienny kabel 450PLN? Jak 81'ki porównują się do słuchawek typu MDR-v500, czy senny 215/280pro? Lepsze gorsze? Gdzie dorwać te modele AKG w ludzkiej cenie w Polsce?

A już miałem o to samo pytać czyli teraz trzeba zebrać 1500PLN na X%L... :/

ojojojoj.... Ulubionych wokali damskich to się parę znajdzie. Pewnie nie słyszeliście, ale naprawdę warto: Pierwszą Boginią bedzie zdecydowanie Lisa Gerrard, która nieśmiertelną sławę zdobyła w duecie z Brendanem Perry. Aż dziw bierze, że się tu tylko raz pojawiła, w dodatku z błędem... Poza niesamowitym wokalem, IMO jednym z najlepszych w historii Lisa jest też wirtuozem gry na dulcymerze: Drugą, będzie kobieta o równie, jeśłi nie bardziej, anielskim głosie, za każdym razem, jak jej słucham, to mi się futro na calym ciele jeży... Niesamowita Azam Ali. jej wokal towarzyszy znakomitej perkusji Grega Ellisa- razem tworzą duet Vas, często zwany "następcami Dead Can Dance". Ja myślę, że stowrzyli zupełnie nową jakość w muzyce neoflkowej. Warto posłuchac! Trzeci wysoce orginalny wokal należy do Kari Rueslatten, obecnie solistki, kiedyś spiewała bodajże w The Third and The Mortal. Ojoj, ależ ona ma barwę niesamowitą! Doskonałym wokalem, niesety trudnym do usłyszenia, bo zdobycie płyt graniczy z cudem, jest też Irina Mikhailova. Ja znam tylko Lumin- "Hadra" i wessał mnie jak czarna dziura... po prostu zapadłem się w muzykę. jeśli kotś lubi elektronikę z pogranicza goa i neofolku to gorąco polecam! Są jeszcze: świetna Sonja Kraushofer z L'ame Immortelle i Persephone, boska Andrea „Nebel“ Haugen założycielka Nebelhexe i Hagalaz Runedance(oj wpadłem ostanio w jej wokal, wpadłem) i inne których imię jest Legion. Ciekawostka:One wszystkie oprócz głosu są również posiadaczkami nieprzeciętnej wręcz urody. Oj strasznie ładne dziewczyny...

A ja przyjąłem zupełnie inną hipotezę zerową i zupełnie innej muzyki używam przy testownaiu słuchawek. Założenia: 1. Konfiguracja sprzętowa powinna byc zbliżona do tej, na jakiej będziemy słuchać na codzień (ja pozyczyłem sansę e130, bo kupuję e140) 2. Ustawienia SRS i EQ powinny byc takie, na jakich słuchamy na codzień. 3. Użyte kawałki powinny być nam znane w jak najwięskzym stopniu (ja użyłem takich, których słuchałem min 50-100 razy na różnych sprzętach i znam każdą nutę) Moje utwory testowe: 1. Qntal- "Cupido" 6. track z płyty "Ozymandias" (Qntal IV) - electro medieval z krystalicznym wokalem żeńskim i meskimi chórami. Bardzo szybki kawałek oparty na tekstach z "Carmina Burana" słucham zazwyczaj od 0:40-1:20min. bo tam się najwięcej dzieje. bitrate 256kbps 2. Tool- "Jambi" z płyty "10.000 days" typowy ciężki rockowy kawałek z perfekcyjną instrumentalistyką- bardoz wymagający dla słuchawek. Większość sie zupełnie gubi i bardzo cofa wokal, a eksponuje gitarę, czego bardzo nie lubię. ok 30-45pierwszych sekund, bitrate 192kbps, jeśłi mnie pamięć nie myli. Oczywiście wszystko EAC LAME Co do słuchania muzyki, to znam i kocham Foobara 200, ale ostatnio siedzę na linuksie (głównie SuSE10.1) i używam xmms'a. Ostatnio próbuję odpalić Lamip'a, ale mam straszne jazdy z bibliotekami.

Słuchałem MX70 i grały bardzo fajnie. Napewno lepiej niż MX400.

Hmmm... Słucham tej płyty ze 4 miesiace już i dalej nie mam wyrobionego zdania... Z jednej strony są na niej świetne utwory, takie jak Jambi, The Pot, z drugiej byłem zaskoczony, bo nie byłem w stanie zapamiętac tekstów piosenek, nawet po 5-6 przesłuchaniu. zazwyczaj wystarczają mi 2. To napewno nie jest najgorsza płyta Tool'a. Nie wiem zresztą, czy taka płyta wogle istnieje. Jest poprostu inna niż poprzednie, również, tak jak lateralus wyciska łzy z oczu (ale tylko przy Jambi), jak Undertow i Aenima zmusza do zastanowienia się nad swoim życiem. Mnie ta płyta zmieniła. Zastanawiam się czasem, czy nie za bardzo... Co do APC i ich najnowszej produkcji... no cóż... nie jest to album najwyższych lotow. Za to DVD jest zrealizowane wprost przepięknie!

O ja głupia ci... Chodziło oczywiście o Ultrasone Icans. http://reviews.cnet.com/Ultrasone_iCans/45...7-31625275.html ZyGmUnT: Napisałem, że w moim prywatnym rankingu. Nie miałem okazji słuchać wszystkich obecnych na rynku słuchawek. Naucz się proszę czytać ze zrozumieniem. Natomiast pozytywnie zaskoczyły mnie Fostex'y T-7 http://www.megamusic.pl/ProdInfo.aspx?prodCode=473 Zagrały conajmniej tak dobrze jak MDR-v500, o ile nie lepiej. Cena przystępna. Design... no cóż... jak to okteślił mój kumpel - "wyglądają jak podpieprzone z Empiku" piroko: A co poleciłbyś przesłuchać, jako słuchawki do sansy e130 (chwilowo), oraz do DJ'owania? Czyli w grę wchdzą jedynie słuchawki zamknięte. Design v500'ek najbardziej mi odpowiada. Podobaja mi się też AKG (Wszystkie, których słuchałem były rewelacyjne brzmieniowo), zwłaszcza 181 (te na razie wizualnie)- tylko że te cholery kosztują 6 stówek, a ja szukam w okolicach 2 bardziej Czy 81 grają dużo gorzej od 181, czy róznica tkwi tu tylko w jednostronnym wymiennym kablu itp. ******łach?

wyborca: pewnie już kupiłes nowe słuchawki, a to oznacza, że się możesz bez bólu pobawić starymi... :twisted: Nowe zawiasy zrób z mosiądzu, albo, jeśli dostaniesz, z brązu fosforowego (mniejsze opory tarcia, b. trwały). Tytan się nie nadaje (z wyjątkiem specyficznych odmian alfa-beta np. tzw. Grade5 czyli po ludzku 6Al4V, a to też w ogranicoznym zakresie) na elementy poddawane ścieraniu, bo ma na ścieranie małą odpornośc. Stosuje się go w elementach przenoszących duże obciążenia, zwłaszcza w wysokich temperaturach, bo w przeciwieństwie do stali zachowuje swoje parametry mechaniczne nawet w temp. zbliżonych do temp. topnienia. Bedziesz to robił ręcznie, na tokarce, czy CNC? Jeśli CNC, to się objaw z kosztami, bo coś mi się wydaje, że od mnie trafią te słuchawki...

Słuchałem tych słuchawek już 2 razy w mp3store i wydają mi się tym lepsze, im więcej tzw. "dobrych" sluchawek przesłucham. Moja kobieta woli ep-630, ale co się ona tam zna. BTW: znalazłem je w Wawie 18pln taniej niż w mp3 store... (w sklepie z gwara itd.) a 15% to sporo... Co jest w nich fajne: mimo, ustawiania playerka (e130) na maksa, nie dały się przesterować. Szacun! o v500'kach i sennach 202 nie da się tego powiedzieć... Generalnie w moim prywatnym rankingu w klasie cenowej do 400PLN prowadzą. Nawet iCase'y zagrały dużo słabiej (a to już coś)

Po pierwszych odsłuchach skłaniam się w kierunku AKG 26P. Sony v500 rozczarowują, v700 zachwycają, ale są za drogie. Jeśli chodzi o pchelki, to Sennheisery mx70 zagraly przyjemnie i z dobrym dołem, jak na sluchawki douszne. Niestety są troszkę za drogie. Namówiłem kobietę na ep-630. panasonic RP-HG20 doskonale grają z komputerem, discmanem, systemami mini oraz micro, natomiast z playerem mp3 grają beznadziejnie. Podobnie Gemini djx-05 fajne słuchawki (nawet b. fajne) do konsoli, do playera beznadziejne. Sony MDR-V500 zrobiły coś ciekawego- w kawalku Tool'a-Jambi gitara absolutnie zagluszyła wokal, cała scena poprzestawiana. w utworze Qntal- Cupido -bardzo mocno wyeksponowana góra- za mocno, natomiast basu było za mało... Z szybkiego porównania 26p z koss'ami porta i sporta pro oraz sennheiserem px200 26'ki wyszły zwycięsko. Świetnie, jak na takie maleństwa izolują od otoczenia, a słuchane na pełnej mocy odtwarzacza były bardzo przyjemnie wysterowane. Ładny bas. słuchałem jeszcze mdr-v700- żałuję, że mocno przekraczają mój budżet na słuchawki, bo zagraly niesamowicie!! Jak tylko będę dysponował większą gotówką (i nie będę miał żadnego noża na oku- never happen) to poważnie się zastanowie nad zakupem. Z Fajnych sluchawek słuchałem jeszcze Kossów R80- trochę za duże i zbyt cice (o cenie nie mówię), Sennów 201 i 202 (202 zagrały ciekawie, nawet bardzo, ale podobnie jak v500'ki coś popsuły z przestrzenią), oraz mdr-a44l- kompletna pomyłka, było głośno, skrzekliwie, a basista i perkusista wleźli biednemu Maynardowi na głowę.... Czekam na Wasze opinie co do słuchawek, bo trochę mi się spieszy z zakupem. Szczegolnie poszukuję do odsłuchu: Numark PHX, sennów 215 i 280pro, ew. innych ciekawych kosntrukcji w rozsądnej cenie. pozdrawiam ov_D

Witajcie! Ponieważ moja kobita posiada e130'ke i rozpadły jej się pchełki z zestawu (IMO syfiaste)- chcę jej kupić coś lepszego. Nie chce dokanałówek, do wydania jest ok.100PLN Czy warto zanabyć Sennheisery Mx-51/55? Teraz ja: Czaję się na e140'kę (w tym tygodniu ją w końcu kupię), w przyszłości planuję soniacza hd5 lub sansę e250/260. Dużo siedzę przed kompem, cały czas towarzyszy mi muzyka, w planach mam własną imprezę w klimatach gothic/neofolk/world/goa/medieval. W związku z tym szukam słuchawek o następujących parametrach: Duże, czarne, zamknięte, kabel z jedej strony, pojedyncza i wygodna taśma nagłowna, ruchome muszle, wysoka jakość dźwięku (nie jestem audiofuilem, tylko melomanem). Cena: powiedzmy, że 200-250PLN. Co mnie interesuje: Sony MDR-v500,numark phx1, stanton dj2000s. Jestem otwarty na wszelkie propozycje. W tej chwili mam Panasonic'i RP-HG20- fajnie grają, ale niewygodne są jak kolczuga na futrzastą klate Z zakupem pierwszych się śpieszę, bo kobita jest Anna, moje moga poczekać. Z góry dzięki wielkie za pomoc!