Kluczyk

Zacznijmy od tego, że jeżeli twierdzisz iż jesteś laikiem to nie polecam na własną rękę się bawić w wymienianie głośników, chyba że masz gotowy schemat działań i czujesz się pewnie. Do takiej muzyki wiem, że by się sprawdziły AKG K181DJ. Ostatnio niezłe wzięcie mają HP100, ale nie wiem czy by siadły z dubstepem i pokrewnymi. Nie słuchałem, ale z opisów wynika, że ni koniecznie.

http://www.mp4nation.net/brainwavz-earphones/brainwavz-b2-dual-balanced-armature-earphones "Last chance - Brainwavz B2 Earphones $99.50 after $60 Off coupon: B21DAY60 "

Info z fejsbukowej strony MP4Nation: "Good news, Brainwavz HM9 will be in stock tomorrow and start to ship out!"

Zdecydowałem się na Custom One Pro. Dzisiaj zamówiłem. Czekam na przesyłkę. Mam nadzieję, że to będzie dobry strzał. PS. Dziękuję za pomoc.

Skoro nad 4g to chyba jednak jest to jakiś poziom.

A na jakim poziomie grają te lumie? W szczególności interesuje mnie 920.

Kurcze, żeby dał mi jakieś ksero paragonu, albo dokument uprawniający do skorzystania z gwarancji to bym brał od razu.

Zbliżam się do wymiany telefonu i zaproponowano mi Xperię SP LTE. Ktoś miał okazję posłuchać jak to gra?

Ten filmik już pojawiał się na forum. Wg mnie plastik pałąka rozgrzany suszarką, lub czymś innym, ale były też inne teorie. Ale z pewnością jest tak, że jedne egzemplarze są trwalsze od drugich. Tylko skąd wiesz na jaki trafisz.

Ok, doprecyzuję. Złamane. Sam byłem nimi zainteresowany, ale odpuściłem.

Ja jestem zdania, że o słuchawki trzeba dbać, ale powinny być choć na tyle trwałe, żebym nie musiał się obawiać przy każdym zakładaniu/zdejmowaniu, że mi pękną. Osobiście widziałem już pęknięte i nie zdecydowałbym się na nie.

Ja nie wiem co wy ludzie z nimi robicie. Używam ich od prawie roku, nie chucham na nie i nie dmucham, a trzymają się jak nowe. Pałąk czasami potrzeszczy jak to tani plastik, ale rozpaść się nie zamierza. Coś jednak musi w tym być skoro masa ludzi na to narzeka (nie tylko u nas). Ciesz się, że trafiłeś na wytrzymały egzemplarz.

Nie lepiej MAYA U5 ?

Wrócę jeszcze do tematu HM9, jakby to zainteresowało autora. Odnalazłem krótki artykuł o nich: http://headfonics.com/2013/08/brainwavz-hm9-an-m50-killer/2/ Swoją drogą mocny tytuł.

No, nie najlepiej wypadły.

Tyle sam znalazłem. Wiadomo kiedy premiera?

Btw. wiadomo coś o tych HM9 ? Podjarałem się trochę.

@up, a znasz SOLO 7C? Masz porównanie? Nie chciałbym się "cofnąć". Nie wiem czy dwie malutkie satelitki są w stanie zastąpić mi duże drewniane głośniki dlatego tak obstaję przy tym 2.0 (nie kwestionuję twojej rady, głośno myślę). Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Chcę zwrócić uwagę na to, że nie brakuje mi basu w Microlabach. Jest odpowiedni, pod warunkiem, że odsłuchu dokonuję z odpowiedniego miejsca pokoju. Z bliska nie jest tak kolorowo jak z daleka. A dobrze rozstawione potrafią naprawdę nieźle zagrać. Jednak kiedy stoją na biurku jest ogromna różnica, niestety na minus.

Aktualnie posiadam Microlaby SOLO 7C podłączone pod MAYA U5. Z racji tego, że głośniki są podłączone pod PC, zdarza mi się dość często słuchać muzyki z niewielkiej odległości. Głośniki stoją na dużym biurku, ale to nadal niewielka odległość. Ich prawdziwe możliwości słychać dopiero z końca pokoju (ok.20 m2). Głównie chodzi o bas, który te głośniki gubią w dość dużym stopniu z bliskiej odległości. Słyszałem opinię, że Modecomy SHF120U nie mają takiego problemu. Zależy mi na dużej mocy, bo często zdarza mi się zrobić imprezę (jeszcze studiuję). Zastanawiam się czy taka zamiana ma sens i czy nie będzie to krok w tył. To jednak mniejsze głośniki w dodatku dwudrożne. Jednak ich zaletą jest wg mnie bass reflex umieszczony z przodu. Podejrzewam, że "wypełnienie" dźwiękiem będzie mniejsze niż z Microlabów. Jakie jest wasze zdanie? Może jest jeszcze jakaś inna opcja? Może kolejnym krokiem jest wzmacniacz i kolumny pasywne? Jeśli to możliwe chciałbym pozostać przy aktywnych satelitkach 2.0 ponieważ na co dzień służą mi jako głośniki komputerowe.

Tak się składa, że pod koniec miesiąca wybieram się na imprezę do Gdańska, zatem będziemy w kontakcie. Dzięki.

Olsztyn, owszem mały nie nie jest, ale to kompletna dziura. Tu nic nie ma. Nawet w MM ciężko coś wybrać. Może nie mam porównania do wielu modeli DACów, ale MAYA na pewno polepsza dźwięk w stosunku do mojej integry. Kiedyś kolega kupił jakiegoś Creativa 5.1 HD Super Extra itd. to był dopiero karton! Karta wróciła do sklepu szybciej niż stamtąd wyszła. Jeżeli nie uda mi się sprawdzić HP100 i COP gdzieś na wyjeździe to mam marne szanse. Chyba, że ktoś w Olsztynie ma któreś z wymienionych. Jak sam nie sprawdzę to nie będę wiedział, jednak jeżeli mi się nie uda, będę musiał kupić coś w ciemno.

Po tej gorliwej dyskusji i wyczerpującej wypowiedzi @wrq (za co bardzo dziękuję), chyba zdecyduję się jednak na COP, do których byłem pozytywnie nastawiony od samego początku. Odniosłem jednak wrażenie, że różnorako odbieramy pojęcie "bas z wykopem" co może rzuciłem trochę na wyrost. Po tym jak dość dokładnie opisałeś to brzmienie, coraz bardziej przekonują mnie COP. Sam nie wiem jak dokładnie opisać moje wymagania, ale zależy mi bardzo na takim głębokim i miękkim, a wręcz kolumnowym basie. MAYA troszkę wszystko "utwardza" co jest dla mnie niepożądanym efektem, stąd podkreślam zawsze tą miękkość na basie, a przestrzenne granie jest trochę dla mnie wyznacznikiem jakości, na co bardzo liczę kupując następne słuchawki.

Jeżeli dobrze zrozumiałem interesuje mnie rev. 2 ?

Stanowczo za drogo, poza tym wolę się rozpędzać, a nie przeskoczyć, aż tak wiele. Kilka dni poświęcę na lekturę i odezwę się w sprawie wypożyczenia HP100.

Skoro nie ma izolacji to zapewne dźwięk wylewa się na potęgę, a to jest dla mnie bardzo nieporządane. Izolacja na przynajmniej podstawowym poziomie to priorytet, o którym wcześniej nie napisałem. Chyba, że się mylę i nie ma tragedii pod tym względem. Poszukam gdzieś w Olsztynie do sprawdzenia te X1. Także póki co nie odrzucam tego modelu. Z opinii wynika, że w moim wypadku najlepiej sprawdziły by się Beyery COP, a da się zauważyć, że coś ich unikacie w swoich wypowiedziach. Czy ja się mylę z tą trafnością i nie warto, czy nie są na tyle popularne?