Witam szanowne grono,
W zwiazku z tym, ze moje Shure e2c po 10 latach intensywnego uzytkowania ulegaja rozpadowi potrzebuje porady odnosnie wyboru sluchawek dokanalowych. Naturalnym wyborem byloby cos z Shure, kupilem niedawno se535, ale niestety przetworniki nie mieszcza mi sie w uszach i musialem je ze strata odsprzedac. Dzwiek z nich byl bardzo szczegolowy i niemeczacy ale wysokie tony byly jeszcze bardziej schowane niz w e2c.
Sluchawki beda uzywane glownie z iPhone6 oraz Hegel Super, nie wykluczam kupna DAC-wzmacniacza do telefonu.
Szukam referencyjnego zakresu tonow srednich - podobnego jak jest to w przypadku se535, ale nie pogniewalbym sie za nieco lepiej wyeksponowane tony wysokie. Czy moglibyscie mi cos zaproponowac? Budzet to do 2000 PLN, slucham jazzowych wokali (meskie i damskie) i malych skladow, czasem rock ale do tego mam inne sluchawki o kompletnie innej sygnaturze niz Shure (Senneiser, BD).
Czytalem o sluchawkach q-jays - teoretycznie byloby to czego szukam.