Też typowo domowe słuchawki otwarte - zero jakiejkolwiek izolacji od otoczenia, wielkie, długi, gruby 4 metrowy kabel, który będzie przeszkadzał w kieszeni. Do szkoły i na miasto moim zdaniem się w ogóle nie nadają, a co do ich grania się nie wypowiem, bo nigdy nie miałem ich na uszach.
Co do tych wymienionych przeze mnie wcześniej nie mam pojęcia, których sposób grania najbardziej ci podpasuje. K518 w elektronice sprawdzają się podobno bardzo dobrze, do tego izolują najlepiej ze wszystkich wymienionych, mają porządny bas i można w znaczącym stopniu poprawić jeszcze ich dźwięk po przez wymianę gąbek, ale nie dla każdego są wygodne (ich komfort noszenia tez można poprawić po przez rozciąganie pałąka). Reszta izoluje gorzej albo prawie wcale, ale chociaż są mniejsze i łatwiejsze do napędzenia przez przenośne odtwarzacze niż przykładowo HD 555. O wszystkich masz na forum całkiem sporo do poczytania.
Sam brałbym K518 albo HTX 7, które też można zmodować, ale ja gustuję w trochę innych gatunkach muzycznych i preferuję inne brzmienie. Tak czy inaczej proponuję iść do sklepu, odsłuchać kilka modeli i samemu wybrać, które wygodnie leżą ci na głowie i których granie ci odpowiada. Na kupowaniu w ciemno możesz się nieźle przejechać jeśli się później okaże, że słuchawki są dla ciebie niewygodne albo nie odpowiada ci ich granie.