Skocz do zawartości

yo.tony

Zarejestrowany
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. Tak w ramach odgrzania kotleta chciałem poinformować że jest nowy firmware na japońskiej stronie: http://www.iriver.jp/support/file_509.php. Nie wiem czy to placebo ale mam wrażenie że teraz player lepiej napędza moje HD25-1. User EQ dalej uważam za crapiasty, a SRS jakoś mnie drażni na dużych słuchawkach, tym bardziej mam wrażenie że przy ustawieniu na Normal bas jest teraz bardziej "punchy" i nie tonie w szumie wysokich dźwięków (wcześniej właśnie tak to odbierałem). No ale... długo nie używałem tego tandemu do słuchania muzyki więc może tylko mi się wydaje. W każdym razie jest nowa wersja i jest po angielsku. Na stronce jest link z instrukcją obrazkową jak zainstalować nowy soft. Nie wiem co na to gwarancja producenta ale V1.22 dość często się resetował więc i tak długo bym z nim nie wytrzymał. Chętnie dowiem się czy to tylko placebo czy może instalacja japońskiej wersji zniosła jakieś ograniczenia?
  2. Mi sie podoba "ciepłość" brzmienia wzmacniacza z kitu AVT1024, dobrze amortyzuje analityczność HD280 (chociaż pewnie przy innych słuchawkach może poparzyć ;_)). Jednak faktycznie jakością totołoto nie grzeszy ;_), szumy dają sie we znaki i jest podatny na przester. Koszt zestawu jest porównywalny do kosztu części CMOYa. Jednakowoż brzmienie AVT1024 pasuje do moich HD280 i w ponure dni, kiedy chciałoby się troche "cukierkowości", słucham muzyki przez niego. :_)
  3. Słuchawki w uchu środkowym... a myślałem że ludzie leczą głosy pochodzące z wewnątrz głowy ;_)))
  4. Dobre Chińczycy w pośpiechu zapomnieli wyciąć dziure Apropos ukochanych i no-name, to jechałem ostatnio autobusem i jakiejś lasce padł pseudo ipod. Ona za telefon i do ukochanego że włącza i czarny wyświetlacz. Pomyślałem sobie, że ładny prezent jej sprawił... rzeczywiście pokazał jak ją kocha hehehehe
  5. Oczywiście to wina MP4 hehe Taki żarcik... 30 min pracy to wina kiepskich akumulatorków ładowanych do "MP4", bo na świecie nie ma nic za darmo, aby uzyskać niską cene ładują kiepskie jakościowo komponenty. Bateria która długo sie ładuje i krótko trzyma jest zużyta. Pewnie "doładowywałaś" zanim nie rozładował sie do końca?
  6. Na I roku studiów informatyki wspomina się o takich oznaczeniach jak MB, GB. Tyle, że na codzień ludzie nie rozróżniają że B=bajt, a b=bit, ale jak ktoś sprzedaje towar to powinien być świadomy tej różnicy. I na tej zasadzie myślę, że możnaby ubiegać się zwrotu pieniędzy.
  7. yo.tony

    Techno

    A słyszałeś kiedykolwiek o hardsignal records? Mieli stronkę www.hardsignal.com. Na stronce była masa odnośników do najnowszych kawałków i live setów. Dla mnie to było właśnie techno... od hardcore przez detroit, schranz do house... Rave to rave... niby techno ale robione masowo jak chińskie słuchawki za 5zł. Muzyka elektroniczna to dla mnie zupełnie inne pojęcie, gdzie mieści sie muzyka ambitna, do słuchania, o BPM dużo poniżej 140. (chociaż techno to też elektroniczna, ale ja lubie rozdzielać te 2 rodzaje) The Prodigy moim zdaniem można zaklasyfikować gdzieś pomiedzy elektroniką, drum'n'bass, trance. "Experience" to klasyka :_))
  8. yo.tony

    Optimus

    Nawet jeśli jako odtwarzacz byłby ok, to skąd wiesz że "część słuchawkowa" gra dobrze? Może akurat brakuje w nich basu, wtedy takiego zestawu nie uratujesz wymieniając słuchawki, dodając wzmacniacz. Gdyby było gdzieś info że za przetworniki odpowiada Sennheiser, AKG czy Koss wtedy możnaby przesłuchać, ale wydaje mi się że te słuchawki dorownują jakością firmie VAKOSS.
  9. Pierwszą próbke pobrał z ucha, a przy drugiej pewnie mu sie dziurki pomyliły ;_)))
  10. Gdzie przeczytałeś ze słuchawki mające 300ohm są lepsze od 64ohm'owych? Są po prostu przeznaczone do innych źródeł dźwięku. A co do CMOYa, to powinien dać rade z 300ohm, nawet ten 9V. Przecież nie musisz od razu głuchnąć od głośności, ale bez dodatkowego wzmacniacza, żaden player nie napędzi ci tych słuchawek jak trzeba.
  11. yo.tony

    Kompresja

    .wvx? A co to za format? Najprostszy sposób to ustawić nagrywanie na wyjście karty dźwiękowej (mikser windows) i zgrać to do wav programem podobnym do "rejestrator dźwięku windows" (on nagrywa tylko minutę) a potem do odpowiedniego formatu mp3. Inne rozwiązanie to poszukaj na divx.pl jakiegoś programu do wyciągania ścieżki audio z fimu, chociaż nie jestem pewien czy format wvx będzie wspierany.
  12. Dzięki za wyjaśnienie. Ja myślałem że sprzężenie zwrotne jest niepotrzebne i szczerze mówiąc wydawało mi zbędne łączyć R4 z R3 To teraz wszystko jasne... więc mój amp nie ma szans być CMoyem póki nie wymienie wzmacniacza na operacyjny i nie dam sprzężenia zwrotnego. :_) dzięki za oświecenie :_) to jak mam nazwać tego cudaka? (konkurs na oryginalną nazwę ) Pozdrawiam :_) Peace :D:D
  13. I właśnie tego chciałem się dowiedzieć. Czy CMOY to kieszonkowy wzmacniacz słuchawkowy, czy konkretny model. Ja myślałem tak jak majkel napisał, że mówiąć cmoy mam na myśli "po naszemu" przenośny wzmacniacz słuchawkowy. :_) OK więcej nie będę mylił pojęć hehehe Wymiękam!... Buźka na końcu zdania oznacza że to właściwe miejsce aby wymięknąć. :_) "Wzmacniacz operacyjny to wielostopniowy, różnicowy wzmacniacz prądu stałego, charakteryzujący się bardzo dużym różnicowym wzmocnieniem napięciowym rzędu stu kilkudziesięciu decybeli i jest przeznaczony zwykle do pracy z zewnętrznym obwodem sprzężenia zwrotnego, który decyduje o głównych właściwościach całego układu." :_) A jaka jest różnica jednego i drugiego siedzącego w tych układach (w praktyce)? Bo funkcję spełniają taką samą.
  14. Jak patrze na schematy CMOY to właściwie sie nie różni za bardzo. Wartości oporów są troche inne i pojemności kondensatorów, ale taka modyfikacja na pewno nie wpłynie bardziej niż wymiana układu wzmacniacza. 60% kondensatorów z mojego układu można z powodzeniem wywalić, bo służą do stabilizacji napięcia AC (tak na przyszłość do zasilacza/transformatora, może się przydać jako "ładowarka"). Jeśli chodzi o dźwięk to różni się on co najwyżej o tyle, co zastosowane oporniki i wzmacniacz. Jak zmienisz OPA2132 na OPA2134 to też będzie brzmiał inaczej, czy to znaczy że któryś z nich nie jest CMOYem? Poza tym myślałem że wzmacniacz słuchawkowy ma wzmacniać sygnał a nie go zmieniać, oba spełniają swoje zadanie. Wiem wiem, "ale każdy układ ma swoje brzmienie". Wracam więc do zdania z zamianą jednego układu wzmacniacza na drugi... też brzmienie się zmieni. Może z czasem też przerobie go na OPA. Tylko trudno dostać te układy. Mógłbym wyrzucić tą część odpowiadającą za stabilizację napięcia AC, ale jaki sens takiego downgrade'u? Tym bardziej, że chciałbym w przyszłości dodać opcję zasilania z sieci, a żaden zasilacz "uniwersalny" czy ładowarka nie ma tak dobrej stabilizacji sygnału. Wtedy ten układ byłby identyczny jak oryginalny CMOY, ale i tak mniejszej płytki drukowanej do niego nie znajde. Wszelkie różnice między CMOYem a tym układem są nieznaczne. Oryginalny CMOY: http://tangentsoft.net/audio/cmoy-tutorial...tangent-sch.pdf U mnie różnica jest taka, że R5 jest równe 0, ale R5 jest opcjonalne. R4 nie łączy się z R3 ale to nie jest istotna zmiana, dopóki oba są połączone z GND :_) R3 odpowiada za zmniejszenie znieszktałceń nieliniowych, więc i bez niego układ by zagrał. Jak widać niewiele się różnią. Więc co decyduje o tym który jest a który nie jest CMOYem? Google Ci zablokowali, czy jak? http://www.headwize.com/projects/cmoy2_prj.htm Poza tym w niniejszym wątku jest sporo schematów, osochozi? AVT-1024 - cena 31,90zł No może zamówię i złożę, z czystej ciekawości, jak to gra? To była ironia :_) Możesz nie być zachwycony bo opiera się na dość tanich układach, które są ponoć liniowe (+/- 3dB) w paśmie 30Hz-17kHz. Chociaż współczynnik zakłóceń nieliniowych nie jest taki zły. Iriver T chyba ma tyle co ten wzmacniacz.
  15. No zapomniałem, że cmoy to odkurzacz. Sorry, ktoś wcześniej w tym wątku pytał się "co to CMOY", nie doczekał się odpowiedzi, więc ponowię pytanie... co to jest CMOY? I czym CMOY różni się od tego układu? Tym że jest robiony na pajączka? Raczej nie, sam używałeś płytek. Z tego co czytam to taki przeciętny CMOY ma takie same elementy (może różnią się oznaczeniami i ceną, ale też głównie RC), zasilanie bateryjne, głównie 9V, mieści się do kieszeni (pudełka mniejszego nie znalazłem), poza tym chyba ma podobne przeznaczenie, nieprawdaż? Więc jednak jest coś wspólnego z CMOYem. Tylko gdzie jest różnica, której ja nie widzę? W poziomie skomplikowania układu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności