ALTON

@Dirian Idealne podsumowanie - koparka nie opadła. W moim wypadku dodatkowo oliwy do przysłowiowego ognia dolał fakt, że wcześniej miałem masę dobrych i nie raz bardzo wysokich modeli monitorów studyjnych różnych firm. Ucho się osłuchało i tu nastało podsumowanie tej historii

W takim razie jeżeli Micro zostały u Ciebie, to znaczy, że naprawdę są takie dobre i je polecasz z czystym sumieniem? Czy któreś z innych wypróbowanych przez Ciebie par z nimi konkurowało w podobnym przedziale cenowym? Myślę o nich do pokoju 4x4m, wolę brzmienie muzykalne od technicznego.

U mnie na 95% zostaną obie pary bo jak pisałem, MTM to też kawał dobrego sprzętu ale dla mnie okazał się inny niż sobie wyobrażałem patrząc na te wszystkie opinie o nich.. Chociaż, tu jak w mikro gabaryt / dźwięk jest niesamowity. Micro polecam z czystym symieniem - w tym rozmiarze i formie nie znajdziesz tak potężnego i dobrego dźwięku. Od razu trzeba zaznaczyć, że nie są głośne ale też głośności powinno wystarczyć dla każdego zastosowania. Jak nie słyszałeś ich wcześniej to będziesz w szoku ile dołu potrafią wygenerować. Ogólnie Micro to pełne pasmo bez wyraźnych dziur. Przełom dołu i niskiego środka jest specyficzny i w pierwszym kontakcie daje wrażenie jakiegoś braku w tym paśmie, środek lekko matowy i bywa delikatnie krzykliwy. Góra jasna, detaliczna i klarowna. Dół bardzo muzykalny i różnorodny. Potrafią udawać subwoofer pod biurkiem :-). Z wad to w sumie jedna - słychać przepływ powietrza z bass reflexów. To jest niestety nieuniknione patrząc z perspektywy tego dołu który zaskakuje.

Ps. Jako ciekawostka - zmiana zasilacza na większy daje im dodatkowego niedużego ale jednak, kopa. U mnie od początku używam ich z kostką FSP Group 24V 7.5A zamiast tego co jest w komplecie 24V 2,5A.

Jeżeli pytasz o konkurenta modelu micro to ciężko mi coś napisać. Model MTM to bardzo bliski dźwięk do na przykład kultowych Yamahach HS80M.