Skocz do zawartości

lenar_87

Bywalec
  • Postów

    237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lenar_87

  1. bierz sr60 i sie nie ogladaj a potem pomysl o wzmaku
  2. Douglaz - a ty jak zawsze stonowany i spokojny ... i ten avatar wywolujacy we mnie jeszcze wieksze poczucie blogiej ciszy i niewinnosci ehh a tak wracajac do temat: NIE KARM TROLA!
  3. pomysl nad tym - http://allegro.pl/item308284356_behringer_...di_usb_2_0.html moj wspollokator rowniez pasjonat audio ma to cosik podlaczone do laptopa BARDZO FAJNIE GRA! duzo sprzetu pod niego podlaczysz a poza tym efekciarsko wyglada no i nagrasz wokal w dobrej jakosci sory ze tak pozno ale teraz dopiero wpadlem na ten pomysl karta nie jest juz produkowana ale uwazam ze warto w nia zainwestowac
  4. ktos mi dawno temu pokazywal taki wynalazek ... PCI-standalone na USB znajdz cos takiego i kup karte na PCI
  5. na usb nie znajdziesz czegos naprawde godnego polecenia w cenie 300zl... wspomniane emu 404 - mialem w wersji PCI i sprawiala duzo problemow ale grac grala ladnie. Niestety ceny kart na USB sa drozsze niz ich "stacjonarne" odpowiedniki oraz wybor jest mniejszy. Moim zdaniem powinienes przeznaczyc wiecej pieniedzy na karte i do tego dokupic wspomniane gradusy a nastepnie zdecydowac czy potrzebny ci wzmak czy nie. Inne posuniecia beda sie troche mijac z celem. Zawsze lepiej poczekac miesiac i "dooszczedzic" te kilka zlotych niz kupic cos w pospiechu a potem pluc sobie w brode.
  6. blagam zamknijcie ten temat...
  7. popieram - temat sie rozmemlal i trzeba go zamknac albo wrocic z torow "a moje psiapsiolki z klasy to maja mpowera i sa szczesliwe a ja mysle ze to idiotki" na wlasciwy temat (jesli jeszcze jest o czym rozmawiac bo chyba wszystko zostalo powiedziane na pierwszych 3-4 stronach )
  8. i takim osobom trzeba pogratulowac ze znalazly swoj dzwiek nie wazne czy za 60 zl czy za tysiac GRA-TU-LU-JE
  9. ja to zrobie w okolicach 20 lutego bo teraz mam przerwe miedzysemestralna i siedze w domku
  10. sluchawki do domu nie moga miec 1,1 m dlugosci kabla to byloby faktycznie niewygodne . Sluchawki w domu maja kilka wielkich zalet - mozesz sluchac kiedy chcesz, nie wazne czy masz domownikow dookola czy nie, mozesz odciac sie od domownikow zamykajac sie w swiecie muzyki, sluchawki w domu = brak problemow z narzekaniem na akustyke pomieszczenia, zajmuja mniej miejsca to tyle tak na szybko osobiscie mam w moim studenckim pokoiku i sluchawki i "glosniki"... glosniki odpalam tylko wtedy kiedy sprzatam i chce sie napic wina z dziewczyna ... najbardziej ambitnym zadaniem jakie im powierzylem to odtwarzanie sciezki dzwiekowej z koncertow DVD ... no i tu tez sprawdzaja sie naprawde dobrze... ale do sluchania MUZYKI tylko sluchawki muodzian - byl juz chyba kiedys taki offtop w ktoryms z watkow - sprobuj zmienic zrodlo na mocniejsze pradowo np. zamiast mpplayera podlacz sluchawki do karty dzwiekowej - jesli to zagra to juz wiesz ze cos dzieje sie z oporem w sluchawce (nie jestem elektrykiem-elektronikiem wiec nei powiem ci co) i oddawaj na gware
  11. no to przepadlem juz totalnie jutro rozmowa o prace wiec moze nawet uciagne i sluchaweczki i inne moje wydatki? 600 zl to juz cena ktora bylbym zaplacic za dobry produkt Boolin - walic etui czyz nie dzwiek jest najwazniejszy? dla mnie zawsze takie dodatki byly zbedne i tylko niepotrzebnie podnosily koszta no i sie przez was napalilem ... cos czuje ze fostexy oddalaja sie z predkoscia swiatla tym bardziej ze na ebayu zginely te za 70$ :/
  12. lenar_87

    Jazz

    Jazzanova - bardzo fajna muzyka Z Ninja Tunes polecam Cinematic Orchestre naprawde mozna sie zanurzyc w dzwiek szczegolnie na sluchawkach z dobrym tlumieniem Sprobuj koniecznie Jazzamor i Etypejazz - nie znam osoby ktorej sie nie spodobalo
  13. lenar_87

    Jazz

    poszukaj tego co wyboldowalem w moim poscie a szczegolnie ninja tunesow ... to jest tematyka okolo-jazzowa ... polecic moge jeszcze kyoto jazz massive album 10th anniversary powinien dac ci jakies rozeznanie moze nie w ludziach z pierwszej polki ale napewno produkujacych bardzo fajna pozytywna muzyke
  14. we mnie nie wzbudza kompletnie zadnych emocji... moze troche - wyglada jak gosc ktory niesie trumne na pogrzebie... zas mojemu dobremu znajomemu podobal sie tak (z wygladu) ze polecial do sklepu 5 minut po tym jak go pokazalem... coz rozne sa gusta co do jakosci - bierz i sie nie zastanawiaj - na miasto nic wiecej ci nie jest potrzebne, chyba ze chcesz sluchac w domu ... to zainwestuj w sprzet stacjonarny
  15. no to kurdelebele blaszka marzenia o panoramicznym 22" monitorze lcd do kompa legly w gruzach... w wakacje pewnie stawie sie na wycisk i nie wiem czy sie cieszyc czy plakac
  16. no to faktycznie nie mamy o czym rozmawiac wiem co to sa zjawiska voodoo ale znajdzcie mi kogos z szanowanych sluchawkowcow-forumowcow kto wam powie ze wygrzanie sluchawek jest zjawiskiem voodoo... kilka razy w zyciu wygrzewalem sluchawki i jesli uwazasz ze to autosugestia to... bladzisz swoja droga ja bym nie mogl przyzwyczaic ucha do tak zlego dzwieku jaki to ty opisujesz... gdybym sluchal plyty californication przez nawet 12h non stop i tak by mnie klulo w uszy sianie sybilantami i tak bylaby to dla mnie katorga nie przyzwyczailbym sie do zle zmasterowanej plyty wiec moze po prostu zapominasz po 2h o uprzedzeniach wobec tych sluchawek i sluchasz ich takich jakie sa? zastanow sie nad tym. w moim poprzednim poscie chodzilo mi glownie o bezzasadnosc wypowiadania sadow bez spelnienia kilku PODSTAWOWYCH zasad tyle. bronic sie nie bede bo post dotyczyl ogolu a odezwaly sie oburzone jednostki (choc wcale nie przecze ze oburzyl sie autor ktorego post przelal czare goryczy i po jego poscie w koncu postanowilem napisac to co chcialem napisac od dluzszego czasu).
  17. nie chce chwalic tego co mam bo tak jest najlatwiej i przewaznie lepiej sie czlowiek po czyms takim czuje ale jak slysze niektorych to noz mi sie w kieszeni otwiera ... co to za opinia na temat sluchawek ktore zasluguja na jakis tam juz szacunek "przyszly otworzylem i zle zagraly" jak czytam cos takiego to po prostu powstrzymuje sie od dalszego czytania bo mnie nosi... jednym zdaniem WYGRZEJ JE CHLOPIE zanim cos powiesz moze i malo sluchalem w swoim zyciu ale nawet dziecko w przedszkolu wie ze sluchawki tego pokroju wymagaja juz tych 100+ h wygrzania... po prostu bez tego ani rusz... jak ja otworzylem pudeleczko z moimi JBLami to zalozylem przesluchalem jedna piosenke, zdjalem pomyslalem - fatalnie ale bedzie lepiej i co? i po 4 dniach sluchawki spelnily moje oczekiwania moze jestem malo wymagajacy ale mi te JBLe w 100% wystarczaja na miasto... jak ktos chcial osiagnac poziom DT 150 albo jakiegos zestawu staxa (zeby nie bylo - nie stawiam tych dwoch opcji na tej samej polce brzmieniowej ) na sluchawkach za 150 zl to winszuje dobrego humoru. Gora jest faktycznie nie taka jaka byc powinna ale przypominam ze one kosztuja tyle i kosztuja... Nie wiem moze to wina sprzetu - na moim V39 graja ekstra i byly warte kazdej zlotowki... choc w przeciagu miesiaca bede mial mylarone'y x3i do dluzszych odsluchow to moze zmienie zdanie ale poki co - te sluchawki sa naprawde dobre. Po fali euforii nad tymi sluchawkami doszli do glosu malkontenci i przeginaja w druga strone. i jeszcze jedna dobra rada proponuje wszystkim wydawac opinie po przesluchaniu plyt ktore co do ktorych maja pewnosc ze zostaly dobrze zrealizowane kilka propozycji: gorillaz - gorillaz, depeche mode - playing the angel, pearl jam - binaural i wiele wiele wspanialych plyt z tzw. audiofilskich wytworni - jakby bylo zapotrzebowanie na te plyty to moge sie postarac o udostepnienie czegos (ponoc rozprzestrzenianie nagran wsrod znajomych nie jest piractwem a forum jako spolecznosc znajomych mozna uznac PONOC)
  18. Natan daj sobie spokoj ja tez 2-3 lata temu nosilem szerokie spodnie ale barana z siebie nie robilem (wtedy byly inne mozliwosci robienia z siebie idioty) i tak samo jak ciebie teraz bolalo mnie uogolnianie ... nie przeskoczysz tego ze w tej grupie subkulturowej odsetek debili jest wyzszy niz wsrod calego spoleczenstwa i stad takie a nie inne teksty... nie ma sie co obrazac hip-hop to muzyka prosta w swej konstrukcji aczkolwiek 0.1% produkcji hiphopowej potrafi trafic do serca i umyslu (eldo, pezet) nawet tak zatwardzialych przeciwnikow owego stylu jakim jest moja matka ... to bylo 3 lata temu no i co? teraz sobie studiuje na powazanym uniwersytecie w powazanym w calej polsce instytucie i tez lubie sie ubrac w szerokie (choc nie tak ortodoksyjne jak kiedys) rzeczy... dlaczego? bo ich design po prostu mi sie podoba i wale to co pomysli o mnie moj profesor czy ktokolwiek na ulicy wale rowniez to co ten ortodoks ktorego zawsze rano wychodzac na uniwerek spotykam pod klatka by pomyslal gdyby uslyszal czego slucham... bo slucham artystow o ktorych on w zyciu nie slyszal a wie co to jest jazz tylko dlatego ze ostry ma na to od lat zajawke (swoja droga od momentu rozpoczecia tej zajawki dla mnie ten czlowiek sie skonczyl) no i co teraz ja generalizuje bo nie wiem czego on slucha... trudno - takie myslenie jest po prostu latwiejsze reasumujac - nie ma co sie wkurzac na to ze ludzie postrzegaja hiphopowcow tak a nie inaczej tak samo jak nie ma co sie wkurzac ze francuzi mysla o nas jako o pijakach a ponoc pija wiecej od nas EDIT: goscie z komorkami w rekach z harczacymi glosniczkami wzbudzaja we mnie takie samo politowanie jak ci ze sluchawkami bez playerow i tymi ktorzy ida z zatknieta sluchawka rozmawiajac jednoczesnie z kims innym wszystkich zeslalbym na daleka syberie PS.: piszac ten edit zlapalem sie na jednej sytuacji w ktorej rozmawiam z kims i jednoczesnie mam sluchawke w uchu - gdy ktos dzwoni do mnie przez telefon... szczerze mowiac zawsze jak to robie zastanawiam sie czemu to robie i znalazlem jedno wytlumaczenie - po prostu potem latwiej jest sie "poskladac do kupy"... rozmowa trwa 30 sekund a potem ja stoje na srodku ulicy przez 3 minuty i obmacuje sie po kurtce z mysla "cholerka gdzie sa te sluchawki"...
  19. kiedys robiac sobie badania bezposrednio przed oddawaniem krwi (podczas samego oddawania lubie sie zrelaksowac jakas muzyka wiec mialem sluchawki przewieszone przez szyje) pani jakos chlodno mnie traktowala... wiec sprobowalem zagadac - ta na mnie spojrzala i mowi zupelnie zaskoczona "O! to pan nie slucha muzyki? Jak to dobrze spotkac dobrze wychowanego mlodego czlowieka" ta sytuacja mnie doglebnie przekonala do faktu ze kazdy - poczawszy od bezdomnych proszacych o pieniadze (czesty widok chocby na torunskiej starowce) przez kasjerke i pania pielegniarke do mojej kobiety - zasluguje na okazanie szacunku i zawsze bez wyjatku zdjemuje sluchawki. i nie wazne czy mam tylko odpowiedziec "sory nie mam portfela" czy tez mam zaplacic za Nestea znajac od lat cene po prostu zdejmuje. Proponuje to wszystkim - zarowno 15nasto latkom jak i starszym uzytkownikom playerow.
  20. ja oczywiscie zdejmuje sluchawki gdy spotykam znajomego ale jak mnie to niepomiernie wkurza ze musze to zrobic... najczesciej jest tak ze wychyla ci sie taka osoba zza wegla akurat w momencie gdy nadchodzi najlepszy moment na calej plycie... trzeba tu jeszcze rozwazyc dwie sytuacje... uscisniecie reki "przelotem" tutaj stosuje mily usmiech i lece dalej jesli za uscisnieciem reki idzie rowniez rozmowa no to niestety ale trzeba kultura to kultura... co do szacunku do muzykow... szacunek do muzyka mozna okazac poprzez udanie sie na koncert i wysluchanie go z pelnym zaangazowaniem, w ciszy itp itd... w takim razie ludzie jezdzacy samochodami nie maja do mnie szacunku bo mi zagluszaja odbior muzyki (pomijajac fakt ze 99.9% uzytkownikow odtwarzaczy pliki sciaga z internetu - jakis szacunek?) sprawa wciskania sobie w uszy plastiku "dla lansu" - no z czyms takim sie nie spotkalem ale jesli takie przypadki sie zdarzaja to trzeba miec niezle porabane w glowie... ehhh jak slysze o takich sytuacjach to sie czasami zastanawiam czy sama idea podzielenia ludzi na kategorie typu "nadludzie-ludzie-podludzie" w samych podstawach nie jest sensowna... niestety niektorym blizej na galazke niz do szkolnej lawki czy do pracy... z gory przepraszam wszystkich urazonych moimi ostatnimi zdaniami - nie jestem neofaszysta ani innym nawiedzonym tworem chorej ideologii ale czasami po prostu rodzaj ludzki mnie zalamuje...
  21. hedonizm? to jest masochizm finansowy ... pomijajac fakt, ze takie sluchawki trzeba by ubezpieczyc ... np. od dziecka, psa, kota ... kobiet... braku koordynacji ruchowej... aha no i moi bliscy wyslali by mnie do szpitala psychiatrycznego grupa docelowa sa osoby ktorym nie sprawia zadnego problemu to ze panstwo zabiera im 40% ich dochodu... albo jeszcze inaczej... gdyby panstwo zabieralo im jeszcze raz tyle to tez by nie zauwazyli
  22. jest regulacja ale ona nie zmienia tego co napisalem wczesniej bas jest do lupanki i tyle co do jbli - one nie tylko wygladaja one w klasie glosnikow komputerowych przedewszyskim graja w ogole ... czy nie czas zmienic dzialu dla tego topicu? albo w ogole zadac go na bardziej komptentnym forum np. purepc?
  23. propozycja harman kardon albo rzucona tutaj JBL jest bardzo konkretna... odpowiedz sobie na jedno pytanie - chcesz dudnic i czuc bas w zoladku? to kup logi jesli chcesz sluchac kulturalniej kup harmana lub jbl ale to wiekszy wydatek... co do dzialu - fakt chyba nie trafiles co do suba - goruje nad caloscia dosc rozlazlym, leniwym wymykajacym sie spod kontroli basem
  24. mialem kiedys kiedys x530 (praktycznie to samo tylko 5.1) - powiem tak - na tamten czas byly nawet fajne (to byl czas kiedy lubilem przeszkadzac sasiadom ) ale daj sobie spokoj ze zintegrowanymi realtekami bo to polaczenie dudni lepiej od razu zainwestuj w SB audigy
  25. lenar_87

    Jbl 220

    i tutaj bylbym ostrozny... nie zapomne jak kiedys byla moda na tzw. jojo jednej sytuacji. Trzeba wiedziec (a moze przypomniec) ze takie joja sie zrywaly, linki sie rozdwajaly itp itd. podchodze kiedys do kiosku chcac kupic bilet a tam sprzedawca plecie taki sznureczek... nie wiem w celu zaoszczedzenia na kosztach kupna takiej linki czy co? rozbawila mnie ta sytuacja niesamowicie i pamietam ja do dzis... wiec jak on mogl zaplatac linke to i moze jakis uparty i posiadajacy mase wolnego czasu forumowicz moglby zrobic kabelek z oplotem a'la linka alpinistyczna:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności