Skocz do zawartości

Creative Zen Aurvana


Strodus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dziś chciałem państwu przybliżyć słuchawki firmy Creative (przez jednych kochaną, przez innych znienawidzoną) o nazwie Zen Aurvana. Słuchawki otrzymałem wczoraj wieczorem i praktycznie cały dzisiejszy dzień biegałem z nimi po ulicy, jeździłem autobusami i chcę przekazać moje pierwsze spostrzeżenia. Na wstępie zaznaczam, że będę opisywał swoje subiektywne odczucia.

 

Specyfikacja

 

# Dane techniczne:

* Typ przetwornika: Balanced Armature

* Pasmo przenoszenia : 20Hz ~ 20kHz

* Impedancja: 42 Ohmów

* Stosunek sygnału do szumu: 115dB

 

Pudełko i akcesoria

 

Słuchawki posiadają bardzo eleganckie, estetyczne pudełko. Wierzchnia część pudełka (o ile można to tak nazwać) jest otwierana i zamyka się na tzw. rzep. Wygląda to bardzo ładnie i wzbudza naprawdę miłe uczucia. Schody jednak zaczynają się w momencie, gdy zdecydujemy się wyjąć słuchawki z owego pudełka. Są one dodatkowo opakowane w blister, który jest tak szczelnie pozamykany a plomby są tak mocne, że trzeba się nieźle namęczyć z otwarciem (mi zajęło to jakieś 15minut). Bez ostrego narzędzia się nie obejdzie. W komplecie ze słuchawkami otrzymujemy etui, 6 par tipsów w trzech rozmiarach (małe x2, średnie x2 i duże x2), przyrząd do czyszczenia, przejściówkę do gniazda słuchawkowego, które możemy spotkać w fotelach lotniczych oraz instrukcję obsługi. Sylikonowe końcówki są bardzo giętkie i zarazem wygodne. Muszę potwierdzić tezy, że bardzo ciężko je nałożyć na słuchawki (w dużej mierze przez ich giętkość). Szkoda, że producent nie pokusił się o dodanie piankowych tipsów jakie możemy spotkać np. w słuchawkach firmy Shure. Widziałem jednak, że można przerobić takie piankowe tipsy tak, aby pasowały do Aurvan. Etui jest bardzo eleganckie i praktyczne. Myślę, że dzięki niemu słuchawki będą mniej podatne na uszkodzenia. Zen Aurvana prezentują się bardzo dobrze zarówno na dłoni jak i "w uszach". Obudowa w kolorze czarnym oraz tipsy w kolorze szarym prezentują się naprawdę elegancko. Przewód z miedzi beztlenowej ma długość około 1,2m zakończony jest pozłacaną końcówką. Przenosi on szumy, które powstają podczas ocierania o ubrania lecz występuje to chyba we wszystkich modelach dokanałowych. Na przewodzie znajduje się także mały suwak do regulacji miejsca rozdzielania się przewodu. Warto zaznaczyć, że Aurvany są bardzo małe, lekkie i świetnie leżą w uszach. Komfort noszenia jest naprawdę bardzo dobry. Praktycznie nie czujemy, że mamy je założone. Ogólnie rzecz biorąc pierwsze wrażenie jak najbardziej na plus. Przekonajmy się więc jak wypadają pod najważniejszym względem. Jest nim oczywiście dźwięk.

 

pa266179um4.jpg

 

Dźwięk

 

Creative Zen Aurvana bardzo skutecznie blokują dźwięki z zewnątrz i w dużym stopniu "odcinają" nas od otoczenia. Czytałem, że dużo osób narzekało na izolację Aurvan. Nie wiem czym to było spowodowane bo Zenki izolują bardzo dobrze (znacznie lepiej niż popularne Ep-630). Ma to swoje plusy i minusy. Po wyjściu z domu zauważyłem, że w dużym stopniu jest przenoszony dźwięk chodu czyli uderzania naszych stóp o podłoże. Po dłuższym czasie praktycznie nie zwracamy na to uwagi lecz na początku jest to trochę irytujące. Aurvany są imo killerem dla autobusów (przynajmniej tych nowszych). Podczas podróżowania nie słyszałem praktycznie żadnych dźwięków z zewnątrz (jedynie w przerwach między utworami i przy bardzo spokojnej muzyce przykładowo "Nightwish - Two For Tragedy") Zaznaczam, że słucham praktycznie tylko "metalu" w szerokim tego pojęcia znaczeniu.

Pierwszy kontakt z Zen Aurvana na flat EQ jest bynajmniej zaskakujący. Pierwsze co rzuca się w ucho to bezapelacyjnie tony średnie. Są one po prostu mocno wyeksponowane oraz bardzo wyraziste. Możemy usłyszeć bardzo wiele detali, których nie słyszeliśmy na poprzednich słuchawkach. Tony wysokie oraz niskie z początku są zepchnięte jakby na drugi plan. Po dłuższej chwili gdy przyzwyczaimy się do tonów średnich Aurvan jakby zza mgły zaczynają pojawiać się zarówno tony wysokie jak i niskie. Jednym z największych atutów tych słuchawek jest wokal. Jest on bardzo czysty i zapierający dech w piersiach. Do tej pory nie słyszałem słuchawek dokanałowych z tak świetnym wokalem. Tarja Turunen brzmi po prostu przecudnie. Tony wysokie są ładne, nie są męczące dla uszu (przynajmniej w moim wypadku) i nie górują nad resztą pasma (góra tych tonów jest trochę okrojona, ale nie czuć tego tak bardzo). Jeśli chodzi o kontrowersyjne tony niskie są one imo dobre. Wielu uważa, że Aurvany są wyprane z "basu". Moim zdaniem słuchawki te mają mniej basu niż przykładowo Ep-630, ale jest on dużo precyzyjniejszy i nie zalewa reszty pasma. Tony niskie są miękkie, czasami trochę za wolne, nie schodzą bardzo nisko. Miejscami Aurvanom brakuje jakby takiego porządnego kopa, ale zależy to od podejścia i preferencji słuchacza. Wszystko można oczywiście podciągnąć EQ jednak może to powodować zniekształcenia i przesterowania. Ogólnie rzecz biorąc Aurvany generują bardzo specyficzny dźwięk do którego należy przywyknąć.

Prawdę mówiąc mi te słuchawki bardzo przypadły do gustu. Dźwięk jest wreszcie naturalny i nie przyćmiony przez tony niskie (tego się spodziewałem). Należy wspomnieć, że Zenki wymagają muzyki w wysokich bitrate (minimum to 192, ale według mnie nie warto schodzić poniżej 256). Oczywiście Aurvany potrzebują też dosyć mocnego źródła dźwięku, które je wysteruje. Z iRiverem T10 spisują się nad wyraz dobrze. Nie polecam tych słuchawek osobą, które kochają nadmierny i rozlewający się bas. Nawiasem mówiąc Aurvany bardzo dobrze spisują się przy "metalu" a jak wiadomo bardzo ciężko jest znaleźć słuchawki, które dobrze poradzą sobie z tym typem muzyki. Nie mówię tu o słuchawkach wartych 400+ zł tylko o takich na które decyduje się przeciętny słuchacz. Także jeśli chodzi o dźwięk to w skali od 1 do 6 słuchawki otrzymują ode mnie notę 5 ;) .

 

Podsumowanie

 

Moim zadaniem Creative Zen Aurvana to bardzo dobra alternatywa dla słuchawek dokanałowych takich jak Sennheiser Cx300, AkG K324P, Creative EP-630 itp. Dźwięk jaki generują te słuchawki jest bardzo specyficzny i musimy się do niego po prostu przyzwyczaić. Według mnie słuchawki te są warte pieniędzy, które musimy przeznaczyć na ich kupno. Nie jest to może najwyższa półka, ale na pewno są to słuchawki więcej niż dobre. :D Za wszystkie błędy bardzo przepraszam i pozdrawiam.

 

pa266169gq7.jpg

pa266171jh1.jpg

przetwornik2ns4.jpg

przetwornikpl0.jpg

pa266182dn0.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wciąż się będę upierał, że basu jest zdecydowanie za mało. Tzn. niby da się go z tych słuchawek wyciągnąć, ale przecież nie chodzi o to, aby zasuwać z eq ustawionym na srs (Trubass 10 i Boost 100 obowiązkowo). Dodatkowo, przynajmniej jak dla mnie słuchawki są bardzo mało podatne na wszelkie ustawienia equalizera, i choćby nie wiem co by się robiło, różnica między ustawieniami jest bardzo niewielka (na normal brzmią nieźle, ale jak komuś coś nie pasuje to ciężko będzie cokolwiek mocno zmienić). Oczywiście to moja subiektywna opinia jako użytkownika KPP, ale faktem jest, że tam, gdzie Aurvany pod względem basów osiągają szczyty możliwości, takie cxy się dopiero rozkręcają. Jeśli natomiast chodzi o największą zaletę - niewątpliwie izolacja od otoczenia - pod tym względem słuchawki są naprawdę rewelacyjne, na przerwie w szkole (hałas nieraz większy niż na ulicy w centrum miasta) można bezproblemowo słuchać muzyki przy głośności 4-5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się na temat dźwięku nie wypowiem bo:

a ) nie słyszałem aurvan

b ) kwestia indywidualna, co kto ceni w muzyce. Mi np. bardzo pasuje dźwięk Kpp przy metalu na eq flat.

 

Ale recenzji muszę pogratulować. Przyjemnie się czyta, dobrze opisany dźwięk ;)

Gdybym rozważał zakup aurvan zapewne byś mi pomógł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wciąż się będę upierał, że basu jest zdecydowanie za mało. Tzn. niby da się go z tych słuchawek wyciągnąć, ale przecież nie chodzi o to, aby zasuwać z eq ustawionym na srs (Trubass 10 i Boost 100 obowiązkowo). Dodatkowo, przynajmniej jak dla mnie słuchawki są bardzo mało podatne na wszelkie ustawienia equalizera, i choćby nie wiem co by się robiło, różnica między ustawieniami jest bardzo niewielka (na normal brzmią nieźle, ale jak komuś coś nie pasuje to ciężko będzie cokolwiek mocno zmienić).

Tak jak pisałem dźwięk Aurvan nie wszystkim pasuje i jest to normalna kolej rzeczy. Wszystko zależy od wymagań osoby decydującej się na kupno tych lub innych słuchawek. Według mnie basu jest w sam raz, ale zaznaczam, że takie jest moje odczucie. Każdy ma prawo do swoich opinii. ;) Co do EQ powiem Ci, że zmiany dają sporo, ale deformują dźwięk. Masz najnowszy firmware? Z tego co się orientuje w najnowszym został poprawiony EQ, ale pewny nie jestem.

 

kwestia indywidualna, co kto ceni w muzyce. Mi np. bardzo pasuje dźwięk Kpp przy metalu na eq flat.

Zgadzam się, KPP grają bardzo ładnie przy metalu jednak ich dźwięk jest taki cukierkowy ;) . Głównie basy są podbite, ale imo brzmi to całkiem nieźle. Aurvany brzmią naturalnie i po przesiadce z KPP mógłbyś czuć lekki niedosyt.

Ale recenzji muszę pogratulować. Przyjemnie się czyta, dobrze opisany dźwięk wink.gif

Gdybym rozważał zakup aurvan zapewne byś mi pomógł smile.gif

Dzięki wielkie starałem się jak tylko mogłem. :)

 

ja rozważam i bardzo mnie ta recenzja ukierunkowuje na nie smile.gif nie lubię zbyt dużego basu i liczy się dla mnie świetna izolacja, tak więc pasuje.. pewnie za jakiś czas też stanę się szczęśliwym posiadaczem smile.gif dzięki za recenzje i przekonanie mnie do tych słuchawek smile.gif

Jeżeli cenisz sobie izolację i nie wymagasz potężnego basu to Aurvany na pewno przypadną Ci do gustu. Poza tym widzę, że masz Meizu M6, który nie będzie miał problemów z wysterowaniem tych słuchawek. Cieszę się, że mogłem pomóc. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) czy ktoś się orientuje - tipsy od aurvan - są chyba mniejsze niż te z epek/cx-ów/k342p/ref 220.. ?? miałem aurvany na odsłuchu ale nie pamiętam.. <_<

 

za to pamiętam, że próbowałem zdjąć silikony ze słuchawek.. ;) zeszły bez oporu, nałożenie było również bezproblemowe..

 

2) tony wysokie imo nie jest ładne.. a imo tony niskie praktycznie nie istnieją..

aurvany miałem na dość długim odsłuchu, testowałem je właśnie na t10... basu to tam nie było, pojawiał się przy ekstremalnych ustawieniach srs <_<

 

3) z perspektywy czasu i odsłuchów.. dochodzę do wniosku, że mp3 poniżej 192, a nawet 256 to katowanie siebie.. o ile da się tego słuchać na pchełkach lub chełmofonach, o tyle dokanałówki, takie jak choćby i aurvany potrzebują trochę przestrzeni.. i na przykład różnica w mp3 192-256 a Ogg nawet przy Q5-6 jest radykalna.. <_< mp3 na dokach jest takie zbite w głowie, ogg już szersze...

 

Ps. "BAS" a nie "BASS" ;)

Edytowane przez kamil.stec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) czy ktoś się orientuje - tipsy od aurvan - są chyba mniejsze niż te z epek/cx-ów/k342p/ref 220.. ??

Z tego co ja się orientuje to są właśnie większe. Używam średnich, ale na początku wchodziły dużo ciaśniej niż np. średnie z Epek.

basu to tam nie było, pojawiał się przy ekstremalnych ustawieniach srs dry.gif

Zależy z jakich słuchawek przesiadłeś się na Aurvany. Jeśli z JBL lub Ep-630 (ogólnie z membranówek) to nic dziwnego, że bas cię rozczarował. Jednak wydaje mi się, że właśnie o to chodzi w tych słuchawkach (bas nie ma być sztucznie podbity a dźwięk ma być naturalny). Przynajmniej tak mi się wydaje. SRSu nawet nie dotykam i nigdy nie będę bo to imo jedna wielka porażka jest. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Z tego co ja się orientuje to są właśnie większe. Używam średnich, ale na początku wchodziły dużo ciaśniej niż np. średnie z Epek.

 

że niby tipsy ep < tipsy aurv. ?? <_< myślałem że ep > aurv.

 

>> Zależy z jakich słuchawek przesiadłeś się na Aurvany. Jeśli z JBL lub Ep-630 (ogólnie z membranówek) to nic dziwnego, że bas cię rozczarował. Jednak wydaje mi się, że właśnie o to chodzi w tych słuchawkach (bas nie ma być sztucznie podbity a dźwięk ma być naturalny). Przynajmniej tak mi się wydaje.

 

akurat wtedy miałem pod ręką epki i cresyny... ale basu naprawdę tam nie było.. ;) nawet po ostrym podbiciu gdy wyższy bas się pojawiał, niższego basu brakowałoo.. <_<

 

>>> SRSu nawet nie dotykam i nigdy nie będę bo to imo jedna wielka porażka jest. ;)

 

zależy co się chce osiągnąć i czy używa się z umiarem.. ;)

 

ja go używam do jbl tylko żeby wyostrzyć górę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Aurvan trzeba sie przyzwyczaić. Tak naprawdę według mnie po słuchaniu ich od pół roku, to brak basów jest mitem. Jeśli chodzi o ich współprace z T10 2G, to po podciągnięciu basów na korektorze jest naprawdę OK. Mam tez EP 630. Uważam, że w porównaniu do Aurvan to po prostu przepaść. Brak szczegółowości, zlewające się wszystkie pasma, dudniący bas. Dla mnie w cenie ok 150 zł są naprawdę dobre. Niestety mam porównanie tylko do EP630 i do nich mogę się tylko odnieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do EQ powiem Ci, że zmiany dają sporo, ale deformują dźwięk.

Możliwe, że moje narzekanie na małe zmiany eq są również powiązane z używaniem przeze mnie na co dzień KPP. Osobiście uważam, że na normalu KPP brzmią cienko, nawet bardzo (zdecydowanie gorzej od Aurvan), ale dobre ustawienie user equalizera potrafi przy nich zdziałać cuda :D (przy odpowiednich ustawieniach mają wręcz idealny jak dla mnie dźwięk).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że niby tipsy ep < tipsy aurv. ?? dry.gif myślałem że ep > aurv.

Tak mi się właśnie wydaje, że tipsy od Aurvan są większe, ale 100% pewności nie mam. Ep-630 miałem dosyć dawno na uszach i po prostu nie pamiętam. :)

akurat wtedy miałem pod ręką epki i cresyny... ale basu naprawdę tam nie było.. wink.gif nawet po ostrym podbiciu gdy wyższy bas się pojawiał, niższego basu brakowałoo.. dry.gif

Fakt bas w Aurvanach nie schodzi nisko. Jest raczej taki umiarkowany powiedziałbym.

zależy co się chce osiągnąć i czy używa się z umiarem.. wink.gif

W sumie co racja to racja. Jednak podczas dosyć sporej ingerencji (w przypadku słuchawek dokanałowych) w dźwięk przy pomocy EQ lub SRS powstają zniekształcenia i przekłamania także staram się tego unikać. ;)

Do Aurvan trzeba sie przyzwyczaić. Tak naprawdę według mnie po słuchaniu ich od pół roku, to brak basów jest mitem. Jeśli chodzi o ich współprace z T10 2G, to po podciągnięciu basów na korektorze jest naprawdę OK. Mam tez EP 630. Uważam, że w porównaniu do Aurvan to po prostu przepaść. Brak szczegółowości, zlewające się wszystkie pasma, dudniący bas. Dla mnie w cenie ok 150 zł są naprawdę dobre. Niestety mam porównanie tylko do EP630 i do nich mogę się tylko odnieść.

Zgadzam się w 100%. ;) Tor23 możesz nam przypomnieć które tipsy są większe? Aurvana czy Ep-630? (jak możesz to porównaj na przykład średnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100%. ;) Tor23 możesz nam przypomnieć które tipsy są większe? Aurvana czy Ep-630? (jak możesz to porównaj na przykład średnie)

W Aurvanach i Ep-kach używam średnich tipsów - wielkością są podobne, tyle że słuchawki te trochę inaczej leżą w uchu. Epki czuje się bardziej w uchu, ponieważ są po prostu krótsze (krótszy korpus). Jak dla mnie Aurvany jednak lepiej izolują niż epki. Jest to oczywiście subiektywna ocena, która w dużej mierze zależy od budowy kanału słuchowego.

Przed chwilą, żeby mieć świeży ogląd na sprawę ;) założyłem do posłuchania epki i zaraz je zdjąłem - nie do słuchania po Aurvanach - tragedia :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Aurvanach i Ep-kach używam średnich tipsów - wielkością są podobne, tyle że słuchawki te trochę inaczej leżą w uchu. Epki czuje się bardziej w uchu, ponieważ są po prostu krótsze (krótszy korpus). Jak dla mnie Aurvany jednak lepiej izolują niż epki. Jest to oczywiście subiektywna ocena, która w dużej mierze zależy od budowy kanału słuchowego.

Przed chwilą, żeby mieć świeży ogląd na sprawę ;) założyłem do posłuchania epki i zaraz je zdjąłem - nie do słuchania po Aurvanach - tragedia :(

Faktem jest, że Aurvany wchodzą głębiej do kanału słuchowego co może mieć wpływ na lepszą izolację. Imo Zen Aurvana oferuje właśnie dużo lepszą izolację. Też uważam, że Epki to tragedia. Bas jest po prostu nie do przyjęcia i zalewa pozostałe pasma. Nie to co Aurvana. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższym czasie chciałbym dokupić Westone UM1, ciekawi mnie jak będą się miały do Aurvan. Ciężko wydobyć na ten temat obiektywne informacje.

W każdym razie po ich zakupie, czym predzej dam znać ;)

Wydaje mi się, że płacenie około 2-2.5x tyle co za Aurvany w przypadku Westone UM1 jest chyba średnio opłacalne. Oczywiście jeżeli ktoś chce przeznaczyć na słuchawki tyle pieniędzy to ma do tego prawo. Przypuszczam jednak, że nie jest to jakiś olbrzymi skok jakościowy i nie warto się w to pchać. Oczywiście należy też wziąć pod uwagę kolegów audiofilii dla których minimalne polepszenie jakości jest zbawieniem. W sumie wszystko jest dla ludzi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że płacenie około 2-2.5x tyle co za Aurvany w przypadku Westone UM1 jest chyba średnio opłacalne. Oczywiście jeżeli ktoś chce przeznaczyć na słuchawki tyle pieniędzy to ma do tego prawo. Przypuszczam jednak, że nie jest to jakiś olbrzymi skok jakościowy i nie warto się w to pchać. Oczywiście należy też wziąć pod uwagę kolegów audiofilii dla których minimalne polepszenie jakości jest zbawieniem. W sumie wszystko jest dla ludzi. ;)

Pożyjemy, zobaczymy, sam nie jestem przekonany do końca, ale w razie czego dużo nie stracę przy odsprzedaży. Może po UM1 następnym krokiem będą UM2. Największy ból w Polsce to brak sklepów z takim sprzętem. Jak pytam w Toruniu o Shure czy Westone, to oczy wybałuszają i maja mnie za głupka co wymyśla jakieś dziwactwa. Dzięki temu forum, można czegokolwiek dowiedzieć sie o tego typu sprzęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pytam w Toruniu o Shure czy Westone, to oczy wybałuszają i maja mnie za głupka co wymyśla jakieś dziwactwa.

Pocieszę Cię ponieważ tak jest wszędzie. Polska jest pod tym względem jeszcze zacofana a ludzie, którzy sprzedają w "profesjonalnych" sklepach są bardzo często niekompetentni. No, ale nie można wymagać zbyt dużo ponieważ słuchawki z wyższej półki to u nas jeszcze egzotyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

NIe wiem co wy się tam czepiacie basu w aurvanach, jest go mało, ale to wogóle nie przeszkadza. Może się zdziwicie, ale ja nawet słyszałem nat doś niskie zejście... Bardziej pszyczapił bym się do kłująej dolnej góry, w niektórych piosenkach np. Nothing Else Matters z tego powodu wokal był nie przyjemny, szczególnie przy wymawianiu literki S, mi wręcz to kaleczyło uszy :/ Pozatym grają dalikatnie i... ciepło tak ciepło, znacnie cieplej niż np. MX400. Mają też wade taką, ze przynajmniej mi sracznie sie zasysają w uchu, co powoduje ból, nie wiem czy wy też tak macie. Izolacja jest dobra, może nie dużo lepsza niż w EP630, ale troche tak. Generalnie są napawde OK, tymbardziej że ich cena jak na armature jest śmiesznie niska.

 

Pozatym słyszałem że to tak naprawde E3c ze znaczkiem ZEN (nie wiem czy to prawda, bo nie słuchałem E3).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają też wade taką, ze przynajmniej mi sracznie sie zasysają w uchu, co powoduje ból, nie wiem czy wy też tak macie

 

Mam bardzo podobne zdanie jak Douglaz... z jednym ale... on się nie zasysają mocno, zależy jak je się włoży do ucha. Według mnie są bardzo komfortowe, ale delikatnie wysuwają się z ucha gdy ich się używa na zewnątrz ale to nie przeszkadza.

 

Co do basu to mi też odpowiada choć nie jest taki jak trzeba do końca. Z tym niskim to tak potrafią zejść nisko ale potrafią przy takim niskim zacharczeć... nie wyrabiają się delikatnie po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo podobne zdanie jak Douglaz... z jednym ale... on się nie zasysają mocno, zależy jak je się włoży do ucha. Według mnie są bardzo komfortowe, ale delikatnie wysuwają się z ucha gdy ich się używa na zewnątrz ale to nie przeszkadza.

 

Co do basu to mi też odpowiada choć nie jest taki jak trzeba do końca. Z tym niskim to tak potrafią zejść nisko ale potrafią przy takim niskim zacharczeć... nie wyrabiają się delikatnie po prostu.

 

A ja powiem, że słuchawki takie są stworzone nie do basowania. Ja mam teraz sony MDR-EX85LP które mają defacto jeszcze słabszy bas, ale IMO przy tym, do czego się ich używa, bas ten sprawuje się znacznie lepiej niż w wielu "basiastych" słuchawkach. Dlatego wg mnie głupotą jest mówienie, że mają one mało basu po przejściu z EP-630, CXów wszelkiej maści czy JBL'ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności