Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] doki o płaskiej charakterystyce


nsq

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że jest to mój pierwszy post witam wszystkich serdecznie.

Szukam słuchawek dokanałowych o możliwie najbardziej liniowej charakterystyce. Słuchawki mają służyć do produkcji muzyki, dlatego nie chodzi mi o walory brzmieniowe, lecz o to aby mówiły prawdę i tylko prawdę bez podkolorowywania i zbędnego upiększania kiepskich realizacji. Kiedyś z tego co kojarzę za taki model były uważane Shure E2, niestety od dawna nie produkowane. Budżetu póki co nie określam ściśle, ale też nie dam 2000 za słuchawki które mają być jedynie narzędziem. Acha, zależy mi też na wygodzie, czyli możliwości bezbolesnej pracy przez kilka godzin - tu wzorem komfortu są dla mnie Audeo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zależy mi na wybitnej mobilności i wygodzie, a tych wymogów k-271 Studio których dotąd w tym celu z powodzeniem używałem nie spełniają. Czy doki mają jakieś specjalne cechy które skreślają je w takim zastosowaniu? Bo co do możliwości produkcji i miksowania muzyki przy pomocy słuchawek zamiast monitorów bliskiego pola napisano już tyle wątków, że nie ma sensu po raz kolejny tego tematu poruszać - ja należę do tej grupy która twierdzi że na niektórych modelach da się to zrobić całkiem nieźle - przynajmniej na poziomie zaawansowanym amatorskim, bo i jedynie amatorem jestem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świadomy zalet słuchawek jako takich, nad monitorami, nie jestem świadom stanowiska niektórych konserwatystów, którzy uznają słuchawki jako zło (czasem)konieczne.

 

Nie znajdziesz tak równych (ch-ka) doków, jak nausznych. One po prostu z założenia nie są robione jako w pełni równe. Nawet te profesjonalne (IEMy, np. Westone UM3X, Shure SE315/425/535), mimo w miarę równego pasma na pewnym zakresie, mają wyraźne roll-offy w którymś z pasm (najczęściej wysokie tony). Ma to wpływać na komfort użytkowania na scenie, przy odsłuchu, także na wyższych poziomach głośności.

 

 

Słyszałem, że seria od AKG K27x, nie jest zbyt wygodna w noszeniu, może po prostu poszukaj wygodniejszych nauszników ? Jeśli problemem jest płytkość muszli, można je po prostu podnieść... itp. Po prostu określ CO DOKŁADNIE Ci nie pasuje w aktualnych słuchawkach, a co Ci się podoba. Wtedy będzie nam łatwiej pomóc :)

 

 

Od siebie polecam armatury: SE315, jako równe słuchawki od dołu do średnicy. Od wyższej średnicy do góry już równe rzeczy się dzieją..

 

[dopisek] zapomniałem dodać, że wygoda na dokach też jest sprawą nieoczywistą - jedynie pianki pozwalają na wielogodzinne odsłuchy bez większego zmęczenia, tipsy silikonowe z reguły zmuszają do odpoczynków co jakiś czas ... a pianki, jak wiadomo, nie powodują, że dźwięk staje się bardziej naturalny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje AKG generalnie mi pasują, choć legendy o ich liniowości też można między bajki włożyć, bo mają dość wyraźnie podbitą średnicę i fakt, nie są zbyt wygodnie, ale idzie wytrzymać. Natomiast raz że zaczynają się rozłazić - pady i gąbki można wymienić, ale na muszlach pojawiły się pęknięcia (widzę że to nagminny problem, nawet jest tu jeden wątek o tym). Druga i kluczowa sprawa - są to słuchawki stacjonarne, ja potrzebuję pełnej mobilności, połączonej z odseparowaniem od otoczenia. Gdybym chciał nowe słuchawki do domu/studia pewnie tym razem uderzyłbym w Beyery DT-990 Pro, ale nie o to mi chodzi.

Nie mam alergii na tipsy, przynajmniej Audeo mogę słuchać godzinami, też są w miarę liniowe gdzieś do 6 kHz, niestety w wyższych rejestrach są za jasne do tego zastosowania, co skutkuje skłonnością do korekcji tej cechy w miksie, a w efekcie zmulonego nagrania. Może doki dynamiczne będą lepsze? (E2 były dynamiczne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO Audeo są wybitne, bo świetnie udają naturalna granie będąc dosyć nierównymi.

 

Żadne shure nie są jasne - z czego najbardziej neutralne są SE315. Z dynamików miałem ostatnio do czynienia z HiFiManami RE272, naprawdę dobrze zrównoważone pasmo jak na nie-profesjonalną firmę.

 

 

Oj, DT990 Pro to dopiero są nierówne :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście kupiłbym shury 315, ale ja słucham muzyki:) Nie produkuje... w sumie nawet bardziej podchodzą mi 215 ze względu na swój bas, którego jest więcej niz w 315. Kiedyś słuchałem UM1 i nie było źle w połączeniu z Vibezem i t10.. jednakże one są archaizmem w epoce armatur niestety... UM2 imo to będzie to... w miarę płaski charakter bez przepastnych scen i przestrzeni... trochę suchy

i nie za bardzo szczegółowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UM1 to mega porażka... za darmo bym ich nie wziął. Swoje po próbnym odsłuchu oddałem za darmo żeby sobie wrogów nie robić. ;)

przecież napisałem, że odsłuch był przeprowadzony dawno temu, wtedy kiedy Um1 były Tu na forum "świetnymi słuchawkami armaturowymi".. 2005/6rok gdzieś Edytowane przez NuBreed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz się zrobi druga strona wątku o "równych słuchawkach". Dyskusja polega na tym, że każdy poleca swoje typy, które DLA NIEGO są równe albo nawet nie - poleca się takie, które się lubi, a więc przedstawia się swoje wyjątkowo subiektywne zdanie.

 

W naukowym podejściu do akustyki nie ma natomiast miejsca na osobiste preferencje. Mikrofon pomiarowy MUSI mieć płaską charakterystykę, odsłuchy referencyjne MUSZĄ mieć jak najmniejsze zniekształcenia i są to właściwości mierzalne, obiektywne. Nikt nie ocenia ich na ucho, jeżeli chodzi o zastosowania pro- audio czy akustykę pomiarową.

 

Dlaczego więc autor wątku pyta o "doki o płaskiej charakterystyce", jeżeli tak na prawdę chodzi mu o jakiekolwiek doki, które mu podpasują i będą w miarę ukazywać naturalność nagrania? Lista może się rozszerzyć na kolejne kilka stron wątku, a i tak nic z tego nie wyniknie.

 

W linku przytoczonym przeze mnie można poczytać o korekcji słuchawek dokanałowych w celu dopasowania ich do charakterystyki ludzkiego aparatu słuchu. Najbliższe prawdzie wg obiektywnych pomiarów są właśnie ER4, a niestety wszelkie inne doki z etykietką "pro- audio" tylko w pewnym stopniu zbliżają się do charakterystyki wyznaczonej przez badaczy zagadnienia.

 

Żeby nie było - nie jestem jakimś fanatykiem marki Etymotic, a ER4 nawet nigdy nie słuchałem ale ludzie... dajcie spokój z tą jałową gadką...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności