Skocz do zawartości

Sony seria e45x


febienna

Rekomendowane odpowiedzi

Opłaca się dopłacić do S75x

 

A w czym konkretnie jest lepszy?

 

e45x fajny jest stoi bardzo mocno w średniej półce, jest tylko trochę słabszy od S100 ale tak tyci tyci, choć jego barwa mi bardziej odpowiadała. Jednak nówki bym nie kupił. Używki można nieraz wyrwać w bardzo fajnej cenie.

 

A86x bardzo fajnie gra, dla jednak słabiej od T4G. Jest to coś pomiędzy e45x a sony X. Barwę wziął z tego pierwszego i 85% jakości tego drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy różne preferencje i przyzwyczajenia więc ja szanuję twoje zdanie. Dla mnie T4G gra na poziomie A86x z niewielkimi różnicami (dla mnie na korzyść jednak Sony) i obydwa grajki wyciągają jakieś 85% tego co oferuje X. S75x wyciąga tak 80% z A86x więc już całkiem nieźle i spokojnie bije S100. E45x jest już zwykłym grajkiem pod względem dźwięku i niczym się nie wyróżnia. Może faktycznie lepiej pomyśleć wtedy o S100. Obydwa wyciągają może z 50% tego co potrafi A86x/T4G.

 

E: Oczywiście Syler masz prawo do innej opinii :)

Edytowane przez ichris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też szanuje twoje zdanie i prawda, mamy różne gusta, choć szczerze powiem, że nie wiem co Ty widzisz w Xie, ma dobrą jakość dźwięku lecz jest totalnie bezbarwny i jeśli ma się porównanie do innych topowych grajków to brzmi dla mnie trochę syntetycznie. Jeśli chodzi o samo brzmienie to A86x jest już dla mnie dużo przyjemniejszy, choć w kwestiach "technicznych" ustępuje jednak Xowi.

 

Zapytałem o soniacza S75x bo bardzo lubię sposób grania sony (nie Xa, tylko niższych modeli) i chciałbym wyrwać jakąś okazje playera z WM-port by wykorzystać LODa którego mam i mieć jakiegoś małego zapasowo/sportowego grajka. Dlatego też chciałem wiedzieć w czym konkretnie S7 jest lepszy od E4 by wiedzieć czego się spodziewać. Ale skoro mówisz, że poziom wyżej, to pewnie sam będę musiał się przekonać. Jeśli lepsza jakość od S100 to może być całkiem przyjemnie :)

Edytowane przez Syler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę gra bardzo dobrze, jedna osoba na forum nawet napisała, że mu się bardziej podoba S75x od A86x :D No chyba jednak aż tak dobrze to on nie gra ale jest to naprawdę niezły grajek :) Przede wszystkim rozdzielczość ma lepszą od E45x. Musiałbym dłużej posłuchać ale gra jednak zauważalnie lepiej.

Edytowane przez ichris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam chyba rozumieć na czym polegają nasze różnice i oczekiwania co do brzmienia grajka. Ja zauważyłem, że wolę neutralne brzmienie grajków i dopasowywać do nich ciepłe słuchawki. Tak miałem na każdym etapie mojej przygody z audio.

 

Wolałem neutralnego irivera E30 niż funowego Sony E44x. Później wolałem N2 od funowego E2 a następnie neutralnego X-a od ocieplonego P3. Widzę, że Ty masz inne podejście: do ciepło grających odtwarzaczy dobierasz neutralne słuchawki. Nie widzę przeszkód, żeby każdy z nas dalej podążał obraną drogą :)

 

E: Teraz to już tylko moje luźne przypuszczenia... Mnie bardziej zawsze przekonywał dźwięk ocieplonych słuchawek, które podpinałem do neutralnego źródła niż neutralizowanie ciepłych grajków chłodnymi słuchawkami. To może być też przyczyna dlaczego dla Ciebie używanie takiego FiiO ma znaczenie. Być może musisz tą barwę jeszcze sobie lekko podkolorować żeby te chłodne słuchawki zagrały pod Twój gust. Może moje podejście jest łatwiejsze i dlatego dla mnie używanie E5 czy E6 to placebo...? No cóż, w sumie nie zawsze chodzi o to aby sobie ułatwiać - najważniejsze, żeby być zadowolonym ze swojego zestawu/synergii bo ostatecznie to jest najważniejsze :)

 

pozdrawiam :)

Edytowane przez ichris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę rzec, są gusta i guściki ;)

 

Z audio jest jak z każdą sztuką, jeden pójdzie na koncert britney spears, drugi do znajomego pubu na koncert punk rockowy, a trzeci wybierze się do filharmonii. Dla mnie klasę audio tylko ogólnie się przypisuje. Potem pozostaje kwestia kultury grania, a tutaj nie ma lepszych gorszych, choć by słuchać w filharmonii to trzeba trochę czasu i wysiłku włożyć aby zrozumieć tą muzykę, ale potem taka muzyka daje bardzo dużo uniesień, bo jest więcej smaczków dźwiękowych do wychwycenia. To automatycznie przenosi się na sprzęt. Ktoś ostatnio powiedział na forum że high-end nie spodoba się ogółowi, bo nie ma "basu", który "nadaje głębi". Heheh ogólnie to trochę urywa temat między kimś kto się interesuje audio a kimś kto słucha z komórki. Bo ten drugi włączy wszystkie "ulepszacze" i mu bas fajnie łoi, a przyjdzie do kogoś ze sprzętem posłucha 3 min i powie "co tak słabo". I ten ktoś jeśli by spędził z tym sprzętem kilka dni, to na swoją komórkę nie mógłby już patrzeć.

 

do ciepło grających odtwarzaczy dobierasz neutralne słuchawki.

Chyba za bardzo chcesz uprościć. ;)

Touch jest neutralny, Wave/P3 jest lekko ocieplony, ale nie tak jak niższe soniacze, dalej ma naturalno-neutralne brzmienie, N2 - neutralne, R1 - neutralne, imp - neutralne. Słuchawki moje też nie są ani specjalnie jasne, ani ciemne, właściwie mam tyle par że chyba do każdego odcienia by się coś znalazło.

Ja po prostu lubię kiedy sprzęt ma duszę, wolę żeby nawet miał trochę mniej szczegółów, ale słuchając czuć się jak w domu. Chociaż nie mogę narzekać aby mój sprzęt w jakości dźwięku w jakimś aspekcie kulał. Wręcz przeciwnie.

 

Ja potrafię zrozumieć co mój znajomy słyszy w tej swojej komórce, co Ty słyszysz w tym Xie i sam wiem, że jestem na jak najwłaściwszej drodze. ^_^

 

W sumie niezły model koledze znalazłeś. Ja byłem zadowolony już z e45x więc kolega Ską nie powinien się zawieść. Swoją drogą skoro jest lepszy od S100 to ciekawe czemu dalej jest tak mało popularny....

Edytowane przez Syler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z audio jest jak z każdą sztuką, jeden pójdzie na koncert britney spears, drugi do znajomego pubu na koncert punk rockowy, a trzeci wybierze się do filharmonii. Dla mnie klasę audio tylko ogólnie się przypisuje. Potem pozostaje kwestia kultury grania, a tutaj nie ma lepszych gorszych, choć by słuchać w filharmonii to trzeba trochę czasu i wysiłku włożyć aby zrozumieć tą muzykę, ale potem taka muzyka daje bardzo dużo uniesień, bo jest więcej smaczków dźwiękowych do wychwycenia. To automatycznie przenosi się na sprzęt. Ktoś ostatnio powiedział na forum że high-end nie spodoba się ogółowi, bo nie ma "basu", który "nadaje głębi". Heheh ogólnie to trochę urywa temat między kimś kto się interesuje audio a kimś kto słucha z komórki. Bo ten drugi włączy wszystkie "ulepszacze" i mu bas fajnie łoi, a przyjdzie do kogoś ze sprzętem posłucha 3 min i powie "co tak słabo". I ten ktoś jeśli by spędził z tym sprzętem kilka dni, to na swoją komórkę nie mógłby już patrzeć.

 

Przyznaje się, że nie wiem o co kaman w tej części. Rozumiem, że to takie luźne refleksje nie mające nic wspólnego z poprzednim postem.

 

 

 

do ciepło grających odtwarzaczy dobierasz neutralne słuchawki.

Chyba za bardzo chcesz uprościć. ;)

Touch jest neutralny, Wave/P3 jest lekko ocieplony, ale nie tak jak niższe soniacze, dalej ma naturalno-neutralne brzmienie, N2 - neutralne, R1 - neutralne, imp - neutralne. Słuchawki moje też nie są ani specjalnie jasne, ani ciemne

 

W żadnym razie nie jest to uproszczenie. Dla mnie T4G jest ocieplony w dolnym paśmie, neutralny w średnim i przechodzi w chłodnawy w wyższych partiach - mnie się takie coś nie podoba. R1 jest dla mnie cieplutki. Wave/P3 dla mnie są już mocno ciepłe - praktycznie na poziomie niższych modeli Sony, które są dodatkowo ciemniejsze co może ktoś niedoświadczony odbierać jako dodatkowe ciepełko.

 

Tak samo słuchawki... wiem, wiem, że masz ich dużo, ale te o których wypowiadasz się najwięcej i najprzychylniej są chłodne lub co najwyżej neutralne. Co jest logiczne bo zgrywają się najlepiej z Twoimi ciepłymi grajkami. Tak więc wydaje mi się, że moja ogólna obserwacja, że wolisz do ciepłych grajków dobierać chłodniejsze słuchawki, jest całkiem sensowna. To czy upraszczam czy nie, nie ma tu większego znaczenia - dla mnie liczą fakty i obserwacje, które przytoczyłem. Natomiast jeszcze raz podkreślam, że dobieranie zestawów w taki sposób nie jest jakimś błędem. Trochę dało mi do myślenia to, że słyszysz taką różnicę przy użyciu FiiO E5/E6, jak to określasz " w barwie". Pamiętam, że dla mnie te ampiki robiły jakąś tam różnice właśnie przy chłodnych i neutralnych (ale już nie wszystkich neutralnych) słuchawkach. Przy zestawach jakie ostatecznie wybieram dla siebie, czyli neutralny odtwarzacz i ocieplone słuchawki, to te wzmaki działają jak placebo lub nawet pogarszają dźwięk.

Edytowane przez ichris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności