Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Słuchawki do ćwiczeń i słuchania muzyki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Chciałbym prosić Was o pomoc w znalezieniu słuchawek dla siebie. Dotychczas kupowałem 'na ślepo', bądź dostawałem słuchawki i byłem z nich średnio zadowolony (ostatnie to AKG K77).

Muzykę odtwarzam z iPod Touch oraz starej Unitry WS 442. Jestem również klawiszowcem (Roland Fantom G7 oraz Presonus Inspire 1394) i chciałbym mieć słuchawki do ćwiczeń i nagrywania (nie stać mnie jednak na hi endowe słuchawy za 600zł)

Słucham głównie metalu, muzyki filmowej i darkwave.

 

Jeśli proponowane słuchawki nie będą za drogie a lepiej byłoby kupić jedne bardziej portable, drugie do ćwiczeń i nagrywania to mógłbym kupić dwie różne pary.

Bardzo liczę na Waszą pomoc! ;)

Edytowane przez venoir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że niektóre słuchawki brzmią jak te za 600zł a kosztują "grosze". Lub można czasem wyrwać super okazje.

 

Nie wiem co Ci polecić, może ktoś Ci doradzi coś konkretnego. Potrzebujesz słuchawek tzw. "monitorowych" czyli takich, które wiernie oddadzą dźwięk i są równe w całym paśmie. Słyszałem dobre opinie o JTS535, które delikatnie słabszą górę mają od HD280pro (w reszcie aspektów będąc nawet lepsze), a one są polecane do tego typu zastosowań. Poszukałbym też na twoim miejscu jakiś używek słuchawek zamkniętych ATH, które też są używane do tego typu rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, trochę przeczytałem o tych JTS, rozumiem, że to taki cichy rebranding/podróbki Sennheiserów i grają w sposób całkiem zbliżony. Jeśli takie krążą opinie (na razie na takie się właśnie natknąłem), to może warto zainwestować i sprawdzić za stówkę ;)

Nie spodziewam się czegoś, na czym będę mógł wykręcać nie wiadomo jak muzę, ale np wykręcę w syntezatorze brzmienie, które nie będzie przymulone gdy usłyszę je na kolumnach. Domyślam się, że ze względu neutralną (z założenia) charakterystykę nie będą się dobrze sprawdzać przy słuchaniu muzyki z odtwarzacza. Ciekaw jestem również jak z ich półotwartą konstrukcją i wygodą w użytkowaniu.

 

A coś wygodnego, niezamkniętego i nie dokanałowego do ipod touch pod metal/muzykę filmową (nie wiem czy charakterystyka się nie wyklucza przy tych dwóch kierunkach ;)) ?

Przeczytałem topic, gdzie polecałeś słuchawki, przeczytałem też dużo dobrego o Superlux HD 681 i... jestem trochę zdezorientowany, bo nie wiem w co celować..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym naprostować kilka twoich poglądów :)

 

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź, trochę przeczytałem o tych JTS, rozumiem, że to taki cichy rebranding/podróbki Sennheiserów i grają w sposób całkiem zbliżony. Jeśli takie krążą opinie (na razie na takie się właśnie natknąłem), to może warto zainwestować i sprawdzić za stówkę ;)

 

Tak są to rebrandy senków, lecz nie myśl o nich jak o "podróbach" są to pełnoprawne słuchawki, które się troszkę różnią w dźwięku, jakość trzymając taką samą (jak nie lepszą), a ceną zabijają senki ("Giant-Killer").

 

Zagrają one i przyjemnie i z mp3, bo czemu nie? To bardzo dobre słuchawki i przyjemnie się na nich słucha. Aczkolwiek ja przyjmuje podział na słuchawki monitorowe - które służą do śledzenia dźwięku, idealne dla kogoś kto słuchając lubi "wchodzić" w muzykę, analizować ją, przyglądać się szczegółom oraz

słuchawki rozrywkowe - które mają cieszyć, wciągać, przy których "noga nam będzie latać", a my będziemy chodzić z bananem na twarzy.

 

JTS hp535 należą do 1 grupy. Takie shp5401 należą do drugiej grupy. Aczkolwiek one też brzmią genialne i do "zwykłego słuchania polecam je jak najbardziej. Grają równo, ale do monitoringu się raczej nie nadają, mają one swoją prezentacje dźwięku, która nie nadaje się do "wiernego przekazu" (nie oznacza to, że nie grają naturalnie, bo tą cechę akurat posiadają w stopniu znacznym).

 

Obie pary mogę Ci jak najbardziej polecić. Aczkolwiek musisz wziąć poprawkę na swoje potrzeby i zastosowanie (albo kupić obie JTS do monitoringu, a SHP do grajka i wio ;] ).

 

Przejdę do 681 << one są z kolei rebrandem K240. Nie słuchałem tych 2. Z opinii są lekko mniej subtelne, różnica w cenie to wynagradza. Z nimi sytuacja jest taka. Grają dobrze tuż po rozpakowaniu. Jednak "G-K" stają się po przegraniu 300h (wygrzaniu). Ich dźwięk stoi naprawdę na wysokim poziomie, kupiłem je mało używane "dla hecy" jednak to co otrzymałem przerosło moje oczekiwania. Mają jednak one swoje wady i nie doskonałości, które jednak można wyeliminował modyfikacjami. Ja na na razie pady sobie zrobiłem z korzyścią dla dźwięku i komfortu (można też użyć welurowych padów od k240). Czekać ich będzie jeszcze recabling (ten kabel który jest nie jest zły, ale można wstawić dużo lepszy), który co tu dużo mówić poprawi czystość i doda coś od siebie (w zależności co będziemy chcieli uzyskać - pod swoje preferencje), do tego filter mod, który uspokoi syczącą średnice, oraz mod z monetą (nakładką metalową), który poprawia rezonans w słuchawkach, nie jestem pewien ale to chyba pozytywnie na bas wpływa. Wszystkie tego typu mody mogą kosztować coś koło 150zł no chyba, że sami się tym zajmiemy kupimy kabel, neutrik, znajdziemy jakieś monety i sami wykonamy pady - wtedy koszt gwałtownie spada. Ja się na tym nie znam więc pewnie komuś to zlecę :). Nie zapominajmy o wygrzaniu. Można jeszcze pokombinować z otworami i jakiś materiałem zamiast gąbki (lub jej wyjęciem). Po tym wszystkim otrzymujemy słuchawki "kompletne" ze świetną jakością i przyjemnym dźwiękiem.

 

To nie są jedyne pozycje warte rozpatrzenia. Dlatego niech ktoś się jeszcze wypowie. Na chwilę obecną nie przychodzą mi do głowy inne nazwy.

 

 

Kolejny pogląd na który chcę Ci zwrócić uwagę. >> nie ma słuchawek doskonałych, uniwersalnych, do wszystkiego, które zagrają z niczego. Wszystkie słuchawki mają swoje zalety i wady oraz są kierowane do konkretnych odbiorców na konkretne zastosowania. Nie sprawdzają tu się skale dobre-złe, dobre-lepsze. Dla słuchawek można co najwyżej określić klasę grania, a i to jest raczej subiektywne. Dla niektórych zmodowane shp5401 zagrają lepiej od senków HD600/650, choć są tacy, którzy te ostatnie stawiają na ołtarzach i się do nich modlą :P Cały temat audio jest mocno subiektywny i zależy od tego, jak kombinujesz, co potrzebujesz (co Ci się podoba) i ile jesteś w stanie wydać.

 

Teraz mogę polecać Ci superluxy ale jakbyś miał do wydania 500zł na tor i 500zł na słuchawki i miałoby służyć do słuchania klasyki to polecałbym Ci coś zupełnie innego, choć nie koniecznie lepszego niż superluxy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności