[ROZWIĄZANE] [ROZWIĄZANE] Czy rzeczywiscie KOSS KSC 75 tak miazda?

[ColdWarKid]

Nie stac mnie juz na wydanie na sluchawki po kilka stow jak za dawnych czasow, mam swoje Aurvany Live ktore uwielbiam (ze 4 lata chyba) ep-630 ktore lubie, do tego Sansa Clip i tak mysle zeby cos jeszcze sobie kupic w miare taniego a fajnego. Czy KSC 75 rzeczywiscie sa tak fajne? czy w cenie do 150 zl sa jeszcze jakies sluchawki godne uwagi

[Jar0]

Rzeczywiście są takie fajne . Tanie i dobre. Mają swój charakter i są bardzo wygodne. To chyba nie tylko moje zdanie...

 

~80 zł to nie majątek na słuchawki które naprawdę sprawiają dużo radości

[Dirian]

Zależy czego oczekujesz. W swojej cenie są bardzo dobre, ale za 150 zł można znaleźć używane v-Jays, które są o jakieś pół półki lepsze. Nie liczył bym na opad szczęki, szczególnie, jeżeli obecnie masz CAL!.

[slaweus]

Moim zdaniem cudów nie ma, ale w tej cenie godne polecenia, grają po prostu dobrze, jak potrzebujesz słuchawek przenośnych, tanich i nieźle grających to jak najbardziej słuszny wybór.

[maciej3]

Jeśli masz zamiar używać ciepłych KSC75 z ciepłą Sansą to sobie je lepiej odpuść. Jeśli Sansa zareaguje jak mój Meizu to bas Cię powali i nawet equalizer może na niezbyt wiele się zdać. W przypadku Meizu bas może nie zalewał, ale wybijał się na pierwszy plan. Myślę, że podobnie jak Ty byłem ciekaw tego cudeńka, ale w takim zestawieniu musiałem się ich pozbyć. Druga sprawa to kompletny brak izolacji i nadają się praktycznie do domowego zacisza lub na jogging, rower, park, las

[Dirian]

Chyba jesteś trochę przewrażliwiony. Słuchałem KSC 75 na tropikalnej wręcz Nokii E52 i choć nie było to najlepsze połączenie, to dało się słuchać. A basu wcale koszmarnie dużo nie było.

Edytowane 8 Kwietnia 2011 przez Dirian

[kiju]

Do 150 szukaj używanych v-jaysów na gwarancji i niczego innego Owszem, KSC75 czy AKG K420 grają całkiem przyjemnie (chociaż inaczej), ale Jaysy dla mnie nie mają konkurenta do 200 zł.

[maciej3]

Może i przewrażliwiony, każdy może mieć inne zdanie i dlatego dla mnie ciepłe + ciepłe to zło.

[ColdWarKid]

xD przez takie posty jak uzytkownika kiju wyjdzie na to ze znowu bede wydawal po kilka stow na sprzet muzyczny haha. a te v-jaysy to widze cos nowego bo za moich czasow jak pisalem na forum to nic o nich nie bylo, z jakim odtwarzaczem one graja wyjatkowo dobrze?

[g_betiuk]

One są szczegółowe i raczej neutralne, w każdym razie dobrze mi się ich słucha na lekko ciepłych odtwarzaczach, takich jak moje sygnaturkowe irivery.

[kiju]

Czemu kilka stów? Dałeś granicę 150, a ja swoje v-jays właśnie za tyle kupiłem (23m gwar). Nowe jak nowe, trochę czasu już na rynku są. Mało znane raczej przez to, że dostępne tylko w internecie. Mi to gra z P3 naprawdę świetnie, nie wiem czego więcej oczekiwać po sprzęcie przenośnym. No może v-jays mogły być odrobinę wygodniejsze, bo pod tym względem wolę zdecydowanie K420.

[ColdWarKid]

to raczej nie bede kupowal i kossow i v-jays tylko raczej tylko te v-jaysy, to mowicie ze Clip ladnie bedzie pykal z tymi sluchawkami?

[Alkoholik]

Jak najbardziej. Z neutralnym Clipem Plus, który jest aktualnie w moim posiadaniu, zgrywa się to naprawdę fajnie, a ze zdecydowanie "cieplejszym" Clipem może być już tylko lepiej.

[kiju]

+1, z Clipem powinno być fajnie. Na P3 jedyna korekta to +1 na niskich częstotliwościach, więc Clip bez plusa powinien się obejść bez żadnej korekty.

[gumiak9]

KSC75 nie są ciepłe, one grają najlepiej z ciepłymi odtwarzaczami ksc75 wręcz domagają się basu, grają bardzo dobrze z s638, e10, v39, z clipem też przyjemnie. Nie ma tam mowy o muleniu, mulą px100 a te są przeciwieństwem kossów.

[kiju]

Mi osobiście w duecie KSC75 + P3 brakowało basu... Ale już na v-jaysach jest niemal idealnie.

[Dirian]

v-Jays mają znacznie większy bas od KSC-75, co wyraźnie czuć, szczególnie jak się włączy jakieś "łupańsko"

[MrBrainwash]

Ja Kossy mam, grają naprawdę fajnie, aczkolwiek "czegoś" mi brakuję, myślałem nad V-jas lub nad K420. Zależy mi na poprawie jakości (która i tak jest niezła w ksc75), playerki tak jak w podpisie. Napiszcie coś co by je jakoś porównało i oceniło.

 

Mogą być też inne słuchawki portable, do 200zł (chociaż, jak już mają być za 200 to niech dorównują słuchawkom nie-portable).

Edytowane 9 Kwietnia 2011 przez noir7

[kiju]

Z tego co pamiętam, to KSC grają podobnie do v-jays, więc jeśli odpowiada Ci ich brzmienie, to bierz v-jaysy. Na pewno będzie to zmiana na plus A jeśli chodzi o porównania, dla mnie v-jays są zdecydowanie przed K420, chociaż to trochę inne szkoły grania i polecam Ci sprawdzić jedne i drugie.

Edytowane 9 Kwietnia 2011 przez kiju