Czy warto kupić taki odtwarzacz ?

[geforc]

Witam, jako że mam ograniczony budżet do 50zł, więc nie za dużo, to pytam się was, czy warto kupić taki wynalazek :

 

http://allegro.pl/mp3-player-lcd-slot-microsd-4gb-usb-box-om0008-i1333249172.html

 

działa to w ogóle ??

[haesor]

Poszukaj uzywana Sansa Clip

 

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk

[geforc]

Ja preferuje TYLKO nowe

[zmija]

To dozbieraj 20 PLN i będziesz miał nową Sansą Clip.

Zakup tego graja co podałeś w linku to jak wyrzucenie kasy w błoto. Niewielkiej wprawdzie, ale zawsze...

Edytowane 26 Listopada 2010 przez zmija

[geforc]

A co ma ta sansa, czego nie ma ten wynalazek ?

[haesor]

Dobra jakosc dzwieku przede wszystkim (:

 

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk

[zmija]

A co ma ta sansa, czego nie ma ten wynalazek ?

 

A co ma Mercedes, czego nie ma Maluch? Przecież Maluch też jeździ...

[geforc]

Ok uzbierałem 80zł, coś to zmienia czy dalej sansa tylko ?

 

 

a zobaczcie to : http://www.euro.com.pl/ipod-odtwarzacze-mp3-mp4/creative-zen-v-v-4gb.bhtml

 

okazja chyba ?

Edytowane 26 Listopada 2010 przez geforc

[g_betiuk]

Żadna okazja - Creative od czasów dyskowych "krów" nie wymyślił niczego dobrze grającego, Zen V nie jest tutaj wyjątkiem. Forumowicze słusznie Ci polecają Sansę Clip lub Clip+ (ta ma już slot microSDHC) w tej klasie cenowej.

[geforc]

To jakaś sansa lepsza od creativa ??

[Starfish]

Sansa nie jest "jakaś", od dawna robi lepsze odtwarzacze od creative.

[YellowLabel]

"jakaś sansa"

dobre sobie.

 

Sansa Clip jest o wiele lepszym odtwarzaczem niż ten jakiś creative

[Gość]

Radzę najpierw poczytać forum zanim zadasz pytanie.

[123456]

To jakaś sansa lepsza od creativa ??

nie, gorsza. Tak tylko proponujemy Tobie sansę, żebyś słuchał w gorszej jakości, a co!

 

Creative to taki trochę lepszy noname, a noname to totalne badziewie. Clip, to taka solidna klasa średnia.  

 

 

[g_betiuk]

Nie jakaś Sansa, tylko Sandisk Sansa Clip/Fuze (tak, ten Sandisk od pamięci!). Skoro przychodzisz na forum z pytanie, a własnych doświadczeń masz mało (co samo w sobie nie jest złe, każdy przecież od czegoś zaczyna) to zdobądź się na odrobinę pokory i dopuść do siebie, że ktoś inny może mieć rację. Ja wiem, że wśród laików krąży mit dwóch firm robiących świetne rzeczy: Apple (ipody i inne) i Creative. Niestety o ile pierwszemu zdarzają się rzeczy tak gorsze, jak i lepsze (Touch, nowe Nano), o tyle Creative produkuje od długiego czasu nic dobrze grającego. Przeszukaj forum, masz na głównej stronie dział "Recenzje odtwarzaczy", a w nim ileś testów Clipa/Fuze'a, chyba Clipa+ też.

[zmija]

geforc odpowiedz sobie na jedno ważne pytanie.

Czego na tym forum szukasz?

Opinii, rady czy przyklaśnięcia dla Twojego pomysłu?

Jakaś Sansa?

Nie jakaś, tylko Sandisk Sansa Clip!

Oczywiście są dzisiaj lepsze grajki.

Ale Clip to niewątpliwie jedna z legend portable audio.

[geforc]

Spokojnie ludzie, zdziwiło mnie tylko że Creative, bądź co bądź firma znana i lubiana, robi gorsze rzeczy od sandiska, o którym nikt nie słyszał przed erą pendrivów...

[123456]

Spokojnie ludzie, zdziwiło mnie tylko że Creative, bądź co bądź firma znana i lubiana, robi gorsze rzeczy od sandiska, o którym nikt nie słyszał przed erą pendrivów...

 

oni z gadżetów elektronicznych dobre (jeśli można tak powiedzieć) robią tylko karty dźwiękowe. Tym się wybili. W prehistorii mieli jeszcze jakieś tam grajki. Teraz odcinają kupony, a lud w myśl, 'że jak karta do PC dobra, to i grajek dobry', kupuje ten przewartościowany szajs. Później nie znając ni innego (może poza mpowerem) rozpowiadają jakie to creative ma bajery i cudną jakość dźwięku. 

 

Inna sprawa, że jeśli chcesz docenić grajka, to pierwsze co robisz po zakupie (sansy w szczególności) to wywalasz stockowe pchły. 

 

 

 

 

 

[erioth587]

Creative robi tylko dobre procesory dźwięku tak naprawdę, z kartami dźwiękowymi im to średnio wychodzi (porównać sobie X-Fi do Audiotraka Prodigy ;]). Ich audio jest popularne, ale z jakością nie ma nic wspólnego.

Męczyłem się z Zen Nano - to i Muvo (to samo de facto) były z tego całego badziewia chyba najpopularniejsze... Badziewia, bo tak paskudnie barwiło, że z nokii 3110c miałem znośniejszy dźwięk.

 

@edit

dobre karty dźwiękowe? Od czasów Audigy 2 nic ciekawego nie pokazali IMO.

 

@edit2

i właśnie - spokojnie. Jakby wiedział to by nie musiał pytać na forum, a creative MA RENOMĘ. Nie wiadomo skąd, ale ma.

Edytowane 26 Listopada 2010 przez erioth587

[g_betiuk]

Co ma do rzeczy staż danej firmy na rynku? Poczytaj sobie tutaj na forum o dokonaniach niektórych chińskich firm, jak np. Meizu, Hifiman, Teclast . Mało kto poza tym forum i podobnymi o nich słyszał, a ich wyroby nierzadko są nieporównywalnie lepsze od tych "znanych i lubianych (???)".

[erioth587]

Nic, ale jest ogólnie opinia, że creative to super-niewiadomo jaka firma, więc geforc miał prawo myśleć, że creative są dobrymi odtwarzaczami - tak myśli większość ludzi.

Wyzej piszę, że to nieprawda, bo robi niezłe buble.

[PinballWizard]

Jest jedna rzecz, która im wyszła od czasu Audigy.. Gigaworks T20/T40 - oczywiście o ile cena jest nie za wysoka (teraz nie jest) Chociaż i to nie każdemu spasuje bo grają specyficznie. No i CAL! ale przecie to nie ich autorstwo

[D@rkSid3]

Cale są od Fostex'a, więc nie mówmy że im wyszły.

[rhalf]

Yamaha, Denon, Fostex, Creative, z czego Creative są najgorsze...

[erioth587]

Gigaworksy różnie - bo w tej cenie są lepsze geniusy. Tylko gigaworksy mają mega zaletę w postaci rozmiaru - dobre koło monitora, moje geniusze zajmują pół biurka.