dumbler Opublikowano 23 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2010 (edytowane) Witam. Dzisiaj nad ranem pędząc na autobus wypadły mi z kieszeni NuForce NE6. Nim się zorientowałem i wróciłem po nie (a trochę się naszukałem) te zdążyły się już porządnie 'wykąpać' w głębokiej kałuży. Podminowany wróciłem do domu, trochę je przetarłem, potelepałem, podłączyłem pod Toucha i puściłem trash metal i inne mocne kawałki (w tym basowe) coby się kamień na membranach nie zdążył osadzić. I tak zostawiłem na dobrych 9 godzin aż wróciłem ze szkoły. Podsuszyłem trochę suszarką. I kiszka... Dźwięk zaraz po wyjęciu z kałuży był wyprany z wszystkiego - basu brak, średnicy brak, jakichkolwiek walorów brak. Teraz niby wszystkie pasma słyszę, ale całą jakość szlag trafił. Scena się rozwaliła, góra kłuje, wokal gdzieś uciekł. Całość jest plastykowa i warta co najwyżej 20zł O dziwo słuchawki grają w miarę symetrycznie. I teraz pytania: -mogę zachować resztki nadziei na powrót do normy? -co jeszcze mógłbym zrobić, żeby je 'uratować'? Może woda destylowana i ostre suszenie? -w ostateczności - znacie jakiś sposób na uszkodzenie słuchawek, żeby kwalifikowały się na serwis? Może na ostatnie pytanie lepsza byłaby odpowiedź na PM... Edytowane 23 Listopada 2010 przez dumbler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matess Opublikowano 23 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2010 Znajomi czesto prali sluchawki, ale po praniu nie byly podlaczane przez dluzszy czas(2-3 dni) i wszystko bylo w porzadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boryc Opublikowano 23 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2010 wydaje mi się, że popełniłeś błąd podłączając je od razu do grajka, chyba trzeba było je najpierw porządnie wysuszyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumbler Opublikowano 23 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2010 W takim razie musztarda po obiedzie. Myślałem, że szybkie wysuszenie spowoduje wytrącenie się osadów i cała maszyneria nieco się zblokuje (biolchem - zboczenie 'naukowe'). Nie pozostaje nic innego jak poczekać. Najwyżej zacznę się bawić kabelkiem aż ten da za wygraną. W sumie nie mam nic do stracenia. Słuchawki do PC mam, do Toucha - cóż, wracam do ex85 Matess - pytanie z jakim pietyzmem znajomi podchodzą do tematu słuchawek. Braciszek ma już chrapkę na NE6 bo jak to ujął "i tak są faajne". O ile się nie mylę to budowa takiej słuchawki jest prosta jak konstrukcja cepa...? magnesik, zwojnica, membrana i 2 kabelki. W sumie nie wiem jak woda może to 'coś' uszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beamerkun Opublikowano 23 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2010 dumbler, w sumie tak, ale wszystko jest tak małe, że ilość osadu z tej wody zmieni wyważenie membrany (i pare innych parametrów pracy przetwornika), co da wymierne rezultaty w uzyskanym dźwięku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matess Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Matess - pytanie z jakim pietyzmem znajomi podchodzą do tematu słuchawek. Widocznie z małym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumbler Opublikowano 24 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Wygląda na to, że słuchawki odzyskują sprawność. Dzisiaj grają już całkiem ładnie. Pogrzeją się jeszcze dzień nad kaloryferem i liczę na to, że znowu zagrają lepiej niż ex85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Może zostaw je żeby grały przez kilka godzin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lostson Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 coby się kamień na membranach nie zdążył osadzić Kamień z deszczówki??? Bardziej syf - piach i kurz z ulicy. Nie ma jeszcze śniegu więc problem soli odpada. Przepłukać to było wodą destylowaną, tylko ostrożnie żeby membran nie uszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matess Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Nie ma jeszcze śniegu więc problem soli odpada. Kto nie ma, ten nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jadalny Opublikowano 24 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Ja bym im zrobił na początku kąpiel w destylowanej wodzie, żeby wypłukać brud. Później kilka dni suszyłbym je, a na koniec podłączyłbym na kilka godzin do playera aby membrana się znowu "rozruszała". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
escaper Opublikowano 26 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Ja miałem kiedyś słuchawki których i nie chciało mi sie ani słuchać ani sprzedawać, więc dla jaj, czyt. żeby zobaczyć jak będzie zmieniał się dzwięk robiłem im takie psikusy jak np. kąpiel we wrzącej wodzie, pranie w proszku do prania, psikanie jakimś WD-40, wsadzanie do zamrażalnika itd:D I co? Słuchawki dalej grają, i to całkiem nieźle:D Możliwe że po prostu miałem farta, niewiem, w każdym razie plecam próbować i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beastofmisery Opublikowano 26 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2010 Ja miałem kiedyś słuchawki których i nie chciało mi sie ani słuchać ani sprzedawać, więc dla jaj, czyt. żeby zobaczyć jak będzie zmieniał się dzwięk robiłem im takie psikusy jak np. kąpiel we wrzącej wodzie, pranie w proszku do prania, psikanie jakimś WD-40, wsadzanie do zamrażalnika itd:D I co? Słuchawki dalej grają, i to całkiem nieźle:D Możliwe że po prostu miałem farta, niewiem, w każdym razie plecam próbować i trzymam kciuki A co to za słuchawki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.