Spiral Ear Custom In-Ear Monitors

[aallen]

Sprawdź w słowniu słowo "bynajmniej" bo to co napisałeś jest bez sensu. Polecam pierwszy link w wynikach wyszukania google po wpisaniu "bynajmniej"

 

Polecam czytanie ze zrozumieniem, choć zdarza się tutaj. jak każdemu tu na forum nie trzymanie się w 100% poprawności językowej i ty także tego nie robisz wytykając błąd. Przepraszam Cię więc, jeśli uraziłem. Napiszę to więc w inny sposób. "Bynajmniej teoretycznie" = "Themadcub ma na tyle dużą wiedzę na ten temat że konfiguracje taką mógłby wykonać bynajmniej nie w teori ale w praktyce".

Przepraszam za moją niewybaczalną konstrukcję wyrazu.

 

Ps: Tak zdaję sobie sprawę, że w tym zdaniu, jak i w całym poście doszło do zaburzeń na tle gramatycznym i przyznaję się do tego. Prosze o mniej agresji spowodowanych własnym zdaniem i doświadczeniem. Wszakże każdy może je mieć, a nie ma nic gorszego jak atakowanie Siebie nawzajem, gdy obie strony nie mają w 100% racji, jak i popełniają od czasu do czasu błędy na tle interpunkcyjnym, ortograficznym, składniowym czy też stylistycznym.

 

Bardzo także przepraszam za offtopic i bardzo proszę o powrót do tematu przewodniego jakim jest "Spiral Ear Custom In-Ear Monitors"

[piotrus-g]

Przykro mi że odebrałeś mój post jako atak personalny. Gdyż bynajmniej on nim nie był.

Oczywiście rozważyłem opcje "bynajmniej nie w teori ale w praktyce" ale jeżeli coś jest niemożliwe teoretycznie to raczej jest także niemożliwe praktycznie.

 

Oczywiście jestem przekonany że themadcab byłby w stanie z powodzeniem robić reshelling/remold słuchawek, zresztą czytałem gdzieś że wykonuje on taki serwis (to było coś apropos TF10) pytanie tylko za ile.

[keicaM]

Oczywiście jestem przekonany że themadcab byłby w stanie z powodzeniem robić reshelling/remold słuchawek, zresztą czytałem gdzieś że wykonuje on taki serwis (to było coś apropos TF10) pytanie tylko za ile.

 

Drogo, nieopłacalnie drogo, wychodzi dwa razy drożej niż za pośrednictwem UM, w dodatku kabel jest na stałe no i jako, że wszystko odbywa się w silikonie to operacja jest wykonywana na twoją odpowiedzialność. Znaczy się, themadcub powiedział, że w 95% powinno się udać, no ale jakby nie było to trzeba się liczyć z możliwością straty TF10. Może się nie znam, ale myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby załatwienie tego przez UM, ewentualnie Null Audio, co by taniej jakiś ich kabelek dorwać (Enyo w komplecie, a Lune za dopłatą tylko 30$). Jak się ktoś uprze na SE to już chyba fajniejszą opcją jest dołożenie do 2-way bo to już i tak ta sama ilość cyfr w cenie. ;-)

[Troy]

Kolega również wspominał coś o UM. Myślę, że byłoby to najlepsze rozwiązanie. 160$ to jeszcze nie koniec świata

[piotrus-g]

Null Audio jest "dystrybutorem" UM podobnie jak http://www.custom-iem.com/ Teraz UM ma dwóch przedstawicieli działających oficjalnie na Head-fi więc kontakt z nimi się nico poprawił z tego co czytałem.

[keicaM]

Tak, ale ponoć kontakt z Kenem z Null-Audio jest tragiczny sądząc po tematach z head-fi. Zaryzykowałem i zamówiłem u niego kabelek Lune, niby w stocku go ma kilkadziesiąt sztuk, a od tygodnia zero odzewu.

[Grok]

Być może, ale dla mnie to trochę niepraktyczne. Płacę 3200zł za słuchawki i muszę na nie chuchać i dmuchać podwójnie. Primo - trzeba odciągać wilgoć i czyścić po każdym użyciu (to jeszcze zaakceptuję), secundo - muszę uważać żeby przypadkiem nie uszkodzić kabla podczas wkładania ich np. do etui. Tego to już nie zaakceptuje . Wydaje mi się że te JH16 pro też można sobie odpinać kiedy się chce.

 

Z wilgocią i czyszczeniem to wiesz róznie jest. Ja swoje czyściłem i odsysałem wilgoć kolejno 2 razy i raz w tygodniu i wszystko działało sprawnie oraz dobrze.

A zastanawialiście się czy taka poduszka do suszenia aparatów słuchowych nie nadała by się do customów ? Wsadzasz je do poduszki na noc i rano budzisz się z "suchym towarem" ;]

Coś takiego:

http://www.google.pl...s:0&tx=94&ty=90

...ale jednak to trochę kosztuje ;/

Edytowane 3 Stycznia 2011 przez Grok

[Pasiasty]

jeżeli coś jest niemożliwe teoretycznie to raczej jest także niemożliwe praktycznie.

Tak bardzo jesteś tego pewien? O ile się nie mylę, biorąc pod uwagę obliczenia fizyczne trzmiel nie może latać - ma za dużą masę w stosunku do grawitacji i siły, z jaką jego skrzydełka go unoszą. A co się dzieje? Trzmiel lata! O fak, jak to się dzieje? Czyżby teoria była o kant D. rozbić? Ano chyba tak jest...

[wkamil]

No wlasnie, w przeciwnym razie coz byloby warte to slynne zdanie klasyka, "Sa na niebie i ziemi rzeczy..."

[piotrus-g]

jeżeli coś jest niemożliwe teoretycznie to raczej jest także niemożliwe praktycznie.

Tak bardzo jesteś tego pewien? O ile się nie mylę, biorąc pod uwagę obliczenia fizyczne trzmiel nie może latać - ma za dużą masę w stosunku do grawitacji i siły, z jaką jego skrzydełka go unoszą. A co się dzieje? Trzmiel lata! O fak, jak to się dzieje? Czyżby teoria była o kant D. rozbić? Ano chyba tak jest...

Trzmiel kolego nie umie szybować, umie za to latać. Gdyby nie umiał latać to by nie latał. Wszystko jest zgodne tutaj z prawami fizyki.

EOT.

Edytowane 4 Stycznia 2011 przez piotrus-g

[aallen]

Pytanie czy wogóle dzieje się coś wbrew prawom fizyki ? Czasem obserwując niektóre zjawiska można powiedzieć że tak, choć w najlepszym wypadku jest to "Łut fizycznego szczęścia"

[Pasiasty]

Co do trzmiela to może faktycznie nietrafiony przykład - nie znałem szczegółów zagadnienia, a więc mój wywód jest bezwartościowy.

 

Niemniej przecież to nie jest tak, że przyroda dopasowuje się do praw nauki zwanej Fizyką, tylko człowiek wymyślił sobie opis ideowy natury na podstawie obserwacji i nazwał to Fizyką. Są w naturze zjawiska, których fizyka nie potrafi opisać (np. czarne dziury), a mimo to można je zaobserwować. W teorii to nie wiadomo o co chodzi, a dziura pochłania nawet światło!

 

Ludziom się wydaje, że jak potrafią polecieć na księżyc, zderzać cząstki elementarne czy leczyć nowotwory to są nie wiadomo jak potężni i Wiedzący. Tymczasem tak na prawdę nie wiemy zbyt wiele. Być może znacie słynne powiedzenie Sokratesa: "wiem, że nic nie wiem". Człowiek świadomy ma wciąż na uwadze to, że tak na prawdę niczego nie może być pewien, że nie wie nic. Najbardziej skomplikowane rozważania najtęższych mózgów ludzkich to tylko błądzenie dziecka we mgle. Cokolwiek by nie wymyślono, to i tak są nieudolne próby zamknięcia w pojęcia natury, która jest stale zmienna i nie daje się uchwycić.

 

Straszny offtop rozpętałem ale jestem ciekaw co macie do powiedzenia.

 

 

[aallen]

Nie ma problemu. Zmienie dziś rano tylko tytuł tematu i przeniose do Hyde Parku. Wywiąże się mam nadzieję ciekawa dyskusja

 

tak btw. czy mogę sobie wkleić do sygnaturki to wraz z zaznaczeniem autora tej treści ?

 

Tak jak słuch ludzki jest logarytmiczny tak i cena sprzętu do odsłuchu rośnie logarytmicznie wraz ze wzrostem jakości brzmienia. Im dalej brniesz tym większe pieniądze musisz wyłożyć za coraz mniejsze skoki jakości.

 

Sam musisz ocenić czy jesteś w stanie dać ciężkie pieniądze za różnice, które bywają marginalne

w sprzęcie hi-fi (hi-end). Dla niektórych będzie to gra niewarta świeczki, inni zrobią wszystko, żeby osiągnąć to o czym marzą - bez względu na cenę.

 

PS: Widzisz piotrus-g, coś narobił. To twoja wina !!

[Gość]

Akurat z tego co wiemy na teraz prawa natury (czy fizyki jak kto woli) są, był i będą zawsze takie same i niezmienne (no chyba że w pierwszych mikrosekundach wszystkiego), odkrywanie przez człowieka większości to obserwacja i na jej podstawie tworzenie praw opisujących to co jest, czyli praktyka -> teoria, a kiedy stworzoną teorią potrafimy opisać inną rzecz i zgadza się to z praktyką to jest sukces.

Chociaż czasami działa to w drugą stronę i jest teoria -> praktyka, i tak było na przykład z czarnymi dziurami, stworzono matematyczny model ale dziur jakoś wtedy nie widzieli, niedawno znaleźliśmy poszlaki, że jednak są. Ogólnie odkrycia to taka praktyka->teoria->praktyka, czasami z pominięciem tej pierwszej. (Na ten czas ludzkość próbuje stworzyć jedną teorię opisującą całą naturę, kandydatem jest M-teoria.)

 

Jest pewny ciekawy naukowy przykład, który ciężko pojąć.

Jeśli rozbijemy atom to składa się on z neutronów, protonów, a one z kwarków. Okazuje się, że kwarki są punktowe, nie mają średnicy... A mimo to budują wszystko co widzimy wokoło

Kwarki (i nie tylko) są pewnymi równaniami matematycznymi, nic więcej, nie są fizycznymi obiektami (a matematyka, równania są przecież czymś czysto teoretycznym!), a mimo to to coś czysto teoretycznego buduje coś fizycznego i praktycznego czym jest atom, który ma wielkość, oraz nas samych. W fizyce kwantowej trwa teraz ogólnie spór o fizyczność, ciężko to ruszyć...

 

Taki mój przydługi trochę offtop, wybaczcie

Edytowane 5 Stycznia 2011 przez Gość

[mat_r]

Czy mógłby ktoś polecić sprawdzonego audiologa z Warszawy w celu pobrania wycisków uszu?

[wkamil]

Geers robi bardo dobre. http://www.geers.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=9&Itemid=69

 

W fizyce kwantowej trwa teraz ogólnie spór o fizyczność, ciężko to ruszyć...

 

Taki mój przydługi trochę offtop, wybaczcie

 

Krociutko... to tylko pokazuje to co napisal Pasiasty, tak naprwade jestesmy w glebokiej d...e, jezeli chodzi o zrozumienie istoty wszechswiata

[piotrus-g]

Czy mógłby ktoś polecić sprawdzonego audiologa z Warszawy w celu pobrania wycisków uszu?

Medica na ul.Śliskiej! 20zł za komplet - bardzo miła pani i wie o co chodzi (już ) Polecam.

[maciej76]

Panowie wyżej, cieszę się czytając takie dyskusje, cieszy mnie, że ktoś ma świadomość nicości nas wśród tego wszystkiego.

 

Osobiście liczę cały czas na przełom pokroju tego wywołanego przez M.Kopernika. Zdaję mi się, że to tylko kwestia czasu a przyjdzie ktoś i powie "eeee, to wszystko jest źle, zapomnieliście o tym" i zacznie się mały bałagan. Może się doczekam :]

[Troy]

Kuszą mnie te SE 3-way Reference, ale nie wiem czy mi takie maszyny jakiś przenośny grajek napędzi...

[MrSheep]

S:flo2

[WojtekC]

Raczej S:Flo bez 2

[Troy]

Raczej S:Flo bez 2

 

Chcesz mi powiedzieć, że te customy są tak mało wymagające, czy robisz sobie jaja Wojtek ?

 

 

 

[WojtekC]

Bez przesady nie mają aż takich wymagań.

[Troy]

To gitarka. Można zbierać kasę dalej . . .

[aallen]

Troy, nie przesadzaj. To co dla jednego jest sufitem dla drugiego podłogą. Sam słuchałem sprzętu napędzonego super a druga osoba stwierdziła że to żart nie napędzenie tak więc dla każdego znaczy to co innego