Skocz do zawartości

Karta do 500zł (lub coś innego?)


Rekomendowane odpowiedzi

Mam do wydania 500-600zł. Co najlepiej kupić w tej cenie do kompa? DAC? Karta? Karta+wzmak? Głównie do ww słuchawek ale dobrze gdyby miało wejście na mic i głośniki.Zastosowanie to głównie słuchanie muzyki, ale gdyby gry i filmy lepiej brzmiały po zakupie do bym się nie pogniewał. Słucham różnego rodzaju metalu i rocka, trochę ambient, industrial, soundtracki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W komisie jest Asus Xonar D2pm w bardzo dobrej cenie.

 

Można też się zastanowić nad Auzen X-Plosion 7.1 Cinema + wymiana wzmacniaczy operacyjnych (super zabawa ;)

 

Obie karty się sprawdzą w kinie jak i na tych słuchawkach.

 

Jeśli chodzi o zestaw źródło + wzmacniacz słuchawkowy to w tym budżecie raczej tylko coś DIY, ale w filmach 5.1 to już nie będzie....

 

Np. lampucera mini + holdegron, mikroforum608

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrym wyborem w Twoim przypadku byłby Xonar ST. Posiada wbudowany wzmacniacz słuchawkowy (taki sobie, ale daje rade), który podobno najlepiej współgra z wysokoohmowcami (na niskoohmowych też jest wg mnie ok), oraz wysokiej klasy przetwornik D/A (PCM1792). OPAMPy są wymienne więc możesz regulować barwę dźwięku bez użycia EQ.

 

To co kocham w tym sprzęcie to funkcjonalność. Pod hp-out podpinam słuchawki, pod RCA wzmacniacz stereo/wieżę/monitory aktywne no i naturalnie mikrofon pod line-in. Między słuchawkami i głośnikami przełączasz się w specjalnym panelu. Fajny szczegół: głośność regulujesz normalnie (nie gałką jak w zew. DACu), dzięki czemu możesz nadal korzystać z przypisanych klawiszy czy przycisków myszy bądź pilotów do kompa(ja użwam iPhonea do przerzucania kawałków i pogłaśniania). Drobiazg ale cieszy.

W grach wg mnie sprawdza się znakomicie (sprawdzalem w CS 1.6 i Crysis) w czym bardzo pomocne jest DolbyHeadphone. Do filmów również używam DH i jest wg mnie b.dobrze. Gdybyś kiedyś zapragnął 5+1 to dokupujesz kartę H6 - rozszerzenie funkcji Xonara.

 

ST jest też niezłą bazą do całego toru, bo w przyszłości możesz dokupić lepszy wzmak słuchawkowy i podłączyć go pod wyjścia RCA (wiele osób tak robi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

/\ Ale to prawie ponad 2 stówy ponad budżet, a na allegro jakoś bardzo ruchliwa ta karta nie jest. Opłaca się tyle dozbierać? Ten xonar D2/PM ma w akcesoriach kabel 3.5mm-to-RCA, więc wzmacniacz też można podłączyć? Ale taka przejściówka to pewnie nie to samo co takie prawidłowe wyjście RCA? Nie lepiej kupić tego tańszego xonara i szybciej wzmak?

 

PS. Tak jakoś chaotycznie trochę wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na allegro jakoś bardzo ruchliwa ta karta nie jest.

 

 

Mylisz się, ta karta cieszy się dużym powodzeniem i jej użytkownicy bardzo sobie chwalą.

 

Generalnie warto dozbierać na Xonara ST jeśli zależy Ci na świetnym wyjściu słuchakowym!

Karta ma wbudowany bardzo przyzwoity wzmacniacz słuchawkowy klasy Holdegrona! (oparty zresztą na tej samej kości czyli TPA6120)

 

Więc w przypadku Xonara ST nie ma potrzeby od razu kupowania zewnętrznego wzmaka słuchawkowego.

 

Myślę że karta zagra wyraźnie lepiej niż Asus Xonar D2pm i można w niej wymieniać bez problemu wzmacniacze operacyjne co jest moim zdaniem wielką zaletą - możesz sam dopasować rodzaj dźwięku do swoich upodobań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się, ta karta cieszy się dużym powodzeniem i jej użytkownicy bardzo sobie chwalą.
Chodziło mi o oferty sprzedaży, nie kupna. Obecnie jest tylko jedna, a w zakończonych 8( z czego tylko 2 z licytacją).

 

Jeśli w najbliższej przyszłości(dalszej chyba też) nie mam zamiary zmieniać słuchawek, a głośniki to jakieś pierdziawki, to czy opłaca mi się kupić taką kartę? Nie będzie to "przerost formy na treścią"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, nie zauważyłem.

Nie słuchałem HD380, ale wydaje mi się, że będą w stanie wykorzystać potencjał Xonara ST. Co najciekawsze wbudowany w kartę wzmak powinien do nich w zupełności wystarczyć także w przyszłości dodatkowe fundusze mógłbyś przeznaczyć na jakieś aktywne monitory lub zestaw stereo i podłączyć je do Xonara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast do puli rozważań dorzuciłbym E-mu 0404 USB (powinieneś znaleźć używkę za nieco ponad 500zł). Jest to karta typowo studyjna a takie według fallowa bardzo fajne zgrywają się z HD380, dodatkowo 0404 USB ma ponoć całkiem przyzwoity wzmacniacz słuchawkowy. Poszukaj recenzji tej karty na head-fi.

 

Możesz także zerknąć na niższy model 0202 ale podobno warto dołożyć do 0404 USB.

 

PS. Jeśli już miałbym wydać 700zł na Xonara ST to chyba wolałbym kupić używana E-mu 1212m (ok 400zł) a resztę pieniędzy przeznaczyć na wzmacniacz słuchawkowy np. używanego Holdegrona STD za ~200zł (albo złożyć coś samemu) i powinno jeszcze zostać trochę grosza na fajny IC. Oczywiście nie twierdze ze Xonar ST jest zły :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale funkcjonalność e-mu dla typowego użytkownika jest bardzo ograniczona.

Do gier nie nadaje się w ogóle, w filmach pewnie przeciętnie (Dolby Headphone naprawde dużo tu daje), a ponadto wzmacniacz słuchawkowy ogranicza wybór słuchawek do niskoohmowych o wysokiej skuteczności. Poza tym zamuje więcej miejsca :)

E-mu 1212 + niedrogi wzmak to ogólnie dobry budżetowy zestaw, ale poza powyższymi zarzutami w karcie tej brakuje mi wyjść, bo przecież nie podłączysz do niej jednocześnie słuchawek i głośników. No chyba, że będziesz miał loop-out we wzmacniaczu. Poza tym, wątpię abyś za te 650 zł kupił coś lepszego bo 1212 to pewnie ok. 400 zł za używaną i na wzmaka zostaje niewiele. A gdyby jeszcze brać pod uwagę cenę używanego Xonara (ja za swojego dałem 450zł) to już w ogóle.

 

Już bym wolał jakiś mały dac/amp. Niech autor tematu rozważy również zakup uDAC'a, a jeżeli wyjścia pod głośniki nie są ważne to również Hifiman'a EF2 lub Audio-GD Sparrow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale funkcjonalność e-mu dla typowego użytkownika jest bardzo ograniczona.

Do gier nie nadaje się w ogóle, w filmach pewnie przeciętnie (Dolby Headphone naprawde dużo tu daje), a ponadto wzmacniacz słuchawkowy ogranicza wybór słuchawek do niskoohmowych o wysokiej skuteczności. Poza tym zamuje więcej miejsca :)

To fakt, podając Emu 0404 USB myślałem wyłącznie o odtwarzaniu muzyki a nie o efektach specjalnych w grach i filmach typu EAX, Dolby Pro-Logic itp...

 

ponadto wzmacniacz słuchawkowy ogranicza wybór słuchawek do niskoohmowych o wysokiej skuteczności.

HD380 sa ponoć łatwe do napędzenia wiec nie widzę tu problemu.

 

 

E-mu 1212 + niedrogi wzmak to ogólnie dobry budżetowy zestaw, ale poza powyższymi zarzutami w karcie tej brakuje mi wyjść, bo przecież nie podłączysz do niej jednocześnie słuchawek i głośników. No chyba, że będziesz miał loop-out we wzmacniaczu. Poza tym, wątpię abyś za te 650 zł kupił coś lepszego bo 1212 to pewnie ok. 400 zł za używaną i na wzmaka zostaje niewiele. A gdyby jeszcze brać pod uwagę cenę używanego Xonara (ja za swojego dałem 450zł) to już w ogóle.

Jeśli bierzemy pod uwagę używanego Xonara ST to faktycznie nie ma konkurencji w swoim przedziale cenowym, jeśli zaś mówimy o nówce czyli ponad 700zł to jednak za tą cenę można już skompletować inny, moim zdaniem ciekawszy zestaw, na pewno mniej uniwersalny niż Xonar ST jednakże myślę ze taka 1212m + np. Holdegron mogłaby ostro zawstydzić Xonara jeśli weźmiemy pod uwagę jedynie jakość odtwarzanej muzyki.

Prawdę mówiąc nie chce tu wywoływać jakiejś wojny czy sporu bo nigdy nie miałem styczności z 1212m jak i Xonarem ST dlatego nie chce tu prorokować co jest lepsze a jedynie pomóc w wyborze najlepszej karty i poddać pomysł autorowi wątku :)

 

PS. Kolejną moją propozycja byłby Audiotrak HD2 z dobranymi pod siebie opampami :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie 700zł to bym nie dał za Xonara, chociaż nie uważam, że gra jakoś slyszalnie gorzej od e-mu. Z resztą nowa e-mu też kosztuje podobnie, a biorąc po uwagę fakt iż z większości jej funkcji nie skorzystamy to nie jest to wg mnie zakup opłacalny (używka jak najbardziej). Wiadomo, co innego powie osoba, która zajmuje się produkcją.

 

HD2 to rzeczywiście b.dobra propozycja, zupełnie o niej zapomniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD2 to rzeczywiście b.dobra propozycja, zupełnie o niej zapomniałem.

 

 

Potwierdzam karta gra pięknie i ma (tak jak xonar ST) wbudowany wzmacniacz słuchawkowy i możliwość zabawy z op'ampami.

 

Wystarczy do niej wsadzić 2 x OPA 2604 na buforach i AD8599 na wyjściu i gra wyśmienicie, a jak się wymieni parę kondensatorów to już w ogóle inna liga! :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Xonara to mam zamiar raczej polować na jakąś okazję. Ten E-MU 0404 chyba odpada, ponieważ nie wykorzystam pewnie z 70% jego funkcji. Wybór zostaje między Xonarem ST i Audiotrakiem HD2.

Dobrze rozumiem, że to wybór między bardziej uniwersalną kartą, dającą ciekawe efekty w grach i filmach(Xonar), a kartą typowo muzyczną, lepszą w tej kwestii od xonara, ale nie polepszającą filmów i gier, bądź polepszającą w nieznacznym stopniu(Audiotrak)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie również w muzyce Xonar może okazać się lepszy od HD2, ale nie mam pewności bo nie testowałem tej drugiej. HD2 jest po prostu na rynku już długo i zyskał opinię "dobrze" grającej karty muzycznej i tylko dlatego jest częściej polecana. Ogólnie karty muzyczne nie mają łątwo w świecie audio, bo są krytykowane za pracę w "zaśmieconym środowisku", co przekłada się na brak zaufania wobec tych produktów, a tym bardziej nowości jaką wciąż jest taki Xonar ST. Aha, Audiotrak wydaje się też bardziej "pr0" co może mieć znaczenie dla niektórych ;)

 

Ja wiem tylko tyle, że chwalony wzmacniacz Heed'a za 1400zł podłączony do studyjnej e-mu okropnie szumiał (ewidentnie wina wzmaka) podczas gdy taki Xonar ST za 600zł jest abolutnie cichy nawet na bardzo czułych iem'ach. Także gadki o "śmieciach" w środku kompa mnie nie ruszają. Wystarczy tylko porządny zasilacz. Co do barwy, dynamiki itp. to bardzo chciałbym zabrać kompa na jakiś meet i porównać tę kartę z DAC'ami do 1000zł. Czuję, że mogło by być ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie karty muzyczne nie mają łątwo w świecie audio, bo są krytykowane za pracę w "zaśmieconym środowisku", co przekłada się na brak zaufania wobec tych produktów

 

 

 

Mysle, ze to wsrod audiofilow lub osob chorujacych juz na audiofilie :) Dobrze zlozony pecet - czyli taki w ktorym nie slyszymy swistu kiedy przesuwamy myszke lub naciskamy jej klawisz albo pracy twardego dysku - do audio wystarczy. Podobnie Mac - gdzie cos takiego dostajemy juz na starcie. Oczywiscie, ze mozna kupic mase smieciowych komponenetow i pozniej objawia sie to urokami takimi jak wlasnie wspomnialem wyzej :) Wydajne karty 3D bardzo lubia siac a niektore plyty maja tak zasmiecone USB, ze wystarczy ruszyc myszka lub nacisnac przycisk by uslyszec noise.

 

Wiekszosc profesjonalnych narzedzi do masteringu czy konwerterow takze ma kontroler lub jakas swoja czesc z sekcji cyfrowej na PCI/PCI-e i nikt na to nie narzeka. Po prostu do takich zastosowan nie kupuje sie pierwszej lepszej plyty etc. tylko sklada komputer do audio od poczatku do konca.

 

Wiele razy juz pisalem o tym, ze cena samej karty to dopiero czesc. Chcac miec rzeczywiscie peceta do audio trzeba sie liczyc z wiekszymi wydatkami niz tylko kupienie karty muzycznej.

 

Z tego powodu czesc osob wybiera Maci gdyz nie musza sie martwic o dobor odpowiednich czesci. Studio kupuja juz gotowe pecety od uznanych firm albo zleca po prostu konfiguracje odpowiednim firma na zamowienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój komp niebyl skladany z myślą o audio, po prostu unikalem komponentow niskiej jakości. W środku mam podkreconego Quada, krecona fabrycznie grafe GTX260, przyzwoitą płytę asusa i zasilacz Corsair serii HX. Absolutnie nic nie szumi. Wydaje mi się, ze PC audio nie jest specjalnie trudny i kosztowny do złożenia, a z dobra karta muzyczna może być wspaniałym źródłem. Oczywiście nigdy nie zdobędzie popularności wśród audiofilow bo z pewnością nie jest wystarczająco wykwintny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD2 to rzeczywiście b.dobra propozycja, zupełnie o niej zapomniałem.

Potwierdzam karta gra pięknie i ma (tak jak xonar ST) wbudowany wzmacniacz słuchawkowy i możliwość zabawy z op'ampami. 

Wystarczy do niej wsadzić 2 x OPA 2604 na buforach i AD8599 na wyjściu i gra wyśmienicie, a jak się wymieni parę kondensatorów to już w ogóle inna liga! :rolleyes:

Z takimi komentarzami to trzeba raczej ostroznie. Bylo juz wiele takich komentarzy na forach, ze wystarczy wymienic kilka kondensatorow, opampy, diod i normalnie mamy Metronome Technologie zamiast dCS albo Metronome Technologie zamiast za 70.000 PLN to za 70 PLN. Grzebana Lampucera skopala tylek juz chyba kazdemu urzadzeniu na swiecie :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z takimi komentarzami to trzeba raczej ostrożnie. Było juz wiele takich komentarzy na forach, ze wystarczy wymienić kilka kondensatorów, pampy, diod i normalnie mamy Metronome Technologie

 

Metronome Technologie to może nie :P ale tak się składa że sam mogłem to sprawdzić, na własnych uszach jakie rezultaty daje wymiana kondów i wzmacniaczy operacyjnych w HD2. Różnica pomiędzy fabryczną kartą a modowaną jest tak duża że jednak warto o tym wspomnieć. Zresztą nie jest to tylko moja opinia.

 

Cytat z innego forum:

 

PPM

1 Kwi 2009, 13:34 napisał:

 

Modyfikacji uległo: zasilanie 5V, kwarc, większość elektrolitów i rezystorów z toru audio i także inne elementy o których nie mam pojęcia, lista w Excelu zajęła ponad stronę :) Konfiguracja opampów: 2xOPA2604 i AD8599 (zamienie z AD8022)

 

Dźwięk po modyfikacji tak naprawdę nie przypomina w żadnym aspekcie tego co było w wersji "stock". Stereofonia, przestrzeń, poukładanie sceny, muzykalność - dosłownie każdy aspekt brzmienia jest na wyższym poziomie. Może nie jestem obiektywny bo mogłem porównywać tylko do średniej klasy źródeł (np. ostro zmodyfikowanego Marantza CD63) ale w mojej ocenie gra naprawdę dobrze i deklasuje wszytko co słyszałem w PC-Audio.

 

 

 

cviek

24 Lip 2008, 12:58 napisał:

 

W porównaniu z Beresfordem karta jak dla mnie stoi wyżej - lepiej wypełniony dźwięk, lepsza separacja, dynamika ciut lepsza - a Beresford to wg opinii wielu osób bardzo dobry DAC.

 

 

Henryk Kwinto

14 Kwi 2008, 23:29 napisał:

Mam od 2 tygodni Denona DCD-1290 i karta bije go praktycznie pod każdym względem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie do Beresforda tez mi wiele nie mówi. Miałem go przez 2 tygodnie od nówki i w porównaniu do ibasso d4 fabrycznego był o wiele gorszy, podobnie w porównaniu z DacMagiciem Cambridge'a, który podobno gra prawie identycznie jak Martix Mini-i popularny na ebayu/na świecie. Jak dla mnie beresford 7520 to po prostu dobry dac/hp amp na początek.

 

Podobnie z denonem dcd-1290. Przeciez to budzetowy model cd jest to raz, a dwa jeszcze nigdy nie slyszalem dobrego wbudowanego wzmacniacza hp w odtwarzaczu cd. A slyszalem te z sony x77es, x333es, sa7001.

 

Ja polecam zakup iBasso D4 mamba(koszt max 750-800zł) i zasilanie go z akumulatorów 9v lub Matrix'a Mini-i - szukaj na Ebay kropka co kropka uk

Niestety będziesz musiał dołożyć z 200-300zł, o ile te 700 jest górną granicą cenową.

 

Ewentualnie rozważyłbym jakąś propozycje fallow'a - on ma hd380pro, lubi ich brzmienie(ja nie xd) i ma trochę kart dźwiękowych i podobnego sprzętu za sobą, wiec myślę ze naprawdę dobrze Ci doradzi co kupić.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem E-MU 0404 i Senek 380. Napisze tyle że bardzo fajnie się zgrywają z 380 tkami. Słuchałem też AKG 518 i nie mają porównania. Nawet z moim grajkiem Senki grają o niebo lepiej. AKG są basowe.(za bardzo jak dla mnie).

Nawet jeśli nie nagrywasz to E-MU wydaje mi się dobrą podstawą pod ewentualny wzmacniacz stereo. Wyjścia coaxial i optyk. Czego chcieć więcej? ;)

A jeśli chodzi tylko o słuchawki czytałem dość dużo pozytywnych opinii o uDac-u..... ale go nie miałem z nim do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności