iPad

[galik019]

Ciekawegadzet ale kupilbym go tylko wtedy gdy nie mialbym co robic z wygrana w totka. A gry wygladaja jak na iPhonie tylko ze na urzadzeniu tych wymiarow nie robi to wielkiego wrazenia a slyszalem ze wiekszosc gier otwiera sie w okienku bo so przystosowane do mniejszej rozdzielczosci i jeszcze ta cena

[seula]

Multitask jest już oficjalnie zapowiedziany- na iphona trafi latem (OS 4.0) a na iPada jesienią.

[Gość KHOT]

KHOT, Windows 7, wyłączając kilka nikomu niepotrzebnych aplikacji, jest całkowicie nieprzystosowany do obsługi dotykiem na jakimkolwiek ekranie,

 

Sorry misiu, ale moim zdaniem ma wszystko co jest potrzebna do pracy z ekranem dotykowym, do którego zresztą jest w Saharze rysik wkomponowany ładnie w obudowę.

 

Trzeba zapomnieć o cyferkach, systemach i pomyśleć sobie do czego jest komu sprzęt tego typu potrzebny, jakie zadania ma wykonywać. Nie oszukujmy się, urządzeniem do pracy, póki same systemy operacyjne znacznie nie ewoluują

 

...no widzisz właśnie o używaniu tabletu do pracy piszę, a tutaj XP jest absolutnym minimum dla mnie, głównie ze względu na oprogramowanie które zwyczajnie nie ma wersji linuksiarskich.

 

Urządzenie multimedialne? Co na takim tablecie zrobisz

 

A co zrobię na dowolnym innym kompie? Co ja zrobię na swoim lapie?Tez odpalę foobara i mediaplayer classic. ./facepalm Właśnie w tym rzecz, że to tak na prawdę normalny PC tyle że w formie tabletu z rysikiem (a przecież mam do dyspozycji jeszcze wspaniały wynalazek niedostępny w 2010 roku u appla o nazwie USB ), a nie debilna zabawka na której nie można nawet jednocześnie słuchać muzyki i przeglądać netu.

 

 

[seula]

Tylko że akurat ten tablet bije wszystkie inne pod względem:

czasu pracy- 10h

grubości (0,5cala) i wagi 680 gram.

 

Poza tym np pakiet iworks zapewnia podstawowe i wygodne narzędzia do do tworzenia dokumentów, prezentacji. Oczywiście jak było powiedziane wcześniej- to nie jest sprzęt zastępujący laptopa- tylko po prostu bardzo dobry tablet. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim jest taki ipad potrzebny. Chociaż na pewno fajnie by go było mieć- w miesiąc od premiery sprzedało się ponad milion egzemplarzy

[Jadalny]

Wg. mnie Ipad to jakieś totalne nieporozumienie. Ani to przenośne ani w pełni użyteczne. Ot, taka dotykowa deska do krojenia.

 

Przestarzała technologia z naklejonym jabłkiem i będzie sprzedaż w milionach.

Osiągi to ma jak mój dawny komp (rocznik bodajże 2001).

Jeśli miałby lepsze bebechy, matrycę w standardzie HD, wyjście HDMI, kartę DVB-T i potrafiłby obsłużyć jakieś użądzenie na USB typu pendrive, odtwarzacz czy drukarkę, to wtedy inna rozmowa.

Powinien to być pełnosprawny PC a nie taki gadżecik dla bogatych.

Aktualna wersja jak dla mnie nie jest warta więcej niż 200$.

[summerinparis33]

W odróżnieniu do większości, o ile nie wszystkich wypowiadających się w wątku osób posiadam Ipada i zauważam taką samą prawidłowość jak przy opiniach polaków na temat automatycznej skrzyni biegów-jeżdżąc manualem uważa, że automat jest do niczego.

To tyle wstępu.

Co do opinii na temat urządzenia, generalnie odsyłam na forum myapple, gdzie posiadacze dzielą się wrażeniami, w tym m.in. i ja.

Jeżeli ktoś miałby jakieś szczegółowe pytania, jestem do dyspozycji.

 

W mojej ocenie, laptopa nie zastąpi ponieważ są to zupełnie odmienne konstrukcyjnie i funkcjonalnie urządzenia.

Za to netbooka zastępuje z powodzeniem.

 

Co do ebooków, bez problemu dokonuje się konwersji chociażby programem Calibra i przy pomocy itunesa wrzuca na ipada, czytając albo na ibook albo np. na rewelacyjnym goodreaderze ( w zależności od formatu konwersji).

[Jeycam]

Sorry misiu, ale moim zdaniem ma wszystko co jest potrzebna do pracy z ekranem dotykowym, do którego zresztą jest w Saharze rysik wkomponowany ładnie w obudowę.

Dobrze, powodzenia z korzystania z 7 na 12" monitorze z rysikiem, panie masochisto. Moim zdaniem natomiast, nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek wygodą i intuicyjnością i 5 razy szybciej zrobiłoby to się na klawiaturze i myszce.

 

...no widzisz właśnie o używaniu tabletu do pracy piszę, a tutaj XP jest absolutnym minimum dla mnie, głównie ze względu na oprogramowanie które zwyczajnie nie ma wersji linuksiarskich.

Masz w domu cokolwiek z małym ekranem (poniżej 15") i XP? Spróbuj paluchem wcelować w np. taskbar, zmienić chociażby czcionkę. Powodzenia. No chyba, że jak głupi wolisz wymachiwać rysikiem i dźgać co popadnie.

 

A co zrobię na dowolnym innym kompie? Co ja zrobię na swoim lapie?Tez odpalę foobara i mediaplayer classic. ./facepalm Właśnie w tym rzecz, że to tak na prawdę normalny PC tyle że w formie tabletu z rysikiem (a przecież mam do dyspozycji jeszcze wspaniały wynalazek niedostępny w 2010 roku u appla o nazwie USB ), a nie debilna zabawka na której nie można nawet jednocześnie słuchać muzyki i przeglądać netu.

Po pierwsze, patrz: wyżej. Po drugie, iPad nie ma zastąpić PC, ma być dokładnie tym czym jest - większym Touchem. Po trzecie, po co USB? Żeby podłączyć pendriva? iPhoneOS ma zamknięty system plików, i tak byś go nie otworzył. A czemu ma? Bo to nie ma być PC. Apple wbrew pozorom nie jest głupie i wprowadzając na rynek iPada wypełniło w swojej ofercie lukę, w przeciwieństwie do np. Asusa/HP, którego produkty same ze sobą "konkurują". Natomiast co do USB, do iPada można podłączyć klawiaturę, aparat, rzutnik, kartę SD, czy chociażby DACa USB. A jeszcze odnośnie multitaskingu - wyobraź sobie, że od trzech lat (czyli od samego początku ) można słuchać muzyki i przeglądać net jednocześnie. Natomiast w czerwcu OS 4.0 wprowadzi pełnoprawny multitasking zaimplementowany mimo wszystko w przemyślany sposób, a nie "żeby był" (czyli tak jak w Symbianie, WM i Androidzie ).

 

Wg. mnie Ipad to jakieś totalne nieporozumienie. Ani to przenośne ani w pełni użyteczne. Ot, taka dotykowa deska do krojenia.

 

Przestarzała technologia z naklejonym jabłkiem i będzie sprzedaż w milionach.

Osiągi to ma jak mój dawny komp (rocznik bodajże 2001).

Jeśli miałby lepsze bebechy, matrycę w standardzie HD, wyjście HDMI, kartę DVB-T i potrafiłby obsłużyć jakieś użądzenie na USB typu pendrive, odtwarzacz czy drukarkę, to wtedy inna rozmowa.

Powinien to być pełnosprawny PC a nie taki gadżecik dla bogatych.

Aktualna wersja jak dla mnie nie jest warta więcej niż 200$.

 

Matryca w standardzie HD? Na 10"? Powodzenia! Wyjście HDMI - racja. Karta DVB-T, pewnie, tylko zauważ, że w Polsce (w USA z resztą też) akurat raczej z zasięgiem kiepsko. Co do reszty, patrz co napisałem wcześniej.

[Azahiel]

Tak tylko niestety wszystko rozbija się o to iż KHot ma rację w tym, że na tym więcej zrobisz jakby na to nie patrzeć, aha i jeszcze moim zdaniem ważna rzecz- Ipad jest uzależniony od softa apple jakby na to nie patrzeć (wiem pewnie będzie można go z czasem jailbreakować, ale to)- a ich polityka co do sotfu już nie jest taka mądra. Za pewne w niedługim czasie wyjdzie coś na androida,co będzie moim zdaniem lepsze- zwłaszcza że apple już powoli traci na rynku, przez to iż już nie tylko ona ma ten magiczny ekran dotykowy

[Damix]

Tak tylko niestety wszystko rozbija się o to iż KHot ma rację w tym, że na tym więcej zrobisz jakby na to nie patrzeć, aha i jeszcze moim zdaniem ważna rzecz- Ipad jest uzależniony od softa apple jakby na to nie patrzeć (wiem pewnie będzie można go z czasem jailbreakować, ale to)- a ich polityka co do sotfu już nie jest taka mądra. Za pewne w niedługim czasie wyjdzie coś na androida,co będzie moim zdaniem lepsze- zwłaszcza że apple już powoli traci na rynku, przez to iż już nie tylko ona ma ten magiczny ekran dotykowy

 

Ale apple ma nadal potężne appstore które przyciąga klientów . Android, symbian czy WM mogą pomarzyć jak na razie o takiej ilości przydatnych (lub nie ) aplikacji , rozbudowanych i grywalnych grach . Z drugiej strony to właśnie iphone OS ratuje appstore bo bez niego urządzenia nie byłyby tak wspaniałe .

 

iPad robi dokładnie to samo co ipod touch a mniej niż iphone ... może wygodniej sie na nim przegląda internet ale jeszcze wygodniej na netbooku, pełnowymiarowym laptopie która zjada go możliwościami .

[Gość Radical]

summerinparis33 co do automatycznej skrzyni biegów to Polacy jej nie lubią bo auto przez to ma gorsze osiągi, więcej pali i w odróżnieniu od amerykanów potrafią obsługiwać manualną...

 

W mojej ocenie, laptopa nie zastąpi ponieważ są to zupełnie odmienne konstrukcyjnie i funkcjonalnie urządzenia.

Za to netbooka zastępuje z powodzeniem.

 

Żartujesz prawda?

 

Na przykładzie mojej dziewczyny która użytkuje na co dzień netbooka do pracy którego jej kupiłem bo od noszenia zwykłego laptopa się mało garba nie dorobiła. Jest agentem ubezpieczeniowym i często jeździ do klientów w tym także grupowych i robi prezentacje więc musi mieć power pointa, worda itd a także wyjście dla zewnętrznego ekranu czy rzutnika aby ową prezentacje przeprowadzić, musi również mieć USB na pendriva i drukarkę aby np coś wydrukować będąc w biurze. Więc proszę nie mów mi że to samo zrobiła by na ipadzie....

 

Ipad to jest gadżet i nic ponadto i nie jest to żadna konkurencja dla tabletów pc ani netbooków.

 

Najlepszym podsumowaniem będzie:

[Azahiel]

Tylko kwestia jest taka że symbian czy wm, nie jest zależne w 100%, jak ipad od apple. Wm i symbian- mają taką samą ilość aplikacji bym powiedział, jest dużo robionych przez ludzi, a android- jeszcze trochę.

[piotrus-g]

Najlepszym podsumowaniem będzie:

zastanawiałem się właśnie czy tego komixxu nie wrzucić

[Gość Radical]

Tylko kwestia jest taka że symbian czy wm, nie jest zależne w 100%, jak ipad od apple. Wm i symbian- mają taką samą ilość aplikacji bym powiedział, jest dużo robionych przez ludzi, a android- jeszcze trochę.

 

Śmiem twierdzić jako były użytkownik telefonu z symbianem a obecnie z androidem że android zjada symbiana pod względem ilości softu i jest naprawde blisko za iphonem. W zasadzie to prawie każda ważna aplikacja (z grami niestety tak dobrze nie jest) z iphona ma swój odpowiednik na androidzie.

[Damix]

summerinparis33 co do automatycznej skrzyni biegów to Polacy jej nie lubią bo auto przez to ma gorsze osiągi, więcej pali i w odróżnieniu od amerykanów potrafią obsługiwać manualną...

 

W mojej ocenie, laptopa nie zastąpi ponieważ są to zupełnie odmienne konstrukcyjnie i funkcjonalnie urządzenia.

Za to netbooka zastępuje z powodzeniem.

 

Żartujesz prawda?

 

Na przykładzie mojej dziewczyny która użytkuje na co dzień netbooka do pracy którego jej kupiłem bo od noszenia zwykłego laptopa się mało garba nie dorobiła. Jest agentem ubezpieczeniowym i często jeździ do klientów w tym także grupowych i robi prezentacje więc musi mieć power pointa, worda itd a także wyjście dla zewnętrznego ekranu czy rzutnika aby ową prezentacje przeprowadzić, musi również mieć USB na pendriva i drukarkę aby np coś wydrukować będąc w biurze. Więc proszę nie mów mi że to samo zrobiła by na ipadzie....

 

Ipad to jest gadżet i nic ponadto i nie jest to żadna konkurencja dla tabletów pc ani netbooków.

 

Najlepszym podsumowaniem będzie:

 

ahahah jestem ciekawy co Jobs naprawdę myśli o swoich klientach  

 

 

 

[Jeycam]

Tak tylko niestety wszystko rozbija się o to iż KHot ma rację w tym, że na tym więcej zrobisz jakby na to nie patrzeć, aha i jeszcze moim zdaniem ważna rzecz- Ipad jest uzależniony od softa apple jakby na to nie patrzeć (wiem pewnie będzie można go z czasem jailbreakować, ale to)- a ich polityka co do sotfu już nie jest taka mądra. Za pewne w niedługim czasie wyjdzie coś na androida,co będzie moim zdaniem lepsze- zwłaszcza że apple już powoli traci na rynku, przez to iż już nie tylko ona ma ten magiczny ekran dotykowy

Oczywiście, że się wszystkiego nie zrobi, bo (o rany, powtarzam się?) iPad nie ma zastąpić PCta. Od jakiego softu jesteś uzależniony? iTunes? Moim zdaniem to i tak najlepszy darmowy odtwarzacz muzyki, nie wspominając o sklepie. AppStore się rozwija, bardzo dobrze, też nie widzę w tym nic złego. A konkurencja (tu w postaci Androida) przynosi dla konsumentów same korzyści (patrz: multitasking), dlatego naprawdę bardzo życzę jak najwięcej pomysłów producentom Androida. Fajnie by było też jakby WP7 wypalił i miał się dobrze (a nie tak jak np. Kin One/Two), bo może też zmusiłoby to Apple do większego zachmurzenia (w którym tkwi przyszłość komputerów) niż ograniczenie się do bardzo prostego MobileMe.

[summerinparis33]

 

 

Na przykładzie mojej dziewczyny która robi prezentacje więc musi mieć power pointa:

pps

 

, worda

pages

 

 

itd a także wyjście dla zewnętrznego ekranu czy rzutnika aby ową prezentacje przeprowadzić,

vga

 

 

 

musi również mieć USB na pendriva i drukarkę aby np coś wydrukować będąc w biurze.

usb

 

Więc proszę nie mów mi że to samo zrobiła by na ipadzie....

 

Ipad to jest gadżet i nic ponadto i nie jest to żadna konkurencja dla tabletów pc ani netbooków.

 

 

 

i pewnie taką samą wiedzę masz na temat skrzyni automatycznej

[Gość Radical]

 

 

Na przykładzie mojej dziewczyny która robi prezentacje więc musi mieć power pointa:

pps

 

, worda

pages

 

 

itd a także wyjście dla zewnętrznego ekranu czy rzutnika aby ową prezentacje przeprowadzić,

vga

 

 

 

musi również mieć USB na pendriva i drukarkę aby np coś wydrukować będąc w biurze.

usb

 

Więc proszę nie mów mi że to samo zrobiła by na ipadzie....

 

Ipad to jest gadżet i nic ponadto i nie jest to żadna konkurencja dla tabletów pc ani netbooków.

 

 

 

i pewnie taką samą wiedzę masz na temat skrzyni automatycznej

 

Napisałem przeprowadzać prezentacje a nie robić. Prezentacja np została zrobiona przez kogoś na górze i jest w power poincie i czasami musi coś tylko wyedytować albo i nie.

 

Co do tych dodatkowych akcesoriów to raz, każde z nich kosztuje po kolejne 30 dolarów (sic!) a dwa vga dostaje super niskie oceny i komentarze jako "very limited" a ten czytnik to widzę TYLKO do zdjęć i filmów.

 

Zaraz pewnie mi wrzucisz jakieś kolejne akcesoria i filmiki tylko ja się pytam po co miałbym wydać 2-3 razy więcej na urządzenie które nie ma podstawowych funkcji netbooka?

 

Jak wracamy do skrzyni biegów to jeździłem trochę z automatyczną i jedyną przewagą nad manualną jest jazda w korku, a przez pozostały czas zdecydowanie lepiej sprawdza się manual.

[summerinparis33]

po pierwsze ipad jest urzadzeniem wyrosłym na gruncie amerykańskim i taki jest jego target. Stad premiera na razie tylko w Stanach.

W warunkach amerykańskich dostępność do intenetu jest powszechniejsza niż np. w Europie.

 

Co do ceny zarówno urzadzenia jak i akcesoriów popatrz na to z perspektywy amerykanina- ceny wtedy nie robia takie wrażenia jak na polakach.

 

Co do netbooka, jako urzadzenia de facto do internetu ( stad m.in. nazwa)

-ipad jest o wiele lżejszy-około 600 gram

-jest poręczniejszy

-ma dłużej działajaca baterię-12 godzin

-jest do użycia od razu, nie czekasz na ładowanie systemu

 

sorry za brak "oł", ale w amerykańskiej wersji ipada brakuje tej litery.

[lipiec2009]

ja myślę że w założeniach to urządzenie nie ma zastąpić netbooka czy laptopa ,to ma być użytkowane w domu/biurze jako narzędzie do prostego czytania gazet internetowych,ebooków korzystania z portali społecznościowych ,youtubów itp...jako gadżet dodatkowy obok laptopa czy peceta a nie zamiast,żeby położyć się wygodnie na kanapie lub legnąć w wygodnym fotelu obok filiżanka kawy i czytać sobie newsy z egazety zamiast z papieru ,przy tym mając dostęp do epoczty itp bardzo podstawowych informacji...nie słyszałem żeby ipad miał by być  narzędziem do pracy biurowej czy aspirował do takiej roli..to jest gadżet czysto domowy...w naszym kraju utarło się że jedno urządzenie musi być multi funkcjonalne co wcale nie dziwi jak spojrzeć na dochody,no ale...

[Gość Radical]

Czyli wychodzi ze wszyscy sie zgadzaja ze jest to gadzet

[summerinparis33]

Czyli wychodzi ze wszyscy sie zgadzaja ze jest to gadzet

 

"gadżet, gadget [wym. gadżet] «niewielki przedmiot, zwykle niepełniący funkcji użytkowej»" Słownik Języka Polskiego

[Azahiel]

Twój problem polega na tym Summer- iż masz tego ipada i widać żę dałbyś się za niego zabić niemalże. A ta formułka ze słownika to po to by pokazać iż umiesz korzystac z googli czy podbudować ego? Jeycam, chodzi mi o to że ipad jest ograniczony tak czy siak przez apple- i tu nie chodzi o itunes. Tylko durną politykę apple w postaci ich sklepu. Ten wynalazek miałby rację bytu- ale nie w tej cenie, niestety- bo wybaczcie ale to się nadaję tylko do zabawy tak naprawdę ( i nie mówię że to źle, tylko patrząc na ceny można kupić urządzenie która spełnia więcej wymogów)

[Gość KHOT]

Czyli wychodzi ze wszyscy sie zgadzaja ze jest to gadzet

Dokładnie, gadżet, zabawka, nazwij jak chcesz.

 

Kwestia appstore... sorry panowie, ale pisałem o windowsie nie dlatego że mam taką zachciankę, ale dlatego że programy których używam do pracy są pisane wyłącznie dla windy = zerowa przydatność ipada dla mnie. Dlatego właśnie tak bardzo podoba mi się Sahara - tablet nie ustępujący niczym normalnemu pecetowi: mogę odpalić cokolwiek mi się zamarzy na windowsie, podpiąć klawiaturę, mysz, czy wiatraczek na usb jeżeli faktycznie mam taki kaprys, mogę bez problemu podpiąć projektor, nic mnie tutaj nie ogranicza. A z drugiej strony oczywiście wygodniej jest w trasie mieć leżący tablet pod łapą niż lapa, przy rozmowach z klientami wygodniej mazać rysikiem po leżącym na stole ekranie niż suwać touchpadem zerkając "z boku" na pionowy ekran lapa.

Co do opinii na temat urządzenia, generalnie odsyłam na forum myapple, gdzie posiadacze dzielą się wrażeniami, w tym m.in. i ja.

 

Wydaje mi się, że to, plus reszta wypowiedzi kwalifikują osobnika do wciągnięcia na listę ignorowanych, co niniejszym czynię... ]:']

 

 

[aallen]

Co do netbooka, jako urzadzenia de facto do internetu ( stad m.in. nazwa)

-ipad jest o wiele lżejszy-około 600 gram

-jest poręczniejszy

-ma dłużej działajaca baterię-12 godzin

-jest do użycia od razu, nie czekasz na ładowanie systemu

 

- i co z tego? Nie wolno przeginac w żadną stronę. Wszystko musi mieć swoją wagę

- racja

- racja ale czy to takie istotne?

 

iPad nie jest czymś rewelacyjnym, naprawde. Nie uwazam też że jest totalnym dnem. Trzeba spojrzeć obiektywnie. Jego cena w stosunku do możliwości jest zbyt duża.

 

Nie zagrozi on w Europie i sądze że nawet w USA rynkowi Netbooków. Jest ciekawym uzupełnieniem dla ludzi ze zbyteczną kasą.

Biorąc nawet pod uwage same potrzeby kogokolwiek załóżmy żę ktoś normalny ma tyle pieniedzy na iPada za jego cene rynkową. Za tą cene pomijając nawet sprzęt przenośny może kupić i złożyc sobie taką jednostke stacjonarną że głowa mała a jedyną jej wadą to będzie to że nie jest przenosna.

Dlatego każdy sądzi według swoich potrzeb co będzie robił na sprzęcie, czy będzie pracował, czy będzie grał itd

[Jeycam]

Twój problem polega na tym Summer- iż masz tego ipada i widać żę dałbyś się za niego zabić niemalże. A ta formułka ze słownika to po to by pokazać iż umiesz korzystac z googli czy podbudować ego? Jeycam, chodzi mi o to że ipad jest ograniczony tak czy siak przez apple- i tu nie chodzi o itunes. Tylko durną politykę apple w postaci ich sklepu. Ten wynalazek miałby rację bytu- ale nie w tej cenie, niestety- bo wybaczcie ale to się nadaję tylko do zabawy tak naprawdę ( i nie mówię że to źle, tylko patrząc na ceny można kupić urządzenie która spełnia więcej wymogów)

Ale AppStore właśnie to największy kamień milowy w produkcji smartphone'ów. Niby czemu wszyscy inni producenci przyjęli ten sam sposób dystrybucji aplikacji? Bo zapewnia łatwy dostęp do aplikacji klientowi (bez godzin googlowania), łatwy sposób promocji aplikacji developerom, a zarazem profit nie tylko developerowi, ale i też producentowi telefonu. IMO - najlepszy sposób na dystrybucję aplikacji.

 

 

Kwestia appstore... sorry panowie, ale pisałem o windowsie nie dlatego że mam taką zachciankę, ale dlatego że programy których używam do pracy są pisane wyłącznie dla windy = zerowa przydatność ipada dla mnie. Dlatego właśnie tak bardzo podoba mi się Sahara - tablet nie ustępujący niczym normalnemu pecetowi: mogę odpalić cokolwiek mi się zamarzy na windowsie, podpiąć klawiaturę, mysz, czy wiatraczek na usb jeżeli faktycznie mam taki kaprys, mogę bez problemu podpiąć projektor, nic mnie tutaj nie ogranicza. A z drugiej strony oczywiście wygodniej jest w trasie mieć leżący tablet pod łapą niż lapa, przy rozmowach z klientami wygodniej mazać rysikiem po leżącym na stole ekranie niż suwać touchpadem zerkając "z boku" na pionowy ekran lapa.

Ależ masz rację. Zauważ tylko, że to, że dla Ciebie ma zerową przydatność, to nie znaczy, że ogólnie jest złym produktem.

 

Co do netbooka, jako urzadzenia de facto do internetu ( stad m.in. nazwa)

-ipad jest o wiele lżejszy-około 600 gram

-jest poręczniejszy

-ma dłużej działajaca baterię-12 godzin

-jest do użycia od razu, nie czekasz na ładowanie systemu

 

- i co z tego? Nie wolno przeginac w żadną stronę. Wszystko musi mieć swoją wagę

- racja

- racja ale czy to takie istotne?

 

iPad nie jest czymś rewelacyjnym, naprawde. Nie uwazam też że jest totalnym dnem. Trzeba spojrzeć obiektywnie. Jego cena w stosunku do możliwości jest zbyt duża.

 

Nie zagrozi on w Europie i sądze że nawet w USA rynkowi Netbooków. Jest ciekawym uzupełnieniem dla ludzi ze zbyteczną kasą.

Biorąc nawet pod uwage same potrzeby kogokolwiek załóżmy żę ktoś normalny ma tyle pieniedzy na iPada za jego cene rynkową. Za tą cene pomijając nawet sprzęt przenośny może kupić i złożyc sobie taką jednostke stacjonarną że głowa mała a jedyną jej wadą to będzie to że nie jest przenosna.

Dlatego każdy sądzi według swoich potrzeb co będzie robił na sprzęcie, czy będzie pracował, czy będzie grał itd

W USA iPad kosztuje właśnie tyle co netbook. Mam w domu własnego Asusa Eee 1000HE i osobiście też nie widzę u mnie zastosowania dla tego typu sprzętu - w domu i na uczelni korzystam z o niebo wygodniejszego MBP, a poza z iPhone'a, jednym słowem netbook leży i się kurzy, albo korzysta z niego rodzina. Poza tym - "Wszystko musi mieć swoją wagę"?