SRH 750DJ vs. SRH 840

[Lazzy]

Krótko i rzeczowo - takie właśnie będzie to porównanie.

 

 

 

Zawartość pudełka

Obydwa egzemplarze przychodzą w niemalże identycznych pudełkach o identycznej zawartości. Oczywiście same słuchawki, dodatkowa para padów, przejściówka 3,5 -> 6,3 oraz torba do przechowywania lub transportu.

 

 

Budowa, waga, wygląd

To chyba jedyna zasadnicza różnica między tymi słuchawkami. W wyższym modelu dominuje prostota oraz ciemne kolory natomiast w egzemplarzu 750DJ oprócz czerni znajdziemy elementy w delikatnym odcieniu koloru złotego. Poza tym budowa niższego modelu jest bardziej ekscentryczna i po prostu inna. Oprócz tego cechą różniącą te dwa modele jest waga: 750DJ są sporo lżejsze aniżeli 840. Konstrukcja w obydwu przypadkach jest zamknięta.

 

 

Dźwięk i jego różnice

Chciałbym zacząć od basu, bo w obydwu parach słuchawek jego jakość stoi na bardzo wysokim poziomie. W modelu SRH 750DJ bas ma większy impakt, poza tym ma przyjemniejszą i bardziej wyraźną fakturę i jest go troszeczkę więcej. Oprócz tego czuć jakby schodził niżej (w odniesieniu do 840). Midbasu prawie nie ma, co powoduje, że dźwięk nie jest zamulony. 840 ustępują na tym polu młodszemu bratu.

 

Ocena za bas 750DJ - 10; 840 - 8

 

Średnie tony to domena 840. Jest lepiej umiejscowiona, poza tym jest bardziej namacalna. Obydwu modelom nie można zarzucić nieczystych średnich tonów, w 750DJ są one trochę schowane, jednak podbicie o 1 na EQ powoduje, że mamy środek w 90% z 840.

 

Ocena za średnie tony 750DJ - 8,5; 840 - 10

 

Górne partie dźwięku to również minimalna przewaga najdroższego modelu z serii. Jest lepiej zaznaczona, jest bliżej słuchacza w porównaniu do niższego modelu, jest jej więcej (co mi osobiście nie odpowiada) przez co na EQ obniżałem górę o 1.

 

Ocena za górę 750 DJ - 9; 840 - 9,75

 

Scena jest praktycznie identyczna, może z małym wskazaniem na 840. Jest to jednak różnica bardzo subtelna. Dźwięk, rzecz jasna, nie zamyka się w obrębie przetworników. Jak na słuchawki zamknięte scena jest pokaźna w obydwu przypadkach.

 

Ocena za scenę 750DJ - 9,75; 840 - 10

 

Separacja - tutaj ocena będzie brzmiała podobnie jak powyżej, jednak ze wskazaniem na 750DJ.

 

Ocena za separację 750DJ - 10; 840 - 10

 

Izolacja to obszar panowania 840. Tutaj mają dość wyraźną przewagę nad 750DJ.

 

Ocena za izolację 750DJ - 8; 840 - 10

 

Średnica jest umiejscowiona w podobnym miejscu - nie jest ani zbyt daleko, ani nie przytłacza swoją bliskością. Muzykalność to przewaga 840 (nieznaczna), 750DJ nadrabiają to "żywością". W obydwu parach średnica mi odpowiada.

 

Ocena za średnicę 750DJ - 10; 840 - 10.

 

Wygoda w obydwu parach jest podobna, jednak to pewnie ze względu na to, że mam małe uszy. Właśnie dlatego nie chcę porównywać komfortu słuchawek, choć wygodniej jest w 840, nie grzeją uszu.

 

 

 

Ocena ogólna 750 DJ - 9, 840 9,5.

 

Ocena za stosunek cena/jakość 750DJ - 10, 840 - 8.

 

Moim skromnym zdaniem różnice między 750DJ a 840 nie są warte różnicy w cenie wynoszącej około 250 PLN.

 

Sprzęt użyty do testów to Sony NWZ-E443 + Holdegron Mobile. Niestety nie mam możliwości testowania na innym odtwarzaczu.

 

 

Chciałbym jeszcze dodać parę informacji odnośnie 750DJ. Płaski z początku pałąk po kilkudziesięciu godzinach staje się naprawdę elastyczny i słuchawki przylegają do głowy, wygląda się o niebo lepiej niż przy pierwszym ich założeniu. Dodatkowo dźwięk, który po wygrzaniu zmienia się diametralnie, zupełnie inne, lepsze słuchawki po całym "rytuale" wygrzewania. Pady, które początkowo są twarde, z wiekiem, a raczej czasem spędzonym na naszej głowie, miękną i są naprawdę wygodne.

 

Dodatkowych informacji o Shure SRH840 nie będzie, gdyż nie jestem ich posiadaczem i przez to nie wiem, czy w wygodzie i innych aspektach ( oprócz dźwięku ) coś się znacznie zmieniło. Mogę jedynie powiedzieć, że amp jest dla nich obowiązkowy. Zarówno w jednej, jak i w drugiej parze amplifikacja powoduje znaczne polepszenie się dźwięku.

 

Chciałbym zaznaczyć, iż jest to moja pierwsza recenzja słuchawek. Proszę więc o wyrozumiałość.

[hasos]

szkoda, że nie miałeś do tego jeszcze hd380 - jestem ciekaw takiego zestawienia.

[Art-S]

Gratuluje recenzji.Troche krotko ale sa podane roznice.

Jako posiadacz SRH840 wypowiem sie tyle ze nie widze zupelnie tych sluchawek z seria E44X sony.

Sluchawki graja blisko a takze grajek gra blisko - dla uwielbiajacych bliskie cieple granie zestaw tak blisko grajacy jak zaden .

 

Zeby znow amplifikacja znacznie (w SRH840) polepszala dzwiek to bym nie powiedzial.Poprawia ale nie znacznie.

No chyba ze wzmacniacz daje tej parze troche powietrza i przestrzeni bo inaczej nie wyobrazam sobie sluchac az tak bliskiego grania.

[Damix]

W końcu jakieś porównanie tych słuchawek , mamy jakieś wyobrażenie na temat różnic .

 

W sumie patrząc na ceny to dużo bardziej się opłaca kupić srh750dj

 

Mógłbyś zrobić fotki wielkości muszli dla porównania .

[Lazzy]

Właśnie na tym miała polegać recenzja. Chodziło tylko o porównanie tych dwóch par słuchawek, napisanie co jest lepsze, co gorsze.

 

Art-S, dokładnie to co napisałeś, amplifikacja dodaje powietrza i przestrzeni, dodatkowo jeszcze polepsza uderzenie basu.

 

 

Edit: Wątpię, że będę miał do testów również HD380.

[Lazzy]

Dodam, że na żywo słuchawki 750DJ wyglądają o niebo lepiej, przede wszystkim nie świecą się jak psu jaja.

 

Tak jeszcze a propos porównania HD380 i 750DJ: hasos, czyż Ty nie masz możliwości przesłuchania 750DJ ? Przecież pisałeś, że sprowadzili je w jakimś sklepie dla ciebie.

[hasos]

no słuchałem ich w sklepie, ale chwilę, więc nie mogę się wypowiedzieć na ten temat. nie mam możliwość wziąć ich do domu na dłużej. najlepiej byłoby posłuchać wygrzanych. jedyne, co pamiętam to to, że środek był dużo bardziej cofnięty w 750dj i że grały dość cicho w porównaniu do srh440 i hd380.

[Damix]

Dodam, że na żywo słuchawki 750DJ wyglądają o niebo lepiej, przede wszystkim nie świecą się jak psu jaja.

 

Tak jeszcze a propos porównania HD380 i 750DJ: hasos, czyż Ty nie masz możliwości przesłuchania 750DJ ? Przecież pisałeś, że sprowadzili je w jakimś sklepie dla ciebie.

Ja słuchałem jednych i drugich ale w odwrotnej sytuacji niż hasos czyli mam srh750dj a słuchałem tylko przez chwile hd380pro . I niestety tylko przez chwile w sklepie i nie na swoim sprzęcie .

[Lazzy]

Wrzucam grafikę, ilustrującą głośność danych częstotliwości:

[hasos]

od siebie dodam wykres porównujący hd380 i rh750dj. wynika z niego, że srh mają jeszcze głośniejszy ten niski bas, rozbieżność wręcz lustrzana pojawia się na średnicy, wysokich srh również ma więcej. wydaje się, że srh ma to, czego niektórym brakuje w hd380 . tylko żeby miały takie muszle i wygląd jak hd to byłby pewnie hit, że aż!

[Lazzy]

Subiektywnie, bardziej mi się podobają Shure SRH 750DJ.

[Corvus5]

Górne partie dźwięku to również minimalna przewaga najdroższego modelu z serii. Jest lepiej zaznaczona, jest bliżej słuchacza w porównaniu do niższego modelu, jest jej więcej (co mi osobiście nie odpowiada) przez co na EQ obniżałem górę o 1.

 

Ocena za górę 750 DJ - 9; 840 - 9,75

 

Jeżeli SRH840 są tak wysoko oceniane za górę, która w SRH840 wydawało mi się mocno stłumiona, zaduszona, bez średnicy i bez wysokiej góry (>10kHz), to jak by wypadły DT990? Ładna odblokowana wysoka góra, która się prosi o lampę, bo inaczej może szybko męczyć. Na wykresie wszystko widać.

[Lazzy]

Ta skala ma, a raczej miała na celu porównanie tych dwóch modeli. Nie miałem zamiaru tą skalą dawać do zrozumienia, że już nie można lepiej, jeśli jest dziesięć, tylko zobrazować subiektywną różnicę

[zurek1976]

Górne partie dźwięku to również minimalna przewaga najdroższego modelu z serii. Jest lepiej zaznaczona, jest bliżej słuchacza w porównaniu do niższego modelu, jest jej więcej (co mi osobiście nie odpowiada) przez co na EQ obniżałem górę o 1.

 

Ocena za górę 750 DJ - 9; 840 - 9,75

 

Jeżeli SRH840 są tak wysoko oceniane za górę, która w SRH840 wydawało mi się mocno stłumiona, zaduszona, bez średnicy i bez wysokiej góry (>10kHz), to jak by wypadły DT990? Ładna odblokowana wysoka góra, która się prosi o lampę, bo inaczej może szybko męczyć. Na wykresie wszystko widać.

 

Panowie,

 

Czy jest gdzieś na forum temat w którym naprawdę dobrze i detalicznie jest wyłożone, które częstotliwości odpowiadają czemu?

Chciałbym przeczytać jakiś poważny artykuł.

Dzięki

[hasos]

gdzieś na początku recki CAl Roland o tym pisze.

[serun]

Mógłby ktoś opisać jak SRH 750DJ zgrywają się z Touchem 2G?

[Crash Override]

Mam podobne pytanie co kolega wyżej - jak 750DJ zgrywają się z Ipodem tylko, że mnie interesuje 3G 32GB. No i czy niezbędny jest wzmak? Przecież taczka daje kopa słuchawom...

[Matess]

Z nano 5g za dużo basu, a reszta w porządku.

[Crash Override]

Noo, to jak z Nano i to na dodatek 5G jest dobrze to z Taczkami musi być genialnie:) Tylko jak ewentualnie zmiejszyć bass? Korektorem może...

[Matess]

Tylko wlasnie z ipodami jest ten problem, ze korektora uzytkownika nie posiadają, tylko dedykowane ustawienia przez co dźwięk jest trudno dostosować, chyba że się akurat trafi na dobre ustawienie. Ja jeszcze takiego nie znalazlem z wieloma sluchawkami. W porownaniu do cowona dzwiek jest zamulony, mniej wyrazny, ale i tak jest w porządku, chociaż już na sony serii e grają lepiej. Nie sluchalem nigdy toucha, ale z tego co czytalem to gra lepiej, tylko czy z tymi sluchawkami?

[Crash Override]

Oj cholera... Może być nie ciekawie... Touch'e mają to do siebie, że basu nie szczędzą więc, żeby się dobrze słuchało wskazane są słuchawy nie za bardzo bassowe... A skoro 750DJ takie są a na dodatek są zamknięte to może być nie ciekawie.

 

Wzmak nie wskazany - bo po co? Oczywiście mówię o mobilnym.

 

Trzeba pogrzebać w Ipodzie... Equalizer standardowy odpana tzn. ustawienia dźwięku a nie equalizer - dlaczego? Ustawień jest dosyć sporo ale jak tyko, któreś z nich włączymy to Taczka gra jak nie taczka - po prosto dźwiek się pogarsza i to bardzo.

Czegoś takiego jak podbicie basu jako osobna funkcja w touch nie widziałem.

 

Rozwiązanie jeżeli jest to albo w APPSTore albo w Cydii. Poszukajcie, kto może. Ja natknąłem się na GEQ Remote w APpstore za 3,99$ - nie mam jak przetestować.

 

A więc kto ma Touch 2/3G niech poszuka w Cydii i Appstore programu czy czegoś co pozwala na zmniejszenie basu nie tracąc przy tym na jakości.

Dlaczego tak mi zależy? Toucha 3g 32GB już mam, jestem w trakcie targowania ceny 750DJ z takim kolesiem... dodam jeszcze, że przed zakupem nie mam możliwości sprawdzenia tj. przesłuchania słuchawek.

[Matess]

Kiedys czytalem o eq do iphone, miałby być platny, 3 pasowy. Nawet widzialem zdjecie. Iphone i touch chyba obsluguja te same aplikacje?

[Crash Override]

Tak, Iphone i Ipod obsługuję te same aplikacje (oprócz kilku wyjątków, które po prostu by nie działały np. program do navigacji w ipodzie,który nie ma moduły GPS - wiadomo).

Matess a pamiętasz może nazwę tego programu?

 

A ja od siebie załączam screeny applikacji GEQ

http://itunes.apple.com/us/app/geq-remote/id376798661?mt=8

 

Tak wczytałem się w opis tego GEQ i to nie jest to,czego szukam.

Edytowane 18 Listopada 2010 przez Crash Override

[Matess]

Nie pamietam. Wygladal jak applowski, kolory i paski jak w menu dzwieku. 3 pasy w poprzek ekranu. Nie jestem pewien czy on istnieje, cos bylo nie tak, ale nie pamietam dokladnie o co chodzilo. Byla to dyskusja na forum, nie artykuł.

[Matess]

Nie wiem czy iphone gra jak ipod touch, ale sluchalem 750 na iphone 3g i basu było mniej niż na cowonie, na którym nie podbijam basu w niskich częstotliwościach i wcale nie ma go za dużo. Było bardzo przyjemnie.