Qoolqee X

[.ksy]

Urządzenie o nazwie Qoolqee X (dla swojaków: "Kulki") pierwotnie zaplanowano jako odtwarzacz muzyczny, z którego mógłby korzystać nawet Chuck Norris. Sam player jest poręczny, wytrzymały i trudny do uszkodzenia, a przy tym ładny, funkcjonalny i mający niezłą jakość dźwięku. Przyzwyczailiśmy się do tego, że takie nagromadzenie cech jest właściwie niemożliwe, gdyż producent jak zwykle czegoś nie dopilnuje. Czy zadanie to udało się firmie QoolQee? Zapraszamy do lektury!

 

Od firmy MP3 Store otrzymaliśmy zgrabne, sztywne tekturowe pudełko, które już na pierwszy rzut oka przykuwa wzrok swoim eleganckim minimalizmem - mało nadruków, całość utrzymana w matowej czerni podkreślała wygląd otwarzacza, schowanego za przezroczystym "okienkiem" w tekturze.

 

Jaki jest ten wygląd? Playerek dostępny jest w wielu kolorach, takich jak czarno-czerwony (nasz egzemplarz), żółto-czarny, niebiesko-biały. Honorowa redaktorka Lilith (której opinii będziemy zasięgać przy testowaniu odtwarzaczy, by poznać damski punkt widzenia :-) ) po zobaczeniu odtwarzacza powiedziała: "Jaki fajny, taki malutki i zgrabniutki!... Ale chwilkę - gdzie jest wyświetlacz?!". Faktycznie - to urządzenie nie posiada takiego luksusu. Paradoksalnie, ale jest to jego zaleta :-) Otóż ekranik LCD jest najdelikatniejszą częścią w odtwarzaczu - często zdarza się, że na skutek upadku pęka w części Tutaj nie mamy tego problemu.

 

 

http://egielda.com.pl/?str=art&id=918

 

autor: Stanisław Kamiński

Edytowane 15 Marca 2006 przez ksy

[krecik]

Odtwarzacz obsługuje format MP3, WMA oraz cieszący się coraz większą popularnością OGG Vorbis (w pełnym zakresie Q1-Q10)

 

w pelnym zakresie obsluga ogg ?

to chyba pisal kosmita, wiekszosc osob wie, ze zakres ogg jest troszke szerszy niz wymieniony w tej recenzji. szkoda, ze popelniane sa tak elementarne bledy - ale jak to sie mowi, to tylko czynnik ludzki.

[Ralph]

pierwotnie zaplanowano jako odtwarzacz muzyczny, z którego mógłby korzystać nawet Chuck Norris.

Znowu ten Chuck. To jakas zbiorowa psychoza .

[.ksy]

Znowu ten Chuck. To jakas zbiorowa psychoza .

nie, to jest moda

[adams]

QUOTE (Ralph @ 15.03.2006, 20:30)

Znowu ten Chuck. To jakas zbiorowa psychoza mad.gif.

 

nie, to jest moda wink.gif

 

też mnie ta moda wkurza... ale w jednej chwili jej ulegnę [to właśnie ta chwila;] i przytoczę naprawdę dobry żart:

 

Chuck Norris grając w Fifę stzrela bramki Rasiakiem

[Tomektoon]

"Ekranik zastępuje centralnie umieszczona dioda" I chciało by się dodać "która morsem nadaje tytuły utworów" Odtwarzacz wydaje się idealny np na rower jednak cena powinna byc o 100zł niższa. Kto kupi odtwarzacz bez wyświetlacza za 364zł? Dwie osoby w Polsce.. najwyżej.

[raf_kichu]

Wbrew pozorom odtwarzacz bez wyswietlacza wcale nie oznacza tragedii jak co po niektorym sie tu wydaje. Czasem wlasnie zaskakuje porecznoscia i wygoda obslugi

[.ksy]

Kto kupi odtwarzacz bez wyświetlacza za 364zł? Dwie osoby w Polsce.. najwyżej.

a to ciekawe przez tydzien pomagajac w MP3S w WWA sprzedałem wiecej.

 

Wiec proponuje sie nie wypowiadac tak autorytaywnie

[KHRoN]

"X" jest super

 

... jeżeli ktoś szuka czegoś odpornego, małego i ładnego, działającego jako pendrive i odtwarzającego wszystko (MP3, WMA, DRM WMA, OGG) to jak znalazł albo np. jako uzupełnienie do jakiegoś HDD na rower albo do biegania, albo przenośne radio (całkiem dobre)...

 

miałem go przez tydzień w ramach testów... i jedynym problemem było to, że po tygodniu zapomniałem co właściwie miałem na odtwarzaczu ;] pozatym był zupełnie OK

[Tomektoon]

a to ciekawe przez tydzien pomagajac w MP3S w WWA sprzedałem wiecej.

Wiec proponuje sie nie wypowiadac tak autorytaywnie

Nie sprecyzowałem czasu

Sam bym go kupił do zadań specjalnych Ale w cenie do 250zł wybiorę raczej jakieś RIO z Allegro Mimo braku gwarancji niewielka strata jak padnie.. Gdyby Qoolqee X oferował w zamian za brak wyświetlacza np dwa razy większą pamięć od porównywalnych cenowo odtwarzaczy wybór byłby prosty.

[Forza Lazio]

...przyzwyczailiśmy się do tego, że takie nagromadzenie cech jest właściwie niemożliwe, gdyż producent jak zwykle czegoś nie dopilnuje. Czy zadanie to udało się firmie iRiver? Zapraszamy do lektury!

 

huh?

 

Mnie się kulka bardzo podoba - jak sie ma 256 Mb to ekranik jest zbedny ,powyzej juz by było cięzko

[.ksy]

niedługo ktoś będzie miał okazje przekonać się czy qoolqee sa fajne

 

a w tekscie jest bład, zgłosiłem im wczoraj, ale troszq sie nie przejeli co lepsze tak chyba do druku tez poszło...

[Andrew1991]

A w jakich wersjach pamięciowych występuje to małe cacko, czy jest tylko w jednej stałej, ale jeśli tak to jaka jest jego pamięć :?: :?: :?:

[.ksy]

1GB, 512MB, 256MB.

 

kazda pojemnosc w dwoch wersjach (clip i belt)

 

kazda wersja w trzech kolorach (zolty, czerowny, niebieski).

 

http://www.qoolqee.pl

[Tomektoon]

a w tekscie jest bład, zgłosiłem im wczoraj, ale troszq sie nie przejeli co lepsze tak chyba do druku tez poszło...

Cóż. Zawsze jakaś reklama dla Irivera

[tomker]

256MB - 339zł

512MB - 449zł

1GB - 669zł

to mnie zniechecilo, a bardzo mi sie qoolqee x podobaja i jakby byly tansze, to bym bral. no i 128mb do biegania by mnie juz zupelnie zadowolilo. no trudno, nie wyszlo. ale pamietam o nich i moze, kiedys...

[Forza Lazio]

256MB - 339zł

512MB - 449zł

1GB - 669zł

to mnie zniechecilo, a bardzo mi sie qoolqee x podobaja i jakby byly tansze, to bym bral. no i 128mb do biegania by mnie juz zupelnie zadowolilo. no trudno, nie wyszlo. ale pamietam o nich i moze, kiedys...

Nie jest az tak zle 256 Mb kosztuje w MP3S 268 zł

[.ksy]

ceny z MP3S:

 

256MB - 268 PLN

512MB - 364 PLN

1GB - 568 PLN

[stasheck]

Witam, to ja jestem autorem tego arta

 

1. "Pełny zakres Q1-Q10" - no dobra, Q0,5 też obsługuje - powiedzmy, ze chodziło że czyta wszystko między Q1 a Q10, a na drugi raz nie popełnię takiego błędu :-)

 

2. Chuck Norris - żarty zaczynąją być czerstwe, ale akurat Kulki mi się tak skojarzyło.

 

3. Dioda - może faktycznie powinienem napisać "Dioda stara się zastępować ekranik na tyle, na ile to możliwe", ale chyba każdy rozumie przekaz :-).

 

4. iRiver - przyznaję się do wtopy, kiedy pisałem arta gdzieś mi myknęło, że właścicielem firmy robiącej Qoolqee jest iRiver - mea culpa - mam nadzieję, ze zostanie mi przebaczone. Interweniuję, żeby ten wpis usunięto z wersji WWW.

 

 

A tak poza tym wybaczcie - to dopiero drugi art, który piszę do poważnej gazety, z każdym kolejnym będzie mam nadzieję lepiej. Mam nadzieję, ze tak poza tym dobrze się czyta i można się dowiedzieć czegoś ciekawego.

 

Aha - i dla mnie ten odtwarzacz wart jest swojej ceny.

[krecik]

1. "Pełny zakres Q1-Q10" - no dobra, Q0,5 też obsługuje - powiedzmy, ze chodziło że czyta wszystko między Q1 a Q10, a na drugi raz nie popełnię takiego błędu :-)

nie wiedzialem do czego sie doczepic, a wiadomo, ten sie nie myli co nic nie robi.

z mojej strony dzieki za recenzje i sorki za czepialstwo (zly dzien).

[krecik]

Ale w cenie do 250zł wybiorę raczej jakieś RIO z Allegro Mimo braku gwarancji niewielka strata jak padnie.. Gdyby Qoolqee X oferował w zamian za brak wyświetlacza np dwa razy większą pamięć od porównywalnych cenowo odtwarzaczy wybór byłby prosty.

 

tylko, zwroc uwage na wage rio forge 120 g (plus bateria AAA), ale jest wyswietlacz i stoper

i qoolqee 28 g, wbudowane aku i bez display-a

 

na rower moze waga by tak nie przeszkadzala, ale przy bieganiu sprawa sie komplikuje.

 

wole jak mi sie dynda 28 gram a nie 4 razy tyle.

 

rio forge jest wazy dwa razy tyle co moj ifp, ktory wcale leciutki nie jest - co szczegolnie daje sie odczuc przy bieganiu. teraz mozna go wcisnac pod bluze, ale jak sie biega latem w samej podkoszulce to juz jest trudniej

[Tomektoon]

na rower moze waga by tak nie przeszkadzala, ale przy bieganiu sprawa sie komplikuje.

 

wole jak mi sie dynda 28 gram a nie 4 razy tyle.

Nie biegam. Do dyndania mam T20 Na rowerze nie jeżdżę w słuchawkach bo gdybym jeździł nie miał bym czym pisać tego posta.. Pisząc "do zadań specjalnych" miałem na myśli np zadresione dzielnice, w które żal mi zabierać T20

[lazarusek]

Od wczoraj posiadam Qoolqee i jestem z nich zadowolony, zobaczymy jak cechy uzytkowe wyjdą w praniu po dłuższym okresie uzywania.

 

Mi wyświetalcz okazal się zbędny, otwarzacz uzywam głownie w środkach komunikacji miejskiej i raczej tylko zmieniam piosenki i bawie się potencjometrem a nie przeglądam co tak naprawde na niego wgrałem - bo wiem co lubie sluchać ani nie oglądam na nim filmów ani zdjęć co oferują inne odtwarzacze , odtwarzać ma grać i taka jego rola. Equalizery w odtwarzaczach pozwalaja zawsze duzo do zyczenia wiec sa mi zbędne zabawa w suwaki. Tutaj jak bym chcial sie tym bawic to jest jeden przycisk Czasem podbije sobie bassy od to...

Wystarczy zastanowic się po co nam wyświetlacz w takim wypadku ? aby obslugiwać menu ???, ja dzięki qoolqee obslluguje go jedną ręką nie patrząc woguel na niego, przypiętego do paska clip-em:)

 

 

Jakby ktos mial jakieś pytania, chętnie odpowiem, bo wydaje mi się ze odtwarzacz budzi lekkie kontrowersje a nie potrzebnie.

[stasheck]

Cieszę się, że ktoś ma o nim dokładnie takie samo zdanie jak ja

[NimnuL]

I mój test tego cudeńka:

http://twojepc.pl/artykuly.php?id=mp3_player_qoolqee_x