Pytanie dotyczące podłaczenia odtwarzacza mp3 do wieży

[major122]

Witam.

Mam juz wszystko podlączone, slucham muzyki z mp3 przez wieze i mam pare pytań, mianowicie:

 

1. Czy będzie gorszy dzwiek odtwarzajac muzyke przez wieze z np. chinskiego odtwarzacza z reala niż Ipod'a Nano ?

 

2. Czytałem na jednym forum że słuchajac muzyke w ten sposob, mozna " przesterowac wzmacniacz wiezy". Czy to prawda?

 

Z góry dzięki

[lostson]

1. Tak

2. Tak/Zależy od mocy wyjściowej mp3-ki i ustawionej w niej głośności.

 

Ad.1

Dźwięk z odtwarzacza no name jest gorszy niż np. z Ipod'a czy Sansa Clipa.

 

Ad.2

Wydaje mi się, że jednak większość mp3-ek jest za słaba, aby spowodować przesterowanie w wieży (mój Clip tego nie powoduje w SC-AK48).

Przesterowanie następuje gdy podasz do wzmacniacza za duży sygnał i objawia się zniekształceniem dźwięku. Na przykład podstawowy efekt do gitary elektrycznej (takie małe czarne pudełko pomiędzy gitarą a wzmacniaczem/zestawem głośnikowym ) to tzw. Przester (Distortion). Dźwięk staje się chropowaty, z dużą mocą etc. Przy słuchaniu muzyki z wieży ten efekt jest jednak b. niepożądany (słuchając muzyki z głośników oczekujemy jak najbliższego podobieństwa do oryginału). W ekstremalnych warunkach przy pełnej głośności, przesterowany sygnał (dźwięk nie akustyczny) może nawet zniszczyć głośniki.

Rada: Podłącz mp3-kę, daj w niej głośność na full i sprawdź czy dźwięk z głośników jest czysty, bez zniekształceń. Btw, w wieży nie ustawiaj głośności na max

 

That's all folks

[major122]

Wielkie dzięki za rady

 

Nie no wiem że z reguły lepiej brzmi markowe mp3 od chinskiego, ale chodzi mi własnie o dźwięk przez wieże

 

A jeśli dałbym i tu i tu na maxa to moge ten wzmacniacz przesterować?

Nie chce nic zepsuć, ale chciałbym też żeby grało w miare głośno

Moja wieża jak co to Aiwa XS-G4.

[lostson]

Jak chcesz się dowiedzieć co to jest "przester", to podłącz PC do wieży (w wieży głośność maks 40%), ustaw głośność na max w software'owym odtwarzaczu (np. winamp) oraz PC i.... usłyszysz.

Jak chcesz, żeby było "w miare głośno" z odtwarzacza, to kup mp3-kę z wyższym poziomem mocy na wyjściu Albo pomiędzy wieżą a odtwarzaczem użyj jakiegoś wzmacniacza sygnału

 

 

P.S.

Napisz co się dzieje, jak dasz w mp3-ce głośność na maks.

[major122]

Zrobiłem tak jak mowisz - podlaczylem wieze do kompa ustawilem w wiezy ok. 40 procent glosnosci i w odtwarzaczu max, i nie zauwazylem nic nie pokojacego...

Jak dalem tu i tu max to myslalem ze glosniki wyleca z kolumn xd

[Gość Jacques La Fey]

A po co w ogóle podłączasz odtwarzacz ten sposób, nie lepiej podłączyć komputer ? Odtwarzacze (większość) posiadają jedynie wyjście słuchawkowe, nie liniowe jak komputer, jakość z tego powodu jest znacznie niższa - sprawdź na tym samym utworze.

 

Szumy będą największe na maksymalnej głośności odtwarzacza, ustaw ją raczej na średnim poziomie - musisz poeksperymentować.

[major122]

A więc zrezygnowałem z pomysłu podłaczania mp3 do wiezy, skoro moge miec PC podlaczonego, co jest rozsadniejszym wyjsciem.

Ale pogubiłem się już z tym przesterem

 

Aby uniknąć przesterowania wzmacniacza, np sluchajac muzyki z komputera w winampie, wieze dac na max, a w winampie poziom glosnosci ustawiac, a wiezy nie tykac, tak? ;D

[major122]

Odswiezam....

[mefjuu]

Dziwne pytanie zadajesz.. sam przecież powiedziales, ze nie slyszysz nic niepokojącego, a lostson sieje panike

Ciezko bedzie przesterować wieze komputerem z uwagi na niski poziom wyjsciowy sygnalu z karty. Może ci sie to jedynie udac jeżeli w jakimś programie typu winamp czy co sztucznie podbijesz glosnosc nagrania.

Ergo- z komputera sygnał w mikserze windows na 100%, a regulujesz w wiezy (lepszy S/N ratio)

[lostson]

Panika, nie panika, ale Tobie mefjuu chyba nie zdarzyło się spalić głośnika.

 

Mi się kiedyś udało Gitarą (ESP, btw) i przesterem bossa w wieży u kumpla.... A propos głośności w wieży - raczej proponowałbym ustawić na

 

60-80%, bo wzmacniacz wtedy ma najmniejsze zniekształcenia.

 

Pozdrawiam^^

[mefjuu]

Ośmielam się nie zgodzić, zajrzyj do dataszita dowolnego scalonego wzmacniacza mocy. Tam dowiesz sie, ze znieksztalcenia sa najwieksze dla minimalnej i maksymalnej mocy wyjsciowej, a w zakresie powiedzmy 3-98% (strzelam) są bardzo niewielkie (ułamki procenta). Tak wiec dochodzimy do wniosku ze znieksztalcenia zalezne sa od poziomu wejsciowego, a ten mozemy regulowac zarówno w komputerze, jak i na wiezy. Wiedząc jednak, ze ustawiajac głosnosc na kompie na 100% stosunek sygnalu do szumu rosnie, logicznym wydaje sie fakt regulacji na wiezy

A głośniki na miękkim zawieszeniu raczej średnio nadają sie do gitary, co potwierdza Twój przypadek

[lostson]

No tak.... Jakbyś trochę bardziej zgłębił ten temat, to byś się również dowiedział, że zniekształcenia we wzmacniaczu nie zależą tylko od poziomu sygnału wejściowego.

 

A zależą od wad konstrukcyjnych, złej impedancji głośników, zbyt dużej mocy, przesterowania wejścia etc. Jak się przyjrzysz wykresowi zależności zniekształceń od mocy

 

to zauważysz, że zniekształcenia rosną lawinowo po przekroczeniu ~80-90% mocy. Dlatego najlepszą opcją jest ustawienie głośności w wieży na ~max. 80%. Btw, jeśli

 

myślisz, że ustawiając 100% mocy na pc, S/N rośnie, to życzę powodzenia. Po prostu mylisz głośność z zakresem dynamiki. Podgłaśniając, zwiększasz nie tylko poziom

 

sygnału audio, ale również szumu...... Wracając do tych nieszczęsnych głośników mojego kolegi - po prostu niechcący empirycznie sprawdziłem, że ciągły przesterowany sygnał jest

 

bardziej szkodliwy dla głośników niż krótkie przeciążenie. Dlatego niektórzy zalecają dobór wzmacniacza o większej mocy od głośników. Ale to już temat na inną dyskusję.

 

Pozdrawiam^^

[mefjuu]

Wady konstrukcyjne.. większośc współczesnych wież na scalakach to kopiuj wklej z datasheeta danej kostki i jeżeli jest ona w 100% sprawna, ma odpowiednie chłodzenie i nie zadziałają układy zabezpieczające to zniekształcenia większe niż przewidziane przez producenta nie występują. A głośniki dodawane do zestawu (bo nie ma co się oszukiwać, większosc słucha na "stockach" a nie na własnych monitorach/kolumnach) mają impedancje taką, aby nie dopuścic do przegrzania scalaka.

zniekształcenia rosną lawinowo po przekroczeniu ~80-90% mocy.

Tak, mocy wyjściowej, która zależy od poziomu sygnału. Możesz go zmieniać w kompie i na wieży, ale...

Osobiście nie polecam regulować głośnosci cyfrowo ze względu na utratę rozdzielczości bitowej (...) wpięcie taniego kiepskiej jakości potka dało lepsze rezultaty niż cyfrowa regulacja głośności.

To akurat cytat z innego forum. Nie wiem na ile to prawdziwe, ale coś może w tym być.

Btw, jeśli myślisz, że ustawiając 100% mocy na pc, S/N rośnie

A nie? poziom szumów jest na wyjściu stały, a sygnał jest coraz wiekszy. Przykład: poziom wyjścia 10%. Szum ma dajmy na to 5mV, sygnał 10mV. To wszystko jest wzmacniane w wieży, która jest odkręcona na maksa. A teraz poziom wyjścia na 100%- szum dalej 5mV, sygnał 700mV.

 

PS. widzę, że również maniak opery pozdrawiam

[major122]

Koledzy, niezle mi namieszaliście

 

Czyli mam na wiezy ustawic okolo 80% mocy a na kompie max?

 

Czy wieza max a kompem regulowac,

 

Czy Komp na maxa a wieza regulowac?

 

Bo już nie ogarniam xD

 

pozdro i dzieki za wyczerpujące odpowiedzi ktorych nie do konca rozumiem ;P