Skocz do zawartości

iRiver E50 - recenzja


dyzio

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu nabyłem w sklepie RTV Euro AGD odtwarzacz iRiver E50 4gb (kolor czarny) w cenie 299 zł. Po kilku dniach testowania postanowiłem napisać recenzję sprzętu.

 

Zawartość pudełka:

 

W pudełeczku nic ponad niezbędny standard. Odtwarzacz, kabel do transmisji danych, słuchawki, płytka cd oraz makulatura. Ze względu na to iż odtwarzacz jest miniaturowy, ma odpowiedni uchwyt dla smyczy - chciałoby się żeby producent zaopatrzył go w rzeczoną smycz ale cóż. Tak jak napisałem standard. Na początek kilka słów o urządzeniu. Cacko jest małe, eleganckie i - co najważniejsze - naprawdę solidne. Obudowa nie ugina się, nie trzeszczy, jest dobrze złożona, spójna no i rzeczony uchwyt dla smyczy. Ogromny plus dla urządzenia za budowę. Przyciski jak stwierdziłem z ulgą nie są dotykowe ale delikatnie się wciskają. Więcej o nich we wrażeniach z użytkowania. Cieszy również zastosowanie standardowego kabelka usb a nie forsowanie własnych, niestandardowych rozwiązań jak to ma miejsce np w odtwarzaczach Sansa czy Apple. Na boku urządzenia z przycisków znajduje się jedynie włącznik/wyłącznik a na tyle blokada urządzenia. Próbowałem kilka razy ją przesunąć i dochodzę do wniosku że bedzie to w miarę łatwe tylko jeżeli dłoń będzie sucha, niespocona. Ostatnia część zestawu - słuchawki. Na nich testowałem urządzenie więc o nich w dalszej części recenzji.

 

Oprogramowanie: (testowane na Windows 7 rc build 7100)

 

Po dłuższym testowaniu oprogramowanie stwierdzam że jest to najlepsze oprogramowanie z jakiego kiedykolwiek korzystałem (włączając iTunes, oprogramowanie sansy, samsunga i creative). Przy jego pomocy zripujemy płytkę/utwory do najpopularniejszych formatów obsługiwanych przez odtwarzacz włączając w to format FLAC. Dla próby zgrałem 2 płyty, jedną do formatu ogg a drugą do FLAC. Kompresja przebiegła bardzo, bardzo szybko co szczególnie zdziwiło mnie przy FLAC. I tu nadmienię iż chociaż cieszę się z obsługi FLAC to odtwarzacz z tą możliwością a posiadaniem jedynie max 4gb nierozszerzalnej o karty sd pamięci jest dość chybionym pomysłem. Ale i tak pochwalam za taką możliwość. Jeżeli chodzi o filmy to wrzuciłem kilka filmików w formacie .avi (video divx50, audio mp3) i wszystkie skompresowało prawidłowo. Szkoda jedynie że oprogramowanie nie kompresuje filmów .flv lub .mp4, które to najczęściej można spotkać na np. YouTube. Ale cóż nie można mieć wszystkiego. O tym jak wyglądają filmy we wrażeniach z użytkowania. Oprogramowanie umożliwia także przesyłanie zdjęć do odtwarzacza oraz uaktualnienie softu. Zaraz po pierwszym uruchomieniu oprogramowania z podłączoną e50tką, oprogramowanie spytało o chęć zaktualizowania softu. A zatem odrazu zaznaczam iż skorzystałem i test osdbywa się na najnowszej wersji firmware 1.0.7!

 

Wrażenia z użytkowania:

 

Pierwsze uruchomienie było dość niefortunne ponieważ w pokoju panował mrok. A nadruki na przyciskach fizycznych są naprawdę bardzo mało czytelne. Trzeba było zapalić światło. Jednak nie jest to duża wada ponieważ po pierwszym i drugim użytkowaniu przekonujemy się że sterowanie odtwarzaczem jest tak proste i intuicyjne że nie ma absolutnie żadnej potrzeby widzieć legendy przycisków. Z wyświetlaczem o wiele lepiej. Wszystko co wyświetla jest ostre, ma dobry kontrast, żywe kolory i praca to ogólnie przyjemność. A przynajmniej dopóki się nie wyjdzie na słońce. Tu niestety jest się rozczarowanym. W ciągu słonecznego dnia nic - absolutnie NIC nie widać na wyświetlaczu. Za to duży minus bo nawet przykrycie lekko dłonią nie pomogło i prawie nic nie było widać. Tyle jeżeli chodzi o kontakt z powłoką zewnętrzną. Wróciłem do cienia, podpiąłem swoje słuchawki EP-630 i.. rozczarowałem się. Muzyka grała cicho i nie dość ładnie. Coś mnie jednak tknęło i podłączyłem słuchawki, dostarczone razem z odtwarzaczem. Niebo a ziemia! Muzyka gra głośno, wyraźnie i ze wszystkimi detalami! Nie wiem jakie słuchawki dodają do tej maszynki ale brzmią lepiej niż moje EPki, których używam od dobrych 2 lat! Z tak dobrymi słuchaweczkami fabrycznie dołączonymi jeszcze się nie spotkałem. Duży plusik. Co do jakości odtwarzanego dźwięku.. cóż, gra po prostu idealnie. Nie mogę się do niczego przyczepić. Testowałem na kilku płytach Linkin Park, The Rasmus oraz Unplugged Bryana Adamsa. Jest po prostu bosko. Tak porządnego odsłuchu nie miałem ani w ZENie Creativa ani w FUZiE Sansy! Za muzykę 10/10! Na drugi ogień poszły filmy. Nie jestem zachwycony ale z jednej strony do filmów jest E100 albo E150. Patrząc na to z tej perspektywy.. zapisuję na plus że można na E50 odtwarzacz filmy i wyglądają naprawdę dobrze pomijając mały ekranik! I tu uwaga, oglądając filmik lepiej oddalić odtwarzacz bo mając go blisko siebie można zauważyć przekłamania kolorów związane z kątem patrzenia. Ale wystarczy oddalić lekko wyświetlacz od oczu i jest o wiele lepiej. Co go jakości audio odtwarzanych klipów to jest dobrze o ile konwertowałem z teledysków nagranych naprawdę profesjonalnie (320 kbps audio). Kiedy zgrałem z YouTube kilka rockowych teledysków (112-128 kbps), przy wyższej głośności słuchać trzeszczenie. Dlatego filmiki tak - ale nie z YouTube. Profesjonalnie zgrywane z dobrym audio - jak najbardziej. Trzecia funkcja odtwarzacza - obrazki. Nigdy z tego nie korzystam ale na pewno część osób się ucieszy że da się zgrać zdjęcia i widać przyjemnie. Z tym że o zoomowaniu zapomnijcie. Ale generalnie wrzuciłem kilka zdjęć osób, widoków i jest w porządku. Menu oczywiście można przestawić na język polski, zmienić na jeden z dwóch kolorów tematycznych oraz ustawić kilka mniej ważnych opcji.

 

Wnioski:

 

Player przeznaczony jest dla ludzi, którym najbardziej zależy na muzyce i okazjonalnie chcą obejrzeć jakiś klip. Niewątpliwymi plusami są lekkość oraz rozmiary odtwarzacza, obsługiwane formaty, świetny jakościowo wyświetlacz (jak na ten rozmiar). Na minus zapisałbym jedynie komfort użytkowania (a raczej jego brak) w pełnym słońcu. Odtwarzacz mogę polecić z czystym sumieniem każdemu komu nie zależy na kombajnie multiemdialnym (jeden, własny format filmu, brak zoomu zdjęć) ale cenią jego mobilność i jakość wykonania. Sam osobiście daję odtwarzaczowi 9/10 w swojej kategorii. Bo właśnie dzięki temu odtwarzaczowi zrozumiałem że mp4 to też całkiem różne klasy odtwarzaczy. I chociaż nie zamieniłbym go na swojego iPhone ani iTouch to jednak w pewnych sytuacjach jest on o wiele lepszy niż te multimedialne kombajny!

 

W ciągu 2 dni dokończę testy radia, dyktafonu oraz baterii i dopiszę do recenzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności