huba95 Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 Ostatnio bawiłem się ipodem nano 1gen. kumpla który miał Rockboxa. Strasznie mi się tan rockbox spodobał. Jaki sprzęt byście polecali żeby rockbox najlepiej działał. Ipod nano odpada ponieważ ma za mało pamięci a video 5 gen jest za duży. Zastanawiam się nad Sansą Fuze lub Sansą z serii e200. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rytek Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Fuze ma rozszerzalną pamięć za pomocą kart microsd (nawet 16GB). Rockbox chodzi już na v1 (wersje do 4GB bodajże) bardzo dobrze. Poza tym fuze gra podobno (nie miałem okazji posłuchać e200, ale gro użytkowników tak twierdzi) lepiej od e200. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huba95 Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 ale sansa e200 też ma slot micro sdhc. I mi też chodzioło o dzialanie rockboxa. I czy wybór słuchawek Senków px 100 jak słucham rocka i indie byłby dobrym wyborem do takiego typu odtwarzacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rytek Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 ale sansa e200 też ma slot micro sdhc Sory, mój błąd, a to dlatego, że zbytnio się tym playerem nie interesowałem. A koniecznie muszą być nauszniki/zauszniki? Może coś z dokanałowych? No i budżet podaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huba95 Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Budżet na słuchawki to tak ~150zł. Zdecydowałem się na Sanse Fuze 2gb bo podobno na większych nie działa Rockbox i do tego dokupię kartę pamięci. A co do słuchawek to miałem dokanałowe kossy spart plugi i jeszcze miałem ep 630 ale po kossach doszedłem do wniosku że dokanałówki nie są dla mnie. Jedyne dokanałówki które mi by pasowały to są creative aruvana. Miałem jeszcze jakieś px-y od senheisera i byłem z nich zadowolony. Koss portapro odpada bo są otwarte i nie chce żeby pół krakowa słyszało czego słucham Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rytek Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 To polecam Head-direct RE2 - za taką cenę (no może mała dopłata) można sprowadzić nówki - nie znajdziesz nic lepszego do rocka - no może za więcej niż 500zł A rockbox działa również na 4GB fuze - ja mam takowego i działa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huba95 Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Ale te RE2 są dokami a ja nie chce za bardzo doków. A co do tego fuza to jest tak że na wszyskich fuzach 1gen działa czyli tych co były w niebieskich pudełkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glymbol Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Miałem jeszcze jakieś px-y od senheisera i byłem z nich zadowolony. Koss portapro odpada bo są otwarte i nie chce żeby pół krakowa słyszało czego słucham PX100 to również słuchawki otwarte, chyba że chodziło Ci o PX200 - te są zamknięte ale grają gorzej od "setki", tłumią słabo i są droższe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huba95 Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 to co by było lepsze do rocka i indie px100 czy portapro chyba że są jakieś zamknięte słuchawki w moim budżecie godne polecienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
optymista Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Moim zdaniem stanowczo px 100. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crovax85 Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Jako posiadacz i użytkownik Fuze + PX100 dodam, że dźwięk płynący z tego zestaw może wymagać przyzwyczajenia. Chodzi mi o wrażenie lekko wycofanego wokalu spowodowanego ociepleniem średnicy. Po małej ingerencji w EQ da się to zminimalizować i odmulić średnicę, a wtedy jest całkiem przyjemnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huba95 Opublikowano 13 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 No to się zdecydowałem Sansa Fuze + px 100. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi