owoC Opublikowano 29 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 tak jak w temacie sam juz nie wiem co wybrac ex71 czy ex51 kurde napiszcie cos czym sie ruzni dzwiek jak ma ktos poruwnanie... bo z tego co wiem to w ex51 kabelek jest lepszej jakosci ale nie wiem jak jest z dzwiekiem... pozatym ex51 maja krutszy kabelek... bo w ex71 razem z przedluzka to za dlugi z czego wynika to ze graja cichutko sluchawki.... hmm co tu wybrac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 29 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 głośność nie zależy od długości kabla... nie od 1.2m czy nawet 3 - co innego 100m ;] >> LINK << Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 29 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 jakto nie zalezy !!?? przeciez kabelek ma swoj jakistam opor wlasny.. i jezeli bedzie go wiencej bedzie nam zjadał sygnał.. to wlasnie poto kupoje sie strasznie drogie kable do kolumn głośnikowych zeby mialy jaknajmniejsza opornisc i nie "zjadały" sygnału [edit] dzieki za LINKA ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 29 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 oczywiście, ale jak pisałem - różnica 0.3m (EX51 1.2m, EX71 razem 1.5m) nie ma praktycznego znaczenia - co innego gdyby kabla było 20, 50, 100m... mam w którejś książce to opisane to można policzyć... ktoś wie jaką oporność ma kabel EXów i jaka jest powierzchnia jego przekroju? ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 29 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 hehe :-) ok ok jak mozesz to powiedz jeszcze czy jak w "naszym" T10 (1.60 EU) :D ustawisz wszystko na maxa wszystkie dopalacze i na maxa głośność czy sluchawki dają rade ? aha i jeszcze jedno jaka jest ruznica miedzy tymi ktore byly do playera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 29 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 wytrzymują, ale ja nie ^^ (player ma 15mW na kanał - tyle podaje jak go na 40 ustawisz - a słuchawki wytrzymają 100mW na kanał... ucho raczej nie ;] ) a porównywać słuchawek się niezabardzo da, bo mają jednak inną charakterystykę przenoszenia... a odbierana głośność to częściowo cecha indywidualna (bo w końcu "tyle samo watów" zamieniają na dźwięk a jednak ktoś powie ciszej a inny głośniej) ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 29 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 hmm myśle myśle... ktore wybrac.. a ten kabelek to żeczywiscie inny jest w obydwu modelach tzn z innego materialu jest zrobiony? hmm a góra w ex71 jest w jakistam sposob drażniaca? moze ktos jeszcze cos powie o ex71.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 29 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2005 góra nie jest drażniąca (to góra-góra, a nie górny-środek jak w MX350 i MX450 dla przykładu ;] ) a kabelek na oko ten sam... bo po co mieliby robić dwa różne kable do podobnych słuchawek (nie licząc koralika i czarnego tocosia ;] ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaGie Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Khron ma 51, ja mam 71. Obaj jestesmy bardzo zadowoleni Najlepiej jakbys przesluchal oba modele i sam zdecydowal, choc roznice nie sa jakies znaczace. Wybierz te ktore Ci sie bardziej podobaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koń Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 owoC, fajnie ze załozyłes nowy temat (sam go chciałem załozyc, ale jakos tak wyszlo ze mnie wyprzedziłes) na temat exów. Wiec jak to jest z nimi, kolega ma ex71 i chce je kupic no ale zauwazyłem ze niektórzy na nie nazekaja. Pytanie do KHRoN'a miałes ex71 i teraz ex 51, z których jestes bardziej zadowolony ? ... i jeszcze jedno :], dlaczego sprzedałes Shure e3 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 powiem że niezależnie co bym dostał (czy EX51 czy EX71) to bym był zadowolony... ale jednak EX51 są masywniejsze (ten koralik ;] ), nie mają podzielonego kabla i może bas jest trochę mniej głęboki... Shure już nie mam ponieważ - takie jest moje odczucie - grały dolnym środkiem (nawet nie basem), a górny środek i góra były schowane - takie stłumione jak zza ściany, a na domiar złego w czasie normalnego słuchania przenosiły do 15kHz (to mniej niż MP3 O_o ) nieco ale nie do końca pomagało ustawienie 0, -6dB, 0, 0, +12dB ale to nie było rozwiązanie... więc albo miałem chore/brudne uszy, albo naprawdę grały jak głośniczek próbujący grać jak najniżej ze spalonym gwizdkiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyborca Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Ja mialem 71 (sprzedalem i kupilem k26p). We wrzesniu kupilem jednak 51 jako pzenosny zapas... i moim zdaniem graja gorzej niz 71. Pomylka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 30 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 hehe im wiecej czytam tym jestem mniej zdecydowany a dzisiaj chce cos kupic przyznam ze ex51 bardziej mi sie podobaja :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skręt Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Jeśli wygląd cokolwiek ma do znaczenia to powiem że mi się bardziej podobają 51 . Ja zdecydowałem na miejscu, w sklepie. Założyłem że brzmienie jednych jak i drugich, będzie mi odpowiadało (jest po prostu inne: wg opini ludzi którzy słuchali obu modeli :] ) decydującym argumentem przemawiającym za wyborem 51 okazał się, niepodzielny kabel . Co do jego jakości, teraz jestem w stanie zauważyć różnice materiałów z jakich jest zbudowany odcinek od jack'a do rozgałęzienia, od reszty. Ów odcinej jest jakby mniej śliski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forza Lazio Opublikowano 30 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2005 Ludzie ,macie problemy Dwie w 95% identyczne pary słuchawek ,różniące się paroma detalami Osobiście brałbym 51 ze względu na kabel BTW. Moze ktos mi podpowie co wybrać (od 2 miechów sie męcze ) : Ety ER6 ,Westone UM1 ,Super.fi 3 czy E3c? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 1 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 znalazlem ciekawa oferte ex71 slyszalem gdzies ze sa 2 rodzaje tych sluchawet tzn. rozne fabryki czy costam... wszedzie w sklepasz jest zestawz tami malym "ochraniaczem na sluchawki" a ja znalazlem zestaw z srebrnym pudelkiem ktore sa lepsze ? wyglada to tak : ZDJĘCIE cena 155zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 1 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 te z pudełkiem to niby te zwykłe ;] te z woreczkiem to niby japońskie ;] ... a wersja SL jest z dzielonym kabelkiem, a LP z litym ;] a ten "mały ochraniacz" ma każda wersja ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 1 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 to ja juz nic nie wiem czyli te ktore zalonczylem na obrazku sa gorsze ? bo ja wszedzie w Saturnie i w innych sklepach widze te inne wersje... Forza Lazio mial ktore ? on tez gdzies o tym chyba pisal... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 1 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 żadne nie są gorsze, to wszak te same słuchawki tylko mające różne akcesoria - to on powiedział że są lepsze i gorsze ;] jedyna różnica to wersje SL i LP, ale one różnią się po prostu kablem :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoC Opublikowano 1 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 ok w takim razie chyba je kupie bo cena ok i pudełko tez mi bardziej odpowiada a w wersji LP itak chyba nie dostane ex71... w takim razie wszyskim ktorzy mi pomogli bardzo dziekuje !! a szczegolnie tobie KHRoN :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forza Lazio Opublikowano 1 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2006 Ja miałem z pudełeczkiem. Kupuj z pudełeczkiem To się przekonamy czy moja (i head-fi.org) teoria jest prawdziwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 2 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Ja długo nie mogłem zdecydować się na to, które ze słuchawek (51 czy 71) wybrać. Przez kilka ostatnich miesięcy odwiedzałem różne sklepy w celu przeprowadzenia przynajmniej chwilowych porównań, nigdy jednak nie mogłem dopaść obu modeli w jednym sklepie naraz. Kiedy już raz mi się udało sprzedawca odmówił mi ich odpakowania i przesłuchania. Rozumiem jego tłumaczenia, że potem trudniej taki odpakowany model sprzedać, ale bądźmy poważni, mamy XXI wiek - po pierwsze mnie jako klienta nie interesują problemy techniczne sprzedawcy, po drugie każdy duży sklep powinien mieć po jednym modelu do odsłuchu, i wreszcie po trzecie, może gdybym kupował mikser lub czajnik, to nie interesowałoby mnie specjalnie jak on buczy, ale w słuchawkach to jest po prostu NAJWAŻNIEJSZE. Po kilku miesiącach latania po sklepach wybrałem niedawno model 51LP. Dlaczego? 1. Mają jednolity kabel (nie mam przekonania do złączek - nawet jeżeli dobrze przenoszą dźwięk, to pewnie łatwo rozłączyć je przy przypadkowym szarpnięciu, a po kilku takich przypadkach złote pokrycie zacznie się ścierać i jakość dźwięku spadnie) 2. Mają krótszy kabel (i tak jest bardzo długi i muszę go zwijać, więc na co mi dodatkowe 20 cm) 3. Grają bardziej nautralnie: Sony MDR EX71SL miał dla mnie za mocno wyeksponowaną górę i dół, a za słabo wyeksponowany środek. To oczywiście moje subiektywne odczucie i każdy powinien sam przesłuchać oba modele; ja wolę dźwięk bardziej naturalny od mocnych basów, bo przy tych ostatnich dość szybko się męczę. Sony MDR EX51LP w pierwszej chwili jego dźwięk wdał mi się jakiś tandetny, ale wystarczyło trochę przyzwyczaić się do dźwięku, nieco poprawić zatyczki i po chwili wiedziałem już, że takich właśnie słuchawek na dzień dzisiejszy szukałem. Dźwięk jest czystszy i bardziej precyzyjny, a tony niskie są wyraźne bez dodatkowego grzebania w equalizerze. Przy mx400 słuchałem niemal bez przerwy na EQ 3D; teraz tryb NORMAL jest najprzyjemniejszy i lepiej zbalansowany, niż w mx400. Nie ma co tu pisać recenzji (choć osobna, dobra recka dla 51LP nie znalazła się chyba jeszcze na forum), więc i tak proponuję każdemu posłuchanie obu modeli, jeżeli nie w jednym sklepie, to w kilku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignacy Opublikowano 2 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 1. Mają jednolity kabel (nie mam przekonania do złączek - nawet jeżeli dobrze przenoszą dźwięk, to pewnie łatwo rozłączyć je przy przypadkowym szarpnięciu, a po kilku takich przypadkach złote pokrycie zacznie się ścierać i jakość dźwięku spadnie) Zlote pokrycie to pic na wode-fotomontarz:) Taki chwyt reklamowy dla laikow, ze jak ma pozlacana koncowke to jest lepsze brzmienie, a na pewno nie slychac tego na takich sluchawkach, przynajmniej ja mam takie zdanie jezeli ktos uwaza inaczej zapraszam do dyskusji. A dlaczego tak uwazam? Bo nieraz sluchawki za kilkaset zlotych nie maja zadnych pozlacanych koncowek, a ze koszt takiego zabiegu nie jest duzy, to gdyby rzeczywiscie cos dawal to wszystkie koncowki bylyby pozlacane. Tak samo ma sie to do interkonektow do sprzetu audio. Ostatnio jak bylem w sklepie to w jakims bkablu za 30 zl na pol opakowania widnial napis, ze wtyk jest pozlacany. Mysle, ze ma to jakikolwiek wplyw na brzmienie dopiero przy kablach na prawde wysokiej klasy, przyklad?: http://www.maxaudio.pl/sklep/artykul/id/567 Byc moze jest to jakis sposob na poprawienie brzmienia w tanich sluchawkach i kablach ale szczerze w to watpie, moim zdaniem to chwyt reklamowy ktory ma znaczenie jedynie przy dobrym kablu. Nawet jezeli zlote pokrycie by sie starlo (a to raczej zadko ma miejsce) to na pewno bys tego nie uslyszal, wieksze znaczenie ma tutaj dodatkowe 20 cm kabla ktore zwieksza opor ale przy tej klasie sluchawek tez jest to raczej trudne do uslyszenia. Co do latwosci tego rozlaczenia to tez mial bym watpliwosci. Ja po prostu nie traktuje takich argumentow jak pozlacana koncowka powaznie przy zakupie sluchawek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Echelon Opublikowano 2 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 W takim razie wypowiedź o pozłacanych końcówkach wycofuję - nigdy się tym specjalnie nie interesowałem i faktycznie może być tak, jak mówisz. Co do samej złączki nadal twierdzę, że lepiej mi bez niej. Na szyi odtwarzacza nie noszę (po pierwsze nie lubię jak mi coś "dynda", a po drugie po co kusić złodziei), a poza tym to dodatkowy newralergiczny punkt z którym może się coś stać. Po prostu nie mam zaufania do takich rzeczy i potrzeby z nich korzystania. Co do długości kabla, to nie mówię przecież o o stratach jakości (nie bądźmy śmieszni), tylko o jego nadmiarze, z którym nie ma co zrobić. Żeby włożyć odtwarzacz do plecaka w zupełności wystarczy te 120 cm (zresztą nie noszę playerka w plecaku, lubię go mieć pod ręką). No i co zrobić z tym kablem w lecie, kiedy nie można go zwinąć w dużej kieszeni kurtki. Od zwijania w kieszeni kabel się niszczy (tego to już jestem na 100% pewien) i nawet jeżeli mam ten śmieszny patent do zwijania, to nic się nie zmienia. Jeżeli mam mieć cały czas zwinięte 30 cm (jest jednak 30, a nie 20), to po co mi one w ogóle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignacy Opublikowano 2 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Te male ipody z hdd maja wlasnie micro jack i do nich sa te sluchaweczki dedykowane moim zdaniem jako "alternatywa" dla orginalnych. No i do innych smiesznych urzadzen z micro jack np. telefonow komorkowych. Ja bym pewnie wybral tak jak ty czyli lp 51 sposrod tych dwoch, ale teraz celuje w cos z palakiem, bo nie znosze dousznych sluchawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.