Rowery

[Gość]

Dobra może nie ciągle... ale kilka lat nie pojeździsz bez dotykania.

 

Trochę podotykać sama przyjemność, a jaka satysfakcja jak się odwdzięcza.

 

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez Gość

[KaDargo]

Dla Ciebie czy dla mnie, oczywiście. Jednak doskonale wiesz, że są tacy co tego nie lubią i nie umieją robić, dla nich są hamulce rolkowe, piasty wielobiegowe, często również pasek i sztywne widelce w rowerze miejskim. Prawda?

[Gość]

Tam było sporo żartu, ale tak, piasty wielobiegowe mają swoje plusy (i minusy), sam bym sąsiadce załatwił... a mało spotkałem kobiet (bez urazy) które coś potrafią w rowerze zrobić.

 

To ciekawe, bo zwykły mechanizm został tak zaprojektowany, żeby każdy mógł coś z nim zrobić, to są raptem śrubki do pokręcenia. I to jeszcze w dobie googla z filmikami i potrzebą raz na ruski rok (no chyba, że ma się shimano tourney).

[soulreaver]

Panowie czy możecie doradzić jakieś dobre (mocne) pedały platformowe?. Do 200 pln. Takie żeby po 200 km łożyska się nie rozleciały nawet przy jeździe na stojaka.

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez soulreaver

[Gość]

Nie wydawałbym tyle na platformy. Tanie i dobre rozwiązanie które dość długo testowałem to platformy VP196 http://ctbike.pl/vp-196-pedaly-platformowe-na-lozyskach-maszynowych-z-odblaskami.html na łożyskach maszynowych. Dobre wykonanie, zero problemów, niedrogie.

[Serji]

A koledze czasem nie chodziło o pedały platformowe, takie jakie są używane do sportów grawitacyjnych - ciężkie masywne, z wymiennymi pinami ?

[soulreaver]

Nie wydawałbym tyle na platformy. Tanie i dobre rozwiązanie które dość długo testowałem to platformy VP196 http://ctbike.pl/vp-196-pedaly-platformowe-na-lozyskach-maszynowych-z-odblaskami.html na łożyskach maszynowych. Dobre wykonanie, zero problemów, niedrogie.

 

Fajne, na forach sporo ludzi je poleca. Jeszcze zastanawiam się nad tymi: Wellgo LU-C17 http://allegro.pl/pedaly-rowerowe-wellgo-lu-c17-aluminiowe-maszynowe-i3265208933.html

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez soulreaver

[KaDargo]

Mam je i polecam, są niezniszczalne.

[Gość]

Które nie kupisz będziesz zadowolony, jeździć będzie się tak samo... C17 są odrobinkę dłuższe i całe czarne (o ile ma to dla Ciebie znaczenie), cena x2

 

uszczelnienie tu i tu dobre, możiwość podpięcia nosków (nie polecam, wręcz odradzam do miasta).

[soulreaver]

Które nie kupisz będziesz zadowolony, jeździć będzie się tak samo... C17 są odrobinkę dłuższe i całe czarne (o ile ma to dla Ciebie znaczenie), cena x2

 

uszczelnienie tu i tu dobre, możiwość podpięcia nosków (nie polecam, wręcz odradzam do miasta).

 

Chciałbym żebyś miał rację, ale moje poprzednie platformy które kupiłem za ~40pln nie wytrzymały nawet miesiąca (jakieś tam merida one czy inny shit). Obecne, które dostałem do nowego roweru już po ~100km zaczynają stukać (ale te wyglądały jak chińczyki to nie ma się co dziwić)... Nie wiem może to przez to że często jeżdżę na "stojaka" a może po prostu nie mam szczęścia .

Edytowane 1 Czerwca 2013 przez soulreaver

[KaDargo]

No to kup te C17 wytrzymują moje ostre katowanie i błotne kąpiele pod 86kg, mają zero luzów.

[kurop]

Też miałem w starym rowerze c17 bardzo lekko i płynnie się kręcą są pancerne ale mają małe platformy co nie każdemu pasuje. Ja jeździłem w noskach

 

Wysyłane z mojego LT30p za pomocą Tapatalk 2

 

 

[PENDRAGON]

Nie wypowiem sie, jak wyglada sprawa z zywotnoscia C17-ek, niedawno kupil je znajomy i pierwsze co sie rzuca w oczy, to niesamowicie plynny obrot, porzadne wykonczenie i niska masa. A skoro koledzy wyzej, eksploatowali je w trudnym terenie, to pewnie warte sa tej kasy .

[deadmau52]

Panowie czy możecie doradzić jakieś dobre (mocne) pedały platformowe?. Do 200 pln. Takie żeby po 200 km łożyska się nie rozleciały nawet przy jeździe na stojaka.

http://rowerowy.com/sklep/czesci/pedaly/platformowe/prod/surgealu miałem je kiedyś, polecam

[NuBreed]

Wypad jak co dzień... pomijając dwie pełne centry na kołach, uszkodzone ramie korby, duży blat z przodu i złamane dwa żebra. Fcuk Yeah!

[kurop]

Az ciekawi mnie jak to zrobiles bo straty spore.

 

Szybkiego powrotu na 2 kolka

 

[iDaft]

Również życzę powrotu, ale chciałbym usłyszeć jak to zrobiłeś, bo ja przy większym wypadku jedynie rękę lekko rozciąłem, a spadłem z roweru z niemałej wysokości na kamienie.

 

Tąpnięte z HTC One S za pomocą Tapatalk 2.

 

 

[Gość]

Widać, że zapalony rowerzysta, najpierw opis uszkodzeń roweru, a potem o żebrach.

Szybkiego powrotu do zdrowia.

[NuBreed]

Rower już przygotowany do jazdy, straty.. w sumie nie duże. 150PLN. Żebra się zrosną, choć przyznaje że mam złamane o raz pierwszy i ból nie jest mały, szczególnie jak jest sie uczulonym na pyłki i często sie kicha

 

Przygoda miała miejsce w miejscu zatłoczonym jakim jest poznańska Malta. Jadąc prawidłowo, prawa stroną ścieżki miałem na przeciwko siebie parę ludzi, zza których znienacka wypadł rowerzysta na jakimś ciężkim rowerze miejskim, który chciał ich wyminąć i jego trajektoria niestety kolidowała w tamtej chwili z moją. Wbił mi się centralnie w kokpit i korpus ciałem. Wywinąłem orła z 2 m w bok na trawę, nawet nie wypięły mi sie spd Typ trochę gorzej bo po kolizji poleciał po asfalcie zdzierając sobie co nieco naskórka i twarzy ;/ Ogólnie przystojny nie będzie przez kilka tygodni. Poza tym w porządku, dzięki za życzenia powrotu do kondycji Już mnie korci żeby wsiąść za dwa kółka, na razie jednak muszę się odpychać autem.. sic/

[mjuzikfrik]

Takie tam wypociny do mojego retro rumaka.

[adrian1115]

******ste tyle powiem

[Gość]

NuBreed a tak z ciekawości, to było na drodze rowerowej? Szybko jechałeś?

[NuBreed]

Tereny Malty są albo wydzielone, albo współdzielone dla pieszych i rowerzystów, to było na drodze współdzielonej, jechałem maks 25km/h, mój pas był wolny, także wina leży po stronie typa.

[Gość]

Pytałem, bo myślałem, że znowu przez pieszych chodzących na rowerowej. Ty 25, on pewnie też swoje jechał, to dzwon był konkretny...

[NuBreed]

oj był