Skocz do zawartości

Jaki odtwarzacz na dzień dzisiejszy po iRiverze H10 (do 600-700zł)?


Smartek

Rekomendowane odpowiedzi

No i mam ogromny dylemat. Jestem posiadaczem wysłużonego iRiverka H10 5GB.

Mam go od bodajże 2-3 lat, wszystko z nim jak najbardziej w porządku, Rockbox niesamowicie rozszerza jego możliwości.

Wszystko jest naprawdę super, ale są dwa "ale":

- bateria (trzyma około 5h),

- waga (jest cały aluminiowy, choć co prawda bardzo solidny).

 

Z chęcią zmieniłbym go na coś nowego, w grę wchodzą:

- tylko i wyłącznie muzyka, żadne zdjęcia i filmy (od zdjęć są PC/TV, a od filmów projektory ;-) ),

- zależy mi na jakości dźwięku pokroju iAudio M5, którego ma kuzyn (bardzo basisty, świetny dźwięk; mój iRiver ma zdecydowanie gorszą jakość)

- jak najdłużej trzymająca bateria, gdyż muzyki słucham poza domem, więc odtwarzacz mam ciągle np. w kurtce. Często zdarza się, że gdzieś wychodzę, włączam iRivera, a tu mi wyskakuje skreślona bateryjka ;-),

- odtwarzacz musi sobie radzić z plikami mp3, ogg i flac, innych nie odtwarzam,

- wykluczam ekrany dotykowe, bo zdarza mi się przełączać tracki po omacku. Dotykowy mam telefon (iPhone) i jest OK, mp3playera nie chcę,

- bardzo mile widziany odtwarzacz z możliwą transmisją po wifi/bluetooth, żebym nie musiał podłączać odtwarzacza pod USB w celu przesłania nowej/wymiany muzyki i raczej z naciskiem na WiFi (szybszy?),

- bardzo mile widziana stacja dokująca podłączona na stałe do USB, żebym nie musiał za każdym razem szukać kabla, żeby naładować mp3, a ładuję zazwyczaj przez USB (iRivera można ładować przez gniazdko albo USB);

 

Cena do około 600-700zł.

 

Istnieje odtwarzacz, który mnie zadowoli? Najważniejsza ta jakość, bateria, a wifi/bluetooth i dock to sprawy drugorzędne.

Jeśli nie to zostaję przy moim staruszku ;-).

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- bardzo mile widziany odtwarzacz z możliwą transmisją po wifi/bluetooth, żebym nie musiał podłączać odtwarzacza pod USB w celu przesłania nowej/wymiany muzyki i raczej z naciskiem na WiFi (szybszy?),

 

Tylko Sony A82x ( chyba jeszcze jakieś Samsungi i iTouch ). Do tego dobra bateria, ale nie wiem jak z dźwiękiem w porównaniu do iRiver'ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie bezprzewodowy przesył chyba odpada?

Sony nie odtwarza ogg i flaców. U5tką chyba też nie...

 

Aż tak ciężko o prawie idealny odtwarzacz? Producenci zupełnie niepotrzebnie poszli w stroną odtwarzania wideo itp. zamiast udoskonalać to, do czego mp3playery powinny być przeznaczone - wygoda słuchania (+obsługi) i jakość MUZYKI.

Gdzie wygoda = łatwy przesył muzyki, intuicyjne menu, przyciski, dzięki którym po omacku przełączymy w kieszeni track,

Jakość = dźwięku i długo trzymająca bateria...

 

:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem raczej zwolennikiem OGG, większość mojej muzyki jest co prawda w MP3, ale spora jej część jest właśnie w OGG i troszkę mniej we FLACach.

Nie sądziłem, że aż tak ciężko o odtwarzacz z obsługą tak przecież popularnych formatów.

 

Może coś jeszcze polecisz? Sony wygląda bardzo ciekawie, ale może jakaś alternatywa...?

 

Co ma mocny bas? Czytałem forum - sporo osób poleca i7, jeśli chodzi o baterię.

Nie ukrywam, że bas w M5 mnie zauroczył, mimo, że słuchałem go tylko parę dni i to raczej na słabych słuchawkach...

Mój iRiver wymięka :-).

 

-edit-

A jak z jakością tych kolorowych iPodów Nano?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może Cowon D2?

- Bateria trzyma baaaaardzo długo

- Co prawda dotykowy, ale możesz (przy włączonym holdzie) przełączać na następny, w folderze/playliście kawałek przyciskiem z boku

- Z basem nie ma najmniejszych problemów

 

Jeśli ekran dotykowy nie pasuje to się zainteresuj I7, tylko nie wiem jak u niego z basem ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem przeciwnikiem wszystkich dotykowych ekranów poza iPhone'ami. Po prostu mi nie odpowiadają, bo są słabej jakości.

Widziałem filmiki na YT - trzeba czasem tym śmiesznym rysikiem kilka razy stukać...

Jeśli już dotykowy to bardzo czuły i taki, który można bezproblemowo obsługiwać paluchami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Polecam i7 do Twoich kryteriow, ktore podales. Tak sie sklada, ze uzywalem i7 i Clixa2 a uzywam X5 i V39. Mnie osobiscie najbardziej odpowiada X5 - przede wszystkim za jakosc dzwieku - co innego mi niepotrzebne, wiec nie zwracam na to uwagi. Ekran do muzyki zdecydowanie wystarczy:-). Faktem jest tez, ze traktuje go bardziej jako odtwarzacz stacjonarny (na zewnatrz uzywam raczej iPoda Nano 1G).

i7 mialem kilka miesiecy i bylem bardzo zadowolony. Sprzedalem go dlatego, ze trafilem na X5 i sie zakochalem...i7 to przede wszystkim dluga praca na baterii (na pewno ok 50h), dobra przejrzystosc dzwieku, dobry bas, dobra przestrzen i swietna jakosc wykonania. Odtwarzacz ma zewnetrzne przyciski, ktore mozna sobie zaprogramowac co maja robic. DO niego np PX100 i jest OK.

 

Wg mnie jedyna niedogodnosc (bo nie wada) i7 to dotykowy panel - ale do tego mozna szybko przywyknac.

 

Co do V39 to bardzo dobrze brzmi bez jakichkolwiek dopalaczy i z wylaczonym EQ. Zadne ulepszacze dzwieku ani EQ w tym modelu mnie nie przekonaly - brzmialy sztucznie i plastykowo. Poza tym dotykowy ekran jest niepraktyczny dla mnie i nawet w domu rzadko uzywam tego odtwarzacza.

 

Do Clixa2 nic nie mam - poza tym, ze nie moglem sie z nim dogadac w sprawie wznawainia odtwarzania po wylaczeniu i wytrzymalosci baterii, ale to oczywiscie nie opinia generalizujaca.

 

Mam nadzieje, ze w czyms troche pomoglem:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smartek: miałeś w rękach D2, że go od razu odrzucasz za ekran dotykowy? Rozumiem twoją niechęć do takich rozwiązań, bo sam ich nie lubię w playerach, ale miejże odrobinę pokory i chociaż przetestuj u kogoś D2 albo zdaj się na głos forum - akurat w D2 ekran działa genialnie, da się bez problemu obsługiwać palcem (jedyny sposób jakiego próbowałem, ani u znajomych, ani w mp3store nie chciało mi się prosić o stylus)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli ktos z was dostrzeze Cowona x5 w tej barierze cenowej (700zl) to poprosze o link bo z tego co widzialem jego ceny oscyluja przy 1000zł

http://allegro.pl/item524477398_refurbish_...gwr_fv_skl.html

Ale musiałbyś skądś wytrzasnąć subpacka do niego...

 

http://allegro.pl/item528476171_iaudio_x5_30_gb.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - używam iPhone'a tylko i wyłącznie dlatego, że ma taki znakomity ekran. Zarówno jeśli chodzi o samo świecenie jak i wygodę w obsłudze. Korzystanie z takiego telefonu to po prostu przyjemność. Pomijam w tej chwili funkcjonalność.

Bawiłem się także kilkoma PDA, ojciec ma Samsunga Omnię, widziałem kilka HTCków...

 

I wyciągnąłem z tego wszystkiego jeden wniosek - te wszystkie dotykowe ekrany nie dorastają iPhone'owemu do piasku, który dzieli jego podeszwę od ziemi ;-). Dwa różne światy.

 

Stąd moja ogromna niechęć do wszelkich dotykowych Cowonów (teraz ten nowy s, d2, 02) i iRiverów (Spinn?). Strasznie się boję.

Oglądałem też reviews na YT Cowona - to menu strasznie... brzydkie mi się wydawało.

 

Jeśli zaś chodzi o samo menu, interfejs to najbardziej podobają mi się najnowsze iPody Nano, dlatego o nie wcześniej pytałem.

Click Wheel jest świetny, wielkość ekranu Nano idealna. Zraża mnie brak OGG, FLAC, iTunes i z tego co wyczytałem - przeciętna raczej jakość...

 

Inna sprawa, że ja absolutnie nie potrzebuję takiego ekranu w mp3, bo playerka używam tylko i wyłącznie do słuchania muzyki. Do oglądania filmów to ja mam 120" w HD ;-).

 

Problem ogromny z tego co widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności