Metal

[Arthass]

http://www.youtube.com/watch?v=qki712bg84w

Kurcze fajne to, uwielbiam taki wokal, bardzo mi się podoba taki scream. Aczkolwiek muzycznie, a szczególnie pod względem melodyjności bardzo kiepsko dla mnie...

 

Oni grają tzw. djent. Słuchałem tego kiedyś, ale zmiana wokalisty imo wyszła im na gorsze. Ten z EP lepiej potrafił oddać klimat

[BamboszeK]

Mało djentowy ten Tesseract jak dla mnie, chyba właśnie ze względu na ten nie pasujący wokal. Od siebie mogę polecić:

[piotrus-g]

Strasznie nie jestem fanem 7-dmio strunowych gitar... O ile ten gość powyżej faktycznie wykorzystuje cały potencjał takiej gitary to goście z tesseract po prostu chyba grali na nich dla lansu

[x X x]

Piotrze, a można wiedzieć skąd ta niechęć do 7 stringów? ;> Z tego co mi się wydaje to dostraja się ostatnią strunę (najcieńszą), reszta pozostaje normalnie (naturalnie jeśli chodzi o standardowe strojenie). Także ona jest bardziej wykorzystywana do solówek, aniżeli do riffowego grania.

 

To ja od siebie dodam, iż strasznie nie lubię Ibanezów, źle mi się kojarzą

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez x X x

[mjuzikfrik]

A mnie się wydawało, że gitary 7-strunowe mają o jedną strunę basową więcej stroną najczęściej do H.

[x X x]

A no jeśli tak jest to fajnie wiedzieć - ten temat jest dla mnie głębiej nie znany. Ciekawe jak się na tym gra, muszę kiedyś spróbować

[mjuzikfrik]

Jest dość ciężkie brzmienie. Some Kind of Monster Metallici jest grane na 7-strunowej gitarze.

[x X x]

No domyślam się, w końcu strojona o cały ton niżej hmm. Musi być ******ście ciężko jak się dostroi np. do D albo jeszcze niżej <happy>

[Jar0]

@Bamboszek, plus. Uwielbiam połączenie takich prostych melodyjek o gitarowego onanizowania się. Masz więcej tego? ; )

[BamboszeK]

Kolega mi to pokazał, gość sam nagrał płytę na komputerze. Gitarę przez poda nagrał a perkusję zaprogramował w też jakimś programie, chyba ezdrummer. Na jego kanale YT masz więcej tego utworów.

Ten sam kolega gitarzysta przed chwilą potwierdził że 7 strunowe mają standardowo dodane H czyli basową ale większość muzyków stroi nawet cały ton niżej albo zwykłego dropa.

[Grok]

http://www.youtube.com/watch?v=ah1KQ6dcDEI&feature=related

[necrosinner]

[piotrus-g]

To zależy... Pierwsze 7-strunowce to własnoręczne twory Wesa Borladna z Limp Bizkitu. I wtedy chodziło o strunę basową. 7 strunowe gitary używają też KoRn i też chyba bardziej z nastawieniem na basowe. Ale serynie produkowane ibanezy, które weszły ok 2004-5r. są produkowane z dodatkową wysoką struną...

Zastosowanie - masz o jedną strunę więcej do popisania się Dla mnie jest to troszkę i tak przerost formy nad treścią, dopóki nie grasz tak jak ten gość z filmiku. Chcesz ciężko - nastrój sobie gitarę na C jak np nowy of mice

[x X x]

Ja osobiście uwielbiam niskie strojenia, można wtedy wyciągnąć z gitary naprawde mroczne i potężne brzmienie. Jakiś czas graliśmy właśnie na C, ale w końcu powrót do E i drop D. I cóż, jednak kilka kawałków przekonwertowanych z C do E już nie brzmi tak fajnie

[wrq]

jeśli chodzi o te gitary: pierwsze słyszę o 7-strunówce z dodatkową struną wiolinową Nie sądziłem, że jest sens dodawania struny z tej strony, bo przecież zakres jest bardzo wysoki, i mało kto wykorzystuje w pełni dostępne wyższe częstotliwości. Przeciwnie, byłem pewien, że wspolczesnie taki jest własnie sens tej 7-mej struny(w gitarze elektrycznej, bo są jeszcze gitary rosyjskie, klasyczne 7-str), by obniżyć, dociążyć cały dźwięk, jak to np KoRn, i jak się dowiaduję także Limp Bizkit.

 

Jako, że nie siedzę w temacie elektrycznych, bo nie gram takiej muzyki, to może nie nie okaże się to żadną nowością, ale pewnie wielu z Was nie wie o istnieniu gitar 8-strunowych. Spytałem się znajomego po co... pogłębienie zalet 7-strunowej, popularność djentu i pokrewnych... czekam na 10-strunowe seryjne modele

 

Edit: to chyba na tym utworze pierwszy raz widzialem 8-strunówkę

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez wrq

[piotrus-g]

12 strunowe już są

[x X x]

Ale 12 strunowych elektrycznych chyba nie ma. Przynajmniej ja takiej nie widziałem. Chyba że naturalnie dwu gryfowa

[piotrus-g]

Edit: to chyba na tym utworze pierwszy raz widzialem 8-strunówkę

Serio... przecież i tak gra na 5 strunach...

Tak poczytałem na wiki i wygląda na to że historia 7strunowców jest troszkę dłuższa i zaczyna się w Rosji, nie mniej KoRn i LB to chyba początek takiego wykorzystania.

Zagłębiłem się też w te ibanezy i chyba te obecnie produkowane mają basową dodawaną, ale pamiętam że trzymałem w rękach takiego RG7 z wiolinową (dzięki wrq - tego słowa mi zabrakło)

[wrq]

12 strunowe już są

 

& @up, oczywiscie, ze są, i to elektryczne. I to nawet 14-strunowe. Ale to juz inny typ gitary. Wszelkie touch-guitar: champan stick uzywany przez m.in. Tony'ego Levina, który grał mi.in u Petera Gabriela(choć tam na zwykłym basie), King Crimson, i w wielu innych projektach, np Stick Men; lub warr guitar, którą znam przez Trey'e Gunna(tez z King Crimson). Ale ze względu na dużą ilość strun gra się już dwoma rękami uderzając, jak w tappingu, bo nie wiem jaką trzeba by mieć łapę, by objąć wszystko jedną

 

 

Co do 12-strunowych. Akustyczne głównie, inspiracja mandoliną. Podwojenie strun z zachowaniem stroju, ładniejsze "bardziej dźwięczne" brzmienie. Co kto lubi.

 

 

I tak nic nie pobije gitary Picasso od Pata Metheny'ego, z tymi wszystkimi mini-cytrami

 

Edit:

straszna jakosc na YT. Ale pokazuje o co chodzi. Panowie byli już parę razy w Polsce. Levin regularnie, Mastelotto też. W składzie z okładki dwukrotnie chyba, w Opolu na Międzynarodowym Festiwalu Perkusyjnym, oraz w poszerzonym składzie na Warsaw Summer Jazz Festiwal 2011(?)(swoją drogą beznadziejny występ, akustyka powinni spalić na stosie). W tym roku także mają pojawić się na wspomnianym Festiwalu Perkusyjnym, tylko w zmienionym składzie, bez Michaela Berrnier, z kimś w zamian.

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez wrq

[lostson]

nie mniej KoRn i LB to chyba początek takiego wykorzystania

 

Nie za bardzo bo 7-string używał wcześniej Trey Azagthoth z Morbid Angel....

[piotrus-g]

nie mniej KoRn i LB to chyba początek takiego wykorzystania

 

Nie za bardzo bo 7-string używał wcześniej Trey Azagthoth z Morbid Angel....

Podpierałem się wiki, gdzie nie ma najwyraźniej chronologicznego ułożenia:

The seven-string guitar became prominent when the band Korn featured Ibanez Universe guitars on their 1994 debut album, capitalizing on the massive low end produced by the seventh string (typically a low A). This period marked a highwater point in the popularity of the seven-string guitar, as manufacturers jumped on the seven string bandwagon that they had previously steered clear of including such brands as Fender subsidiary Squier and Gibson subsidiary Epiphone, and manufacturers who had been producing sevens expanded their offerings. The trend eventually passed, but many guitarists were introduced to the extended range offered by a seven-string guitar. This was somewhat offset by a growing stigma that a seven-string guitar was a "nu metal" instrument, fit only for heavy riffing. This was ironic as Korn guitarists Munky and Head remember being told in their early days that the seven-string guitar could not be used for riffing, as it was a guitar for technical guitar players.

In the 1990s, several other heavy metal guitarists began using seven-string instruments (notably John Petrucci, Trey Azagthoth, and Erik Rutan), seeing the possibility for detuned riffing while preserving the full upper range of the guitar for solos.

[wrq]

Nie ma co dyskutować kto pierwszy grał na 7-strunowej gitarze, bo historia sięga odległych czasów. Korn i LB(czy Morbid Angel) to są zespoły, ktore spopularyzowały użycie tego instrumentu w muzyce metalowej, nie zapoczątkowały istnienia tego instrumentu. Przeciez oni nie robili tych gitar, tylko szli do sklepu i kupowali...

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez wrq

[x X x]

Był pewien Pan, dość popularny, ale jak na złość uciekły mi jego personalia, który swoją pierwszą gitarę 7 strunową zrobić ze standardowej gitary 7 strunowej

[piotrus-g]

Był pewien Pan, dość popularny, ale jak na złość uciekły mi jego personalia, który swoją pierwszą gitarę 7 strunową zrobić zrobił ze standardowej gitary 7 6 strunowej

...Wes Borland Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez piotrus-g

[x X x]

A no właśnie, uwielbiany przeze mnie Wes. sic! jak mogłem zapomnieć.

 

Tak więc niektórzy robili jednak swoje gitary