Problem z odtwarzaniem formatu mp3

[elkaziorro]

Witam Wszystkich

 

Mam dziwny prombelem z moim grajkiem. Od pewnego czasu nie chce odtwarzać plików w formacie mp3. Nie ma problemów z ogg ani wma, ale mp3 tak strasznie zniekształca, że nie da się tego słuchać. Formatowałem go, zmieniłem firmware z 1.71 na 1.70 i nic to nie pomaga. Sprawdzałem, czy nie jest zawirusowany i nic. Już nie mam pomysłu co z tym zrobić

[johnnywalker]

Po wersji Fw rozumiem, że posiadasz T30. A nie masz źle "przerobionych" mp3?

[elkaziorro]

Tak, posiadam t30 512

Jeżeli chodzi o źle przerobione mp3 to na pewno wszystko jest ok, bo jeszcze kilka dni temu słuchałem ich na playerze. Na kompie działają poprawnie, na innym playerze również, a na t30 nie

Zastanawiam się, czy nie mam czasem zawirusowanego epromu, chociaż nie wiem, czy to w ogóle jest możliwe... Nod32 nic nie wykrywa, ale on empromu nie sprawdza

[krecik]

niby wyglada na cos nie tak z dekoderem mp3. ale zmiana FW powinna pomoc. natomiast uszkodzenie mechaniczne powinno kaszanic i inne formaty.

 

dziwna sprawa. moze serwis - oczywiscie z wycena naprawy na poczatek.

[elkaziorro]

No właśnie, jeżeli chodzi o serwis to to będzie kosztowało i nie wiem, czy nie lepiej będzie kupić coś nowego. Z drugiej strony bardzo playerka polubiłem

[krecik]

w takim razie pozostaje sluchac wma lub ogg.

 

ale na serio - odstaw sentymenty i kup cos co ma min. 2GB pamieci. np t60 bo rozumiem, ze wolisz zasilanie bateryjne.

[elkaziorro]

Ale miałem nadzieję, że coś się jeszcze uda z tym t30 zrobić. Na razie nie mam kasy, a bez muzyczki to tak kiepsko :/ Byle czego też nie chcę kupować.

I tak, raczej preferuję akumulatroki, bo często używam playera w terenie, gdzie przez kilka dni nie ma dostępu do prądu.

[TomPL]

W tak bardzo nietypowej sprawie proponuje sfinansować badanie dziwnego zachowania się playera z funduszu socjalnego forum. Wyjasnianie takich szczególnych przypadków powinno być zakwalifikowane jako działalność misyjna forum!

[KHRoN]

e tam... może "po prostu" dekoder MP3 jest uszkodzony?

 

to tak jak z iFP-kami, którym pada radio - cały odtwarzacz jest sprawny POZA radiem, bo układ odpowiedzialny za radio ucierpiał np. w wyniku upadku...

 

w tym przypadku sprzętowy dekoder MP3 jest częścią czipu* (innymi częściami jest np. dekoder WMA czy CPU odpowiedzialne m.in. za programową realizację dekodowania formatu OGG)

 

... oczywiście "wybiórcze uszkodzenie fragmentu czipu SoC-u" to tylko teoretyczne rozwiązanie... równie dobrze może się okazać, że pliki MP3 skopiowane na odtwarzacz są uszkodzone

 

próbowałeś sformatować odtwarzacz i skopiować nań pliki MP3 ponownie? bo rozumiem że na komputerze masz "dobrą" kopię tychże plików MP3?

 

___

*) o ile się orientuję T30 - jak większość odtwarzaczy - ma sprzętowe dekodery MP3 i WMA oraz programowy OGG

[elkaziorro]

Tak, formatowałem go kilka razy, zmieniałem firmware i nic to nie pomaga.

A jeżeli chodzi o uszkodzenie fizyczne, to nigdy mi nie upadł, nie był niczym przygnieciony, dbałem o niego jak o własne dziecko

[elkaziorro]

I wszystko się wyjaśniło

Okazało się, że to jednak wina wirusa. Ale co najlepsze, zaden antywirus go nie wykrywał. Dopiero Combofix sobie z nim poradził, choć też nie do końca...

Wirusa miałem na komputerze i w momencie zgrywania muzyki na T30, przeskakiwał na playera, od razu uszkadzając pliki mp3. Te na dysku pozostawały nie tknięte, ale tylko do momentu, gdy nie zacząłem z nim walczyć. Udało mi się go doszczętnie usunąć, ale w między czasie zniszczył wszystkie pliki mp3 na moim dysku Ale cóż poradzić, takie życie

[Doody]

I wszystko się wyjaśniło

Okazało się, że to jednak wina wirusa. Ale co najlepsze, zaden antywirus go nie wykrywał. Dopiero Combofix sobie z nim poradził, choć też nie do końca...

Wirusa miałem na komputerze i w momencie zgrywania muzyki na T30, przeskakiwał na playera, od razu uszkadzając pliki mp3. Te na dysku pozostawały nie tknięte, ale tylko do momentu, gdy nie zacząłem z nim walczyć. Udało mi się go doszczętnie usunąć, ale w między czasie zniszczył wszystkie pliki mp3 na moim dysku Ale cóż poradzić, takie życie

Miałem ten sam problem - myślę że sobie z nim poradziłem.

 

Wiesz może co to był za wirus, bo mnie niestety nie udało się wychwycić jego nazwy? Wydaje mi się że Addler-Fam, ale pewności nie mam.

 

tak na marginesie to mp3 możesz jeszcze naprawić jeśli ich nie skasowałeś Zmień ręcznie rozszerzenie na wmv (tylko czasem nie odtwarzaj) i tak zmienione plik przekonwertuj na mp3 za pomocą winff. Wirusek po prostu dodał do mp3 wpis asf.