freesamen Opublikowano 26 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 co polecilibyscie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baols Opublikowano 26 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Może napisałbyś jakie masz wymagania? Ja bez wahania wolałbym she9500... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik Opublikowano 26 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 she9500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 26 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 co polecilibyscie? she9500 - dużo lepsze jakość dźwięku kosztem niewielkiego zmniejszenia izolacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freesamen Opublikowano 26 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 no nie ukrywam ze na izolacji rowniez mi zalezy oraz czy jeden i drugi model ma prostego jacka czy moze ktorys z tych modeli ma lamanego jacka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOGA Opublikowano 26 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 EP-630 ma prostego jack'a, jak w she9500 jest to nie wiem. she9500 nie sluchalem, osobisie posiadam EP-630 i jestem z nich zadowolony, ale jak mi sie zniszczą to kupie i przetestuje sobie she9500 - cos dla odmainy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freesamen Opublikowano 26 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 a ktore odzwierciedlaja czystszy dzwiek? nie chodzi mi tu o basy tylko o dzwiek, (np dla odmiany nie muzyka, tylko slowa mowione) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOGA Opublikowano 26 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2008 Wydaje mi sie ze lepsze są SHE9500 EP-630 posiadają tylko lepszą izolacje, i mocniejszy bas - za ktorym nie wszyscy przepadają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slash2fx Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Zdecydowanie SHE9500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 jak zalezy ci na dzwieku to lepiej kup koss ksc 75 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
profbolek Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 She nie tylko że mają bas a nie dudunienie, to wcale nie jest go mało. Są bardzo basowe, chyba że komuś pasmo przenoszenia odtwarzacza (albo nagranie) zaczyna się od 500 Hz. No i za mały rozmiar gumek "gubi" bas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 prosze podaj przyklad nagrania ktore ma highpass na 500hz, albo jakis odtwarzacz, ktory tak odtwarza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 EP-630 posiadają tylko lepszą izolacje, i mocniejszy bas - za ktorym nie wszyscy przepadają Jakby był kulturalny to by może i przepadali, a jest rozlazły, zamulasty i na dobrą sprawę nie ma zejścia. To są przede wszystkim słuchawki dla niewymagających słuchaczy, którzy używali do tej pory tylko pchełek i dla których kryterium dobrego dźwięku to ogrom basu. Izolacja bez rewelacji ale znowu taki ex-pchełkowiec powie że rewelka, stąd się bierze powodzenie tych słuchawek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparko Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Jakby był kulturalny to by może i przepadali, a jest rozlazły, zamulasty i na dobrą sprawę nie ma zejścia. To są przede wszystkim słuchawki dla niewymagających słuchaczy, którzy używali do tej pory tylko pchełek i dla których kryterium dobrego dźwięku to ogrom basu. Izolacja bez rewelacji ale znowu taki ex-pchełkowiec powie że rewelka, stąd się bierze powodzenie tych słuchawek dokladnie, sluchalem obu, she mam, roznica w dzwieku ogromna, IMO she bija epki na glowe, tzn ja bym je polecal ... bardzo, za ta cene trudno znalezc cos lepszego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
freesamen Opublikowano 27 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 a z czego wynika ta gorsza izolacja she9500 ? gumki wizualnie maja podobne do epek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOGA Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 Narazie uzywam EPek i ich nie zmienie, do póki ich szlak nie trafi , jesli już pójdą w piach to kupie sobie she9500 i poslucham i zobacze jak wyapdaj w prownaniu do EPek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparko Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 izolacja jest gorsza poniewaz she nie wchodza gleboko do ucha... w sumie to te wystajace preciki to uniemozliwiaja bo zatrzymuja sie na malzowinie i nie mozna glebiej wcisnac sluchaweczek. rozwiazalem ten problem lacznie z tym ze te palaki odstaja niektorym od uszu i wyglada to komicznie, tak bylo w moim przypadku, ale postaram sie w przyszlym czasie umiescic na forum maly tutorial co do ,,polepszenia she9500" ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferenchy Opublikowano 27 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2008 No to moje kilka dni temu poszły w piach dzięki psom:) I chyba kupię właśnie SHE 9500. Zastanawia mnie ich otwarta budowa, ale trzeba doświadczyć czegoś nowego. Gorsza izolacja- z tego co zdążyłem wyczytać to SHE podobno płycej wchodzą do ucha i dodatkowo mają otwartą konstrukcję. Więcej dźwięków dochodzi z zewnątrz i więcej wychodzi. Ale to nie moje doświadczenia. EDIT: no to masz odpowiedź wyżej, spóźniłem się ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zoltan Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 a z czego wynika ta gorsza izolacja she9500 ?gumki wizualnie maja podobne do epek są otwarte, a epki zamknięte, dlatego mam obie pary i she są znacznie lepsze. A basu jest nawet dużo, ale trzeba podkręcić korektorem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacek _b Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 hmm , co do lepszego "tłumienia " przez she 9500 to na moje ucho mam założone najwieksze gumki i jest dużo lepiej z basem też ale jak mówię na moje ucho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madman88 Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 w sh da sie jechac tramwajem i slyszec muzyke? w ep bylo to proste, ale one sa zamkniete a sh nie ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 w sh da sie jechac tramwajem i slyszec muzyke? w ep bylo to proste, ale one sa zamkniete a sh nie ;/ Jak mając epki w uszach kompletnie nic nie słyszałeś i nie czułeś to chyba czas się przebadac :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 izolacja jest gorsza poniewaz she nie wchodza gleboko do ucha... w sumie to te wystajace preciki to uniemozliwiaja bo zatrzymuja sie na malzowinie i nie mozna glebiej wcisnac sluchaweczek. Izolacja jest gorsza bo she są otwarte. Wchodzą tak samo głeboko jak i inne słuchawki tego typu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparko Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 Izolacja jest gorsza bo she są otwarte. Wchodzą tak samo głeboko jak i inne słuchawki tego typu. nie zgadzam sie, wchodza plycej i kazdy z moich znajomych, ktorzy posiadaja philipsy to potwierdzili, co do gumek to nie sa takie zle - zalozylem je do jbli 220 i byly idealne, w she te same gumki przez to, ze nie wchodza tak gleboko, nie zawsze uszczelniaja kanal, w sumie wystarczy sie usmiechnac i juz kanal sie rozszczelnia. inna sprawa jest ich konstrukcja - otwarta co znacznie wplywa na ich izolacje, jednak IMO jble znacznie lepiej tlumia dzwieki a maja cala membrane odkryta prawie ze ale to moze mi sie wydaje przez ich jakosc. i potwierdzam ze wieksze gumki o wiele lepiej tlumia, kanal juz sie nie rozszczelnia, acz zauwazylem ze po pewnym czasie zaczynaja bolec uszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 28 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2008 nie zgadzam sie, wchodza plycej i kazdy z moich znajomych, ktorzy posiadaja philipsy to potwierdzili, co do gumek to nie sa takie zle - zalozylem je do jbli 220 i byly idealne, w she te same gumki przez to, ze nie wchodza tak gleboko, nie zawsze uszczelniaja kanal, w sumie wystarczy sie usmiechnac i juz kanal sie rozszczelnia. MIałem epki, mam she, wg mnie praktycznie nie ma róznicy jednak IMO jble znacznie lepiej tlumia dzwieki a maja cala membrane odkryta prawie ze ale to moze mi sie wydaje przez ich jakosc. Czego jakość? Ciekawa teoria. A może tłumią "lepiej" bo droższe i głupio się przyznać, że sa pod tym względem kiepskie? Niektórzy nawet twierdzą, że jble nie są zamknięte a inni, tak jak Ty, że przez siateczki membranę widać, jak to z tym jest w końcu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi