profbolek

Z wbudowanych głośników czy słuchawek?

Sandisk Sansa Clip

Easy rider- Daukszewicza po raz 12, akurat to mi w duszy gra

Ja używam dousznych i nie zauważyłem tego problemu. W uchu się chyba nie poci, a przez tipsy nie wejdzie. Zresztą jak można ćwiczyć w pchełkach? Ja nawet nie potrafię w tym chodzić, żeby nie wypadały.

Ex082 mają lekko podbite średnio wysokie, przez co lepiej brzmią na starszych lub gorzej zrealizowanych nagraniach. Ex085 mają szersze i bardziej wyrównane pasmo, wg mnie bas jest niższy i jest go więcej (założyłem od razu największe tipsy jak na ex082 i zaskoczyła mnie ilość basu i dudnienie, miały być jaśniejsze, dopiero tipsy średnie pomogły). Góry jakby mniej niż na ex082, ale to chyba wynika z podbicia średniej góry na ex082, ogólnie słucham polskiego rocka z lat 80 i na ex082 lepiej to brzmi. Dodatkowo wkurza mnie kabel w ex085, chyba go skrócę, po co komu taki długi kabel w dokanałówkach.

Nie patrz na moc tylko na skuteczność. Od mocy głośniki głośniej nie grają, choć faktycznie mogą lepiej pracować przy dużej głośności. Przekonałem się na własnej skórze jaka ogromna różnica jest między 87 dB a 90 dB. Przednich 87 dB prawie nie słychać przy tylnych 90 dB.

Kupiłem Sony mdr-ex085, bez problemów.

Sprzedałem philipsy shh9700. Wszystko OK, dobry kontakt. Polecam wszystkim!

Aleś zawzięty na te philipsy, nawet g_betiuk o nich nie wspomniał, a już go zbeształeś. Wytrzymać się da, z ep-630 ludzie wytrzymują. Ogólnie g_betiuk ma rację. Zresztą to nie shh9700 tylko she9700, może taka sama różnica jak między sony ex 082/085 . Pisałem ci że "ujdą jeśli komuś bardzo przeszkadza otoczenie", za 30 zł shh9700 są do przyjęcia, tyle że she9700 kosztują ponad 100 zł w sklepach i to już nie jest do przyjęcia.

Chopie (110 kg, moi, że tak z francuska zaciągnę)... dopiero impreza się rozkręca, żeby nie było że nie na temat, ex 082/085 sony rządzą... do 150 zł... u was też, za miedzą, sypie śniegiem? Dezerter i toy dolls do rana (abaddon tys), odpadam, sorry Ogłaszam weekend

To ja spytam poważnie: faktycznie na tych ep-630 was głowa nie boli? Bo ja znam różne formy udręczania się, ale czy bicze nie były by mniej bolesne? Albo topienie w smole?

Ma rację, shh 9700 to takie 9500 w których coś słychać...tylko ciężko je dostać. Ale do sony (tfu, tfu) AX 082/085 nie mają startu. Sony miało wypadek przy pracy, wydali niezłe słuchawki. Jak jesteś pewny że to oryginały (mała podpowiedź: forum.mp3store) bierz.

Bo clip gra basowo, jak można go polecać do słuchawek które nie przenoszą w ogóle wysokich? Zresztą do niczego nie można polecać słuchawek które mają obcięte pasmo przenoszonych częstotliwości. Staram się zrozumieć tą synergię, ale wybaczcie: dobre słuchawki + dobry player, a nie słuchawki które maskują g... odtwarzacz (i na odwrót). To nie było o clipie w żadnym wypadku, zresztą wady clipa są pikusiem do wad aurvan. 11 poszło, cokolwiek bym nie napisał od tej pory, nie ręczę za to...

A ty rzeczowy. Dobiła mnie twoja odpowiedź, chyba wypiję 9 piwo. I tak bym wypił :-). Nie zamartwiaj się, nie ty mnie wpędziłeś w alkoholizm.

Nie, epki już dawno wywaliłem, bo czegoś takiego wrogowi bym nie sprzedał (znaczy fizycznie je mam w samochodzie, film jaki można na tym obejrzeć na PPC). BAS (może wolisz BASS) ma wiele słuchawek, dobry znacznie mniej, ale ciężko jest uzyskać dobry bas w dokanałówkach (ex082/085 mają większy przetwornik więc łatwiej). Następne kiepskie słuchawki po nich (ep-630 of course) jakie miałem to aurvany. Znowu creative, przypadek? Nie jestem masochistą, nie zachwycam się pięknym środkiem przy braku skrajnych częstotliwości, dla mnie priorytetem jest równowaga tonalna i jak najszerszy zakres częstotliwości. Może byś raczej doradził coś Mattejowi? Inną konfigurację z dobrym (!) basem, dobrą górą, dokanałówkami i w dobrej cenie? Masz jeszcze jakieś pytania?

A ja się upieram że aurvany grają fatalnie i zmiana słuchawek na takie co mają bas i górę wiele daje. W moim przypadku ex082 grają z clipem o dwa nieba lepiej i nadal nie doczekałem się odpowiedzi co to znaczy że muli. Zresztą niech se i muli (cokolwiek by to nie było), mnie się podoba. Znaczy jeśli chodzi o dokanałówki w rozsądnych cenach, nie upieram się że nie ma lepiej brzmiących zestawów.

Tylko wytłumacz nam najpierw jak rozumiesz słowo douszne, a jak dokanałowe?

Ale odpada argument z 3 miesięczną gwarancją Nie zna nikt kogoś kto to kupił żeby porównać? Ciekawe jak się mają do oryginałów (albo 082/085). Niestety, nie jestem za bogaty bo bym wziął i przetestował.

SHH9700 były hitem bo kosztowały 30 zł (tyle za nie dałem chyba). Co do braku różnicy po przesiadce z ep-630 to koledzy raczą żartować? Nawet jakby she9550 były podobne do poprzedniczek to i tak będą lepsze od ep-630. Duuużo lepsze. Wg mnie największą wadą poprzedniczek była obudowa, te lepiej wchodzą do ucha i powinny lepiej brzmieć i tłumić.

Ale ten z drugiego linku z mętnym zdjęciem daje rok gwarancji.

A spróbuj zmniejszyć. Parę dni temu dałem z vbr do 320 i po paru sekundach za każdym razem włączało się brzęczenie. Zmniejszyłem na 256 (jedno mniej) i było w porządku.

Masz jakieś tajemnice? Bo jak ciebie nie będą słyszeć to i ty nie będziesz ich słyszał. Cudów nie ma, nie wierz oficjalnej propagandzie.

Ep-630: wrogowi bym nie polecił, philips she9500: w miarę, tłumienie słabe, brzmienie zależy jak ci do ucha wejdą (a kiepsko wchodzą). Z tych dwóch to Sony ex082, co by koledzy nie napisali i tak będą lepiej brzmiały. Wiem, Denony za 700 zł są lepsze.

Zrobiłem tak ze dwa miesiące temu i wg mnie efekt jest fatalny. Otworki są po to żeby nie "podwyzszać rezonansu przetwornika - a co za tym idzie nie ograniczać pasma od dolu i nie podbijać pasma powyzej" . Dodatkowo faktycznie ciśnienie strasznie drażni ucho po kilkunastu minutach. Caleb, byłem szybszy, nie gniewasz się za cytat?

A gdzie to pytanie zadałeś? Chyba nie w tym wątku. W związku z czym nie wiem o które słuchawki pytasz. Domyślnie shh9700 bo to ich recenzja. Więc tłumią bardzo dobrze i nie wystają. Podejrzewam że mogłeś pytać o ex: więc tłumią słabo (mają dziury w obudowie) i trochę wystają, nie wiem czy tak jak to po nich widać, ale trochę. W ciasnej czapce da się chodzić. Ale brzmią dużo lepiej od philipsów.