Skocz do zawartości

VEDIA C6 nowy wymiar multimediów przenośnych


.ksy

Rekomendowane odpowiedzi

Do mnie już w poniedziałek obie C6 trafiły, nadal testuję/eksperymentuję z różnymi ustawieniami i plikami. Wrażenia jak najbardziej pozytywne, ale już mogę z całą pewnością powiedzieć, że dźwięk w porównaniu do innych playerów w tym przedziale cenowym (przy odpowiedniej konfiguracji equalizera oczywiście) po prostu miodzio i z filmami jak dotąd też nie miałem problemów poza jednym - divx3 nie poszedł (nie mam innych w tym kodeku by sprawdzić czy to reguła) - za to nowsze wersje divx'a chodzą ładnie :D

 

Teoretycznie wszystkie AVI do rozdzielczości 800x480 px powinien odtwarzać ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzić bo chyba wszystkie filmy jakie mam są standardowo w niższych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 301
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przymierzam się do zakupu c6 i mam kilka pytań:

1. Jaki jest kąt widzenia? Pion, poziom...

2. Czy można zmienić interface odtwarzacza bez utraty gwarancji? Mam wrażenie że w Pentagramie jest on lepszy - bardziej dopracowany.

3. Odtwarzacz nie obsługuje napisów, ponieważ nie wymaga kompresji. Czy odtworzyłby napisy gdyby film był skompresowany do rozdzielczości wyświetlacza?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie bawie sie C6 kolezanki - dala mi do rozpracowania i wyjasnienia jej bolaczek.

Zreszta sam jakby jej polecilem C6. :D

I na ta chwile natrafilem na jeden problem, ktorego nie moge rozwiazac.

Jak nalezy zrobic (ustawic), zeby C6 odtwarzala pliki mp3 po kolei, z kazdego katalogu (albumu), i przeskakiwala automatycznie do nastepnego katalogu - takie odtwarzanie po plikach.

Jak na razie widze ze chodzi po tagach, wybieram album i odtwarza w obrebie danego katalogu. :(

A wybranie "wszystko" - no sorry - bajzej na 102. :angry: Wszystkie pliki w jednym worku. :o

.ksy czy jest to celowe zamierzenie? Czy moze zostanie cos lekko zmienione w jakims firmware?

A jakos niedawno widzialem fw do C6, a teraz Go nie widze. Co jest ? :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem coś takiego, że nie mogę odtwarzać muzyki z odtwarzacza. Muszę wejść w "Nawigację" i dopiero wybrać utworek, który mi pasuję. Poza tym szkoda, że po wyjściu z odtwarzanego utworu wchodząc do niego jeszcze raz (wybierając ten sam plik) odtwarzany jest od początku a nie poprostu dalej. Poza tym żeby wejść do odtwarzanego utworu to trzeba latać po menu. To mi nie odpowiada. Wiem, że były prośby o wysyłanie propozycji ale ostatnio miałem mało czasu. Czekam na nowy soft :) pozdrawiam pracujących nad nim programistów :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

Przymierzam się do zakupu jakiegoś odtwarzacza MP3/MP4. Mam poważny dylemat, naczytałem się wielu recenzji i opinii i widzę, że właśnie Vedia C6 zbiera wyraźne pozytywy. Chciałbym wiedzieć ile dokładnie trzyma bateria podczas słuchania muzyki? Co lepiej wybrać: tą Vedię czy Creative'a Zen. Głównie chodzi mi o muzykę, video schodzi na drugi plan.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sie zastanawiałem nad wyborem Zen a Vedia ...każdy polecał mi Vedie i nie sądzę by mój wybór (Vedia C6) był nie trafny. Kolego szczerze polecam C6, nie tylko ze względu na filmy, ładny duży wyświetlacz ale jakość muzyki, jest cudnie zwłaszcza ze słuchawkami SRS200. Bateria trzyma mi hmn...coś koło tego co podano w specyfikacjach ~10h :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sansa odpada na starcie, jakoś mi się tak nie podoba :). No cóż pozostaje mi wybór między Meizu M6, a Vedią C6... Jak jest ze słuchawkami w Meizu, czy trzeba zmieniać, czy na oryginałach da się pociągnąć? Żeby tylko w Vedii była taka bateria jak w Meizu to bym się nie zastanawiał :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C6 ma wyśmienity dźwięk, basy też wypas - oczywiście na SRS'ach.

Nie wiem czy wszędzie tak dają ale kupując na 3kropki.pl do obu C6 dostałem po 2-gich SRS'ach gratis więc nawet jak jedne siądą to mam zapasik :D

Co do głośności grania to skala pogłaśniania jest od 0-32, a jadąc na rowerze z ustawioną głośnością tylko na 15-16 robi się naprawdę niebezpiecznie - bo nie słychać już totalnie nic z otoczenia hehe ;]

 

Głośnik zewnętrzny rzeczywiście cichutki, by coś usłyszeć to na max trzeba pogłośnić ale jak ktoś lubi słuchać sobie np radia gdy zasypia/śpi to w zupełności wystarczy.

 

Dostać coś lepszego za taką cenkę może być naprawdę ciężko.

 

 

I na ta chwile natrafilem na jeden problem, ktorego nie moge rozwiazac.

Jak nalezy zrobic (ustawic), zeby C6 odtwarzala pliki mp3 po kolei, z kazdego katalogu (albumu), i przeskakiwala automatycznie do nastepnego katalogu - takie odtwarzanie po plikach.

Jak na razie widze ze chodzi po tagach, wybieram album i odtwarza w obrebie danego katalogu. :(

A wybranie "wszystko" - no sorry - bajzej na 102. :angry: Wszystkie pliki w jednym worku. :o

U mnie wszystko śmiga jak należy. Sprawdzałem na dwóch C6. Wystarczy dać [wszystko] i buduje sobie playlistę z kawałkami we wszystkich katalogach. Z odtwarzaniem i przeskakiwaniem na utwory położone gdzie indziej przy takim odtwarzaniu też nie ma problemów.

Może w tym odtwarzaczu Twojej koleżanki jest to wina jakiegoś jednego pliku albo uszkodzonego katalogu? Winzgroza różne dziwactwa potrafi wyczyniać podczas transferu danych po USB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum, to witam wszystkich serdecznie.

 

Chciałem się podzielić moją opinią co do odtwarzacza Vedia c6, którego posiadam od kilku dni. Niestety dużo pracuję, więc nie miałem specjalnie czasu na testy. Nie eksperymentowałem z wieloma różnymi typami plików itp. Ale najlepiej zacząć od początku.

 

---

 

Pudełko z odtwarzaczem wygląda całkiem przyjemnie. W zestawie akcesoriów można znaleźć przyzwoite etui, ale przydałaby się możliwość przyczepienia smyczy. Dla mnie to jest pewien problem, ponieważ słuchawki są ciut za krótkie jak na mój wzrost (ok. 187 cm) i gdy noszę odtwarzacz w kieszeni, przewód jest napięty, przez co często muszę poprawiać słuchawki w uszach. Na szczęście moja dziewczyna ma zdolności krawieckie, więc problem sam się rozwiąże ;).

 

---

 

Sam odtwarzacz prezentuje się bardzo fajnie, jak dla mnie jest nawet troszkę za cienki. Przyciski też mogłyby być odrobinę większe i mieć większy "skok". Dla ludzi o sporych palcach obsługa może być troszkę uciążliwa. Denerwuje trochę fakt, że za zwiększanie głośności odpowiada klawisz lewy, a za ściszanie klawisz prawy - powinno być chyba odwrotnie. Wejście na kartę MicroSD nie ma żadnej zaślepki i niestety włożona karta leciutko wystaje, co według mnie nie powinno mieć miejsca. Odtwarzacz jest wyposażony w głośniczek, ale to jedna wielka pomyłka. Nie oczekuję jakieś super jakości dźwięku, czy super mocy, ale ten głośniczek jest tak cichy, że lepiej byłoby go sobie odpuścić i nie "szczuć" ludzi :).

 

---

 

Co do jakości muzyki słuchanej przez dołączone słuchawki nie mam żadnych zastrzeżeń. Nie jestem audiofilem, nie słyszę różnicy między mp3-ką 160, 192 czy 320 kbps. Jeśli o mnie chodzi to dźwięk jest 10/10. Przyczepię się za to do innych spraw związanych z audio:

 

* Fajne efekty daje system PlayFX, ale czemu można wybrać na raz tylko jedną opcję z trzech dostępnych?

 

* Niedopracowane odtwarzanie losowe - mam teraz w odtwarzaczu ok. 200 utworów. Jest duże prawdopodobieństwo, że gdy odsłucham 10 z nich, to przynajmniej raz jakiś utwór się powtórzy. Zdarza się, że słucham jakiegoś utworu, wciskam przycisk "next" a tu ten sam utwór! Trochę to niedopracowane.

 

* C6 nie pamięta poprzednich utworów w odtwarzaniu losowym - podczas losowego odtwarzania utworu po naciśnięciu przycisku "prev" odtwarzacz nie zagra poprzedniej piosenki, tylko wybierze jakąś losową (dokładnie tak samo jak po naciśnięciu przycisku "next"). Mógłby zapamiętać choćby ostatnie trzy, cztery.

 

* Brak okładki albumu - zamiast tego, brzydka animacja płyty, której niestety nie można wyłączyć.

 

* Niepotrzebne "Ulubione" - wybrane utwory można dodać do ulubionych, ale po co? Łatwiej przerzucić te piosenki do jakiegoś katalogu i mamy to samo. Do tego katalogów możemy mieć kilka, czyli możemy mieć kilka "list ulubionych". O wiele lepsze byłoby ocenianie danych utworów w czasie grania. Można by wtedy odtwarzać pliki z daną oceną lub przydałaby się funkcja częstszego grania utworów lepiej ocenianych.

 

---

 

Kupowałem ten odtwarzacz głównie z myślą o odtwarzaniu filmików i to zwłaszcza w formacie flv. I niestety ocena odtwarzania plików video w tym grajku to 6/10. Ale po kolei:

 

* Zbyt ciemny wyświetlacz - to niestety najpoważniejsza wada. W odtwarzaczu przeznaczonym głównie do odtwarzania filmów wyświetlacz powinien być perełką, powodem do dumy, a tak niestety nie jest. Podobają mi się kolory, rozdzielczość, przekątna, ale sam obraz jest za ciemny. Lepszy obraz jest wtedy gdy na wyświetlacz patrzy się z prawej strony pod kątem ok. 20 stopni. Nie wiem czym to jest spowodowane, ale za to wielki minus dla Vedii.

 

* Brzydkie "zakończenia" niektórych filmików - przy niektórych plikach (zwłaszcza .flv) nie ma płynnego zakończenia. Np. do końca zostało 5 sekund filmiku i obraz nagle bardzo przyśpiesza i kończy się w przeciągu sekundy. Innym razem kilka sekund przed końcem obraz nagle zawiesza się i po ok. 8-10 sekundach włącza się kolejny film. Nie wiem, czy to samo występuje również przy innych formatach, bo nie miałem za bardzo czasu by to sprawdzić.

 

* Brak płynności przy większych rozdzielczościach - Vedia C6 odtwarza bez problemu filmy bez konwersji, ale niestety obraz nie jest płynny i da się zauważyć w nim delikatne przeskoki. Jest to zwłaszcza widoczne przy ruchu jakieś postaci czy obiektu. Przy rozdzielczościach typu 320 x 240 obraz jest bardziej płynny.

 

* Brak nazwy pliku na pasku postępu - to już jest drobnostka, ale jak już się czepiać to nawet drobnicy. Kiedy ładuje się nowy filmik pokazuje się pasek postępu i fajnie jakby znalazła się na nim nazwa pliku.

 

---

 

Mam jeszcze kilka uwag co do menu i samej nawigacji w odtwarzaczu:

 

* odpalam przykładowo filmik plik1.avi, oglądam 10 kolejnych filmików i gdy naciskam przycisk "esc" i wychodzę do listy plików to podświetlony jest wciąż plik1.avi, a nie ten ostatnio oglądany (przykładowo plik10.avi)

 

* Nie rozumiem, czemu po wybraniu np. zakładki "audio' w głównym menu nie przechodzę od razu do katalogu "audio", tylko znajduję się w katalogu nadrzędnym, w którym dopiero sam muszę ten katalog wybrać. To samo jest przy wyborze zdjęć, filmów, tekstów itd.

 

* Przydałaby się możliwość podmiany wgranych tapet na własne, do tego może kilka motywów do wyboru (widok menu, kolory, ikony, czcionki itp)

 

* Razi trochę niedopracowanie polskich znaków widocznych podczas odtwarzania muzyki. Wychodzą wtedy np. takie perełki: "Myslovitz - Dł ugoś ć Dź wię ku Samotnoś ci.mp3". A poza tym co to jest "kalentarz"? :D Premiera odtwarzacza była ciągle przekładana, więc takich wpadek można było uniknąć...

 

---

 

A na koniec jeszcze kilka spraw związanych ze "stabilnością" C6-ki:

 

* Zdarza się, że po wyładowaniu baterii i powtórnym ładowaniu Vedia wraca do domyślnych ustawień. Czasami zegar i data zostaną poprawne, ale zmienia się tapeta, ustawienia kolejności odtwarzania piosenek, equalizer itp.

 

* Kilka razy zdarzyło mi się, że odtwarzacz nagle sam z siebie się wyłączył (nawet przy włączonej blokadzie klawiszy, więc przypadkowe wduszenie "off" odpada). Na razie zdarzyło mi się to tylko podczas odtwarzania muzyki. Dziwne...

 

* Na koniec zostawiłem jedną rzecz, która mnie najbardziej zaniepokoiła. Zdarzyło mi się to na razie tylko raz w czasie odtwarzania filmów. Gdy puściłem film stan baterii wskazywał jedną kreskę. Oglądałem film dłuższy czas, nagle obraz się zatrzymał, pojaśniał, a w słuchawkach było słychać głośne buczenie. Trwało to ok. 5-6 sekund, w tym czasie żaden przycisk nie działał i odtwarzacz w końcu sam się wyłączył. Po chwili włączyłem go i próbowałem odpalić jakiś plik i wtedy dopiero pokazał się komunikat, że bateria jest rozładowana. Ktoś tu według mnie spartolił robotę, bo grajek nie powinien sam czekać do całkowitego rozładowania baterii, tylko przerwać film i dać komunikat o rozładowaniu baterii i nie pozwalać na otwarcie jakiegokolwiek innego multimedialnego pliku, albo w ostateczności wyłączyć odtwarzacz. Nie wiem czy takie całkowite rozładowanie nie niszczy czasem baterii, więc ta wada powinna być jak najszybciej poprawiona.

 

---

 

To tyle jeśli chodzi o moją małą recenzję. Wiem, że skupiłem się głównie na samych wadach, ale każdy kto myśli o zakupie C6-ki, powinien je wcześniej poznać. Z zaletami można było się zapoznać w zapowiedziach i specyfikacji ;)

 

Ogólnie sprzęt oceniam na 7/10 (ocena podskoczy do ósemki jak wyjdzie jakiś porządny firmware, który naprawi większość niedoróbek). Na pewno jeśli chodzi o stosunek jakość/cena to Vedia C6 jest naprawdę w czołówce (zwłaszcza, że w komplecie dostajemy naprawdę świetne słuchawki). Mi najbardziej przeszkadza ten zbyt ciemny wyświetlacz i nie tak idealne odtwarzanie filmów jak można by oczekiwać od sprzętu przeznaczonego głównie do filmów. Mam nadzieję, że kolejne odtwarzacze będą bardziej dopracowane i przyszli nabywcy będą jednak troszkę bardziej zadowoleni niż ja.

 

Pozdrawiam wszystkich i w razie jakiś pytań służę pomocą.

 

 

P.S.

Z góry przepraszam za ewentualne błędy ortograficzne czy stylistyczne, ale pisałem ten tekst w krótkich przerwach w czasie pracy, a poza tym orłem z polskiego nigdy nie byłem... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności