Jaka mini wieża z odtwarzaczem sieciowym?

[Jarekm]

Cześć!

Stoję przed zakupem czegoś w stylu mini wieży. Urządzenie to musi posiadać odtwarzacz płyt CD. natomiast wszystkie dodatkowe funkcje jakie posiadają odtwarzacze sieciowe są mile widziane. Dobrze jakby w komplecie były już głośniki.

Nie mam wielkich wymagań, mam sporo płyt CD a nie mam ich na czym włączyć.

Żeby było wiadomo o czym piszę to przykładem może być Yamaha pianocraft mcr-b270d

Z góry dzięki za pomoc.

[Rafacio]

1 godzinę temu, Jarekm napisał(a):

Yamaha pianocraft mcr-b270d

No to już masz. A jak troszkę dołożysz to masz MusicCast Pianocraft MCR-N470D i nie ma co brnąć dalej. Zaraz w konrze pójdą inne propozycje, ale od czasów pierwszego Piano Yamaha umie w mini (jak to teraz się mawia). Inni umio mniej.

Edytowane 1 Stycznia przez Rafacio

[Bednaar]

14 minut temu, Rafacio napisał(a):

Zaraz w konrze pójdą inne propozycje, ale od czasów pierwszego Piano Yamaha umie w mini (jak to teraz się mawia). Inni umio mniej.

Niekoniecznie mniej, Marantz i Denon też umieją w mini tyle, co Yamaha. Ja po porównaniu bezpośrednim Marantz vs. Yamaha wybrałem tego pierwszego i już od 12 lat gra u mnie Marantz M-CR503. Obecnie produkowany model M-CR612 ma bogatsze możliwości od mojego staruszka: streaming, odtwarzanie plików FLAC (mój tylko mp3 i wma), radio internetowe, odtwarzanie sieciowe. Denon D-M41 też jest godny polecenia. Oczywiscie nie przekreśla to Yamahy. Najlepiej samemu porównać i wybrać, to wszystko modele na podobnym poziomie, rózniące się nieco brzmieniem (Marantz miał nieco łagodniejszą górę niż Yamaha, dlatego go wybrałem).

Edytowane 1 Stycznia przez Bednaar

[pablo650]

59 minut temu, Rafacio napisał(a):

ale od czasów pierwszego Piano Yamaha umie w mini (jak to teraz się mawia). Inni umio mniej.

Tak Yamaha to umie a inni to tylko trochę umio,jak to powiedziałeś.

Odpowiedź godna znawcy tematu - brawo.🤣🤣🤣

Edytowane 1 Stycznia przez pablo650

[Rafacio]

Dzięki.

[Jarekm]

Co myślicie o Denon ceol n10? Warto?

[Bednaar]

Nie wiem,  nie znam. Z mojej strony padła już propozycja: Marantz M-CR612.

[bbobii]

CocktailAudio X14.

Możesz też kupić jakiś mini PC z napędem i zainstalować na nim Volumio lub Daphile do tego mini wzmacniacz lub amplituner no i jakiegoś DAC'a i już. Wiem że nie audiofilsko, ale działać będzie.

 

Edytowane 1 Stycznia przez bbobii

[neonlight]

 

4 godziny temu, Jarekm napisał(a):

Co myślicie o Denon ceol n10? Warto?

50W poboru prądu, to mało, osobiście patrzyłbym na taką mini wieżę, co ma powyżej 100W. Wtedy będzie można wybierać z większego asortymentu kolumn.

Edytowane 1 Stycznia przez neonlight

[Rafacio]

5 godzin temu, neonlight napisał(a):

 

50W poboru prądu, to mało, osobiście patrzyłbym na taką mini wieżę, co ma powyżej 100W. Wtedy będzie można wybierać z większego asortymentu kolumn.

Nie kierowałbym się tym co podane jest na tylnej ściance. Bo często nie wiadomo co jest podane. Na pewno nie jest to maksymalny pobór mocy. Wiele mocnych stosunkowo wzmacniaczy ma podane np 120, 150 W itp.

[Jarekm]

Dziękuję Wam za pomoc, myślę że pójdę w coś z tych trzech firm yamaha, denon lub marantz. Sprzęt ma być podstawowy jak już wspomniałem do płyt głównie, może troszkę radia internetowego i coś z telefonu. Żadne czary

[Bednaar]

2 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Nie kierowałbym się tym co podane jest na tylnej ściance. Bo często nie wiadomo co jest podane. Na pewno nie jest to maksymalny pobór mocy. Wiele mocnych stosunkowo wzmacniaczy ma podane np 120, 150 W itp.

Dodam, że swoje głośniki Tannoy M1 podłączałem do Maranzta M-CR503 (pobór mocy 60 W) i Rotela RA-840BX2 (pobór mocy 310 W) - w warunkach domowych przy umiarkowanym, normalnym słuchaniu różnice są naprawdę nieistotne. Zwłaszcza, że Marantz jest w klasie D, a Rotel - AB, więc pewnie chodzi o to, że znaczna część tych 310 W idzie w ciepło. Zresztą da się to odczuć - po jakiejś godzinie grania Rotel jest wyraźnie ciepły, a Marantz - zimny. Wiem, że i tak Rotel mocniej wysterowuje głośniki (w końcu to ponad 5 razy większy maksymalny pobór mocy) - ale to przecież dotyczy wartości maksymalnych, a zatem poziomów głośności, których na co dzień rzadko się używa. Przynajmniej w moje sytuacji - od wielu lat już nie urządzaliśmy z żoną u nas w domu imprezy tanecznej, starość nie radość  Ale syn ma 15 lat, więc pewnie teraz on niedługo przejmie pałeczkę - ale niech używa do tego swojej miniwieży Pioneer  

[neonlight]

7 godzin temu, Rafacio napisał(a):

Nie kierowałbym się tym co podane jest na tylnej ściance. Bo często nie wiadomo co jest podane. Na pewno nie jest to maksymalny pobór mocy. Wiele mocnych stosunkowo wzmacniaczy ma podane np 120, 150 W itp.

Te mocne, które mają podane 120, 150W, to zapewne klasy D, więc nic w tym dziwnego, natomiast przy analogowym wzmocnieniu, podane przez ciebie pobory prądu, z pewnością nie widnieją na mocnych sprzętach. 

4 godziny temu, Bednaar napisał(a):

..ale to przecież dotyczy wartości maksymalnych, a zatem poziomów głośności, których na co dzień rzadko się używa. 

Wybacz, ale bzdury piszesz, bo oprócz wysokich poziomów głośności, istotna jest również impedancja i skuteczność danych kolumn. Podepnij sobie kolumny niskoskuteczne, czteroohmowe np. takie Scandyna A25 do tego Marantz'a, głośność ustaw na 1/2 i czekaj na efekty. Na własną odpowiedzialność oczywiście.

[pablo650]

W dniu 1.01.2024 o 09:05, Jarekm napisał(a):

Nie mam wielkich wymagań, mam sporo płyt CD a nie mam ich na czym włączyć.

Jest jeszcze takie coś. Magnat MC200

A z sprzętów z drugiej ręki bardzo ciekawy Cambridge audio One, na tradycyjnym transformatorze toroidalnym i mający bardzo dobry dzwięk, dynamiczny z mocnym zejściem na dole i dobrą kontrolą basu. Niepozorny ale jak się go weźmie do ręki, to swoje warzy, nie to co Yamaha, Denon i Magnat.

Na pokładzie CD, wyjście na subwoofer, Bt, radio i wejścia cyfrowe, wejście liniowe, przetwornik C/A.

Miałem przyjemność pograć na tym kombo, to gra konkretnym dźwiękiem. Niestety jest dostępny już tylko z drugiej ręki, ale warto pomyśleć o tym maluchu, jeżeli bierze się pod uwagę sprzęt z drugiej ręki.🙂

 

[Jarekm]

Dobra to powiedzcie mi skąd taki sprzęt audio zamówić? Macie jakieś sprawdzone sklepy gdzie coś doradzą? Bo jak tak szukam to ciężko znaleźć na stronach dużych sklepów RTV.

[Play]

Tophifi, Denon.pl

[neonlight]

44 minuty temu, Jarekm napisał(a):

Macie jakieś sprawdzone sklepy gdzie coś doradzą? 

Złe podejście, sam masz zadecydować, co Ci się podoba. W sklepie, to Tobie doradzą, co najwyżej to, co chcą sprzedać imo. 

Edytowane 2 Stycznia przez neonlight

[Bednaar]

.

Edytowane 2 Stycznia przez Bednaar

[Bednaar]

19 godzin temu, neonlight napisał(a):

Wybacz, ale bzdury piszesz, bo oprócz wysokich poziomów głośności, istotna jest również impedancja i skuteczność danych kolumn. Podepnij sobie kolumny niskoskuteczne, czteroohmowe np. takie Scandyna A25 do tego Marantz'a, głośność ustaw na 1/2 i czekaj na efekty. Na własną odpowiedzialność oczywiście.

Kolego Szanowny, to ja wiem. Nie zmienia to faktu, że podawana wartości poboru mocy w danych technicznych wzmacniacza to wartość maksymalna i zależy od poziomu głośności. Przypadki szczególne, o których wspominasz, nie negują tego - zatem Twoja uwaga była nie na miejscu. Od ponad 30 lat korzystam z różnego rodzaju wzmacniaczy i zestawów głośnikowych i nigdy nie udało mi się spalić wzmacniacza, bo znam zasady fizyki. Owszem, byłem świadkiem podobnej sytuacji wiele lat temu w salonie Diory, gdy sprzedawcy podłączyli do wzmacniacza niskoomowe kolumny i podkręcili głośność na maxa - potem się zdziwili, że uwalili wzmacniacz. 

[Jarekm]

A jakie głośniki polecacie do sprzętu klasy denon ceol n10 tak powiedzmy do 1000 złotych?

[Rafacio]

W dniu 3.01.2024 o 08:59, Bednaar napisał(a):

Nie zmienia to faktu, że podawana wartości poboru mocy w danych technicznych wzmacniacza to wartość maksymalna i zależy od poziomu głośności.

Niestety mylisz się. Często podawana jest wartość średnia, cokolwiek miałoby to znaczyć. A znaczy tyle, że podawane jest cokolwiek.

W dniu 3.01.2024 o 17:04, Jarekm napisał(a):

A jakie głośniki polecacie do sprzętu klasy denon ceol n10 tak powiedzmy do 1000 złotych?

Z nowych obecnie nic. Chyba, że jakaś wyprzedaż lub powystawowe.

Edytowane 5 Stycznia przez Rafacio

[Bednaar]

40 minut temu, Rafacio napisał(a):

Niestety mylisz się. Często podawana jest wartość średnia, cokolwiek miałoby to znaczyć. A znaczy tyle, że podawane jest cokolwiek.

Ok, nie wiedziałem,  dzięki za sprostowanie. 

[Rafacio]

Spoko. Czasem podają nie wiadomo po co bardzo dużo, jak choćby w Cyrusie One, który jest wzmakiem klasy D (przy moim słuchaniu licznik pokazuje góra 40 watów), a tylu podane ma 750 W, a innym razem za mało, jakby się bali, że klient nie kupi, bo urządzenie za dużo prądu żre. Miałem kiedyś Cambridge Audio 640Av2 i ta kambodża też miała podane chyba 600 czy 700 W. Także co komu pasuje to daje na tylną ściankę.

Edytowane 6 Stycznia przez Rafacio

[pablo650]

3 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Spoko. Czasem podają nie wiadomo po co bardzo dużo, jak choćby w Cyrusie One, który jest wzmakiem klasy D (przy moim słuchaniu licznik pokazuje góra 40 watów), a tylu podane ma 750 W, a innym razem za mało, jakby się bali, że klient nie kupi, bo urządzenie za dużo prądu żre. Miałem kiedyś Cambridge Audio 640Av2 i ta kambodża też miała podane chyba 600 czy 700 W. Także co komu pasuje to daje na tylną ściankę.

Dobrze mówi, producenci sporo mieszają i na przykład jak sprzęt jest bardzo przeciętny, to w wartości mocy są czasami takie liczby że aż trudno w nie uwieżyć.

Ale 640V2, fajna maszynka była jak na swoje czasy, miałem taki zestaw - wzmacniacz i cd, bardzo dobrze grał jak na swoją cenę, a u mnie grał z monitorami Elac 201.

Tak samo jest w car audio, sporo zawyżone moce.🙂

 A takie 750 Watt, to spoko moc, mój Ca 851A  ma 850 i chyba jest uczciwie pomierzone.🙂

[Rafacio]

W dniu 6.01.2024 o 10:25, pablo650 napisał(a):

A takie 750 Watt, to spoko moc,

Może tak, ale to klasa D. Po co więc taki zasilacz? Przy ścieraniu kurzu przeszkadza ta masa trafa.

Edytowane 9 Stycznia przez Rafacio