Ultimate Ears Super.fi 5

[legia2]

Bardzo proszę o wypowiedz kogoś , kto miał okazję porównać

brzmienie słuchawek :

 

Ultimate Ears Super.Fi 5 EB

i

Ultimate Ears Super.Fi 5 Pro

 

Czy różnica jest na tyle istotna , że usprawiedliwia niemal

dwukrotnie wyższą cenę ?

Nie ukrywam , że Super.Fi 5 EB są aktualnie w moim zasięgu ,

natomiast zakup Pro to byłby spory wysiłek finansowy

 

Jednym słowem jak zwykle chodzi o współczynnik cena / jakość

[Boolin]

eb maja poprostu wiecej basu.

podobno maja go za duzo.

[nfsu]

Nikt wersji EB na tym forum nie miał.

EB mają bardzo dużo basu i są dla ekstremalnych bassheadów. Bas ten jest okupiony jakością dźwięku (to hybryda: woofer dynamiczny, tweeter armaturowy, więc to jasne, że membrana przysłania mocą armature, to trochę jak ogromny subwoofer i małe satelitki), wygodą (strasznie odstają i FS mod na nie nie działa) i izolacją. Słowem: nie warto

[legia2]

Przyznam , że trochę mnie nastraszyłeś

Do tej pory miałem okazję posłuchać UM1 , Shure E2c i E3c

i cały czas trochę mi tego basu brakowało

Szukam czegoś co da mi głęboki , dobrze kontrolowany bas ,

bez potrzeby drastycznej interwencji equalizerem i jednocześnie

będzie się nadawało do śmigania po mieście.

Cena ok.350pln wydawała mi się całkiem przystępna ,

a teraz sam nie wiem

[nfsu]

Szukam czegoś co da mi głęboki , dobrze kontrolowany bas ,

Czyli szukasz Shure E500

Wersja EB jest taka, że bas urywa głowę, nie jest więc zbyt dobrze kontrolowany.

Czymś pomiędzy wydają się Atrio M5. Mają bas potężny, ale jednak nie rozlany po wszystkim. Po małej zabawie EQ dźwięk jest już w miarę neutralny.

Pozostaje Ci też szukać używek na Head-fi. Sam widziałem Super.fi 5 pro za 100$ i za 120$ nówki (sic! kolo nie chciał za żadną kasę wysłać poza CONUS jednak )

[raf_kichu]

A dlaczego nie sprobowac wersji 5 Pro, wszystkie dual-drivers maja zdecydowanie wiecej basu niz taki single driver UM1 na przyklad.

 

super.fi 5 Pro sa sluchawkami fajnie zbalansowanymi i muzykalnymi... w ktorych zarowno gora jak i dol gra odpowiednio nizej/wyzej niz np. w UM1

wieksza rozpietosc tonalna... o ile nie bedzie Ci przeszkadzala ich ergonomia, warto IMHO sprobowac...

[Elbios]

Wersja EB jest taka, że bas urywa głowę, nie jest więc zbyt dobrze kontrolowany.

Urywa głowę? Nieprawda, testowałem je i bas jest bardzo przyjemny (mimo że nie jestem bassheadem), głęboki (myślałem że mocno "kopią" ale okazało się że nie bardziej niż ep-630), ale fakt że wysunięty na tle całego pasma (z tego co pamiętam najbardziej wysunięty jest średnio/wysoki bas a nie niski bas). Wolałem 5pro bo są lepiej zbalansowane (i moja ulubiona część pasma to 1-2khz), ale dla bassheadów (hh,rap, rnb) imho EB to słuchawki idealne (jakosc/cena). Zdaje się że muzyka neo-rnb typu Beyonce/Jennifer Lopez brzmi na nich świetnie Bassheadzi po kupnie 5pro musieliby uzywac equalizera.

 

BTW - czy UM2 są lepsze od 5pro?

[eternality]

BTW - czy UM2 są lepsze od 5pro?

 

 

Dla mnie tak, ale to juz kwestia izolacji lepszej i kompfortu

 

dzwiek na Um2 jest bardziej Cieply, pozwalający wtopić się w nagranie...

[vigo]

legia , jesli poszukujesz czegos z glebokim dobrze zbalansowanym basem do polecam bose in ear.

[legia2]

O Bose ( również o Bang & Olufsen ) mam opinię taką , że jest to

sporo "przedrożony" sprzęt dla snobów , absolutnie nie wart

pieniędzy za jakie jest sprzedawany IHMO.

 

 

Urywa głowę? Nieprawda, testowałem je i bas jest bardzo przyjemny (mimo że nie jestem bassheadem), głęboki (myślałem że mocno "kopią" ale okazało się że nie bardziej niż ep-630), ale fakt że wysunięty na tle całego pasma (z tego co pamiętam najbardziej wysunięty jest średnio/wysoki bas a nie niski bas). Wolałem 5pro bo są lepiej zbalansowane (i moja ulubiona część pasma to 1-2khz), ale dla bassheadów (hh,rap, rnb) imho EB to słuchawki idealne (jakosc/cena). Zdaje się że muzyka neo-rnb typu Beyonce/Jennifer Lopez brzmi na nich świetnie Bassheadzi po kupnie 5pro musieliby uzywac equalizera.

 

Przyznam Elbios , że twoja opinia utwierdziła mnie w przekonaniu ,

że są to słuchawki stworzone dla mnie ( słucham neo-rnb , hh , szeroko pojęty

pop , rock , power i gothic metal ).

 

Słuchaweczki zamówione !

Jak dojdą i trochę się z nimi "oswoję" ,

postaram się podzielić wrażeniami

[Gregoo2]

gdzie zamawiales? ile Cie wyniosa? Zastanawiam się nad wersją pro...

[legia2]

Przyleciały zza wielkiej wody

Kosztowały mnie blisko 380pln ( cło udało sie ominąć )

i powiem szczerze , warte są tej sumy !!!

[raf_kichu]

Gratulacje I napisz troche wiecej... :)

[Brestinder]

czyzby bashead ;] ^^ nieno jak cos kosztuje 400zł i niema w nazwie bose , b&o albo tym podobne to powinno grac oplacalnie ;]

[pol83]

witam walsnei zakupilem sluchawki ultimate ears super.fi.5 eb

Co moge o nich powiedziec. Zdecydowanie nie maja za duzo basu. Uzywam tych sluchawek z cowonem d2 i gdy pierwszy raz je wlozylem pomyslalem sobie gdzie ten bas jest, jak dla mnie bas jest akurat nie ma go za duzo. Co dziwne porownojac jak graja na iriver ifp 990, to jest tam znacznie wiecej basu, nawet na flat iriver ma go wiecej niz d2 po podniesieniu na eq. wczesniej uzywalem ep630 i graly one bardzo podobnie na obydwu grajkach. Tak wiec w duzym stopniu zalezy na jakim urzadzeniu uzywa sie tychze sluchawek.

[fallow]

witam walsnei zakupilem sluchawki ultimate ears super.fi.5 eb

Co moge o nich powiedziec. Zdecydowanie nie maja za duzo basu. Uzywam tych sluchawek z cowonem d2 i gdy pierwszy raz je wlozylem pomyslalem sobie gdzie ten bas jest, jak dla mnie bas jest akurat nie ma go za duzo. Co dziwne porownojac jak graja na iriver ifp 990, to jest tam znacznie wiecej basu, nawet na flat iriver ma go wiecej niz d2 po podniesieniu na eq. wczesniej uzywalem ep630 i graly one bardzo podobnie na obydwu grajkach. Tak wiec w duzym stopniu zalezy na jakim urzadzeniu uzywa sie tychze sluchawek.

 

Jasne. Dla mnie takie porownania sa jakims wyznacznikiem ale na bank nie duzym czy decydujacym.

Kazdy ma:

- innego playera

- wlasny subiektywny odbior dzwieku nawet nie w aspekcie biologicznym ale psychologicznym. Muzyka ktorej sluchamy ksztaltuje nasze oczekiwania pod katem dzwieku. Jesli ktos slucha powiedzmy duzo dnb bedzie skupial uwage przede wszystkim na basie a srodek bedzie traktowal po macoszemu. Kazdy ma indywidualne oczekiwania i preferencje. Kazdy bedzie mial inne oczkiwania w kontekscie brzmienia. Dla jednego ten sam bas jest mokry dla innego nie. Dla jednego bedzie za duzy dla innego w sam raz.

- sluchawek

 

Nie ma innej drogi niz wlasne eksperymenty, powinno sie najpierw zadac samemu sobie pytanie czego wlasciwie oczekuje od sprzetu na ktorym zamierza sie sluchac muzyki. Moze okaze sie ze wystarczy calkiem sredni sprzet. A moze zupelnie inaczej Niektorzy wola analitycznie podchodzic do muzyki i kiedy sluchaja kawalka rozbijaja go na pojedyncze sciezki. A niektorzy odbieraja muzyke calosciowo. Ci pierwsi moga powiedziec, ze wtedy lepszy jest sprzet grajacy analitycznie, ale to znow nie do konca prawda, bo majac sprzet ktory wcale za bardzo analitycznie nie gra - takze mozna podejsc analitycznie do sluchanego kawalka w aspekcie psychologicznym Wszystko jest bardzo bardzo wzgledne

 

Takze nosilem sie z zamiarem kupienia Super.fi 5 Pro ale docelowo zdecydowalem sie na Westone UM2. Wydal mi sie to zloty srodek dla eksperymentalnej elektroniki oraz klasycznych lamanych rytmow i szeroko pojetego jazzu