Tańsze Płyty Cd-audio

[KHRoN]

w każdym razie, wizja świata gdzie są same pliki MP3/WMA/AAC a nie ma nic w "pełnej" jakości (kiedyś dorobię się sprzetu stacjonarnego ) nie jest zbyt ciekawa... dlatego pozostaje mi czekać na obiecaną obniżkę i w dalszym ciągu polować na okazje

[White Haven]

Dokładnie - Jeszcze 40 min i okaże się, czy stanę się posiadaczem 4 piknych albumików po 10 zł sztuka

[Cloud]

w każdym razie, wizja świata gdzie są same pliki MP3/WMA/AAC a nie ma nic w "pełnej" jakości (kiedyś dorobię się sprzetu stacjonarnego ) nie jest zbyt ciekawa... dlatego pozostaje mi czekać na obiecaną obniżkę i w dalszym ciągu polować na okazje

Np. płyty Behemotha zawsze kosztują niecałe 30 zł, nawet te zaraz po premierze (czyt. Apostasy). I to jest fajne. Ale pewnie na zachodzie kosztują o połowę więcej.

A gdzie można sprawdzić jakie płyty będą/są objęte tą promocją po 30zł?

[Tadeus]

No ja ostatnio przerzucilem sie na kupowanie uzytkow od porzadnie wygladajacych sprzedawcow z Allegro ale nigdy nie mam pewnosci czy to co kupuje to serio oryginal czy tylko sprytna podroba (nie wszystkie plytki oryginalne maja hologramy itp).

Komentarze tez tu nic nie daja,. bo jak wiadomo nawet sprzedawcy sprzedajacy podroby sluchawek maja 100%

 

Na merlinie tez czasem pojawiaja sie plytki w 3 roznych cenach.. najtansze wlasnie kolo 30zl.

 

Przyklad przy plycie Loose :

 

http://www.merlin.com.pl/frontend/browse/s...=&sort=rank

[Cloud]

No ja ostatnio przerzucilem sie na kupowanie uzytkow od porzadnie wygladajacych sprzedawcow z Allegro ale nigdy nie mam pewnosci czy to co kupuje to serio oryginal czy tylko sprytna podroba (nie wszystkie plytki oryginalne maja hologramy itp).

Komentarze tez tu nic nie daja,. bo jak wiadomo nawet sprzedawcy sprzedajacy podroby sluchawek maja 100%

 

Hologramów czasem nie ma bo nie dają dziś już gwarancji, że zakupiony produkt jest oryginalny (podobno można je kupić na większych bazarach), dlatego nie wszyscy decydują się na ich naklejanie. A przynajmniej jak pytałem kolesia z obsługi w MM dlaczego nie ma hologramów na płytach RATM które kupowałem, to tak mi odpowiedział. Zostałem oszukany?

[Phoenix]

A ja za ~25 zł nabyłem 2 płyty Bob'a Marley'a w sklepie dla nie-idiotów. A wygląda to tak;

http://www.pricegrabber.com/search_getprod...erid=556440701/

[olix]

Hologramów czasem nie ma bo nie dają dziś już gwarancji, że zakupiony produkt jest oryginalny (podobno można je kupić na większych bazarach), dlatego nie wszyscy decydują się na ich naklejanie. A przynajmniej jak pytałem kolesia z obsługi w MM dlaczego nie ma hologramów na płytach RATM które kupowałem, to tak mi odpowiedział. Zostałem oszukany?

Ja jakiś czas temu (max rok temu) kupiłem pierwszą płytę RATM-u w Empiku za około 19zł. Hologram był naklejony na folii. Dlatego jestem zwolennikiem kompletowania wszelakich pokwitowań, zwanych dalej rachunkami

[KHRoN]

o tak, najlepsze jest naklejanie hologramów na folii - a że w empiku/mediamarkcie/saturnie folia wymieniana jest po kilka razy, to koleś na stanowisku muzycznym ma zabawę z odklejaniem i przyklejaniem hologramu ;]

[ignacy]

o tak, najlepsze jest naklejanie hologramów na folii - a że w empiku/mediamarkcie/saturnie folia wymieniana jest po kilka razy, to koleś na stanowisku muzycznym ma zabawę z odklejaniem i przyklejaniem hologramu ;]

 

Ja na swoich oryginalnych płytach hologram mam może na jednej...

[krecik]

Ja na swoich oryginalnych płytach hologram mam może na jednej...

 

byc moze masz tylko jedna oryginalna plytke

ale i ten jeden hologram moze okazac sie podrabiany.

takze nie ma co zwracac uwagi na hologramy.

pewnosc, ze plyta jest oryginalna to w obecnych czasach utopia - mozna domniemywac, ale pewnosci sie nie ma nigdy tak naprawde.

[modrzew]

Przecież wizja świata, w którym nikt nie kupuje płyt CD jest 'nieco' utopijna. Szczególnie na forum mp3store

Z jednej strony rzeczywiście rozmawiamy na forum poruszającym tematy związane z muzyką i sprzętem do jej odtwarzania, czyli dla każdego tu obecnego muzyka jest czymś dosyć ważnym ale...

CD z muzyką to nie jest towar pierwszej potrzeby - czy coś Ci się stanie jak nie kupisz iluś tam płyt??? Zachorujesz czy coś jak nie posłuchasz ulubionej kapeli??? Także mi się nawet podoba podejście krecika do sprawy - nie ma co się przejmować biadoleniem wytwórni o piractwie, że zbiednieją od tego muzycy, bo to guzik prawda i kabza ma płynąć szerokim strumieniem do kieszeni wszelkiej maści prezesów i menedżerów... Vide co robi się z prawem autorskim - kiedyś miało chronić twórców przed zakusami zachłannych wydawców a teraz stało się narzędziem w rękach tychże właśnie ludzi...

Nie namawiam oczywiście do piracenia ale nie robiłbym paranoi z sytuacji, że płyty są drogie tylko po prostu bym ich za tyle pieniędzy ni kupował i poczekał, wolny rynek jakoś się wyreguluje jak wydawcom zmięknie rura.

[hoseArkadio]

modrzew - predzej Ci siwa broda urosnie i sie zestarzejesz niz w naszym kraju zmieni sie sytuacja na rynku fonograficznym.

 

Plyty sa dla nas drogie bo poprostu zarabiamy ciagle zbyt malo , w porownaniu do wysoko rozwinietych panstw Unii.

[ignacy]

byc moze masz tylko jedna oryginalna plytke

 

Niewątpliwie Wszystkie pozostałe kupiłem na Jarmark Empiku ewentualnie na Stadionie Merlintolecia.pl.

 

Owszem -> muzyka to nie jest towar "pierwszej potrzeby", ale jest to jedno z największych osiągnięć kultury masowej i dla ludzi żyjących powyżej minimum socjalnego powinna być dostępna w miarę przyzwoitej cenie. Wytwórnie dążą do tego, żeby muzyka była dla "elit", nikogo nie było na nią stać i przeciętny człowiek miał na półce 5 oryginalnych płyt kupionych za bajońską sumę, które na prawdę kocha, a w sklepie nie mógł nucić ulubionej melodii nie płacąc tantiem, bo zaraz go zgarnie CBA (centralne biuro antypirackie).

 

Jeżeli chodzi zaś o to, że muzyka mogłaby zniknąć z programów P2P to nie widziałbym w tym katastrofy -> wróciłby "drugi obieg" pocztą tradycyjną, oraz wręczaniem do rąk własnych krążków HD-DVD z dziesiątkami albumów...

[krecik]

jankesi kiedys walczyli z pijanstwem - dorobili sie tylko mafii. szkoda, ze nie potrafia wyciagac wnioskow z tej darmowej lekcji jaka otrzymali gratis.

piraci (morscy) byli odkad zbudowano tratwe zdolna do plywania.

dziwki staly na rogach ulic jak jeszcze nie bylo latarni ( i ulic tez nie bylo kiedys!).

ludzkosc chlala ( legalny bimber?) na potege albo z radosci albo z rozpaczy majac w nosie podatki i akcyzy na gorzale.

 

dlaczego wiec jakas branza ma byc wyrozniona ?

 

jak mozna sprzedawac oryginalna plyte cd-audio nie spelniajaca wymogow technicznych (niektore oryginaly sa niezgodne ze standardem compakt disc - a tylko takowe odtwarzaja starsze odtwarzacze cd).

 

to nie jest problem w sieciach p2p - tylko w ludzkiej naturze. pirat napada na statek i okrada bogatych co okradli biednych (rola janosika). ****** daje dupy (**** jest jej i jest oryginalna) za kase - komus sie nie podoba, ze nie da sie tego opodatkowac i ma byc to rzekomo niemoralne. zona moze dawac dupy, ale to jakby miec tylko jedna plytke - ile mozna sluchac / miec to samo ? ale nie ....az takiego wyboru to miec nie mozna.

jak ignacy zauwazyl sposobow jest bardzo wiele i to tanszych, pewniejszych, bezpieczniejszych, wydajniejszych. kto bedzie chcial miec drogie i szybkie lacze ( a wiec zaplaci podatek od tego drogiego lacza) jesli bedzie mogl ogladac tylko portale z wypowiedziami politykow + prognoza pogody.

 

inny przyklad. pedzenie bimbru jest przestepstwem, ale aparaturke do jego wyrobu moge kupic w supermarkecie. oczywiscie z naliczonym podatkiem VAT 22%.

natomiast piractwo majace na celu osiaganie zysku ze sprzedazy nieoryginalnych plyt to zupelnie inny temat i tutaj jest pole do dzialania.

[hoseArkadio]

krecik mocne slowa...........

 

Ale na takich przeciwienstwach funkcjonuje caly swiat.........

[krecik]

mozna na to spojrzec takze inaczej. kradziez w sklepie np. bulki czy maszynki do golenia (mienie nieznacznej wartosci - chyba do ok. 200 pln) jest zwyklym wykroczeniem. natomiast kradziez plyty o wartosci takze do 200 pln ma byc juz przestepstwem ? brak tu konsekwencji. jesli ukradne plyte audio w sklepie to jest wykroczenie. jak sciagne muzyke z sieci, kupie czyste cdr i wypale plytke - to jest to juz przestepstwo ? bzdura. pliki z sieci mozna sciagac, o czym juz pisalem wczesniej - bez sensu jest pisac to na nowo. skoro jestesmy krajem prawa to powinnismy sie tego trzymac. a, ze jankesom sie to nie podoba, to trudno. socjalizm w Polsce tez im sie nie podobal. im sie podoba tylko jak dolarki plyna w ich kierunku. taka prawda

[hoseArkadio]

No wlasnie , a ze sporo wykonawcow wydaje plyty wlasnie na ich rynku dlatego tak to wyglada.

[Ripper]

jak sciagne muzyke z sieci, kupie czyste cdr i wypale plytke - to jest to juz przestepstwo?

Ściąganie muzyki z sieci nigdy i pod żadnym pretekstem nie może zostać uznane za przestępstwo.

Za ściągnięcie z sieci muzyki może jedynie na zasadach prawa cywilnego pozwać nas o odszkodowanie właściciel praw autorskich to tej muzyki. Musi on wtedy dowieść przed sądem, że przez ściągnięcie tych utworów, spowodowaliśmy u niego stratę (Fat Chance ).

 

Inna sprawa jest z sieciami p2p, bo tutaj ściągając udostępniamy, a zatem rozpowszechniamy treści chronione prawem autorskim - a to już może być przestępstwem, o ile rzecz jasna zostanie udowodnione.

 

Co do płyt CD Audio - nie zamierzam kupić żadnej, dopóki będą stosowane zabezpieczenia przed kopiowaniem. Takie zabezpieczenia, to łamanie praw konsumenta. Skoro oni traktują mnie jak złodzieja, to ja ich zamierzam traktować tak samo - a wobec złodzieja uczciwość nie obowiązuje.

Szkoda tylko, że tracą na tym artyści...

[krecik]

Ripper - wiesz .... taki nick jak Twoj to zobowiazuje... do rippowania

 

te zabezpieczenia paradoksalnie uderzaja w klientow kupujacych oryginalne plyty.

mam takowy album "ultravox - finest" dwuplytowy, zabezpieczony elektronicznie przed kopiowaniem. bez znaczka "compact disc" - czyli nie jest to plyta cd-audio w sensie standardu obslugiwanego przez stacjonarne odtwarzacze.

efekt - musialem przepuscic te cholerstwo przez eac-a w trybie "burst", wypalic to sobie normalnie na cdr bez zwiekszonej ilosci bledow C2 i tym samym stalem sie posiadaczem oryginalnego cdr, ktore moge spokojnie sluchac na wiezy. PARODIA i obciach. nigdy wiecej zabezpieczonych oryginalow nie przyjme nawet w formie prezentu. dla zasady. trzeba to cholerstwo wytepic raz na zawsze.

[Ripper]

te zabezpieczenia paradoksalnie uderzaja w klientow kupujacych oryginalne plyty.

I tylko w nich.

Dla piratów łamanie nowych zabezpieczeń to po prostu wyzwanie, a osobiście nie słyszałem jeszcze o żadnej płycie, która byłaby nie do ściągnięcia z sieci, bo była za dobrze zabezpieczona i nikt nie dal jej rady

[krecik]

firma sony robila zabezpieczenia "nie do zlamania" a tydzien po tym jej oem-owe liteony umozliwialy skopiowanie tego zabezpieczenia bo firmware "wycieklo" na wolnosc.

wiadomo - mozna zarobic na plytach audio, ale dlaczego nie zarobic na nagrywarkach jako jedynych lamiacych te zabezpieczenie.

zjesc ciastko i miec ciastko - po cholere dac innym producentom cdrw paleczke pierwszenstwa.

ponadto jest soft do zrzucania bit po bicie - wiec nawet jesli zabezpieczenie przez tydzien nie zostanie zlamane zostanie skopiowane do obrazu plyty.

nie wspomne juz o kopii z wyjsc analogowych - tu juz nic nie ograniczy mozliwosci wykonania kopii.

a podobno koszt opracowania dobrego zabezpieczenia moze siegac 300 mln dolarkow - ktore przeciez musza zaplacic klienci kupujacy oryginalny produkt.

[Ripper]

I o to chodzi, bo przecież skoro ktoś te 300 milionków zapłaci, to ktoś inny 300 milionków zarobi.

Skoro my mamy udziały w tym misiu, to w naszym interesie jest, aby ten miś był jak najdroższy

[modrzew]

Dorzućmy jeszcze koszty promocji różnych gwiazdeczek, produkcję super-hiper teledysków do MTV i pochodnych, etc. :>

[slashdotcom]

Eheheheh, KHRoN tu o tańszych płytkach, a po pięciu stronach już tylko o piractwie, cechach rynku i chamstwie dystrybutorów się pisze .

Ja tam siedzę cicho, bo w porównaniu do tego, co było parę lat temu- tzn. płytki po minimum 60zł- obecnie i tak jest świetnie. I dam głowę, że za jakiś czas (i coś czuję, że nie tak odległy w sumie) będzie jeszcze lepiej.

[norbar]

Moze sie jeszcze okazac, ze wszyscy sie na mp3 przerzucą i wtedy produkcja cd spadnie,a ceny wzrosną