martinuz Opublikowano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Chociaż w sumie fajnie by było w plecaku mieć akumulatorek, a w kieszeni mp3playera, nie wspominając o redukcji masy mp3playerów i o zwiększonej pojemności bateri taki D2 z baterią np. 30 Ah ahhh ;] 20 dni pracy na jednej bateri Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 ja wiem jeszcze o nieinwazyjnym obrazowaniu mózgu za pomocą promieniowania podczerwonego i o czymś jak "mikroskopia konfokalna in vivo" (ale to już po ściągnięciu czaszki ) to jest technika pomocnicza przy zabiegach neurochirurgicznych. generalnie - obrazowanie wykorzystuje albo promienioiwanie elektromagnetyczne (w szerokim tego slowa znaczeniu) - w tym miesci sie promieniowanie rentgenowskie *rentgen, CT), lub promieniowanie gamma (obrazowanie izoropowe - w tym i PET); oraz rezonans magnetyczny wykorzystujacy stale pole magnetyczne z impulsami radiowymi. sa oczywiscie urzadzenia hybrydowe - PET-CT oraz SPECT-CT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 ja o tym wiem... ale tak generalnie to chyba zeszliśmy nieco z tematu - od zasilania odtwarzacza do mikrooperacji mózgu =] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 he, he. jestem pasjonatem - a to moj zawod Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 a ja to studiuję... ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_betiuk Opublikowano 9 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 OT względem OT - @martinuz: D2 i tak ma piękny akumulator (dlatego pewnie tyle waży) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
black surfer Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 Proponuje to przeczytać po polsku Bezprzewodowy transfer energii Jak dobrze zrozumiałem nie chodzi o zwykły przekaz energii tak jak poprzez fale radiowe, ale o przekaz rezonansowy. Czyli generator emituje fale o jakiejś częstotliwości, a odbiornik ustawiony na tę konkretną częstotliwość wpada z nim w rezonans. To sprawia że jest pochłaniana cała energia fali (mimo że rozchodzi się kuliście), a nie tak jak w przypadku fal radiowych tylko wycinek docierający do anteny. Tak przynajmniej ja to rozumiem. Ma ktoś linka do tego JAK oni to zrobili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 sprawa nie jest nowa - to - ponoc z powodzeniem - wymyslil i stosowal N.Tesla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 13 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 plotka nawet mówi, że to Tesla odpowiedzialny jest za "Meteor Tunguski" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj_spinacz Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 ke? to coś to UFO było. Reaktor termojądrowy w statku im penkł ;];];] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 13 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 ludowa opowieść mówi, że była to próba (albo prezentacja) mocy przekaźnika energii zbudowanego by Tesla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siergiej Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2007 Cóż za fascynujący temat Jak to wogóle jest możliwe żeby bezprzewodowo naładować jakiś akumulatorek. Może ktoś polecić jakieś strony www albo nawet książkę związaną z falami radiowymi i powyższym tematem. Chętnie bym coś takiego poczytał Dla mnie do dziś niesamowita sprawa jest, że możemy np. bezprzewodowo przesyłać pliki mp3 za pomocą bluetooth hehe Normalnie sci-fi zbliża się wielkimi krokami, ani się obejrzymy, a za chwile będziemy śmigać "latającymi samochodami", a playera będziemy sobie na stałe wszczepiać pod czache PS. KHroN właściwie to co Ty dokładnie studiujesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaizen Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 Cóż za fascynujący temat Jak to wogóle jest możliwe żeby bezprzewodowo naładować jakiś akumulatorek. Normalnie Tu do kupienia urządzenie z ładowarką bezrzewodową do niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squonk Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 to jest ladowanie indukcyjne, powyzej jest mowa o bezprzewodowym przesylaniu energii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siergiej Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 NormalnieTu do kupienia urządzenie z ładowarką bezrzewodową do niego. Ale dużo wytłumaczyłeś... szczoteczka do zębów.... super Raczej nie o to chodziło, poczytaj lepiej cały ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaizen Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 NormalnieTu do kupienia urządzenie z ładowarką bezrzewodową do niego. Ale dużo wytłumaczyłeś... szczoteczka do zębów.... super Czytałem. I nie zgodzę się, że po raz pierwszy naładowali bezprzewodowo - bo jak widać na aukcji technologia ładowania bez kabelka już dawno trafiła pod strzechy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 14 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 znaczy różnica jest taka, że w przypadku istniejących technologii, obiekt "ładowany" musi znajdować się w bezpośredniej bliskości obiektu "ładującego"... no i "prąd ładowania" jest relatywnie niewielki (tak by się nie dało żarówki zapalić ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaizen Opublikowano 14 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 znaczy różnica jest taka, że w przypadku istniejących technologii, obiekt "ładowany" musi znajdować się w bezpośredniej bliskości obiektu "ładującego"... no i "prąd ładowania" jest relatywnie niewielki (tak by się nie dało żarówki zapalić ) Co do odległości - prawda Co do prądu - nieprawda. Przecież to zwykły transformator i prąd może być praktycznie dowolny (a że ładuje się małymi prądami, to inna bajka - niezależnie, czy przewodowo, czy bezprzewodowo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 14 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2007 nie o to mi chodziło - chodziło mi o to, że jednak aż dotąd... żarówki nie udało się w ten sposób zaświecić (tylko szczoteczki do zębów ładować) niezależnie czy ta żarówka-na-odległość to "rewolucja technologiczna" czy "mały krok, na rozwoju istniejacej technologii", to jednak jeszcze tego nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danlancher Opublikowano 29 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2007 Da sie zasilic zarowke,nawet silnik... ale przy odleglosci do 1cm... ;p Jezeli chodzi o taki system z cewkami.TAkie rozwiazania wykozystuje sie czesto w wyswietlaczach widmowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.