Skocz do zawartości

Zabawne Historie


olix

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym, aby w tym topicu umieszczać różne przygody jakich uświadczyliście (a nóż "-łyście" :)) ) z odtwarzaczami mp3 i pozostałym sprzętem audio.

 

Zacznę od siebie... może nie jest to najśmieszniejsze co mogło się przydarzyć, ale daje do myślenia. Oczywiście mowa o Creativie Zen V Plus. Dodam tylko, że od szkolnych znajomych usłyszałem wybitne komentarze i pytania "czy to jest jakiś ipod?", etc. :] W każdym razie - pewnie część z Was wie, że standardowy soft jest niestabilny i player zwiesza się przy byle okazjach. A ratunkiem pozostaje przycisk reset znajdujący się w malutkim otworku z boku obudowy, do którego ledwo cokolwiek wchodzi.

 

Łącznie użyłem go pięć razy, może nieco więcej. No właśnie - użyłem. I więcej raczej nie użyję bo otwór po resecie (reset? jak to się w ogóle odmienia ;p) służy teraz jako otwór wentylacyjny. Po prostu pewnego ślicznego wieczoru słuchałem do snu muzyki (w końcu czego innego mógłbym słuchać) i wywalałem zbędne kawałki z playlisty. Wywalałem kawałek, komunikat na ekranie, muzyka leci dalej. Jeden z moich arcyzgrabnych palców dostał "epilepsji" i z wrażeń uderzył w przycisk play. Efekt murowany - zwiecha :). Szukałem wielu narzędzi, które mogłyby posłużyć jako swojego rodzaju remedium. Jedyne co znalazłem to szpilka. No to wsadzamy - byle ostrożnie, żeby nic się nie złamało. Wsunąłem powoli. Poczułem lekki opór. Usłyszałem klik. Pseudo klik. Dobra, bardziej brzmiało to jak jakiś dziwny stuk. Jakie było moje zdziwienie kiedy wsunąłem szpilkę na całą długość... Proszę tylko bez komentarzy, że postąpiłem jak laik i że użyłem ostrego przedmiotu ;) Robiłem to ostrożnie, a to co się stało świadczy o jakości materiału produktu. No i jasne chyba jest, że nie robiłem tego siekierą czy kto wie czym. :D Co więcej, nie jest to jedyny przypadek - tutaj znajdzie się ich kilka. Rozładowałem i podładowałem baterię, wgrałem nowy firmware i sprzęt hula, ale jest zepsuty... Liczę przynajmniej na to, że obsługa Creative'a wymieni sprzęt na nowy albo odda gotówkę... Wtedy tylko kupno Cowon'a F2 albo jakiegoś iRivera :)) Ten wybór zawdzięczałbym Waszemu forum ;)

 

PS: Dodam tylko, że to mój pierwszy "100%-owy" odtwarzacz. Wcześniej jako mp3 służyła mi Motorola E398. Nie polecam :)

 

Mam nadzieję, że się podobało to, co napisałem. Ciekaw j estem Waszych przeżyć. :]

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobię bezczelnego offtopa i tylko napiszę, że za avka związanego z queens of the stone age masz u mnie piwo :P.

Hehe, dzięki ;-) Fan QotSA i Fat Boy Slima? :))

 

Topic: Zaglądacie, a nie piszecie :) Z pewnością mieliście jakieś zabawne sytuacje, proszę o odpowiedzi. =P

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, dzięki ;-) Fan QotSA i Fat Boy Slima? :))

 

Heheh, długo by wymieniać :P. Tych dwóch na pewno, ale jest jeszcze bardzo dużo innych zespołów, które bardzo lubię. Jak qotsa to obowiązkowo bardziej surowy kyuss, bardziej wesołe eagles of death metal, desert sessions, mondo generator i mark lanegan. A ogólnie... można by wymieniać xD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne i ciekawe zarazem. Jako, ze uzywam epkow, ludzie w szkole przyzwyczaili sie do tego, ze kiedy slucham muzyki nie kontaktuje z otoczeniem z wiadomych wzgledow ;) Zdazaly sie rozmaite sytuacje, kiedy to grupka przyjaciol robila mi z tego powodu uwagi i dowcipy, mowiac do mnie rzeczy ktorych nie chcialbym uslyszec - oczywiscie wszytko w zartach, ktore tez pozniej mnie smieszyly. Ale postanowilem wykorzystac epki do podsluchu Wystarczylo bowiem przysiasc sie do niczego nieswiadomych kolezanek - oczywiscie z epkami w uszach lecz z wylaczonym playerkiem - bym mogl dowiedziec sie mnostwa ciekawych i zabawnych plotek :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne i ciekawe zarazem. Jako, ze uzywam epkow, ludzie w szkole przyzwyczaili sie do tego, ze kiedy slucham muzyki nie kontaktuje z otoczeniem z wiadomych wzgledow Zdazaly sie rozmaite sytuacje, kiedy to grupka przyjaciol robila mi z tego powodu uwagi i dowcipy, mowiac do mnie rzeczy ktorych nie chcialbym uslyszec - oczywiscie wszytko w zartach, ktore tez pozniej mnie smieszyly.

 

Ja mam tak samo :) Kumple gadają na mnie różne rzeczy przy mnie i sie smieją, że tego nie słysze :)

 

Ale postanowilem wykorzystac epki do podsluchu Wystarczylo bowiem przysiasc sie do niczego nieswiadomych kolezanek - oczywiscie z epkami w uszach lecz z wylaczonym playerkiem - bym mogl dowiedziec sie mnostwa ciekawych i zabawnych plotek

 

Nie ładnie, nie ladnie ;)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem taką historyjkę że miałem no name ( brat dostał na komunię bo podobno teraz taka moda ) i nosiłem go do szkoły. Bateria AAA trzymała w nim dzień lub dwa. Pewnego razu zużytą do końca baterię włożyłem do Sansy m240 od mojego kolegi i oczom swym nie mogłem uwieżyć - na ekranie przy bateri zobaczyłem dwie "kreski" bateri. A pomyśleć że przez ten miesiąc słuchania ( potem się rozleciał - najpierw były na ekranie krzaczki potem nic nie wyświetlał a pod koniec jego życia tylko włączał sięi wyłączał, że grał 100 X gorzej od mojego nowego T10 chyba nie musze wspominać... ) straciłem tyle kasy na te baterie...

 

Pozdrawiam:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając wszsytkie wyzwyska typu 'mp4' którymi(nieświadomie, ale dostaję od tego cholery) obrzucano mojego Zena, raz przytrafiła mi się ciekawa sytuacja:

Byłem raz w siedzibie sióstr zakonnych w roli computer support. Rzecz jasna po drodze do klienta słuchałem sobie muzyki(wtedy miałem jeszcze irivera T10). Podczas rozmowy z jedną z sióstr sięgałem po coś do kieszeni i odsłonił się przypięty do szlufki T10. Rozmówczyni spojrzała dziwnym wzrokiem i zadała rozbrajające pytanie: "Taki mały masz telefon?" Do dzisiaj nie wiem jakim cudem nie leżałem ze śmiechu... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja T10 również często była określana mianem mp4 :/

"Jakie filmiki Ci to odtwarza" itd :/ ... a jak powiedziałem, że T10 nie odtwarza filmików to wszyscy "łeeeeeeee, to shit jakiś" :/

Ale nie miałem zamiaru się z nimi kłócić, przecież i tak są mądrzejsi ;) hihi

Moja babcia to nawet kiedyś myślała, że to pilot do telewizora ;P hihi

 

@The_pGo - dobre to miałeś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja mialem ciekawe przygody z odtwarzaczem ktory dostalem. Jest to Digison lm320 af. Po pierwsze: Instrukcja obslugi byla z inego modelu. Po drugie: Mimo ze na pudelku pisze zeby nie formatowac go w fat32 to byl sformatowany w tym systemie plikow i dzialal bez zarzutu. Po trzecie: Ani na stronie producenta ani w wlasciwej instrukcji obslugi nie znalazlem informacji zeby obslugiwal format ogg, to jednak potrafi odtworzyc piosenki zapisane w tym formacie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oporcz tego ze slyszalem mnostwo komentarzy ze noname gra lepiej niz iriver i ze Crerative to najlepsze odtwarzacze (bleee:P) to mialem taka mala jedna zabawna sytuacje ktora nie dotyczyla bezposrednio mnie...

 

Lekcja religii w jednym z rybnickich liceow... Nudy niesamowite. Ksiadz sie przez 45 minut produkuje a wszyscy spia. wszyscy prowadza notatki i udaja zaciekawienie "wykladami". Moj znajomy nie wytrzymal... Wlozyl sluchawki do uszu wlaczyl playerka i oddal sie calkowicie przyjemnosci sluchania. Zamknal oczy polozyl sie na lawce i sluchal bezkarnie Kamelota xD Wtem moj ksiadz dziwnym trafe dojrzal przez cala sale ze moj kumpel jako jedyny nie slucha jego przemadrych przemowien. Podbil do niego i stanal mu nad uchem a moj kumpel ktory stracil kontakt z rzeczywisotscia dalej sluchal muzyki. Moj ksiadz zblizyl zwilzone usta do delikatnych uszu mojego kolegi (ksiadz ma niemalze 2 metry wzrostu i 150 kg zywej wagi xD) i wydal dzwieki o znacznym natezeniu skieroweane wprost do malzowin nieszczesnika. Brzmialo to cos mniej wiecej jak "ZAAARAAAAZ OGGGLUUUCHNIEEESSZZZ!!". Cala klasa sie przestraszyla i skierwoala oczy w strone tego widowiska. Moj kumpel ze strachu przez ulamek sekundy pokonal sile grawitacji i podskoczyl z calym pkrzeslem na wysokosc blisko 0.5 metra xD Wszyscy w smiech.... xD

 

Wygladalo to podobnie do tych filmkow kiedy przed 15 sekund leci cos spokojnego a potem na ekranie pojawia sie jakas paszcza stwora i przerazliwy jazgot xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klik!

 

"odtwazacz mp3 64 mega"

 

"sprzedam odtwarzacz mp3 posiada jednom wade niedziala oprogramowanie"

 

No tak sumie to ten jeden minus można przeboleć

 

 

P.S

Jednom

odtwazacz || chłopak zna sie na ortografii

 

Ta aukcja mnie dobiła <lol2>. Ktoś sobie głupie żarty robi nawet nie napisał, jaki to odtwarzacz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... żadnych zabawnych historii z moim odtwarzaczem w roli głównej nie było, szczególnie, że ten odtwarzacz mam od wczoraj. Ale wsiadam sobie dziś spokojnie do pojazdu autobusem zwanego, zajmuję miejsce i zaczynam wyciągać z kieszeni odtwarzacz, słuchawki itp. W trakcie tej czynności do ucha wpadł mi dialog dwóch siedzących za mną i rozmawiających dziewczyn, które namiętnie wpatrywały się w odtwarzacz mp3 marki no-name. A dialog brzmiał tak:

 

- Ty, a jakiej to jest firmy?

- MP3 chyba.

- A nie USB? Bo tu pisze USB, to to chyba ta firma jest.

- USB to rodzaj pamięci ty głupia [Tutaj leci cenzura] !

 

No cóż, ledwo na miejscu usiedziałem usłyszawszy tą rozmowę - a ubaw miałem do końca podróży (jakieś 15 minut)... Szczególnie, że gdzieś już ten tekst słyszałem... nie dosłownie taki, ale o bardzo podobnym (bez)sensie... co spotęgowało "Efekt LOL'a".

 

Swoją drogą, bardzo dobrym producentem odtwarzaczy jest firma "MP3 Player" oraz "LCD Display" :lol:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem to nie były blondynki :lol:

 

- Ty, a jakiej to jest firmy?

- MP3 chyba.

- A nie USB? Bo tu pisze USB, to to chyba ta firma jest.

- USB to rodzaj pamięci ty głupia [Tutaj leci cenzura] !

 

Normalnie śmiałem się przez 5 minut jak to przeczytałem, dzięki poprawiłeś mi humor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był z całą pewnością no-name, tacy ludzie jak te dziewczyny nie widzą różnicy między iAudio czy iRiverem a no-name 2GB za 120zł, a OGG kojarzą z nowoczesnymi bateriami do suszarki.

 

@matej7

Jedna z nich miała (z tego co widziałem jak wchodziłem do autobusu, bo potem tarzałem się na siedzeniu) włosy... no, to nie podchodzi pod blond, bardziej platyna (tak jasne były).

 

A ze strzępów rozmowy jakie wpadały mi do ucha podczas cichszych kawałków dowiedziałem się jeszcze, że każda "empetrójka" (od kiedy kupiłem iRivera wolę zwrot "odtwarzacz mp3" :P ) jest "dziadoska" (piszę ze słuchu) i "badziewna", bo teraz popularne są "empeczwórki".

 

Nie wiem jak wy, ale ja wymiękam.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności