Szukam słuchawek bezprzewodowych (a najlepiej z dopinanym kablem) do kwoty 300 zł.
Słuchawki byłyby sparowane z telefonem xiaomi mi 9lite. Problem jest też taki że nie lubię słuchawek dokanałowych (mam jedną parę w domu i nie używam, nie mogę się do nich przekonać).
Obecnie używam słuchawek "pchełek" monk (tanie za 30 kilka zł) - moja druga para bo w pierwszej kable się przetarły - strasznie słabe kabelki. W sumie dźwięk jest ok (odtwarzany z odtwarzacza sansa - dodam że na telefonie jest gorzej wg mnie).
Jeśli chodzi o dźwięk to lubię dużą scenę, dźwięk szybki nie lubię nadmiaru basu, wolę dźwięk bardziej szczegółowy. Nie cierpię dźwięku stłumionego jak zza szmaty zawieszonej. Słuchawki mogą być otwarte lub bardziej półotwarte. Cenię sobie wygodę noszenia, mogą być nauszne (ale bez przesady z wielkością), bo chyba nie ma pchełek bezprzewodowych (?). Zauszne raczej też odpadają są jakieś kossy w domu ale dla mnie są za luźne. Słucham muzyki spokojnej instrumentalnej oraz rocka lat 80-tych.
Ze słuchawek które posiadam w domu najbardziej leżą mi te monk (chociaż mogłoby być lepiej). Słuchawki pełnowymiarowe mam: cal - bardzo męczące dla mnie oraz niewygodne (głowa boli po pół godziny słuchania), superlux hd681 dużo lepsze ale chyba trochę słabe źródło bo za basem nie przesadzam ale tutaj kompletny brak.
Myślałem może o house of marley positive vibration 2 wireless, ale nie obsługują one aptx (z tego co mi się wydaje telefon powinien obsługiwać aptx - procesor Qualcomm Snapdragon 710).
Czy może jednak zrezygnować - jak ma być gorzej jak na monk, to sobie daruję.
Dodam jeszcze że słuchałem kiedyś w mm podpiętych słuchawek (i to takich do 1000 i szału nie było )
Jeśli nie ma godnych bezprzewodowych w tej cenie to co przy moich preferencjach do kwoty jak wyżej.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
atrar
Dzień dobry
Szukam słuchawek bezprzewodowych (a najlepiej z dopinanym kablem) do kwoty 300 zł.
Słuchawki byłyby sparowane z telefonem xiaomi mi 9lite. Problem jest też taki że nie lubię słuchawek dokanałowych (mam jedną parę w domu i nie używam, nie mogę się do nich przekonać).
Obecnie używam słuchawek "pchełek" monk (tanie za 30 kilka zł) - moja druga para bo w pierwszej kable się przetarły - strasznie słabe kabelki. W sumie dźwięk jest ok (odtwarzany z odtwarzacza sansa - dodam że na telefonie jest gorzej wg mnie).
Jeśli chodzi o dźwięk to lubię dużą scenę, dźwięk szybki nie lubię nadmiaru basu, wolę dźwięk bardziej szczegółowy. Nie cierpię dźwięku stłumionego jak zza szmaty zawieszonej. Słuchawki mogą być otwarte lub bardziej półotwarte. Cenię sobie wygodę noszenia, mogą być nauszne (ale bez przesady z wielkością), bo chyba nie ma pchełek bezprzewodowych (?). Zauszne raczej też odpadają są jakieś kossy w domu ale dla mnie są za luźne. Słucham muzyki spokojnej instrumentalnej oraz rocka lat 80-tych.
Ze słuchawek które posiadam w domu najbardziej leżą mi te monk (chociaż mogłoby być lepiej). Słuchawki pełnowymiarowe mam: cal - bardzo męczące dla mnie oraz niewygodne (głowa boli po pół godziny słuchania), superlux hd681 dużo lepsze ale chyba trochę słabe źródło bo za basem nie przesadzam ale tutaj kompletny brak.
Myślałem może o house of marley positive vibration 2 wireless, ale nie obsługują one aptx (z tego co mi się wydaje telefon powinien obsługiwać aptx - procesor Qualcomm Snapdragon 710).
Czy może jednak zrezygnować - jak ma być gorzej jak na monk, to sobie daruję.
Dodam jeszcze że słuchałem kiedyś w mm podpiętych słuchawek (i to takich do 1000 i szału nie było )
Jeśli nie ma godnych bezprzewodowych w tej cenie to co przy moich preferencjach do kwoty jak wyżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.